Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

Zabajona, oby wynagrodził, a za ciebie trzymam kciuki :) Beti fajnie że trafiłaś na taki szpital. Mam nadzieję że szybko zbijesz prolaktynę. A ja po pierwszym zastrzyku zrobionym przez męża, muszę przyznać że zrobił go rewelacyjnie, mniej bolało niż w łodzi bo robił go wolniutko, dziwie się że mu się ręce nie trzęsły. Oczywiście najpierw było 10 minut paniki i uciekania ale okazało się, że niepotrzebnie. więc jutro już bez strachu będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Hej Beti widzę,że przeżyłaś:) ja również na służbę zdrowia po moim pobycie nie mogę narzekać, był to mój pierwszy pobyt w szpitalu - mimo,że bardzo krótki to jednak zostało pozytywne wrażenie) Wracajac do wyników Beti to widzę,że jedziemy na tym samym wózku:) Wszyskie wyniki książkowe, ponoć inne pacjentki mogą mi tylko zazdrościć, na ale tylko ta nieszczęsna PROLAKTYNA!!! W/g ich norm w profilu dobowym wzrasła ponad wyznaczone normy bodajże już o 4.00, no i o 6.00 i 8.00 też była za wysoka. Nie wiem czy pisałam ale ja zostałam tam skierowana z podejrzeniem hiperprolaktynemi czynnościowej, znacznie (o dużo ponad normę wzrosła w teście z obciążeniem), podstawowa była w porządku, jednak na następnym badaniu też ta podstawowa zaczęła wzrastać - pomomo że jescze była w normie to ginka się zaniepokoiła. w każdym bądź razie diagnoza; OGRANICZĆ STRES, NIE MYŚLEĆ O WYNIKACH BADAŃ, BO PROLAKTYNA TO HORMON STRESU I JEST BARDZO CZUŁA NA WSZELKIE BODŹCE, POPROSTU LUZIK (hahha, łatwo im mówić ale jak to zrobić:) ). Mam brać parlodel dalej ale nie zwiększać do 2 tabletek na dobę jak kazała gina, jedna wystarczy. a nawet jak jej poziom się ureguluje to parlodel nie zaszkodzi więc mogę bo brać dalej - będzie to niejaka kontrola. Całuski dla Wszystkich i dla każdej z osobna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno - Beti czy tez miałaś te wszystkie badania co ja czy może jeszcze inne? Cieszę się tylko, że ta wredna prolaktyna nie hamuje mi jajeczkowania ale trzeba trzymać rękę na pulsie - takie jest moje zdanie. Odezwę sie jeszcze po rozmowie z moją giną. Teraz to juz naprawde koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, Żabko - dzięki bardzo ❤️ Żabko ja byłam też pierwszy raz! Niestety nie dowiedziałąm się dokładnie jakie hormony mi badali, napewno oprócz PRL badali FSH i LH a co jeszcze nie udało mi się dowiedzieć. MNie pobierali krew w pierwszym dniu o 6, 7 i 8 tzn po pierwszym pobraniu dali mi tą tabletkę na obciążenie i potem badali po obciążeniu. Przed obciążeniem było 120 po obciążeniu powyżej 150, tak więc u mnie to piewrsze już jest bardzo wysokie. Na drugi dzień zrobili mi badanie z glukozą to chyba chodziło o zbadanie cukrzycy wtedy pobrali mi chyba z 6 probówek krwi, potem wypiłam glukozę i jeszcze 4 razy co pół godziny po dwie próbki. Jak dostanę wypis to dokladnie wyczytam jakie hormony mi zbadali to napiszę i lekó też nie biorę jeszcze dopiero po rezonansie mi przepisze. No to na tyle moich wywodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti to pobranie co godzinę to pewnie był ten test z opciążeniem, po podaniu metyloproclamidu ( albo coś podobnie) przechodziłam to 2 razy już. Z tego co ja miałam I badanie; 0h - 10,2 mg/ml(norma 1,9 - 25) 1H - 142 mg/ml 2h - 78,6 mg/ml z tego co wiem jeśli wzrasta po godzinie 5-6 razy to jest O.K. a jak widzisz u mnie wzrosło dużo, dużo więcej! drugie badanie to było już w 0h - 23.1 mg/ml - normy j/w pozostałe też wzrosło:( Damy radę temu cholerstwu - inaczej nie może być! :) Odezwij się jeszcze jak coś będziesz wiedzieć, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, to znowu ja:-) 🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️ wpadałam wieczorkiem, malutko tu dziś Was, ale pewnie sobie świetnie odpoczywacie 🌻poza miastem, a u mnie kiepska pogoda, jakoś ochłodziło się, no ale to lepsza pogoda do nauki, a czekają mnie dwa ostatnie egzaminy a potem obrona pracy mgr więc muszę sie jeszcze sprężyć i wytrzymać do wakacji:-) a potem super wypocznę:-)🌻🌻🌻🌻 foli🌻to fajnie ze zastrzyki nie tak bardzo bolą, wyobrażam sobie Ciebie uciekającą przed mężusiem, też bym zwiewała:-)hihihihi🌻 dzielna jesteś dziewczyna, mam nadzieję, ze uda Ci się życze Ci tego z całego serca:-)❤️, a co do pieska, to tez bym płakała, ale miło że ma fajnego i dobrego nowego właściciela:-) 🌻👄🌻 ❤️ Zabajonka, 🌻👄🌻 ❤️Estelka❤️ 🌻, czyżby u Was \"cudowne\":-) oczekiwanie na @ :-P? hihihi, mam nadzieję, że wkróce posypią sie kolejne-z Waszej strony tym razem, wspaniałe nowinki:-)🌻 my was tak kusimy testami, bo same przeżywamy to Wasze oczekiwanie:-)🌻👄🌻 ❤️ monik30❤️ wszystkiego dobrego, :-)🌻👄🌻 ❤️ enigma👄, głuptasku mały a to dlaczego miałyby pęcherzyki zdychac u Ciebie:-), skoro pobolewa jajnik to raczej rośnie, więc do dzieła z mężusiem by szybciej pękł:-)🌻, a co do inseminacji, to może warto skorzystać z rady lekarza, to nie boli, a może sie uda i to za pierwszym razem:-)🌻 🌻👄🌻 ❤️ cosik czuję że do końca czerwca to jeszcze sporo fasolek się posypie:-) i spotkamy się na nowym topiku, rodzimy w 2007roku:-)jupiiii!!!! fajnie by było:-)🌻 🌻👄🌻 ❤️ beti🌻, mam nadzieję, że cudowna tableteczka na obniżenie prl zadziała owocnie niedługo, ja tez miałam problem z wysoką prl, mi oczywiście po obciążeniu tak nie wzrosła, tylko w normie do 6 razy , po dwóch godzinach już spadała, tak jak powinno być, i jest to wynik stresu, wiec też mam zalecenia do lekkiego trybu życia i zmiejszenia stresu:-)ale czasami trudno jest zapanowac nad nerwami, choć mój męzuś zaczyna o to porządnie dbać bym sie jak najmniej stresowała:-), 🌻ja biorę bromergon-jest tańszy a działa tak samo, brałam wcześniej parlodel, ale był strasznie drogi, ponad 60zł, a dr z novum powiedziała, że nie ma różnicy(jedyna to taka, że bromergon jest polski, a parlodel zachodni no i jeden tańszy drugi droższy), mi w ciągu dwóch tygodni wraca do normy:-)🌻 🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️ a ja jak narazie wrzuciłam na luz jeśli chodzi o dzieci, nie myślę o tym w ogóle, chyba się tego boję, jak wcześniej pisałam, a dziś słuchałam jeszcze programu że lepiej jest rodzić naturalnie i w ogóle się przeraziłam, od poniedziałku zaczynam brać ostatnie opakowanie tabl. anty a potem co ma byc to będzie, wola Boża❤️ 🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️ buźka serdeczna, już koniec wypracowania:-)🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️🌻👄🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) znowu na forum zaczyna się gorący okres, czekanie na @ albo na kreseczki:) oby tego drugiego było u nas naj najwięcej ❤️ ja mam jeszcze tydzień do czekania:) Foli, mówiłam mojemu mężowi, że Twój mąż robił Ci zastrzyk i Cię mniej bolało, a mój mąż na to: bo to było robione z miłością:) Enigma, AnA, życzę powodzenia na zjeżdzie:) Emika ❤️ Zabajona ❤️ Monik ❤️ Estella ❤️ Beti ❤️ Żabka ❤️ i dla wszystkich, których pominęłam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJKA. :) Foli - brawa dla Twojego męża. :)Co do psiaków cieszę się, że znalazły dom - a tak jak pisałas u Was byłoby to niemozliwe. Może za rok, dwa jak maluszek się pojawi i troszkę podrośnie weźmiecie dla siebie jakiegoś pieska. :) 🌻❤️ Tygrysku- pozdrowienia dla Granini. Cały czas trzymam za Nią kciuki. 🌻 Enigmus- ja bym podeszła chyba na Twoim miejscu do inseminacji. Jesli test PCT byłby wrogi , to i tak bys musiała. Ale może inseminacja się okaze niepotrzebna. ;) :) A pęcherzyki napewno nie zdechną. Zabajonku- mam nadzieję, że włosy odrosły po wczorajszym frajerze. :D ;) :P Wiesz, co mam na myśli, ale ciiiii Paulus- pewnie już się zaczeła u Ciebie nerwówa. To już tak niedługo.... :) Witaj Beti- prl szybko się zbija . :)Na długo jeszcze wracasz do szpitala? Monik- a może podeślesz aktualne fotki? :) Czujesz już przelewanie się w brzuchu? :) Emika- tylko się znów nie przepracuj. 🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady przepraszam za przeoczenie. 🌻❤️ Ciekawe co u Andzi? Długo się nie odzywa. :( I myslę też często o Joance. Buzaiczki dla Ciebie.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten pochmurny dzionek, u mnie leje od rana i jest zimno, brrrr .... Asia - nie:) nie odrosły mi hairy :p ale ta pinda też sobie ze mna pogrywa. Jak się rano obudziłam, to mnie zabolał brzuch jakbym juz dostała, pomacałam się po bimbałach, bolą tak samo lekko jak wczoraj. Cały dzień co jakiś czas mam skórcze przypominające początek @, ale narazie jej nie ma. NIe podniecam się jednak, bo tak na dobrą sprawę z tego myślenia mogłam sobie ją przesunąć. Tak więc nadal czakam bezobjawowo ... ;) Foli - no to dzisiaj już nie będziesz mykała przed mężem, co? :) Mam nadzieję, ze u granini wszystko jest ok. Buziole dla was wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane Zabajonku, trzymam kciuki jak nie wiem co - namówię też mojego żarłocznego syna na trzymanie kciuków za nowego kolegę lub koleżankę :D:D:D:D U nas pogoda do bani. Chciałam dzisiaj Dominika wziąć na wietrzenie na podwórko, ale niestety taki wiatr hula, że nie chcę go przeziębić. Poza tym rutyna - kupki, siuśki, pieluszki, karmionko itd. itd. Ostatnio ważyłam tę moją małą kluskę i od wyjścia za szpitala przytył już 400 gr. No ale co tu się dziwić skoro się tyle je !!! Widzę też że śpiochy, które mu wisiały są na niego dobre i pewnie jeszzce z tydzień i będzie je można odłożyć dla kolejnego członka rodziny (czyli mojej bratanicy, która urodzi się we wrześniu). To tyle od nas przesyłamy Wam moc buziaczków noworodkowych pachnących oliwką i mleczkiem i całą tonę fluidków ***************************************************************************************** ***************************************************************************************** *****************************************************************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Elficzku. :) No to ładnie przybrał Dominiczek. Całuski dla Niego 👄 A jak Ty sie czujesz? Już wróciłas do siebie czy sa jeszcze dolegliwości poporodowe. Mam nadzieję, że nie.:) Zabajonku nie bede Cię nakrecać , a kiedy zamierzasz testować. W czwartek? Czy będziesz czekać na bardzo rzadki objaw w postaci duuużego przyrostu włosów hihi? :D Trzymam kciuki i siedzę cichutko. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten deszczowy niedzielny dzień :) Żabko oczywiście jak coś nowego będę wiedzieć to szybko napiszę. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, mam nadzieję ze wsjo budziet oki. Asiu ja wracam do szpitala we wtorek wieczorem a wychodzę w piątek, więc se jeszcze poodpoczywam ;) Foli hihi pewnie znów uciekasz przed mężem hihi Zabajonku ❤️ Estelko ❤️ Obaczymy..... Oby włoski urosły hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perfsza :) Odpowiadając na pytanie Asi - tak, o ile włosy mi nie urosną to chyba zatertuję w czwartek, no chyba, że @ do tego czasu jednak sobie o mnie przypomni. A to znaczy, że .... jeszcze jej nie ma. Wczoraj w ciągu dnia miałam takie skórcze przypominające pierszy bolesny jak dostaje się @. Ale trwały one krótko i tak nagle jak przychodziły, tak szybko odchodziły. Myślałam rano, ze to już, ale skończyło się na krótkim bólu brzucha. NIe plamię ani nic w tym stylu, jedynie co - to lekko bolą mnie piersi i są takie jak przed @ (z czego maż niezmiernie się cieszy, bo normalnie to ja mam plaskatą dwójkę, a teraz to taka fest dwója :) ). Brak jakichkolwiek innych objawów. No własnie - ciężarówki i mamusie, powiedzcie mi - czy na początku cokolwiek czuje się w brzuszku? Czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Druga. Zabajonku ja w pierwszej ciąży na początku w brzuszku nie czułam nic, nawet test w teminie @ wyszedł mi negatywny, dopiero po tygodniu jak dalej nie było @ wyszły dwie krechy. Za to piersi miałam bardzo wrażliwe, a raczej sutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo :-) Zabajonku, trzymam kciuki z całej siły!!! rokowania są dobre :-) Foliś, a jak tam Twoje kujki, już lepiej to znosisz? Ana, ale masz dużego dzidziusia!!! fajnie, że się odezwałaś. Granini, moooocno trzymam kciuki , aby maluch przestał bawić się już w chowanego i pięknie ukazał się swoim rodzicom!!!! Aga, a co u Ciebie , jak tam Pawełek? Elfiku, a może znajdziesz chwilkę, aby nam coś skrobnąć? pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia :-) ja czekam na @ - może być i dziś i w czwartek, ale będzie na 100% jestem tego pewna, czuję to, że znów przyjdzie, a co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, nie zauważyłam - jednak Elfik się pojwił :-) a może prześlesz jakieś aktualne fotki Brzdąca, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, a ja w zasadzie nie czuję żeby miała przyjść. więc jak przyjdzie to znienacka. Wczoraj owszem, tak się czułam, jakby zaraz miała być, brzuch mnie bolał jakby już się zacynało, co chwila do łazienki i nic. A dzisiaj poza bolesnością piersi (taka lekką) nie czuję dalej nic. No i nie powiem, budzi się we mnie mała nadzieja, że może może ... boję się, że ta paździocha ją zgasi jak w poprzednim cyklu. Tylko że w poprzednim cyklu opóźniła się 1 dzionek i rano mnie odwiedziła, a dzisiaj już leci drugi dzień opóźnienia i chyba nie czuję się jakbym miała zaraz dostać. No nie wiem. Szczerze powiem - boję się, że przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No estelka - Elfik nie zapomina o nas :) Mały żarłoczek pozwala jej czasem zajrzeć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku, a może zrób jutro rano test, bo oszalejesz, w sumie po co te nerwy, co ma być to będzie - ale sama wiesz, że sznasa na zobaczenie drugiej krechy wzrasta z dnia na dzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz estelko, że tak własnie pomyślałam sobie, że co ma być, to będzie? Ale cholera boję się robić test, mimo, że to nie boli :) Jesli stężenie hcg jest za małe, to wyjdzie negatywny, ale zastanowię się jeszcze. Głupia jestem, ale nie spieszy mi się do testowania, to byłby mój pierwszy w zyciu test ciążowy. Poważnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym ja nie czuję, żebym mogła być ... nie mam w ogóle przeczuć, jedynie nadzieję, że ten brak objawow jest objawem. Tak naprawde dzisiaj mam dopiero 28 dc. Fakt - przez ostatnie miesiące nie miałam cyklu dłuższego niż 26 dni (ostatni), przeciętny cykl trwał 25 dni. Może jakoś myślami wpływam na zatrzymanie, powstrzymanie okresu ... cholera jasna, żebym była pewna że zobaczę dwie krechy to już bym robila test. ALe nie mam pewności. DLatego mój mały plan jest taki, że jeszcze poczekam, jak @ nie będzie przynajmniej do środy, to powinno oznaczać, że chyba jestem w ciąży. Jejku, ale byłby piękny prezent i dla męża (imieninki w czwartek) i dla mam na piatek ... narazie marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Estelka, moje zastrzyki znacznie lepiej, jest ok bo juz wiem, że mój mąż je potrafi robić i się ich nie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - jak tak dalej pójdzie, to twój mąż dorobi dodatkowi fach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku, rób ten test i już!!! Foliś, a Ty raz dziennie te zastrzyki masz robione? i ile ich masz? a jesli stymukacja będzie dobrze przebiegała, to na kiedy termin icsi? Rany, jak ja Ci zazdroszczę. że już wkrótce będziesz skakała z radości!!!! Aaaa, mój mąż był u urologa i wziął skirowanie na usg całego układu moczowego , włącznie z prostatą, ciekawe czy coś wykaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku, rób ten test i już!!! Foliś, a Ty raz dziennie te zastrzyki masz robione? i ile ich masz? a jesli stymukacja będzie dobrze przebiegała, to na kiedy termin icsi? Rany, jak ja Ci zazdroszczę. że już wkrótce będziesz skakała z radości!!!! Aaaa, mój mąż był u urologa i wziął skirowanie na usg całego układu moczowego , włącznie z prostatą, ciekawe czy coś wykaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka - chyba jednak wstrzymam się z bólami ;) cholera, skąd te \"opanowanie\"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Babeczki :) Foli- brawa dla męża- cieszę się, że nie jest tak xle jak myśleliście . :) Estelko- trzymam kciuki, żeby ten cykl przyniósł duuuże zaskoczenie. 🌻 Zabajonku- hmmm , nie chcę CIę nakręcać , ale mnie brzuch też ćmił, jakby @ miała przyjśc. A przypomnij mi Ty bierzesz duphaston? Jesli tak , to czy go odstawiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku, a po co się na kręcać? nie lepiej wiedziec na czym się stoi? oczywiście to Twoja sprawa. Mam jednak nadzieję, że czy zrobisz już test czy zaczekasz, to wynik będzie pozytywny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×