Mamy siedzące w domu z dziecmi

A co to za pomarańczka???Zuziu czy Ty też spać nie możesz???

pooobuuudkaaa:D :D :D no niektóre kobitki w nocy spać nie mogły, a teraz pewnie odsypiają;) pozazdrościłyście mi wczoraj pogody i nasłałyście swoje chmurki i deszcz:( niedobre baby, ale kosiane:P od rana pada:O buziole dla tych co w pracy i dla tych co kolejny dzień będą użerać się z domową szarańczą:)

no co z Wami?? ja też nie lubię poniedziałków od soboty mamy niemcy w domu, nawet pokłócić się nie dało, bo on zawsze milczy jak mu coś nie pasi:O Temat stary jak świat ' moja rodzina, a twoja rodzina...' I się ofochał i się nie odzywa, buc jeden

a to para fotek: http://images20.fotosik.pl/314/ec64b2a5ed7456b6med.jpg a tu pijemy szampana u dziadka na imprezie: http://images22.fotosik.pl/107/af60ae9a0e93f279med.jpg a to ja: http://images21.fotosik.pl/259/bdc524ddc1dc18b1med.jpg

STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZUZIA NAM.... NIECH ZYJE NAMMMM...

wstałam:D:D:D Maniuśka dziś słoneczko u mnie:p Zuzia Manika macie przesliczne te swoje bąbelki małe, a te ich oczy;) będą na nie w przyszłości chłopów rwać:P stadam A dla Zuzieńki na urodzinki wszystkiego najsłodszego niech rośnie na mądrą dziewczynkę, chociaz przy takiej mamie to chyba nie ma innej mozliwości:D Basieńka kosiana babo

powtórzę się i złożę jeszcze raz życzonka dla Zuzki dużo zdrówka młoda panienko

Cześć dziewczyny. Wszystkiego najlepszego dla Zuzi!!!!!!!! Mamo Zuzi,mała może przywlec ospę.U Kuby w przedszkolu panowała 4 miesiące.Praktycznie wszyscy chorowali po kolei.Kuba był jednym z pierwszych.Też byłam w ciąży i to w 6 miesiącu,ale ja miałam ospę,więc lekarz powiedział,że nie ma szans abym zachorowała.Trzeba uważać do 4 miesiąca,bo ciąża może być zagrożona. A ja czuję się fatalnie,nie dość,że boli mnie głowa to jeszcze dostałam @ trzy dni wczesniej.Dobrze,że pogoda ładna to będzie długi spacerek z dzieciaczkami.Kuba po chorobie pierwszy dzień w przedszkolu.Chwila spokoju.Znowu się pochwalę-schudłam następne pół kilo i wchodzę do następnych spodni.Mąż nie może wyjść z podziwu i wspiera mnie dalej Zdjęcia śliczne Muszę kończyć,miłego dnia

Luiza a dostaniemy jakieś zdjęcia twoje przed i po kuracji??:D

Tyle się upisałam i wszystko zezarło to tylko to co najwarzniejsze: ze słonecznej Polski, najgorętrze życzenia dla Zuzi z okazji 5 urodzin 100 lat 100lat Gumijagoda co to za chandra męczy cię po nocach?

ok ... dziewczyny zmienilam nick... z katarinki_ na anet.d mam na imie aneta i jakos nie moge sie przyzwyczaic do tej katarinki u nas dzisiaj wreszczie ladna pogoda bo wszoraj caly dzien padal deszcz zuzia i manika ale te wasze dziewczyny maja sliczne oczy... u mnie w rodzinie tylko moja mama ma brazowe oczy i zawsze chcialam zeby moje dziecko mialo taki kolor oczow jednak ksawery odziedziczyl kolor oczow po mnie i ma zielony

Kochane bebczki, dziekuje Wam za wszystkie zyczonka w imieniu Zuzi!!! Ja z zadka wpadam bo znow zaczelam te cholerna szkole i nie moge nadrobic..... A jesli chodzi o ospe to niestety moge sie zarazic, cale szczescie jednak ze jestem juz w bezpiecznym miesiacu i w razie czego tylko ja ucierpie.... :) Wszystkim zycze milego tygodnia i samych usmiechnietych gebek!!! Tak sie ciesze ze Was mam!!! :D :D :D A jesli chodzi o jakies spotkanko, to bardzo prosze: ja pierwszy tydzien sierpnia bede sama kolo Kolobrzegu :)niania w postaci babci dla Zuzi zalatwiona a mezu juz bedzie w Szwecji :D Jakies pomysly???

śpicie już??

Hej :) Jestem kompletnie wyczerpana....w pracy mnóstwo pracy (na dodatek innej niż zwykle :( ), w domu też masa obowiązków... na dodatek ktoś po nocach podszywa się pode mnie

jedna nie śpi:D

Nie śpimy. Wszystkiego najlepszego dla Zuzi A u mnie dzisiaj tylko pokapało:-( A tak bym chciała, żeby wreszcie porządnie popadało. Jest na dworzu taki pył, że muszę dziewczyny przebierać po każdym wyjściu do ogrodu. Nie nadążam z praniem. A do tego wracają tak umorusane,że wyglądają jak kominiarze. Dziś było chłodniej i tylko dzięki temu zaoszczędziły mi kolejnego prania. Do tego zajmowała się dziś nimi moja teściowa-pedantka, więc w grę wchodził tylko grzeczny spacerek do sklepu i spowrotem:-P A mój mąż właśnie prasuje!!!:-D Chyba nie miał już co na siebie włożyć:-P

Zuziu, o co chodzi z tym podszywaniem? Nie widzę żadnej pomarańczki.

Zielna:D wreszcie sie pojawiłaś:D Gdzieś ty była jak cie nie było??

Od soboty do czwartku siedziałam z całą rodziną w domu. Mnie i męża wzięło takie choróbsko, że czuliśmy się jak zdechlaki. Jak poczuliśmy się lepiej, trzeba było korzystać z końcówki urlopu, więc w czwartek cały dzień wierciliśmy, przymierzaliśmy i wkręcaliśmy różne rzeczy w domu, w piątek cały dzień nadrabiałam zaplanowane roboty w ogrodzie, a w sobotę pojechaliśmy wreszcie na spóźniony urlop na Kaszuby. Teraz ledwo chodzę, bo jeździłam tam po sześcioletniej przerwie na koniu:-) I zaliczyłam do tego pierwszy w życiu upadek z konia:-P I pływaliśmy na rowerze wodnym i było fajnie. A dziś po długiej nieobecności, znowu w pracy:-( Jak mi się nie chciało robić

Dobranoc

i znów mi się udało:P

Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Bez kija do mnie niepodchodzić!!!!!Bo mnie szlag trafi zaraz,wrrrr. Poprzednią noc wcale nie spałam,tej jakoś usnęłam.Ale za to miałam pobudkę o 5rano!!!!!Mądry mężuś zadzwonił,bo coś zostawił w domu i chciał sie upenić ,że tego nie zgubił po drodze.Jakby nie mógł poczekać z tym do rozsądnej godziny!!!!Oj niech on dzisiaj uważa na mnie,,bo...

Poooobuuudkaaaa:D Basia na twoim miejscu to meza po przyjściu z pracy bym wgniotła w ziemię :P U nas pochmurno, padał deszczyk jeszcze przed chwilą:(

Kaluś:D :D :D u mnie słoneczko, ale nie za ciepło:) wstałam dziś o 4.00 rano ,bo moje dziecię chciało się już bawić , a zasnęła wczoraj już o 19.00. W kąpieli dorwała mydło z umywalki i napakowała sobie w oczy:( Płakała godzinę i zmęczona zasnęła bez flachy na dobranoc, a o 4 rano była już głodna:O Jestem niewyspana moim nieślubnym dalej się nie odzywamy, buc jeden Czekam, aż pierwszy wyciągnie ręke;) Zielna, ja też juz zdążyłam się za Tobą stęsknić:) Ja też chcę na konia:P Ale upadku to ci współczuję:( Zuzia, no ja to cały czas uważam, że nasze dziewczynki mają podobną urodę;) I te oczka niesamowite;)

luiza, gratuluje samozaparcia i konsekwencji w chudnięciu:) mnie tego brakuje i mam pare kilo nadwagi, nawet nie chce mi się z tym nic robic, jakoś brak motywaacji;) podziwiam Cię:D margaret, buziolki anet, przywykłam do katarinki,:P ciężko będzie się przestawić:) mamo zuzi, Kołobrzeg mam nie tak daleko, można o tym pomyślec:) ktoś jeszcze chętny, bo jak zlot czarownic, to musi byc nas więcej:P gumisiu, co to za zmory Cię po nocach męczą??? buziole mam nadzieje, że to minie i będziesz znów dowcipkować z nami na topiku;) evita, gusia, panterka, co z Wami??? odezwijcie się acha ,jeszcze 21 ( Monika), a ty do nas nie będziesz juz pisać? Nie dałaś się nawet poznać;)

A moje kochane dzieciaczki powywalały wszystkie zabawki na środek pokoju to teraz mam zajęcie Słoneczko juz u mnie swieci:D:D:D zaraz mykamy na spacerek:D buziole baby

czesc dziewczyny u mnie od samego rana pada deszcz ale cos sie zaczyna przejasniac wiec zaraz zmykamy na zakupy... wczoraj kupilam ksaweremu ciastoline z foremkami i tablice ... i w calym domu mam porozdepytwana ciastoline porozrzucane foremki i wszedzie krede bo strasznie sypie sie jak ksawery maluje i juz nawet nie sprzatam bo nie mam juz sily... w zwiasku z tym ze lepiej sie z kims pisze wiedzac jak ten ktos wyglada to ja rowniez chcialabym zebyscie wiedzialy jak wyglam ja i moj synek ... chcialabym wam przeslac nasze zdjecia ale wolalabym wyslac na wasze malie co wy na to ? milego dna!!!

w zwiazku - oczywiscie mialo byc

Cześć dziewczyny.Właśnie u mnie leje i mamy burzę.Dobrze,że wcześniej wyszłam z Julką na spacer.Dziś kupiłam sobie fajne bluzki,a co.Muszę ładnie wyglądać. Anet.d dobry pomysł z tym mailem.Popieram jak najbardziej. Kala zdjęcia mogę pokazać po kuracji jak schudnę.Teraz zdjęć nie pozwalam sobie robić.Jak już to dobrze ukrywam brzuszek. Powiem wam szczerze,że kilogramy łatwo zrzucić gorzej z moim brzuchem.Wszystkie kilogramy w ciąży poszły w brzuch.Skórę teraz mam bbaaarrrdddzzzooo naciągniętą.Koleżanka która prowadzi aerobik powiedziała,że to trochę potrwa jak skóra się napnie.Więc.....Mam nadzieję,że na rok Julki czyli luty 2008 będę laska.Takie dałam sobie postanowienie. Muszę kończyć,bo mój pies boi się burzy i cały czas włazi mi na kolana.I za bardzo nie mam jak pisać.

wróciliśmy ze spacerku i zaraz mykam robic zupkę pieczarkową:D