Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Robiłaś już test?

Monik, bo ja nie miałam zrostów, moze dlatego tak dobrze to przeszłam. U mnie troszkę inaczej to wyglądało, ja leżałam na stole i nogi miałam tylko zgięte w kolanacha ręce jak chcę, byłam przedzielona od pasa w dół takim parawanikiem, także nawet nie widziałam co robią. no i dostałam zastrzyk w tyłek przeciwbólowy. Ja wspominam to ok bo mnie nie bolało ale słyszałam, że jak są zrosty to moze boleć.

do foli, nie robiłam bo dostałam wczoraj @, zawsze punktualnie jak w zegarku. Test zrobię dopiero po ISCI w czerwcu :)

ten pomaranczowy wpis to nie ja foli hihi!! nie pytam ,nie chce cie denerwowac. powaznie .zabajonku ,nie pisze kochana by cie wystraszyć ale nie chce ci też kitó w wciskać że było dobrze albo tak sobie.mam nadzieję ze nie bedzie bolało choć z drugiej strony chciałabym by sie okazało ze to niedrożny jajowód ,który sie udrożnił i byłl przyczyną twoich problemów .wiec moze szybkiego i mało bolesnego udrożnienia powinnam życzyć !!!

o kur foli no to strzeliłam ,przepraszam ,nie wiedziałam ,myślałam że nie masz kochana tej wredoty.echhh!!!

Foli przytulam CIe....Aneczko a może jednak masz w brzusiu córeczke hi hi hi h i żartuje bo to taki test dla zabawy Wam tu skopiowałam

przepraszam za pomyłkę, głupio mi, ale czytam Was strasznie pochopnie .Twoje losy Foli szczególnie bo mnie też czeka podobna droga do Twojej,Jeszcze raz przepraszami życzę Ci żebyś już nie długo zobaczyła 2 kreseczki.

a ja gdzyby hioptetycznie teraz była w ciązy to miałabym córcie hihihihi zobaczcie co Wy będziecie miały.....

witajcie dziewczyny widzę, że rozmaiacie o hsg, czyli o tym co mnie czeka, chciałam was zapytać, czy przy niedrożnych jajowodach i znieczuleniu, też boli? ja mam bardzo bolesne @ i prawdę mówiąc jak poczytałam, że ból jets silniejszy niż @, to się trochę przeraziłam:(

Monik, wiem że to nie ty :) Popłakałam jedną noc i już jest ok do foli, nie masz za co przepraszać, nie mozna wymagać zeby wszyscy wszystko czytali dokładnie. Dzięki za zainteresowanie :)

hej Pedagog fajnie że się odezwałaś co u Ciebie? ja CI niestety nie pomoge bo nie wiem......

Monik, to już 10 tydzień, ale fajnie:-) Podstawowe badania zrobię w przyszłym tyg., jeśli okaże się, że ciążą jest ok. Naprawdę strasznie się boję jutra... Idę z powrotem leżeć. Wierzę, że nam wszystkim się uda. Zabajona, moja bliska przyjaciółka miała hsg. Nie bolało ją, a 3 m-ce później zaszła w ciążę:-) Mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie. Na razie, kobietki. Pa.

Pedagog, wiesz najlepiej poprosić o dobre znieczulenie, wiem że niektórzy nawet proszą o narkozę. Ja chyba mialam dobry zastrzyk przeciwbólowy

Ana, dzięki Joanka, trzymam kciuki jutro, myśl pozytywnie, musi być dobrze

do foli, a napisz coś o sobie tzn.jaka jest przyczyna, też wyniki partnera? miałaś inseminację?

Joanka Ty zmykaj do łożeczka i dużooooo odpoczywaj TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE MOCNO!!!!

Ana jak Julka?

Foliku miała wyjsć ale znowu pojawił się wczoraj stan podgorączkowy (nie wiem już sama czy pisałam Wam o tym czy nie) no więc lekarz stwierdził że narazie poleży na obserwacji bo że znowu ma małą infejkcje gardełka, jest jeszcze niestety osłabiona po tej chorobie, no ale narazie nic złego się nie dzieje więc jestem dobrej myśli, lekarz mówi że mogło tak sie stać bo za szybko odstawili jej antybiotyk.....mama nadzieje że do srody będzie już w domciu moja kochana

dzieki foli :) ciekawa jestem jak to jest z prośbą o znieczulenie u nas .... AnA, pytasz co u mnie ... ano nic, leci soebie właśnie 15 cykl, wyniki męża ok no więć zabieram sie za siebie :) skoro mam owu i pęcherzyki pękają, no to chyba nic innego jak hsg zostało i test na wrogość, w przyszłym tygodniu idę do gina w każdym razie, no i popijamy z mężem ziółka, a nóż widelec coś to da :)

Miałam dwie inseminacje, teraz czekam na @ 5IV , przyczyną są słabe wyniki męża, ale teraz były trochę lepsze. Będę próbowała 3 razy .

biedna, znowu coś, lepiej faktycznie żeby jeszcze polezała aż całkiem nie wyzdrowieje. A Estelka co, na wagarach?

do foli, u mnie też była taka przyczynai wyniki się poprawiały ale i tak były słąbe. Wydaje mi się że jak są ponizej 1 mln w ruchu progresywnym to nie ma co próbować, u mnie raz były poniżej a raz ponad 1 mln dlatego próbowaliśmy. A gdzie robisz inseminacje?

no niestey FOli, ale lepiej zeby wyzdrowiała całkiem i dopiero wróci do domciu....Pedagog to życzę powodzenia w staraniach !!!

Leczę się w W-ie i tam miałam inseminację. Teaz wyniki były dużo lepsze i poddobno jest większa szansa, ale jakoś nie badzo w to wierzę

do foli, nigdy nie wiadomo, mam nadzieję, że sie udało, powodzenia :)

czuję się jakbym do siebie pisała :)

no wyglada to jak taka konwersacja samej z sobą dziewczyny hihihihihihi

taka mala schizofrenia :)

Faktycznie, śmiesznie wyszło. Już się nie odzywam żeby jeszcze głupiej nie było

nie obraź się FOliku ale własnie taka mi się myśl nasuneła a Ty akurat o tym napisałaś......oczywiście żartuje