Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

Gość tabela
TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Foli...................29.03.......28.......?....................ponad 2 lata Granini..............06.04.......30.......?...................20m-cy......Trójmiasto Emika......zawieszona, tabl.anty do lipca 2006 ......15 m-cy...W-WA Golka26..........18.04.........30..........?....................już 2 lata.......? Estella ...........27.04.........27.......24.05...............19 m-cy.......Warszawa Sabra ........... 18.04.........30-51..........?..................18m-cy........Trójmiasto Mysza29.............?..........26-28.......?...................6 m-c........Katowice ida_..................?.........26-28.......?....................ok 5 mc-y...? Silve26............05.05........30-?.......po 03.06........13 m-cy........? AnA 30............4.05........30............?................9 m-cy........ maklady .......29.04........29-34 ......30.05............8 m-cy.... zachodniopom. enigmaa............08.05......25-27......01.06........7m-cy...Katowice beti78........25.04............28..........23.05.........16 m-cy..Zd-Wola zabajona....25.04.06........26...........21.05.........9 m-cy.....Olsztyn Elusia.........09.05...........29-30.......07.06..........0 m-ce ...Kraków Czarna31.....09.01...........24 ........22.03............5 m-cy.....N.Sącz Młoda_mężatka (Sylwia19)...08.02.....28-35...........8 m-cy....N. Targ kkkkasia.........15.03.........28.........12.04..........1,5roku ...W-wa gosiaczek76.....24.04........?............?...............10cykl......Morąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz jeść Iskierko, tylko nie mówić o jedzonki przy mnie hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie Iskierko, nie mówić o papu, bo mnie znowu skręca, ostatnio nie mogę sie opanować i zapycham się czym popadnie byleby nie jesc (czytaj - kawa, herbata, sok, jabłka). Zauwazyłam że mam ssaka już 2 godzinki po śniadaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak ja Zabajonku, dlatego mówie Iskierce żeby mi nie pisała co pysznego gotuje bo zaraz biegne do sklepu po jedzonko hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabajonku trzymam kciukasy, ja tez wpierniczałam jak głupia na poczatku jak nie wiedziałam ze jestem w ciązy.........ale ciiiiiiiiiiiiiiii doszło zdjecia czy nie??????????bo jak nie to wysyłam póki jestem przy kompie.....AnA za Ciebie tez trzymam ale maiłąm byc cicho-sza oki i bede.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii......co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko - doszło zdjęcie - naprawdę promieniejesz :) He he, żadne ciiiiii - ja wiem, że mój głód ciągły ostatnio to raczej napadowy, jak co cykl o tej porze. Ale walczę z tym, nie moge przecież żreć na każde ssanie żołądka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, znowu mam falę tych dziwnych boleści - tak jakby cos działo się między jajowodami - a może on teraz sobie supełek zawiązują miedzy sobą pierony jedne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dobre z tym supełkiem Zabjona, a powiedz mi mocny jest ten ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze macica sie rozciaga Zabajonku...mały lokator/rka mieszka juz w nim.........poczekamy zobaczymy... dziekuje za komplement :-)))) zabajonku moze masz jakies fotki aktualne???? to ja poprosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fotki aktualne zrobię jak se odsłonię oczy jutro u fryzjera, bo teraz grzywa świat mi przesłania ;) te boleści nie sa takie zupełnie typowe jak na @, są to chwilowe lekkie bóle podbrzusza, promienujące, raz z lewej raz z prawej, na @ boli inaczej, to znaczy tak intensywniej i raczej nie da się tego porównać do niczego innego. Nie mam pojecia, zaczynam się martwić że to pozostałosc po hsg, że coś tam się dzieje :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku ja mysle że nic złego się niedzieje a wręcz przeciwnie, coś dobrego !!!! trzymam kciuki !!! Foli już pewnie w Łodzi....Enigma wzywam CIe !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zabajona wiem że już o tym pisałaś ale mam prośbę o to abyś napisała jeszcze raz o hsg. Ja niebawem będę miała robione bo mój gin zalecił na ten dziwny jajowód i dlatego jestem ciekawa. Wiem że pisałaś że to boli. Ile czasu byłaś w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Ana, żebyś była dobrym prorokiem :) cześć gosiaczek, dawno cię nie było :) co do hsg to tak w skrócie: 1) Tego samego dnia co miałam badanie - wyszłam do domu. 2) Musisz mieć aktualną cytologię - do II stopnia czystości jest ok, jesli coś znajdą, najpierw leczenie. 3) Hsg zawsze po @ i przed owulacją. 4) Dostajesz \"głupiego jasia\", żeby się wyluzować. 5) niekoniecznie musi boleć, to zalezy od progu wytrzymałości na ból, czy sa zrosty i pewnie lekko od fizjologii ogólnie. Badanie wygląda tak, że kładziesz się na stole do rentgena w pozycji jak do badania gin. Zakładają na szyjkę aparat schultza (chyba coś w tym stylu) i wpuszczają pod ciśnieniem kontrast, jest tego około 100 ml. Wpuszczają pierwszą porcję i robią pierwsze zdjęcie żeby zobaczyć zarys macicy. Potem wpuszczają resztę kontrastu tak żeby wszedł w jajowody i pykaja drugie zdjęcie - wówczas już widać, czy kontrast przechodzi, czy nie. I jesli na tym etapie zaboli mocniej, to może oznaczać, że były zrosty (lub są). Potem podnoszą stół, tak że stoisz i robią 3 zdjęcie, zeby zobaczyć czy kontrast wypływa swobodnie do otrzewnej. To znaczy ja tak miałam. Po badaniu połozyli mnie na takie jeżdżace łózko (którym przywieźli mnie na badanie) i na salę na kilka godzin. Jesli nie ma żadnych reakcji alergicznych i nic złego się nie dzieje z brzuchem - wypuszczają do domu. JA po hsg plamiłam ze 3 dni i czułam brzuch przy każdym ruchu. Ale za to na koniec cyklu nie plamiłam już (coś te hsg zrobiło, że przeszły mi plamienia - już drugi cykl ich nie mam z czego się bardzo cieszę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ber
WITAM PRZEPRASZAM ZA MOJE NIEOBECNOŚCI ALE MAM NOWĄ PRACĘ I DUŻO ZAMIESZANIA ASIU CZUJE SIĘ TAK SOBIE BO DOPADŁO MNIE JAKIEŚ PRZEZIĘBIENIE NO I PAKUJĘ W SIEBIE MLECZKO Z MIODEM SOK MALINOWY MAM GO JUZ POWYŻEJ USZU NO I OGROMNE ILOŚCI CYTRYNY A U LEKARZA MAM BYĆ W CZWARTEK ALE NIE WIEM CZY TO NIE BĘDZIE ZA WCZEŚNIE NA STWIERDZENIE WIEM ZE NAPEWNO DOSTANĘ DUFASTON A CO DALEJ ZOBACZYMY. POZDRAWIAM I DZIĘKUJE DZIEWCZYNKI ZA PAMIĘC TO DLA MNIE WIELE ZNACZY FOLI TRZYMAM KCIUKI ZA MĘŻA OBY SPRAWNIE PORADZIŁ SOBIE Z ZASTRZYKAMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Zabajona jak zawsze od Ciebie wiadomości w pełni zrozumiałe i wyczerpujące.. Trochę się boję muszę przyznać badania ale wiem że na tym jednym jajowodzie długo nie pociągnę dlatego wiem że muszę . Może rozepcha ten jajowód albo coś z nim zrobi. A byłaś w pracy normalnie czy musiałaś być w domu? Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo jest tu kto? czy wszystkie się juz weekendują.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ana. :) Nie odzywałam się, bo szefowa, która zrezygnowała z prezesa dziś robiła pożegnanie w pracy. ale się obżarłam :D :P Foli- może się uda z psiakami. W Waszej sytuacji to faktycznie niewskazane , ale najważniejsze są teraz invitro i to jest najważniejsze. Trzymam kciuki. 🖐️ Zabajonku- niedługo się rozstrzygnie. Może po tym frajerze włosy Ci przez noc urosną............ :D ;):P A twoje myślenie jest jak najbardziej uzasadniane - ja też zawsze odganiałam te myśli od siebie no i jak widać dobrze mi to wychodziło do samego końca. ;) Ber- trzymam kciuki za wizytę. Teraz napewno wszystko będzie dobrze. 🌻 Iskierko ładnie wyglądasz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Asiulek....ja za pó godziny kończe prace ufffffffff wreszciei jestem strasznieeeeeeee głodna...jak Twoja córcia po takim objedzonku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musiała się troszkę porozpychać, by sie zmieścić hihih. :D A teraz chyba śpi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze że spi, pewnie jej smakowało hihihihihi........jeszcze 15 minutek ale się ciesze ze już prawie weekendzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papatki dziewczyny udanego weekendu dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Nie było mnie bardzo długo, za co przepraszam, ale zapewniam jednocześnie, że codziennie o Was myślę i zastanawiam się, co nowego… najpierw przez 2 tygodnie miałam gości pełną chatę, w międzyczasie przeprowadzka na swoje :D:D:D, no a jak już się przenieśliśmy, to nie możemy się doprosić, żeby nam Internet podłączyli, stąd ta nieobecność… Wczoraj poszłam specjalnie do siebie do pracy, żeby sobie podrukować Wasze pogaduchy. Ale się tego nazbierało… Przede wszystkim gratuluję Elfikowi synka  Jeśli mogłabym prosić o podesłanie zdjęć, byłoby super  Oczywiście z braku neta na razie ich nie obejrzę, ale mam nadzieję, ze za kilka dni panowie łaskawie się pojawią i zainstalują wszystko tak jako powinni… Ber, Granini – gratuluję i trzymam kciuki, żeby wszystko było OK. i żebyście jak najszybciej zobaczyły fasoleczki z migającymi punkcikami 🌻 Foli, trzymam kciuki za Ciebie i za męża – oby sprawnie Wam szło i przyniosło spodziewany efekt. Przepraszam dziewczyny, ale miałam takie zaległości, że teraz trudno mi wszystko ogarnąć i zebrać myśli, dlatego napiszę jeszcze króciutko co u nas… Niecały tydzień temu byliśmy i gina. Maluch jest spory, bo według ogólnie przyjętych średnich powinien ważyć około 1900, a ważył ponad 2400. Do tego główka ma już obwód 32 cm (więc taka prawie noworodkowa!) i leży już sobie niziutko, 3 cm od szyjki. Lekarz powiedział, że może się okazać, że wszystko rozwiąże się szybciej niż myśleliśmy. Sugerował termin na 21 czerwca i bardzo prosił, żeby się oszczędzać, żebym wytrzymała do 6 czerwca, bo wtedy ciąża będzie już w ich nomenklaturze w pełni dojrzała. Ale ja coś czuję, że tak nas nastraszył (pozytywnie oczywiście - tak jakoś adrenalina nam skoczyła), że nie dość, że wytrzymamy do 2 lipca, to jeszcze pewnie kilka dni dłużej… No nic… Co ma być, to będzie. Torba w każdym razie stoi spakowana na wszelki wypadek, a ja jutro jadę z moim W do Poznania, bo ma jakieś spotkanie, więc sobie z Paulą na kawusię skoczymy, bo w końcu okazja się nadarza :) Następną wizytę mam 29 maja, czyli za 10 dni. Pan doktor powiedział, że prawdopodobnie będzie to ostatnia wizyta zwłaszcza, że on później na 2 tygodnie wyjeżdża… No nic  Chyba kolejny forumkowy Wielkolud się szykuje ;) Kobitki, pozdrawiam Was serdecznie i obiecuję odezwać się jak tylko będę miała możliwość. Trzymajcie się ciepło. Oczywiście buziaczki dla wszystkich Maluszków i fasolek ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Do Ana 30: Wiedziałam, ze już Cie gdzieś czytałam, nie mogłam sobie tylko przypomnieć na którym forum. Pozdrawiam Cię serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek - jak wiedziałam jaki termin hsg to wzięlam sobie 3 dni wolnego - starczyło, żeby troszkę odstresowac się i dojść do siebie. Ogólnie bardzo źle wyglądałam po tym badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek-Graniniowy
Hej, Jestem po rozmowach z dwoma lekarzami i jest tak: beta jest powyżej 2000 a dalej nic nie widać a zdecydowanie już być powinno. Jeżeli po poniedziałkowym USG dalej nic nie będzie, to najprawdopodobniej zdecydują się na laparoskopię w celu ostatecznego zdiagnozowania. Jeżeli w trakcie laparoskopii okaże się że coś jest nie tak, to będą działali (np. natną jajowód jeżeli to ciąża pozam.). Jeżeli okaże się, że jednak jest wszystko ok, to nie będzie żadnych negatywnych konsekwencji tego zabiegu. Generalnie jednak lekarz powiedział, że jest duże prawdopodobieństwo, że niestety cos jest nie tak jak byc powinno... Trzymajcie kciuki. Pa. Tygrysek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×