Mamy siedzące w domu z dziecmi

szwedzia jestes ?

czesc, jestem muszę tylko przebrac olcie bo zrobiła smierdzaca sprawe i zaraz bede

a wiec tak moze od poczatku ; Olcia dostała skierowanie na mnóstwo badań z powodu jej wagi(ma rok a wazy 7.600) waga ur. 3400. Zrobiłam jej te badania 10 dni po chorobie(miała angine- leczona duracefem a potem zmiana na zastrzyki z powodu biegunki) i wyniki mnie martwia- sa takie; WBC- 13.3 H LY - 68.1 H % MO - 5.6 % GR - 26.3 L % LY# - 9.1 H MO #- 0.7 H Hgb - 11.0 Hct - 35.1 % NIE wiem co ci jeszcze podac pytaj to jak bedę wiedziec to odpowiem aha ob - 14. Mam jeszcze rozmaz krwi; pałki 1% segmenty 36% eozymofile 2 % limfocyty 61% dzisiaj odebrałam wyniki kału i wyszła E.coli- enteropatogenne co o tym myslisz.???

ok daj mi chwile ...

ok - martwią mnie te białe no i limfocyty.Według tych norm które mam na wyniku to limfocyty ma trzykrotnie przekroczone.

Dziecko od około 3 miesiąca życia ma fizjologiczną przewagę limfocytów zarówno w liczbach bezwzględnych jak i we wzorze odsetkowym (w rozmazie może być nawet 70% limfocytów). Przy analizie rozmazu krwi obwodowej dopiero powyżej 4 roku życia można stosować normy rutynowo podawane na wydrukach przez laboratoria.

a białe krwinki??? czy moge przestac sie martwic??? Moze zrobiłam te badania zawczesnie po chorobie??

a jezeli chdzi o wage to jak z nia bylo przez ten rok

była karmiona piersia do 7 miesiaca,pózniej sama sie odstawiła i było troche cyrku zanim pojeła co to butelka .Długo karmiłam ja tylko łyzeczka - butle zaczeła pic ok 10 miesiaca.wypija 200. Ola ma apetyt i je dosyc ładnie .Nie jest niejadkiem. Moze to byc genetyczne ,gdyz ze strony mojego meza tez wszyscy sa raczej szczupli. Ale doktórka mówi trzeba s[rawdzic.

ale od poczatku slabo przybierala na wadze

dodam ze ola jest bardzo ruchliwym dzieckiem,pogodnym i nie chorujacym.To była jej pierwsz choroba.Przed tą angina miała własnie takie biegunki ,potem ze sluzem i to chyba winna byla ta E. coli.Teraz po zastrzykach wszystko ustapiło- ale badanie kału robiłam tez 10 dni po chorobie.

tak .Od samego poczatku słabo przybierała.Nigdy jej sie nie przybrało 500 w ciagu miesiaca.a było i tak ze przybrała tylko 200

anet - powiedz co tam widzisz wtym moim aniolku???? Czy te wyniki są az tak bardzo złe??

o matko tyle sie opisalam i wszystko wcielo napisze jeszcze raz przepraszam ze tak dlugo

anet - bardzo ci bede wdzieczna.......Masz u mnie kawke!!!

wiec tak... nie jestem lekarzem i moge tylko teoretyzowac moim zdaniem wyniki nie sa zle troche ma anenii leukocytoza nieznacznie ponad norme (moze po anginie a moze w zwiazku z bakteria w kale) limfocytoza tak jak pisalam wyzej u dzieci to norma pytalam sie pediatry i ona powiedziala ze zlecilaby badania wykluczające choroby powodujące niedowagę takie jak : badania w kierunku trawienia, alergii pokarmowej, mukowiscydozy chorób układu moczowego i podala by zelazo mowi ze twoja cora troche za malo wazy moze taka jej uroda ale lepiej sprawdzic jeszcze ta e.coli jest to bakteria bytujaca w jelicie grubym nalezalo by sprawdzic jaki to typ moze tu tkwi przyczyna...

anet - dziekuje ci bardzo .Jestem troche spokojniejsza.mam nadzieje że to jednak po chorobie te wyniki troche zamazane.Zrobie je jeszcze raz.Nie wiem ile mam odczekac ale zapytam lekarza w srode. najgorsze to czakanie. Dziewczyny bardzo dziekuje ze mogłam tu troche porozmawiac.Przepraszam ze sie tak wepchałam na wasz topik ale chyba mnie rozumiecie. jestescie kochane- jeszcze raz dziekuje. Anet - dla ciebie buzka.

no wlasnie bo 10 dni to troche za malo zeby krew wrocila do normy po przebytej chorobie powodzenia!!! i nie martw sie...

DOBRANOC!!!

DOBRANOC!!!

Poooobudkaaa:D Ja ciut zdrowsza, gardło boli jak cholera ale przynajmniej gorączki niemam Wczoraj bylismy na bilansie z Olinką i jak ją posadziałm na wagę to pielęgniarka niedowieżała i regulowała wagę ale to i tak nic nie zmieniło:P także mamy 11,200 :D Ja to sie doprawiłam z choróbskiem w niedziele bo organizowali dzień dziecka w zoo, było dość chłodno a byliśmy tam ponad 2 godziny.Było mnóstwo atrakcji, m.in. te pompowane do skakania rozstawili chyba z 7 rodzajów i były za darmo takze Kuba wogóle nie chciał stamtąd iśc nawet zwierzęta go nie interesowały. Olinka się nie bała bo jak dobrze pamietam to Kuba w jej wieku to od razu jak wjechaliśmy do zoo to wkleił sie w wózek i beczał, jedynie małpy go interesowały hihihi a ona inna jednak, odważna baba:P W tym roku Kuba podszedł nawet do szyby za którą lwy są także też już oki i starał się nazywać te zwierzęta także osioł to osio był:D Dzień był bardzo udany poza wieczorem bo właśnie wtedy mnie połamało:o Dobra to zaległości mniej wiecej nadrobione. Aha jeszcze jedna rzecz przez 2 dni miałam temperaturę 38,2 i ja to bardzo źle znoszę chodziłam jak zombii potykałam się o własne nogi a mój mąż..... no cuż bardziej chory przecież, w przay mu wpadło coś do oka, był u lekarki i nie może sie przemeczać także dziećmi się nie zajmował, pozatym to mogło by na nie przejść, więc ja na pół przytomna nie dość że latałam za dziećmi to jeszcze do sklepu bo męża oczko bolało

kala... faceci to delikatni sa i malo doporni na jakiekolwiek dolegliwosci moj tez tak ma... jak go tylko cos zaboli albo niedaj boze sie przeziebi ... to chodzi za mna caly dzien i mowi ze umiera :)

hejka anet Ty jesteś nasza forumowa Doraźna Pomoc Medyczna:D :D :D buziaki za to dla Ciebie kaluś, wracaj do zdrowia kochana bo kto ma być silny, jak nie my -kobiety:D faceci jak mają 37 gorączki to umierają i jeszcze marudzą gorzej niż dzieci;) kobiety są odporniejsze na ból, a mówią -słaba płeć. Ach, gdyby nasi panowie musieli urodzić po jednym dziecku, świat wywrócił by się im do góry nogami:P gumisia, rozumiem, że też nie lubisz poniedziałków, ale dziś prosimy o więcej pozytywów i uśmiechu od Ciebie:D Majka znowu ma antybiotyk, katarek przerodził się w zapalenie gardła:( Dziś zaczęła mówić tata i pokazuje go na zdjęciu w kompie:D Wczoraj wołała kotka:) kit kit kit i gilgocze mnie pod pachą i mówi gili gili:D zaczyna mówić, hura:D naciska klakson w swoim autku i mówi pip pip dobre i tyle, bo mama jeszcze nie:( kaluś ja jej już mogę zrobić 2 lichutkie kitki:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f161161d6ec2413b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b61e5230cc46283.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a5326b95304e14b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f933d7b2d22fe0d4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c0d78429cbe89de.html margaret, co do podejścia rodziców i teściów to współczuje:O to Wam się już nic nie należy? u nas leje i leje:(jak ja mam iść do sklepu z małą? a nie mam co do gara na obiad włożyć:(

manika super kucyczki ma majeczka a jakie slodkie tiszerty :) ja jak kiedys musialam wyjsc z ksawerym w deszcz to polamalismy dwa parasole jeden ksawerego a drugi moj :) teraz juz sobie radzimy bo niestety musze sama robic zakupy niezaleznie od pogody a u mnie na obiadek kurczak z ryzem basmati kukurycza i szpinakiem w sosie kurkumowym zamiasy kurkumy mialobyc cury ale do tej drugiej przyprawy jest dodany glutaminian sodu... a wiecie ze na tym punkcie to ja mam bzika :D wiem...wiem glupia jestem milego dnia kobietki !!!

Manika szkoda ,że nie widziałaś reakcji mojego Bartusia jak zobaczył twoją Majeczke:D:D:D DZiewczyny dobrze ,ze już wtorek ,bo wczorajszy dzień miałam bardzo ciężki:( Kala Ty moje:)

w pracy mnie wnerwiają!!!!!!!!!!

Zuziu kochana tylko spokój Cię uratuje:)

Manika Olince to jedynie z tyłu głowy można minimalnie coś złapać tych włosków ale to w paznokcie bardziej a ty jeszcze narzekasz masz przynajmniej do czego spineczki przypiąć babo:P swietne te koszulki ma Majeczka:D:D:D U nas dziś ładne słoneczko, wreszcie:D Mykam wieszać pranko ,miłego dzionka Basieńko Maniuśka Zuzia trzymaj się kochaniutka Margaret hoop hoop Babulce kosiane

ale żeś się nagadała:P:P:P