Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość Enzo 123
do złodzieja księzyca: stary twoje posty są świetne:) jak je czytam to nie mogę się przestać śmiać (prawniczy bełkot jest bardziej zrozumiały od twojego :) dobrze ze batosai podpowiedzial ci co to interpunkcja bo juz w drugim poscie chociaz przecinki dawales:) pozdrawiam i oby wiecej takich postów - lubie sie śmiać do rozpuku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzony
i chyba nikt nie napisze rzeczowo co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adicdn
moja dziewczyna pracowała w tej firmie...Lublin dno..totalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
2 takich co ksieżyc nakradło- nacisnij proszę ten: http://grownupgeek.com/capslock.jpg klawisz. Nie da sie czytać Twoich postów... następnie odwiedź tę: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=665 stronę. Ewentualnie zainstaluj sobie Operę lub Mozillę Firefoxa, to będzie podkreślało Ci błedy i klikając ppm bedziesz mógł je poprawić (chociaż nie wiem na co by Ci "choby" poprawiło...) Nie wtracam sie w Twoją wypowiedź- to jest forum dyskusyjne i ja właśnie dyskutuję. Mianowicie rozwijam to, czego nie dopowiedziałeś lub przekręciłeś. Poza tym, co z tego, ze napiszesz ludziom co bedzie na szkoleniu, jak i tak na nim muszą być (nawet jeśli maja do przejechania 100km)? Nie chciałem i nie chcę Cię obrażać. Ale nie dawaj też ludziom powodu, bo takie posty aż sie proszą by je zripostować... S22: "Nie wiedziałam,ze sa kierownicy krajwi w Ovb" Bo nie ma... zaq12wsx- dodatków zadnych nie dostaniesz, ale gwarantuję Ci, że prowizje będą na tyle wysokie, że Ci wystarczy... zawiedzony- napisz do mnie maila jakie informacje bys chciał uzyskać- postaram Ci się pomóc. adicdn- czekam na cd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły pracownik
Ja też zaczynam swoją przygodę z tą firmą .. Na wszystkie pytania odpowiedział mi manager , nurtuje mnie natomiast jedna kwestia.. o którą głupio było mi się zapytać .. :) Otóż.. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu będę miała już swoje pierwsze rozmowy . Zakładając, że uda mi się podpisać jakąś umowę , to ile czasu upłynie , zanim dostanę za nią pieniądze ? Nie ukrywam , że potrzebuję kasy i jest to dla mnie ważne.. głównie dlatego chcę to wiedzieć.. POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły pracownik
Pomóżcie ! Właśnie zaczynam swoją przygodę z tą firmą , i jeśli dobrze pójdzie , w przyszłym tygodniu podpiszę swoje pierwsze umowy . Na wszystkie nurtujące mnie pytania udzielił mi odpowiedzi mój manager , natomiast głupio było mi się zapytać o jedną rzecz . Zakładając , że w przyszłym tygodniu podpiszę umowę , to po jakim okresie czasu dostanę za nią pieniądze ? Nie będę ukrywać , że mam niemal nóż na gardle i ta praca to moja wielka nadzieja.. Proszę o odpowiedź kogoś , kto pracował bądź pracuje w tej firmie i wie , jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły pracownik
Witam :) Myślę , że już mogę tak napisać - moja przygoda z firmą właśnie się zaczyna . Jeśli dobrze pójdzie ,to od przyszłego tygodnia zacznę swoje pierwsze rozmowy . Mi też te wszystkie superlatywy firmy wydają się totalną abstrakcją , no ale cóż , kto nie ryzykuje ,ten szampana nie pije :) Nie będę ukrywać , że moje finanse są w opłakanym stanie, w związku z czym mam PYTANIE do WSZYSTKICH , KTÓRZY PRACOWALI BĄDŹ PRACUJĄ W OVB . Powiedzcie mi , w jakim czasie od podpisania pierwszych umów zostanie mi wypłacone wynagrodzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły pracownik
Kurde kafe cosik się sypie .. nie pokazywało mi moich poprzednich wpisów , musiałam pisać od nowa, stąd też taki trójpostowy SPAM :P Wybaczcie :) Z góry dzieki za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicee
Jeśli masz zacięcie, gadkę i nie masz sumienia to warto. Pieniądze duże. Co do metod pracy- porażka. Pranie mózgów, wmawiają, że najlepsza praca pod słońcem. Fakt, nie urobisz się. Chodzisz po ludziach i wciskasz im kit. Byłam klientem i pracownikiem. Jako klient czuje się oszukana. Wciśnięto mi umowę na niby 2 lata, po których miałam mieć znaczne zyski, teraz się okazuje że zysków nie ma żadnych, może będą, jak będę dalej wpłacać, a wkład wpłacony przez pierwsze 2 lata mogę wybrać dopiero po 20 latach. Osoby wypowiadające sie pozytywnie o ovb to pewnie w większości nowi pracownicy po świerzym praniu mózgów, albo dłużej pracujący, ale zaślepieni przez pieniądze. Im dłużej pracujesz tym bardziej dociera do Ciebie to, że oszukujesz ludzi. Właściwie cała firma jest szemrana. Egzamin na agenta zdawałam nie mając pojęcia o rynku finansowym. Większość pytań wydawała mi się z kosmosu, materiałów do przygotowania się nie dostaliśmy wcale, zresztą nie były potrzebne, bo po paru minutach egzaminu przyszła kobieta i podyktowała nam poprawne odpowiedzi i pow. ze mamy zrobic kilka błędów, żeby to wiarygodniej wyglądało. To swiadczy o tej firmie. Wciągnęłam w umowy, np. compensa bolero dość sporo znajomych, których niebawem stracę, gdy zechcą wypłacać pieniądze i usłyszą, że nie mogą, bo to umowa wieloletnia, a na doradztwach panowie kierownicy mówili inaczej. JA jako początkujący ovbowiec siedziałam i słuchałam jak moi przełożeni robią z ludzi wariatów, sama święcie wierzyłam w to co mówią. Oczywiście jeśli masz wiedzę na temat finansów, możesz być uczciwym ovbowcem, mówić ludziom prawdę, ale jeśli nie miałes styczności z tym tematem, jesteś agentem z łapanki, a cała twoja wiedza to ta, którą wpoją Ci przełożeni, to kiepsko na tym wyjdziesz. Np. wyżej wymienione Bolero jest ok, jesli klient wie, że jest to umowa na wiele lat, a nie wmówią mu, że po 2 latach może zakończyć współprace i będzie miał zyski. OVB nie jest obiektywne. Sprzedają tylko kilka produktów. Musisz liczyć się z kosztami na początek. Zaświadczenie o niekaralności, pieczątki itd. Od zarobku zabierają Ci część do tzw. stornorezewy. Zwracają Ci to jeśli klient wywiąże się z umowy, jeśli nie, przepada. Za segregatory dla klientów też musisz sam płacić( jak ja pracowałam to było 25 żł za sztukę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ovb Poczatek z doswiadczeniem
alicee Napisałas ze ta firma jest szemrana itd nie uwazasz ze zbytnio generalizujesz ta sprawe a pozniej mowiac ze nie kazdy ovbowiec jest taki....zdajesz sobie z tego sprawe o tym ze mowiac takie bzdety ze poprostu obrazaasz i nieszanujesz osob dla ktorych ta prace traktuja profesonalnie???? powiem tak jak sama wiesz sa zli kierowcy i dobrzy wiec niezdziw sie ze bedzie ovbowiec dobry i zły ale jakas jedosta to nie ogol!!! nie kazdy jednak patrzy moze na kase wiem to po sobie i po swoich przełozonych bo oni mnie tego nauczyli co jest najwazniejsze(klient)a im dłuzej jestem w firmie tym bardziej potwierdzam sie w tym przeekonaniu...Pewnie powiesz ze sprali mi mozg itd. bo jak widze jestes anty ovb Ale powiem Ci jedno gdybym oszykiwał ludzi swoich przyjaciol i rodzine i wiedział otym juz dawno bym sie powiessil:) I taka troszke rada niepiez swoich brudow w tej samej misce:-)pozdrawiam Sredecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ovb Poczatek z doswiadczeniem
alicee Napisałas ze ta firma jest szemrana itd nie uwazasz ze zbytnio generalizujesz ta sprawe a pozniej mowiac ze nie kazdy ovbowiec jest taki....zdajesz sobie z tego sprawe o tym ze mowiac takie bzdety ze poprostu obrazaasz i nieszanujesz osob dla ktorych ta prace traktuja profesonalnie???? powiem tak jak sama wiesz sa zli kierowcy i dobrzy wiec niezdziw sie ze bedzie ovbowiec dobry i zły ale jakas jedosta to nie ogol!!! nie kazdy jednak patrzy moze na kase wiem to po sobie i po swoich przełozonych bo oni mnie tego nauczyli co jest najwazniejsze(klient)a im dłuzej jestem w firmie tym bardziej potwierdzam sie w tym przeekonaniu...Pewnie powiesz ze sprali mi mozg itd. bo jak widze jestes anty ovb Ale powiem Ci jedno gdybym oszykiwał ludzi swoich przyjaciol i rodzine i wiedział otym juz dawno bym sie powiessil:) I taka troszke rada niepiez swoich brudow w tej samej misce:-)pozdrawiam Sredecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Przyszły pracownik- to zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od tego, kiedy pójdziesz na szkolenia i zaliczysz egzamin. Druga sprawa- kiedy podpiszesz pierwsze umowy. Istnieje szansa, ze pierwszą wypłatę dostaniesz juz z początkiem kwietnia (czyli za umowy podpisane na początku marca, co jest wykonalne), aczkolwiek równie dobrze może być dopiero z kolejnym miesiącem. Po prostu nie wiem kiedy w Twoim regionie jest egzamin i na jakim etapie szkoleń jestes i jest Twój region. alicee- jasne... pranie mózgów, sekta, na szkoleniach różańce rozdajemy (swoją drogą, kiedyś na szkoleniu jeden z naszych dyrektorów w ten sposób zażartowało z tego forum- i kilka osób wzięło to na poważnie...). Pierwsza sprawa- pojawiły sie lepsze produkty niz bolero i bolero jest powoli wycofywane z użycia. Druga sprawa- nie oznacza to, że bolero nie jest korzystne. Jednak jest to inwestycja długoterminowa ze składką regularną. Takie umowy zawiera sie najmniej na 8 lat. 2 lata to okres, gdzie wymagana jest płatność składki, po którym można składkę zmniejszyć, zawiesić, lub z niej zrezygnować. Tak jest w OWU, tak jest powtarzane na szkoleniach i dokładnie tak to przedstawiamy naszym klientom. Poza tym nieprawdą jest, że te pieniądze mozesz wybrać po 20 latach. Nie wiem gdzie pracowałaś i kim są Twoi przełożeni, ale u mnie za takie akcje wylatuje sie z firmy... 1,5 roku pracuję w OVB i jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby dotarło do mnie, że kogokolwiek oszukałem. Na egzaminie, no wiadome jest, że ludzie nie piszą go do konca uczciwie, ale jeśli zachowują chociaż pozory to nikt im głowy za to nie urwie. A osobiście byłem świadkiem, że za zżynanie "na bezczelnego" (czyli z kartką na kolanie bez żadnego skrępowania) osoby takie zostały wyproszone z sali. Słyszałem, że kiedyś egzaminy wyglądały tak jak piszesz, aczkolwiek jeszcze w takim nie uczestniczyłem (czasami pomagam, rozdaję arkusze, pilnuję itp.). Koszta na poczatek- fakt, trzeba wyrobić zaświadczenie o niekaralności + 4 odpisy notarialne. Z tym, że pretensje o to do KNFu, nie do nas. Trzeba również zainwestować w z pozoru ładny długopis- ja mam taki za 3 dychy, ale jak zaczynałem to miałem za 7 zł. O stororezerwie pisałem parę postów wyżej- nie bede sie powtarzał. Segregator- nie wiem u mnie sie nie płaci 25zł. Kierownicy musza mieć segregator, wiec najczęściej sami kupują i przynoszą. Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hheee
Jezeli chodzi o zaliczanie egz. przez normalna podpowiedz osoby trzeciej to dlugo na takich przekretach nie pojada poniewaz od jakiegos juz czasu sa sprawdzane firmy podobne ...Kwestia czasu a jezeli to wyjdzie to OVB straci i nei pomoga reklamy podczas MS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły pracownik
Nie wiem czy Was dobrze zrozumiałam , ale z tego co napisaliście wynika, że pierwsze pieniądze dostanę dopiero po zaliczeniu egzaminu ? Ja jestem dopiero po trzech szkoleniach , z czego jedno było szkoleniem stricte informacyjnym . Z tego , co mówił prowadzący , egzamin będzie dopiero za kilka miesięcy :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
powinien być za 3-4 tygodnie, jeśli w tym tygodniu byłaś na pierwszym produktowym... Takze weź spytaj sie w biurze swojego kierownika- powinien znać terminy egzaminów z wyprzedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonja22
Egzaminy licencyjne sa zwykle co 3 msce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
Witam forumowiczów. Mam pytanie dotyczące firm które poleca OVB. Ostatnio spotkałem się z doradcą tejze firmy i przedstawił mi bardzo ciekawe rozwiązania. Nurtuje mnie tylko jeden problem - jaką mam pewność że firmy te nie upadną i że będą w stanie wypłacić mi moje oszczędności za 10, 15 lat? jaką mam gwarancje że te firmy będą wypłacalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Sonja22- nie prawda. Nie wprowadzaj prosze ludzi w błąd. To, że kiedyś egzaminy były raz na 3 miesiące, nie oznacza, że teraz tak się dzieje. W tej chwili egzamin odbywa się raz na 6 tygodni, czyli raz na 1,5 miesiąca. Czasem jest obsuwa o tydzień w jedną lub druga stronę spowodowana np. świetami jakimiś, czy imprezami ogólnopolskimi OVB. Mercury30- firmy z którymi współpracujemy są zwykle członkami dużych koncernów takich jak np. VIG czy Talanx. Takie firmy nie upadają z dnia na dzień. Jesli nawet by sie tak zdarzyło, to właściwie nic sie dla Ciebie nie zmienia, prócz znaczka/loga na dokumentach- taka firma najcześciej jest przejmowana przez kolejną. Np. Winterthur, który padł i przejął go Credit Suisse, który po kolejnym upadku został przejęty przez AXA'ę. Jeśli to jest inwestycja długoterminowa ze składką regularną, to tym bardziej nie masz czym sie przejmować, gdyż na Twój zysk pracuje więcej niż jedna firma. Zwykle Twój portfel inwestycyjny składa się z kilku funduszy należących do różnych firm. Jeśli jedna z nich upada- pieniądze są przesyłane na najbezpieczniejszy fundusz należący do koncernu prowadzącego. I tak to działa. Ponoć jeszcze jest gwarancja skarbu państwa, ale nie będe o tym mówił, bo nie wiem dokładnie jak to jest- musze sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonja22
To czemu jego manager mowi,ze egzamin bedzie za kilka mscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
Do batosai: to w takim razie nie jest tak, że jak (i teraz podam taki przykład): przypuscmy oszczedzalem 5 lat w Winterthur i po pieciu latach firma Winterthur upada i przejmuje ją inna - zmienia sie logo tak jak powiedziales, ale skoro podpisalem umowe z Winterthurem to w takim razie Winterthur powinien wyplacic mi moje oszczednosci prawda? a nie Credit Suisse tak jak powiedziales. Czy jest taka mozliwosc że firma Credit Suisse(która tez juz nie istnieje tak jak wspomniales) moze umyc od tego rece i nie wyplacic mi moich naleznosci gdyz to nie z nia podpisywalem umowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Jeśli tak sie zieje, dostajesz informację listownie, że w dniu takim i takim firma A, przejęła firmę B. Dostajesz nową umowę, na prawach starej. Zwykle po 5 latach masz mozliwość wypłacenia, przynajmniej części swojego kapitału. Jednak gdy tego nie zrobisz- jedyną zmianą dla Ciebie jest logo nowej firmy. Jeśli dana firma pada i przejmuje ją inna, to zwykle z jej klientami. Jest to korzystne dla obu stron. Firma A pozbywa sie pewnych zobowiązań, a B dostaje "gotowych" klientów na tacy. Uwierz mi, że bardziej im się opłaca byś był zadowolonym klientem w ich firmie niż, żeby mieli "umywać" ręce, bo nei z nimi podpisywałeś. To samo jest np. z OFE. Ludzi 10 lat temu podpisywali umowę z Hestią, a od pewnego czasu okazuje sie, że są w Aegonie. Zmieniałem niektórym klientom OFE własnie z Aegonu i rozliczenia były jeszcze z Hestii. Wysyłało się papier z logo Hestii i wypłata- transfer do nowego OFE był normalnie. Słowem- nie masz czym sie przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
Przekonales mnie co do tych firm. Ale mam jeszcze takie dwa pytania: czy moze zdarzyć się tak, 1) że dana firma upada i ŻADNA inna jej nie przejmuje? 2) mimo iż dane fundusze które proponujecie w Superfunduszu Compensy i OVB Future Invest wypracowały dany zysk w porzednich latach, rzeczywiście dadzą mi takie zyski po 10 latach jakie przedstawil mi doradca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
1) Generalnie wszystko sie może zdarzyć, ale szanse na takie wydarzenie są czysto teoretyczne. Spójrz z punktu widzenia firmy, która wykupuje upadającą. Masz konkurenta mniej, kupujesz akcje danej firmy za bezcen z zamiarem podniesienia ich wartości, dostajesz "zrobiony" rynek i na tacy ładnych kilka tysiecy klientów, którzy z urzędu będą Twoimi klientami. Nie przypominam sobie by wśród tych wiekszych firm finansowych wydarzyła się taka sytuacja. 2) Z funduszami tak naprawdę bywa bardzo różnie. Jesli np. w przeciągu 10 lat (97-07) np. fundusz Generali agresywny plus (bo chyba własnie o tym mówisz) wypracował z tego co pamietam 411%, nie oznacza to, że w kolejnych latach też tak zapracuje. W przeciągu 10 lat na pewno odnotujesz zysk. Ale czy będzie to 400%, czy moze 200% albo nawet 100% tego nikt nie wie. Myslę, że bezpiecznie bedzie założyć nastawić się na 1/3 tamtego zysku. A jeśli bedzie więcej- no cóż... Twoje :] Inna sprawa jest, ze jesteśmy świeżutko po całkiem ciekawych i sporych spadkach. Warto teraz kupowac akcje. Pamiętaj, że taka inwestycja długoterminowa wiąże się z ustaleniem optymalnego portfela inwestycyjnego. I o ile w Generali FI takie portfele są gotowe, to w Superfunduszu ich nie ma. ALE! Jako naszemu klientowi przysługuje Ci ciągły i nieodpłatny serwis. Proponuje abyś podczas podpisywania wniosku przypomniał o tym swojemu doradcy. Dobrze prowadzony taki portfel, czyli dobrze przeprowadzane konwersje i zmiany alokacji składek (kilka razy w roku) moga nadac dodatkową dźwignię tej inwestycji. Wtedy zyski realne moga być znacznie większe niz te, które widać na wykresie. Jesli możesz napisz mi w jakim jesteś wieku i przez jaki okres czasu planujesz oszczędzać te pieniądze. I w jakim celu? Jeśli nie chcesz publicznie- podaję maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
mam 20 lat - mam zamiar odkładać 200 zł miesięcznie przez 15 lat aby w wieku 35 lat stać się rentierem czyli otrzymywać dochód pasywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
Batosai - mam 20 lat. Mam zamiar odkładać 200 zł miesięcznie przez 15 lat albo i dłużej. Moim celem jest zostać rentierem czyli otrzymywać po tym okresie dochód pasywny. Twoim zdaniem to dobry pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
heh zjadło pytajnik " ? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mercury30
batosai - a powiedz mi skąd u Ciebie taka pewność że fundusze po 10 latach NA PEWNO wypracują zysk? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danuta R
Dzien dobry. Chcialam się z ciekawości coś dowiedzieć i mam nadzieje że mi pomożecie. Mianowicie mam pewien problem. Mam 41 lat, nigdzie nie pracuje i postanowilam odkladać na moją emeryture do KRUSU przez 20 lat - 260 zł kwartalnie. Czy mi się to opłaca? czy może ktoś doradzi mi inne rozwiązanie? bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janekk
Witam, ostanio slyszalem o takim produkcie jak OVB Future inwest i mam pytanie do kogos z ovb jesli ktos mi odpowie bede wdzieczny. chcialbym sie mniej wiecej dowiedziec jakiego zysku mozna sie spodziewac po 10 i 15 latach inwestowania, w moim przypadku w gre wchodzi kwota 200zl miesiecznie, wiem ze ciezko bedzie mi sie dowiedziec tego typu info na forum ale moze jednak:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batosai
Mercury30- pomysł przedni, ale zastanów się czy realny... Odłożyć przez 15 lat do emerytury i później życ z tych pieniędzy to jedno, a odłożyć przez 15 lat bedąc młodym i zacząć żyć z tego wieku 35 lat to drugie. Niby kwota taka sama, a jednak życ za to w połączeniu ze świadczeniem z ZUS i OFE przez 20 lat to co innego niz żyć za to bez tych świadczeń przez 50 lat... Nawet gdyby przez te 15 lat fundusze wypracowałyby Ci 1000% to miałbyś do wydania jakieś 600zł miesiecznie... chyba, że źle zrozumiałem Twoja strategię... mimo wszystko uważam, że za 200zł miesięcznie po 15 latach człowiek nie jest w stanie wyżyć przez 50 lat... Co innego jeśli masz zamiar po 15 latach przestać wpłacać i skorzystać z tych pieniędzy np., w wieku 50 lat. To juz prędzej. Skąd moja pewność, że po 10 latach bedzie na pewno zysk? Proste. W tak długiej perspektywie czasu wpłacając jeszcze składki miesięczne, mając dostęp nie do jednego, ale do szeregu funduszy i mając możliwość konwersji i zmian alokacji miedzy nimi trzeba niemal spekulować by to przyniosło stratę... Danuta R- nie pracujesz, ale masz działalność gospodarczą rolniczą, tak? Powiem szczerze, że nie do konca orientuję się jak jest z KRUSem (jednak wiekszość moich klientów należy do ZUSu, i właściwie tylko 3 do KRUSu). Powiedz mi, czy te pieniądze, które postanowiłaś odłożyć- czy to jest jakis wymóg od KRUSu, czy to Twoja własna decyzja? Bo jeśli tych pieniędzy KRUS nie wymaga... to juz mówie, że w zadnym razie nie opłaca sie tam ich zostawiać. KRUS przecież nie zainwestuje Ci ich tak by to przyniosło zyski :D Można z tych pieniędzy zrobić dużo większy pożytek. Obawiam sie jednak, że 260zł w kwartale może być za mało... janekk- czytaj wyżej. Akurat o tym programie jest mowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×