Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...

U nas chyba z 30stopni w cieniu:) Na szczeście dzisiaj Domi spała spojniej:) Po obiadku wybieramy się rodzinką na wycieczke:) Buziaczki i Miłego Słonecznego Dnia

Kacpi był wczoraj nadwyraz grzeczny w kościele, ale na procesję go nie brałam, bo u nas żar lał sie z nieba. Popołudniu wpadli znajomi, jedni z córa w wieku Kacpra, drudzy z synkiem troche starszym, dzieci miały moc zabawy:) Małego też obsypało, podejrzenie padło na słońce albo tryskawki (ze wskazaniem na to drugie). Dodatkowo jak idziemy na dwór to łzawią i czeriwnią się oczy, czasem tez dostaje kataru. Alergia jak nic. Byłam dziś z tym u lekarza i dała mu Zyrtek i kazała odwiedzić okulistę, ale u nas wszyscy strajkują A wy podajecie cos odczulającego?

Kasika,że też Kacperka musiała dopaść ta wysypka:( Ja nie daje nic Domi odczulającego. Wydaje mi się,że to może być od słońca, bo jeśli byłyby to truskawki to wysypka znikneła by na następny dzień. Pisze, bo znajoma miała tak ze swoim bomblem. Kasika, a jak wygląda ta wysypka?? Jeszcze jedno czy przypadkiem Twój Kacperek nie miał ostatnio szczepionki?? Z tego co wiem to po szczepieniach po paru dniach może pojawic się wysypka. Lekarz po ostatnim Domi, mówiła o tym. Tymbardziej, że teraz są takie upały. U nas upał straszny uffff!! My spędzamy czas na zewnatrz. Oczywiście staramy się przebywać w cieniu, bo w słońcu jest z chyba 100stopni;) Gorace pozdrowiena

f-ka może faktycznie po szczepieniu, sama nie wiem:O To takie grudeczki drobne na policzkach, truskawki i pomidory odstawiłam, ale poprawy nie ma. nA SZCZĘSCIE Z OCZAMI LEPIEJ:)

Kasika,a dużo jest tych chrostek?? Gdzie one występują?? Szybkiej diagnozy

Pisałaś, że występują na policzkach, ale czy jeszcze gdzieś??

Kacper ostatnio w kościele zachowuje sie nad wyraz poprawnie:P:P F-ka te krosteczki występuja na policzkach i tyle. Odstawiłam truskawki i pomidory, ale narazie efektu nie ma. Czasem są czerwone, ale przeważnie niewidać ich, tylko da sie je wyczuć. Druga noc z rzędu przespana od 21 do7 rano:) i na dodatek cała noc u siebie w łóżku:D

Kasika, niedługo pewnie się okarze jaki jest powód tej wysypki. To super, że Kacperek przesypia całe nocki:) Troszke Ci zazdroszcze;) Pozatym przesypia całą noc w łóżeczku to też duży sukces:) U nas niestety nie ma tak jeszcze dobrze, ale mam nadzieje, ze niebawem to nastąpi;) Upały straszne,męczące, ale moja Domi jest pełna energii:) i rzaden upał jej nie przeszkadza:)Przepada za wypadami na podwórko. Tylko wrócimy i za pare minut znowu przynosi buciki, by jej ubrać i pójść znowu na dwór:)Jest wesolutko z naszą Dominisią:) Gorące pozdrowinia

F-ka obawiam się, że te przespane nocki to po lekrstwach:D

Kasika, oby te nocki przespane nie były po lekach. Ja ostatnio mam straszny problem z kładzeniem Domi spać. Nie wiem co jest przyczyną, ale kładzenie spać trwa długo...za długo. Kręci się, wierci...nie może sobie znaleść miejca, pozycji...oj jest ciężko. Po części może być to wina upałów,ale czy na pewno...? U nas w domku latem jest naprawde przyjemnie;) Kasika napisz mi kochana jak Ci się udało przekonać Kacperka do spania w łóżku??Jakich sposobów użyłaś?? Pozdrawiam

F-ka nasze dzieciaki to są naprawde podobne:) Kacpi też ostatnio zanim zaśnie to wierci się i całe usypianie trwa długo. A położyć go w ciągu dnia to prawdziwe wyzwanie:) Narazie przespał tam tylko kilka nocy, ale dobre i to. Nie robiłam nic niezwykłego, poprostu:) Zobaczymy ile to potrwa:) Chodzeni3e idzie mu juz świetnie, choć czasami jeszcze sobie podraczkuje:D Ide gotować obiad póki mały śpi. Miłego dnia. Don??????????? Ania???????? Gusia??????? Honka???? Tynka??? i reszta??

Kolejny upalny dzień:) Cieszę się że jest taka ładna pogoda, ale... troche męcząca. Kasika, jeszcze moment a Kacperek zapomni o raczkowaniu i jedynie będzie korzystać przy wchodzeniu po schodkach póki ich tez nie rozgryzie;) Kasika czym najchetniej bawi się Twój Kacperek??Lub w co??? Bo moja Domi to takie wynalazki wynajduje do zabawy że zastanawiam się po co jej tyle zabawek;) No własnie, gdzie sie podziewają dziewczyny???

F-ka dokładnie mój Kacpi zabawkami bawi sie w ostateczności:) Jedynie samochody są zawsze na topie, tak to woli robić sobie zabawki z przedmiotów zupełnie nie przeznaczonych do tego celu: patyki, kamienie, garnki, itp:)

Domi ma podobnie jak Kacperek:) garnki, kamyczki, trawka itd..... Ostatnio zauważyłam, że zaczyna interesować się klocuszkami i piramidkami. Dzisiejsza noc była koszmarna:( Domi obudziła się o 23:00 i tak do 2 z minutami marudziła i płakała. Jedynie na rączkach była spokojna. Tutaj jestem pewna, że to kolejne ząbki. Teraz smacznie śpi, a ja uciekam pichcić jedzonko:) U nas słoneczka brak. Zaczyna deszczyk kropić, a mieliśmy w planie zaliczyć park:( no moze się przejaśni:) Miłedo Dnia

Kasika>> no jestem jestem :D u mnie dalej budowa :)... od soboty wszyscy jesteśmy chorzy byłam z małą u lekarza ale gardełko czyste i osłuchowo spoko tylko śpiry straszne :)... jutro do kontoli... poza tym moje dziecko na drugie powinno mieć demolka :D.. dzisja ugryzła mydło... wysmarowała sie cała sudocremem umazała dywan siebie i wszystko truskawkami a przebierałam ją całą 5 razy :D

Ale było gorąco... F-ka u nas cały dzień śłońe, i nocki jak narazie przespalne:) Donn- nareszcie:D Jakbym czytała o Kacprze, odkąt chodzi dojdzie wszędzie, mydła oczywiście też skosztował:P:P Dobranoc

Kasika>> niezłe te nasze urwisy

Donndużo zdrówka Donn, moja Domi też potrafi zaszalec... Sudocrem oczywiscie też zaliczyła;) Dzisiejsza noc na szczęście była prawie cała przespana:) Wczoraj, bylśmy na placu zabaw:)Domi sobie poszalała;) Dzisiaj powtórka z rozrywki:):) Domi jak widzi malucha lub nawet starsze dziecko, to piszczy i zachwyca się w niebo głosy:) Tak lubi towarzystwo dzieci:) Ide położyć Domisie

Kacpi też uwielbia inne dzieci, patrzy tak za nimi i idzie krok w krok. Oczywiscie robi to co one, co nie zawsze jest dobre w skutkach:P Kacpi śpi teraz raz dziennie, zasypia o 12 i spi około 2 i poł godziny. Zapraszam na pierogi z truskawkami:)

Kasika, ale mi smaka narobiłaś;) Jutro obowiązkowo pierozki:) Donn, jak tam kontrol u lekarza??

Oczywiście SMACZNEGO! :):)

siemka,czy jest ktoś na tym forum teraz??

Kacpi powiedział dziś \"niebo\":)

dla Kacperka za niebo:):) U nas deszczowo i burzowo, chociaż do południa było pięknie.

po kontroli dobrze tylko katarek gardełko i reszta w porządku... :) syropki tylko do jutra no ale katar może sie utrzymywać do 14 dni.. wczoraj pierwszy raz od urodzenia Aurusi wyszłam z koleżankami na piwo.. i było super :)

I znowu upał... Kolejna noc przespana, i to az do 7.30:) Donn- ja już kilka razy umawiałam się z koleżankami, to działa super odstresowująco:) F-ka a jak spanie Dominisi?

U nas dopiero teraz zaczyna słonko przebijać się przez chmurki:) Kasika, nocki u nas różnie-raz prawie cała noc przespana, kolejny raz Domi budzi się z płaczem c o pół godzinki. Pozatym znowu nie chce spać w łóżeczku. Przenosze ja w nocy pare razy do łóżeczka. Donn ja też niedawno pierwszy raz byłam na piwku ze znajomymi. Było suuuupppeeeerrrrrrrr!!!!!!! Udanego słonecznego wekeendu:)

hej!! U nas deszczowo:( podwórko dzisiaj raczej odwołane do polepszenia pogody. Domi po wczorajszej zabawie w parku nie mogła długo zasnąć, emocje... Pozdrawiam