Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość bardzo ciekawe
Batosai piszesz za kazdym razem długie rozprawy, jakbys co najmniej rozumy pozjadał. Wy tu na forum idealnymi agentami ubezpieczeniowymi jestescie, ale w relau bywa roznie. Czy mam jakies dane potwierdzajace słowa? Moze mam. Pracowałam w tej firmie pewnie dłuzej niz Ty, wiec zaobserwowałam. Jesli chodzi o majatkowke, odpowiedzialnosc, chocby ze wzgledu na druki scisłego zarachowania, przyuczenie pracownika do wystawiania polis, a zarobek maly. No i trzeba zdac dodatkowy egzamin,czyli jakies tam koszta. Byc moze U WAS robia, byc moze zajmujecie sie i bankami( zasiegajac info dla klienta) i ub. samochodowymi( rowniez zalatwiajac np u znajomego)ALEEE TY Batosai i TY SOCJALNY nie pracujecie w calej Polsce i nie obsługujecie WSZYSTKICH klientow OVb, a tylko garstke. Wiec z łaski swojej przestancie sie wyklucac o racje z innymi, tylko otwozcie uszy na to jak jest gdzie indziej, ale w tej samej firmie i wyciagnijcie jakies wnioski. A tak a propos wyglada to jakby Batosai i Socjalny to byla jedna ososa szczerze powiedziawszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawe
Astana, a czytałas wogole te testy?>?> Widac ze nie. Jakim regulaminom??? Tam jest wiedza i zasady. Wszystko,to co nalezałoby wiedziec i znac, zanim wogole sie zacznie pracowac i pojdzie do pierwszego klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ciekawe
Astana, a czytałas wogole te testy?>?> Widac ze nie. Jakim regulaminom??? Tam jest wiedza i zasady. Wszystko,to co nalezałoby wiedziec i znac, zanim wogole sie zacznie pracowac i pojdzie do pierwszego klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przygodnik
Witam! W roku 2007 poszliśmy z 2 kolegami na 3 rozmowy kwalifikacyjne: firmy Commercial Union, OVB i Allianz. Każdy wybrał inną, chociaż mieliśmy być zgraną paczką. Ale jednemu zależało na własnym samochodzie (CU dawał służbówke), drugiemu na dobrej lokalizacji i prestiżu firmy(blisko + fan piłki nożnej, AllianzArena stadion Bayernu) a mi na własnym rozwoju i szerokiej gamie produktów (OVB - fajne możliwości rozowju kariery, brak przywiązania do jednej firmy). Przynajmniej takie wstępne wnioski wyciągnęliśmy, po rozmowach i wstępnych szkoleniach. Dzisiaj jeden kolega z CU w ogóle nie chce mieć do czynienia z finansami, bo mówił, że wciskał ludziom kity i sam się teraz tego wstydzi. I że go tam jeszcze wykorzystali żeby ktoś inny mógł wyciągać z niego większe pieniądze. Ma dzisiaj sceptyczne podejście do wszystkiego itp, ale w sumie ubezpieczenie auta mu załatwiłem i zrezygnował z III filara CU na rzecz tego, który ja mu poleciłem. Drugi kolega sporo zarobił (z początku więcej niż ja - miał dużo większe prowizje za OFE, za auto, nawet za ubezp. mieszkania, a więc i KLIENCI płacili WIĘCEJ za te produkty) i miał smykałkę do tego, ale często o tym gadaliśmy przy piwku i zaczęło denerwować go to, że nie ma komfortu wyboru, że nie ma lepszych produktów i że musi wbrew swojej wiedzy, wiedząc, ze są lepsze oferty, sprzedawać coś często znajomym itp aby zarabiać. On przeszedł 2 miesiące temu do OVB i ma jednej z najlepszych wyników, bo wiedzę już mia,a poznał tylko produkty i na nowo zyskał motywację, żeby pracować i w końcu wierzy w to co robi. A wszystko zaczęło się od tego, że jeszcze pracując w Allianzie przekonałem go że mamy lepsze programy inwestycyjne, lespze fundusze itp a że nie chciał marnować kasy, która zarabiał, to wybrał ofertę OVB. I to nie dawało mu spokoju, ale w końcu o swoją kasę dba się najlepiej. Ździwił się jak mu po 2 miesiącach pokazałem to forum. Bo każdy najeżdża na OVB, a tak naprawdę ludzie nie mają skali odniesienia do innych firm i nie wiedzą o ile gorzej może być gdzieś indziej. Chociażby fakt, że idąc wskazanych firm, jak i wielu innych, musisz podpisać program na 20 lat na conajmniej 200zł/miesięcznie i nie chce szefostwo słyszeć, że rodzina może być nie zainteresowana ! DO tego mają do wyrobienia limity i tym sposobem MUSZĄ jakoś naganiać ludzi. W OVB nie spotkałem się z czymś takim ! I nie ma wielu innych nieczystych zagrywek. Może nie jest tak różowo jak piszą tutaj obrońcy, ale jest dużo lepiej niż w większości instytucji finansowych. Zanim zaczniecie więc pisać tutaj, to może byście spróbowali sił gdzies indziej i zobaczyli, że nie jest to firma tak złą, jak myślicie. Ciekawostki: -Kolega z Allianza też podpisał ubezpieczenie uni-linked na kilkanascie lat. -Żaden z nich nie przeczytał ani jednego regulaminu swoich produktów. -Obaj zdawali egzaminy, które poegały na tym, ze szef podpisał im, że zdali a testu na oczy nie widzieli i zakomunikował kiedy należy odebrać legitymację ubezpieczyciela. -Warunkiem przyjęcia dla nich było podpisanie wspomnianych ubezpieczeń. Fajnie, prawda ? No to pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newbee
bardzo ciekawe, niedawno pisałem te testy i dotyczą one produktów których nie ma już w sprzedaży. chyba nie wiesz w ogóle o czym piszesz. wiec jaka wiedza ?wszystko co nalezaloby wiedziec ? zartujesz ? to taki egzamin z jednej tylko firmy mialby pewnie z 1000 pytan. chyba nie masz wiekszego pojecia narapwde, bo ja juz sprzedalem kilka ubezpieczen aut i zadnego dodatkowego egzaminu nie zdawalem. a jak tak dlugo pracowales podobno to powienienes wiedzec jakie to by byly koszty, a nie pisac JAKIES. dla mnie to nedzna prowokacja i zero wiedzy a jedynie trolling. nie wiem czego tutaj szukasz... dzialasz tylko na zasadzie aby zaprzeczyc wszystkiemu co tutaj ktos napisze bez zadnego tresciwego argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekaweee
do newbee Do majatkowki sa potrzebne egzaminy , nie wiesz/?????? Ja sie tym nie zajmowałam, wiec jakie koszty sa dokładnie nie wiem i nawet wiedziec nie zamierzam. Dla ciebie to trollowka. No bardzo ciekawe. To pytaj. ZAloze sie ze mam duuuuzo wieksza wiedza na temat akurat tej firmy niz ty. Choc jak mowie, ja wylacznie w jednej strukturze pracowałam, a nie we wszytskich i to co moge powiedziec to jak to prosperuje tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newbee
Nie są potrzebne żadne dotatkowe egzaminy, tak jak napisałeś w poprzednim poście. Na dzień dobry ubezpieczyłem własne mieszkanie i miałem tylko te licencje co na początku zdawałem. Żadnych innych dodatkowych ! A pytania są odnośnie starych produktów. Przypomnij sobie chociaż ze 3 produkty z egazminów i pomyśl czy dalej są w sprzedaży, szczególnie czy są w portfelu OVB. Chcesz udowodnić swoją wiedzę... to wymieć produkty z Hestii, Generali i Compensy jakie są w pytaniach na temat licencji. Wtedy zobaczysz że to co napisałem, że jest to nikomu niepotrzebne, a co ty zanegowałaś, jest prawdą. A odnośnie pozostałej wiedzy...prosisz się to masz: 1.Kryteria awansu na KOD. 2.Wiek wstępu w Fundusz&Perspektywa 3.Ilość punktów za Aspecta Profit 4.Produkty SIgnal Iduna w portfelu OVB Powodzenia w szukaniu w googlach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
bardzo ciekawe- nie czuję bym pozjadał wszystkie rozumy. Moje posty sa nieco dłuższe, gdyż staram sie argumentować, w przeciwności do np. Ciebie. Bo argument rzędu "pracowałam dłużej niz ty to wiem lepiej" do mnie nie przemawia. Druk ścisłego zarachowania- nie moze zginąć- oto całe ryzyko :D I nie trzeba zdawać dodatkowego egzaminu :) Ustalmy jedną rzecz. W całym OVB w całej Polsce są dostępne te same produkty i z grubsza tak samo OVB działa. To, że Ty nie zajmowałaś sie tym i tym, czy o czymś nie wiedziałaś tylko źle świadczy o Tobie i potwierdza regułę, że najsłabsze ogniwa odpadają (a potem sie mszczą). Z Socjalnym najprawdopodobniej minąłem sie parę razy w Warszawie i to nie świadomie. Nie znamy się. Nie mam tak naprawdę pojęcia w jakim mieście pracuje. Z kontekstu jego postów wynika, że w innym niż ja. Nie wiem kim jest i na jakim stanowisku dokładnie pracuje. Tym bardziej nie jesteśmy jedną osobą :) newbe- to jednak dość dawno pisałaś te testy, bo zostały juz wymienione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja220
tylko tyle. OVB to nie doradztwo -to sprzedaz. zaczac prace moze tam kazdy- zostaja tylko najlepsi. jesli ktos ma jakies problemy z tym ze to piramida to polecam ksiazke R.T.Kiyosakiego pt. \'Szkola biznesu\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja220
tylko tyle. OVB to nie doradztwo -to sprzedaz. zaczac prace moze tam kazdy- zostaja tylko najlepsi. jesli ktos ma jakies problemy z tym ze to piramida to polecam ksiazke R.T.Kiyosakiego pt. \'Szkola biznesu\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos z TU
Sorki, ale w końcu i ja "dam głos" :-) Spokojnie od niedawna zaglądam na to forum i mam niezłą zabawę, jak obserwuję pojedynki przedstawicieli OVB z "rynkiem". Generalnie dość często ani jedni, ani drudzy nie mają racji :-) Ale każdy stara się bronić swoich racji. OVB nie jest takie wspaniałe, a produkty tak tanie jak piszą to agenci OVB. Szeregowi menedżerowie nie znają kulis negocjacji z szefostwem OVB, a tu naprawdę trzeba się nieźle "nagimnastykować" z prowizjami by coś "wpuścić" do OVB. To że "doły" mają niską prowizję nie jest jednoznaczne z faktyczną prowizją wypłacaną przez zakład ubezpieczeń :-) Nie jest tajemnicą w branży, że prowizje w każdej grupie produktów (OVB) należą do najwyższych na rynku ;-) Nie będę sobie strzelał w kolana :-) i szczególy sobie daruję, ale widziełm gdzieś wcześniej wpisy kogoś kto troche orientuje się temacie (pewnie jakis kolega lub koleżanka z innego TU odpowiadzialna teraz lub kiedys za wspólpracę z OVB :-) ) Gdyby było tak wspaniale to na przestrzeni ostatnich lat nie odeszłoby tyle struktur z OVB (najczęściej powoływali nowe organziacje). Z drugiej strony jak się przyglądam tej "maszynce" to faktycznie, jak ktoś założy sobie klapki na oczy to naprawdę może tu zarobić duże pieniądze. Ale nie jest to biznes dla osób "za dużo myślących" :-) Jest po prostu przepis na sukces - i albo się do tego zastosujesz (nawet wbrew swoim zasadom) i osiągniesz duże dochody (kilkadziesiąt tys zł/m-c) albo ... daj sobie spokój. Nie jest to piramida - czyli twór prawnie niedozwolony - ale po prostu zwykły MLM, z wszystkimi z tego wyniakającymi plusami i minusami. Cóz, jedni wolą rybki,inni akwarium- nikt tu nie zmusza do pracy :-) Każdy potencjalny współpracownik dostaje prozycje i ...albo "zaskoczy", albo zostanie "strawiony" (dostarczyciel kontaktów), albo pozostanie tylko klientem, albo... żegnaj od razu :-) Po prostu ... kapitalizm w czystej postaci: albo ja ci pomogę zarobić i przy okazji zarobię na tobie, albo... spadaj :-) Ot, normalka, jak wszędzie :-) Dziwna to organizacja - z jednej strony wkurza mnie ich "fanatyzm" i bezzasadne wywyższanie się ponad innych pośredników, z drugiej strony .... naprawdę wielu dość lekko zarabia niezłe pieniądze. I mają fajne imprezki ;-) Duża ilość młodzieży (o zgrozo i nie tylko :-)) ) co poczuła pieniądze tworzy specyficzny... wyluzowany klimat ;-) Taaa... zgodzę się z przedmówcami - by osiągnąć sukces w OVB trzeba mieć naprawdę predyspozycje , to nie jest dla każdego (choć tak mówią :-) ) Miłych rozmyślań :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Trzymam w ręce OWU produktu, który miał mój klient, i OWU produktu, który ja mu proponuję. Nasz jest o połowe tańszy. Mam dowód czarne na białym. Ale to OVB ma największe prowizje... szkoda gadać... ja220- czym wg Ciebie jest serwis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekaweee
Chyba zartujesz newbee. Myslisz,ze dla ciebie bede sprawdzac te informacje? Otoz nie pracuje juz w Ovb od jakiegos czas( dzieku Bogu) i nie mam zamiaru sparwdzac tych nic nie znaczacych dla mnie informacji, bo do klienta nie ide. Mam wrazenie,ze to jedyne czego sie zdazyles nauczyc:)) Co do KNuiFE, to wciskasz mi tu,ze wszystko w porzadku,ze dyktuje sie odpowiedzi a agenci nie maja zielonego pojecia co pisza.I jeszcze co do KnuiFE, jakbys popracował, to bys wiedzial,ze na tych egzaminach produkty sa zmieniane, i nie masz za kazdym razem tych samych. Do Batosai- Nie nie zajmowałam sie wszytskimi biurami w POlsce, tak jak Ty:)))))) A co do najsłabszych ogniw, to słyszałam to wiele razy wobec innych, chyba to ulubiony tekst w OVB. Sama nie chciałam tam tkwic i wg mnie nabierac ludzi. Kluci sie to z moim sumieniem. A wiesz dlaczego??? Poniewaz gora mojej struktury to byli moi koledzy, ktorzy wiedzy tak naprawde nie mieli zadnej, za to gadane konkretne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głos z TU
botosai - nie porównuj różnych grup produktów. To tak jakbyś chciał porównywać w CU BONUSA z PERSPEKTYWĄ lub w AXA Złoty Środek z Planem Inwestycyjnym....(choć tu doradca finansowy by się mógł zdziwić :-) ) Hmm... a przyjrzyj się produktom jednej z firm wspólpracujących z OVB - porównaj produkt inwestycyjny sieci własnej z tym dla OVB :-) Tylko nie opieraj się na programach symulacyjnych towarzystwa, a sam powpisuj sobie dane w arkusz. To samo jest z programami symulacyjnymi innej firmy - inna wersja jest dla "sieciówek" (np. OVB) a inna dla sieci własnej (tu są pokazywane koszty rzeczywiste, a nie w sposób marketingowy, tj. np. zysk jako stopa procentowa po odjęciu kosztów). Dlatego mnie rozbawiają niektóre komentarze tutaj, choć pisane w dobrej wierze i zgodnie z wiedzą przekazywaną w strukturach, nawet przez przedstawicieli zakładów ubezpieczeń - niestety, sam mam to "na sumieniu" :-/ (taka praca) - ale często jest to wiedza podawana w sposób... marketingowy... niestety :-) Tak właśnie wygląda praca z sieciówkami (jak OVB) "od środka" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newbee
Ech, kolejny/kolejna co duzo mowi a mało wie... Napisałas: "ZAloze sie ze mam duuuuzo wieksza wiedza na temat akurat tej firmy niz ty" Zadałem ci proste pytania, banalne jak dla kogoś kto choć trochę popracował... nie musisz ich sprawdzac, powinnas to wiedziec i koniec. I gdzie te checi zakladu ? Dalej jestes taka pewna i nadeta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newbee
Ech, kolejny/kolejna co duzo mowi a mało wie... Napisałas: "ZAloze sie ze mam duuuuzo wieksza wiedza na temat akurat tej firmy niz ty" Zadałem ci proste pytania, banalne jak dla kogoś kto choć trochę popracował... nie musisz ich sprawdzac, powinnas to wiedziec i koniec. I gdzie te checi zakladu ? Dalej jestes taka pewna i nadeta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahan
To jak jest w końcu z OVB? Warto poświęcać swój czas, czy dać sobie spokój na wstępie? Czytając Wasze dywagacje /bez urazy/ trudno połapać się laikowi /mi/. Oszukują, wykorzystują, przedrażają? Czy robią dobrą robotę i da się u nich zarobić, nie łamiąc swoich wewnętrznych zasad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DVAG
Wszyscy chętni do pracy w charakterze DORADCY FIANANSOWEGO lepiej niech zaczekają do wejścia na polski rynek firmy nr 1 w zakresie doradztwa - niemieckiej Deutsche Vermögensberatung (DVAG). Praca w firmie kilkuktrotnie większej niż OVB daje chyba lepszą satysfakcję :-) Kilka cyferek za rok 2007, by nie być gołosłownym: Dochody: 1.004 mln EUR (OVB - ok 250 mln EUR) Zysk netto: 126,2 mln EUR Kapitały własne: 456,3 mln EUR Liczba konsultantów: 33.851 (OVB - ok 10.000) Liczba oddziałów i dyrekcje: 2063 Liczba klientów: 4,0 mln (OVB - ok 2,7 mln) http://www.dvag.com/ DVAG już wkrótce.... również w Polsce... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DVAG
Wszyscy chętni do pracy w charakterze DORADCY FIANANSOWEGO lepiej niech zaczekają do wejścia na polski rynek firmy nr 1 w zakresie doradztwa - niemieckiej Deutsche Vermögensberatung (DVAG). Praca w firmie kilkukrotnie większej niż OVB daje chyba lepszą satysfakcję :-) Kilka cyferek za rok 2007, by nie być gołosłownym: Dochody: 1.004 mln EUR (OVB - ok 250 mln EUR) Zysk netto: 126,2 mln EUR Kapitały własne: 456,3 mln EUR Liczba konsultantów: 33.851 (OVB - ok 10.000) Liczba oddziałów i dyrekcje: 2063 Liczba klientów: 4,0 mln (OVB - ok 2,7 mln) http://www.dvag.com/ DVAG już wkrótce.... również w Polsce... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjalny
ahan, przyjdź i sam się przekonaj. Jak widać jedni się w tym odnajdują, a inni nie. Nie można więc jednoznacznie powiedzieć, że firma jest najgorszym złem, bo sporo osób pracuje po kilkanaściu już lat i odnosza sukcesy. Nie mozna też powiedzieć że firma jest idealna, skoro tak dużo osób odeszło i wypowiada się niepochlebnie. Chyba jednak nie chodzi tutaj o firmę, skoro na takich samych warunkach jeden może pracować i zrobić karierę a drugi po 2 miesiącach odchodzi skonsternowany(ale niestety znając jedynie wierzchołek góry lodowej występuje tutaj w roli eksperta, o zgrozo). Tutaj chodzi o ludzi, ich charakter i osobowości. Dlatego jedni mogą z OVB wygrać wiele, a drudzy NIC. W każdym bądź razie do stracenia za dużo nie masz, może akurat będziesz tym, któremu OVB pomoże zmienić swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjalny
ahan, przyjdź i sam się przekonaj. Jak widać jedni się w tym odnajdują, a inni nie. Nie można więc jednoznacznie powiedzieć, że firma jest najgorszym złem, bo sporo osób pracuje po kilkanaściu już lat i odnosza sukcesy. Nie mozna też powiedzieć że firma jest idealna, skoro tak dużo osób odeszło i wypowiada się niepochlebnie. Chyba jednak nie chodzi tutaj o firmę, skoro na takich samych warunkach jeden może pracować i zrobić karierę a drugi po 2 miesiącach odchodzi skonsternowany(ale niestety znając jedynie wierzchołek góry lodowej występuje tutaj w roli eksperta, o zgrozo). Tutaj chodzi o ludzi, ich charakter i osobowości. Dlatego jedni mogą z OVB wygrać wiele, a drudzy NIC. W każdym bądź razie do stracenia za dużo nie masz, może akurat będziesz tym, któremu OVB pomoże zmienić swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjalny
ahan, przyjdź i sam się przekonaj. Jak widać jedni się w tym odnajdują, a inni nie. Nie można więc jednoznacznie powiedzieć, że firma jest najgorszym złem, bo sporo osób pracuje po kilkanaściu już lat i odnosza sukcesy. Nie mozna też powiedzieć że firma jest idealna, skoro tak dużo osób odeszło i wypowiada się niepochlebnie. Chyba jednak nie chodzi tutaj o firmę, skoro na takich samych warunkach jeden może pracować i zrobić karierę a drugi po 2 miesiącach odchodzi skonsternowany(ale niestety znając jedynie wierzchołek góry lodowej występuje tutaj w roli eksperta, o zgrozo). Tutaj chodzi o ludzi, ich charakter i osobowości. Dlatego jedni mogą z OVB wygrać wiele, a drudzy NIC. W każdym bądź razie do stracenia za dużo nie masz, może akurat będziesz tym, któremu OVB pomoże zmienić swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjalny
Przepraszam za triple'a. Błędy z serwerem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byłem w OVB
Byłem, widziałem, wybrałem... Mój wybór po porównaniach i wielu przemyśleniach to EFECT Doradztwo Finansowe SA (http://www.doradztwofinansowe.pl/) Polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byłem w OVB
Byłem, widziałem, wybrałem... Mój wybór po porównaniach i wielu przemyśleniach to EFECT Doradztwo Finansowe SA (http://www.doradztwofinansowe.pl/) Polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byłem w OVB
Byłem, widziałem, wybrałem... Mój wybór po porównaniach i wielu przemyśleniach to EFECT Doradztwo Finansowe SA (http://www.doradztwofinansowe.pl/) Polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DEFECT
Do Byłem w OVB: Człowieku, po pierwsze jak możesz porównywać Efect (tzw. Defect) z OVB? Jak lubisz "syrenkę" to sobie nią jeździj, ja wolę "mercedesa". Nie ta liga, nie ten poziom organizacji. Po drugie - zdaje się, że "Defect" ma teraz KNF "na karku" za nieetyczną działalność i "walczy o życie". I to ma być solidny partner? NIGDY! Przyjrzyj się trochę swej firmie: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26&w=30555834 http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=3455697&start=90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekaweee
Ahan tez uwazam,ze powinienies sam sprobowac, wtedy sie przekonasz, czy warto. Ale nie wierz naiwnie wszystkiemu co mowia i zachowaj zdrowy rozsadek. Newbee- wystarczyłoby mi wejsc do programu, zeby sprawdzic niektore z tych twoich mega zagadkowych pytan,ale mi sie nie chce. Jaki teraz jest wymog na KoDa nie wiem, pewnie jest jakas promocja, a sprawdzac mi sie nie chce. To,ze nie jestem na biezaco, nie znaczy,ze w ciazgu kilku lat pracy i w ciaglym kontakcie z agentami, nie załapałam sposobu funkcjonowania firmy. Czy na Koda jest teraz tysiac, czy jeszcze mniej jp, nie wiem i malo mnie to interesuje, czy trzeba miec 2 czy trzech aktywnych reprezentantow, tez nie wiem, bo mnie to juz po prostu nie interesuje i tyle. A co do obecnych produktow, to zmieniaja sie one co jakis czas, chocby nazwa, badz czesc oferty,ale co ty mozesz o tym wiedziec.Nauczyles sie kilku faktow i nowosci i wydaje ci sie,ze swiecisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Głos z TU- mówię o tych samych grupach produktów. Mam w ręce życiówkę z UFK naszą i z konkurencji (z jakiegoś TU, nie będę z nazwy wymieniał, chyba, że bardzo będziesz chciał). Klient ma 25 lat, nie ma rodziny i nie spłaca żadnych kredytów. To ubezpieczenie ma być jego III filarem. Jak widze w takim wypadku SU na poziomie 120 000zł to... nie będę przeklinał. Ale Wnikliwie zaglądam do OWU i sprawdzam co by było gdybym zmienił tę SU do 5000zł. Okazuje sie, zę opłaty kształtują sie na bardzo podobnym poziomie- kilka zł za zarządzanie + ułamek % (w pierwszych latach nieco większy niż w późniejszych) od wartości aktywów. Zwykle 0.7 a późneij ok. 0.15 %. Z tym, że w naszym produkcie opłata taka pobierana jest przez 10 lat i wszystkie koszty wykupu kończa sie po 10 latach, a tam... nie kończą się opłaty, a wykup bezkosztowy jest możliwy na emeryturze... Wcześniejszy stanowi odpowiedni % rezerwy matematycznej- równie tajemniczej co Twój głos :D W OWU podana jest jedynie jej definicja, dzieki której raczej nie można sie dowiedzieć ile dokładnie bym miał dostać gdybym chciał sie wycofać za 20 lat. Moje pytania: 1. Jeśli w tego samego typu ubezpieczeniach mam bardzo podobne koszty, ale pobierane przez krótszy okres czasu- jakim cudem to my pobieramy wieksze opłaty? 2. Mam klienta, który ma ubezpieczenie mieszkania na sumę 30 000zł, za co płaci 150zł rocznie (nie będe wymieniał z nazwy... takie polskie na P, co ma U na końcu, na trzy litery). Suma 30 000zł zawiera mury, stałe elementy mieszkania i ruchomości domowe. Jakim cudem my mamy droższe ubezpieczenia jak za cenę 150zł zrobię mu ubezpieczenie na sumę 150 000zł od murów i stałych elementów + ruchomości domowe na 20 000 + włamanie na 10 000 + OC na 20 000? 3. Co sie stanie gdy powyższemu klientowi doszczętnie sie spali dom? (oba przypadki rozpatrujemy)? ciekaweee- podobno leżącego sie nie kopie. Dlatego ograniczę się tylko do dobrej rady- jak czegoś nie wiesz to nie pisz o tym. Piszesz takie bzdury, że głowa boli. Byłem w OVB- a pochwal się jak powstał (d)Efect? Bo to fajna historia jest :D :D :D DVAG- Twoja firma jest jedną z tych co moga konkurować z OVB w Niemczech. W Polsce trochę im zajmie zanim bedą mogli konkurować z nami (a będą na pewno, bo to dobra firma). Do tego czasu wolę robić swoje niż czekać. Jak DeutscheVB u nas sie rozkręci to dawno będę dyrektorem- lepiej mi sie to opłaci. A jak juz porównujesz cyfry to porównuj całe Europejskie DeutscheVB i całe Europejskie OVB. ahan- nigdy nie złamałem swoich wewnętrznych zasad. Mam mnóstwo zadowolonych klientów. Moim zdaniem przekonać musisz sie sam. Wszystko tu zależy od Ciebie. Musisz na poczatku zdac sobie sprawę z tego, że to nie jest prosta praca. Wymaga pewnego wysiłku. Absolutnie nie sugeruj sie tym co jest pisane na tym forum- wszyscy tu sa anonimowi i KAŻDY może napisać co chce. Niezależnie czy to prawda czy fałsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aeropag
botosai, socjalny - nie odpuszczajcie! Bierzecie sie do roboty i napieprzajcie dalej! To forum jest lepsze od serialu brazylijskiego :-) A "ogłoszeniodacy" niech zjeżdżają stąd. Jak chcą szukać współpracowników to niech się przeniosą na forum "praca". Tu jest RING! :-) Tu się walczy... ku uciesze gawiedzi :-) Forumowicze, macie naprawdę liczną widownię, która nieźle się bawi przy czytaniu Waszych wpisów. Chcemy więcej! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×