Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość a10b10c10e11
Ta praca to jedna wielka ściema!!! Gdy byłem na pierwszym spotkaniu to była mowa o jakiejś bliżej nie określonej pracy biurowej,a po szkoleniu w Poznaniu zrozumiałem że to wielka ściema,praca polega na sprzedaży umów ubezpieczenia,i szukaniu kiolejnych naiwnych na duże zarobki.Co mi dało do myślenia ?? otóż ci panowie dyrektorzy którzy to szkolenie prowadziłi cały czas dużo gadali o gigantycznych zarobkach,a sami mieli garniturki takie bardziej z lumpeksu niż od Armaniego.Kogo dzisiaj stać na oszczędzanie i ubezpieczenie dodatkowe ?? a ci których stać to już dawno polisy wykupili. Ja się wycofałem z tego biznesu,i osobiście nie odradzam podjęcia tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a10b10c10e11
Do Moni 3456 Ja po drugim szkoleniu zrozumiałem o co biega w tej pracy,to jedna wielka ściema.a na tym szkoleniu ci"dyrektorzy" to garnitury powinni przy takich zarobkach mieć od armaniego a te co oni mieli to bardziej wyglądały jak z lumpeksu.Tak samo na parkingu nie widziałem żadnej dobrej"fury" Odradzam podjęcie tej pracy,ja się już wycofałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moni345
Otóż tak. Oni szukają łączników, bo wiadomo ze sami nie daliby rady pozyskać tylu naiwniaków, więc każdy nowy pracownik najpierw namawia rodzinę na ubezpieczenie, a następnie już ten sam pracownik namówi nawet na pracę i tak kolejno. Chodzi o to ze firma chce stworzenie bazy naiwniaków, ale dlaczego kosztem ludzie chcących podjąc pracę w biurze. To znaczna różnica, jesli chorują na rozdwojenie jaźni to podam im adres do odpowiedniego...lekarza. Jesli ktoś lubi byc doradcą to praca dla niego i ja to szanuję bo zawód jest ciekawy, posiadasz kontakt z ludźmi i uczysz sie zawsze czegoś to nowego, ale wszyscy którzy idą na rozmowę nawet nie wiedzą ze chodzi o DORADCĘ, więc najlepiej iśc do nich i wręczyć im receptę na leki przeciwko amnezji i adres lekarza, bądź posadkę w cyrku, jak sobie chcą jaja robić. Ja traktuję prace poważnie, ale oni na wstępie stracili u mnie szacunek, więc ja rozumie slogan kój żelazo póki gorące, ale bez przesady, omamianie ludzi im dobrze wychodzi. TAKZE ODRADZAM PODEJMOWANIA PRACY W TEJ FIRMIE Z WLASNEGO DOSWIADCZENIA PISZE WSZYSTKO, bo jestem zła na taką sytuację, nie dość ze w Polsce pracy brakuje to oni kantują na okrągło. Facet który nas rekrutował to młodzieniec z 25 latek i tak szybko mówił ze nikt nie nadążał, a jeszcze był zły gdy ktoś nie skumał co mówi i prosił o powtórzenie, beznadziejne to towarzycho i brak szacunku wobec drugiego czlowieka, a raczej składają błagania aby pozyskać pracownika bo oni z tego kasę też mają, więc ten koles niedługo na głowie stanie zeby pozyskać pracownika. Są w tym po uszy i im wielce współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy 100 banków w Polsce... ;))) Na wrr rat, czy Ty sie kiedykolwiek sluchales? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz Bobek
Pan Nawratil jest we firmie od 1478 lat i naimiał się tej farmazońskiej reguły na pamięć. Nie wie , że świat się zmienia , on jest jeszcze w epoce Tutenhamona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kilku lat nic nie zmienia się w tej duskusji. Walka pomiędzy tymi co byli w firmie, przejrzeli na oczy (wcześniej, czy później), a tymi co zaczynają i mami się ich tą samą gadką, jacy źli Ci co im się nie powiodło i odeszli. Litości..Od jakiegoś czasu przeglądam fora na temat pracy w roznych firmach i nigdy nie spotkałam się w 100% z negatywnymi opiniami o poprzednim pracodawcy. A tutaj każdy kto odchodzi ma to samo zdanie...to powinno dać do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawratil ma handicap.. Auto w leasingu co mu sponsoruja kolejny naborowicze.. Najfajniejszy jest u nich egzamin KNF.. Bez matury nie podchodz.. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia_B
Byłam dzisiaj rano na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko pracownika biurowego. Oczywiście płaca prowizyjna ,pięknie Pan opowiadał o zarobkach, PH pode mną itd. Wróciłam do domu i poczytałam Wasze opinie. Umówiona byłam na 14tą w biurze. Czekały na spotkanie również dwie inne osoby. Już na korytarzu powiedziałam by Ci Państwo nie podpisywali nic bez dokładnego przeczytania. Na wstępie ów Pan zapytał czy widzimy się w niedziele (20.10.13) na szkoleniu w Poznaniu- odpowiedziałam ,że to zależy jak odpowie na moje pytania. Tak więc, zapytałam o parę rzeczy: *Czy osoby ,które mają być na stanowisku PH "pode mną" są już zrekrutowane? Pan powiedział "Tak p.Oliwio, ale przecież zaczyna Pani pracę w poniedziałek i wtedy zaczniemy rekrutację. Ok, jestem blondynką, może nie rozumiem. *Czy umowa ,którą tutaj widziałam (gdzieś na pierwszych ze stron; umowa zawarcia współpracy z agencją) to ta którą będę podpisywała po szkoleniu?-Odpowiedział,że tak. *Jak mogę podpisywać umowę o sprzedaży ubezpieczeń skoro mam pracować w biurze- powiedział ,że to tylko mnie UPRAWNIA a nie obowiązuje. Tak czy inaczej innych umów nie ma. Przeprosiłam ,że go męczę ale "opinie o firmie OVB są kiepskie w internecie". Jaka była odpowiedź? "W internecie są kiepskie opinie na wiele firm, nawet urzędów itd." Tutaj Pan się już zaczął denerwować ,że wcale nic nie musimy podpisywać. A ja? Ja grzecznie przeprosiłam,że denerwuję go moimi pytaniami ale chce wiedzieć co podpisuję. Pani siedząca obok powiedziała ,że zawsze można zerwać umowę. Gdy powiedziałam o punkcie zawartym w umowie, który mówi ,że przy bezpodstawnym zerwaniu umowy mamy zwrócić firmie prowizje z ostatnich 6ciu miesięcy, Pan z OVB powiedział ,że jest tak tylko gdy jakimś trafem "znikniemy" bez podania wypowiedzenia. Nielogiczne. Dał nam jakiś świstek do wypełnienia- dane osobowe, numer konta, pod tym zgoda na przetwarzanie danych. Wypisałam. Następna kartka- zgoda na zatrudnienie w OVB. Tutaj znowu padło pytanie z mojej strony: "Czy nie możemy podpisać tego po szkoleniu?"-Pan się zirytował. Jego odp: "Pani Oliwio nie musimy podpisywać nic. Jesteśmy poważną firmą i chcemy zatrudniać osoby ,które chcą pracować w OVB, a Pani chyba nie jest pewna więc może sobie podziękujemy?". No i podziękowaliśmy. Wyszłam, a za mną dwie inne osoby ,które miały pracować w tej firmie. Wszyscy dziwnym trafem dostaliśmy tą pracę ;-) . Tak więc, może pytania które gdzieś Wam się nasuwają znajdą tutaj w tym wszystkim logiczną odpowiedź. Dlaczego może? Bo dla mnie odpowiedzi są nielogiczne. Jak można podpisywać umowę ,która nie ma w sobie krzty pokrycia z tym co teoretycznie mamy robić? Jak można podpisywać umowę "zgadzam się na zatrudnienie w firmie OVB przed szkoleniem? Jeśli osoby "pod nami" są już zrekrutowane ,to po co kolejna rekrutacja? Ot co. A świstek ,który wypełniłam zabrałam ze sobą. Tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moni345
Brawo! Dokładnie napisałaś i nic więcej nic dodać. czytajcie ludzie powyższy komentarz jest 120% warty uwagi!!!! To samo mnie zastanawiało, też byłam tam i to samo mnie chcieli dać, ale się im wywinęłam. Kłamcy kłamcy, mówią co inne a umowa przedstawia co inne. Co jest najśmieszniejsze że nawet nie umieją z tych kłamstw wyjść obronną reką, no bo mają tak z góry nakazane więc klepia trzy po trzy, a ze my ludzie wykształceni i kota w worku nie kupimy to nam śmierdzi wszystko z daleka. Żal ludzi którzy podpisali umowy i teraz mają wielki problem. Bo to prawda ze jak się zerwie to trzeba płacić im 6 miesięcy prowizji, co na gnioty, skoro pisze jak byk czarno na białym a koleś mówi ze nie trzeba będzie to on powinnien beknąć z tej pracy za takie kłamstwa i cała firma z nim. To po co pisze w umowie a no pisze zeby złapać naiwnych i im płacić. Ludzie na górze piramidy dorabiają się na takich pracownikach, wy się nie liczycie, ale chodzi o zbudowanie bazy ludzie do których będą mieli łatwiejsze dojście i będą mogli wciskać ubezpieczenia. Ale żeby kosztem ludzi bezrobotnych?? Firma powinna zapłacić za czas mój i nerwy oraz bilet na który straciłam zeby odbyć rozmowę rekrutacyjną. Rozumiem ze w dzisiejszej Polsce panuje samowolka, nie jest przestrzegane w ogóle prawo, ale ci co tam pracują to jacyś dziwni ludzie, skoro wczesniej to oni musieli się nabrać na to i teraz tkwią w tym a poza tym tam sie nie dorobili, bo mają inne prace a ta cała ovb to jako dodatek na boku a nie dochód na życie ale wam wmawiają ze kokosy. Sami zostali oszukani bo kiedys podpisali te umowę a teraz mszczą się na innych aby inni wdepnęli w to. Kłamstwem chcą dorabiac się? To prosze bardzo ale beze mnie. Dziewczyna która pisała komentarz powyżej mówi całą prawdę i ja poświadczam bo to samo miałam, z tymże dwa miesiące temu. Oni cały czas werbują. Skoro są tacy cacy to niech powiedzą wprost ze są taką i taką firmą i potrzebują doradców a nie osób do biura. Gdybym ja jako dyrektorka placówki potrzebowała nauczycielki do angielskiego a w ogłoszeniu i później upierałabym się ze potrzebuję ogrodnika to ja ma ta osoba się ustosunkowac do podjętej pracy?? Taka osoba jest ewidentnie zaszczuta! Niech policja się tym zajmie bo to jest wielkie matactwa a póżniej powiedzą ci NO PRZECIEZ MIALA PANI NAPISANE W UMOWIE, PODPISALA PANI TO CO PANI OD NAS CHCE a ze po cichu i w ofertach piszą co inne to jest w wielkim ukryciu. Do konca człowiek nie wie na jakim stanowisku będzie pracował, za jakie pieniadze, bo kokosy bywają zgniłe też i u nich własnie takie te kokosy są. Jako przyszły praconiwk a do przedszkola już nie chodzę, to tłumaczenie mi ze zarobię kokosy, to chyba temu pani się coś pomyliło, bo kokosy malowałam jak byłam w przedszkolu i nie mają nic wspólnego z zarabianiem w tej firmie. Jako przyszły pracownik gdzie w ogłoszeniu jest napisane 3tys.zł, a okazuje się ze zapieprzasz za prowizje, co wiemy co to znaczy, to ja się dorobię ale garba i kaca moralnego. Ciekawe czy firma OVB w innyck krajach też werbuje na podstawie takich kłamstw. Czy tylko w Polsce sobie na to pozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co by nie pisali ovb-owcy pozytywnego, to miałam przygodę z tą firmą i mimo ich pięknych opowieści a mych starań nie otrzymałam ani złotówki! Mało tego musiałam ze swoich opłacić w sądzie że jestem nie karana i przyniesc tego notarialne odpisy - jakies 100zł na dzien dobry! oczywiscie licencji nikt mi do ręki nie dał! a to tez nie uczciwe! Prowizji nigdy mi nie wypłacono, dlatego już nie pracuję dla nich! i wszytskim mówie- uważajcie! strata czasu! nie budują grup, wszystko owiane tajemnicą. Mało tego w Poznaniu nieuczciwie "kradną" ludzi! w sensie przypisują sobie nowe osoby a nie osobą pracującym! itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć, ja jestem po dwóch spotkaniach w OVB.. Pani która mnie rekrutowała obiecała mi kokosy, w ciągu 10min zrobiła mi takie pranie mózgu, że gdzieś w międzyczasie dała mi do podpisania umowę o ubezpieczenie na życie z Ergo Hesti. Dopiero jak wyszłam stamtąd doszło do mnie co ja najlepszego zrobiłam... Jestem na siebie wściekła i nie mam pojęcia jak się z tego wykręcić, boję się, że w pakowałam się w takie g***o, że będzie ono ciągnęło się za mną całe życie. Proszę powiedzcie mi jak mogę się z tego wykręcić. Nie chcę pracować dla tych ludzi ani dawać im żadnych pięniędzy... Błagam, doradźcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróć po prostu tam i powiedz, że rezygnujesz z umowy. Nie powinno być problemów. Owszem, będą cię przekonywać zostać i takie tam, ale bądź stanowcza i już. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę miała problemów po podpisaniu tej umowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możny bogaty pan
Gościu z 22.10.13 - wiesz węsze w tym prowokacje ;) natomaist jeśli to prawda - to przepraszam za szczerość ale NIE powinnaś podejmować żadnych decyzji samodzielnie! Żadnych oprócz fizjologicznych! :) bo to by dowodzilo jednego - masz kisiel zamiast mózgu niewiasto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja również dałam się nabrać/oszukać tejże "cudownej" firmie. Tak jak pisze "gość" (pozwolę sobie zacytować): "cześć, ja jestem po dwóch spotkaniach w OVB.. Pani która mnie rekrutowała obiecała mi kokosy, w ciągu 10min zrobiła mi takie pranie mózgu, że gdzieś w międzyczasie dała mi do podpisania umowę o ubezpieczenie na życie z Ergo Hesti. Dopiero jak wyszłam stamtąd doszło do mnie co ja najlepszego zrobiłam... Jestem na siebie wściekła i nie mam pojęcia jak się z tego wykręcić, boję się, że w pakowałam się w takie g***o, że będzie ono ciągnęło się za mną całe życie. Proszę powiedzcie mi jak mogę się z tego wykręcić. Nie chcę pracować dla tych ludzi ani dawać im żadnych pięniędzy... Błagam, doradźcie mi." Jestem a raczej byłam do dzisiaj w takiej samej sytuacji. Jednak po poradzie rodziny (prawnika) szybko zadziałam. Składasz pisemnie podanie o wypowiedzenie umowy iii...na tym się kończy. Jeśli pracy nie zaczęłaś, nie ma nic złego...jeśli zaczęłaś..są problemy. Także, nie martw się...wszystko sie ułoży, tylko działaj szybko z tym wypowiedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę bardzo elokwentna odpowiedź "Możny Bogaty pan"...jeśli nic nie wnosisz do tematu to po prostu wyjdź i nie wracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna bogata Pani
Możny Bogaty Pan, który wcale nie jest bogaty a zapewne ubogi wielce w słownictwo. Bardzo dobrze że są takie fora i komuś kto nie da sobie wciskać kitu zapala się lampka w główce. Nie musisz czytać, a ja dzięki własnie przeczytaniu mnóstwa komentarzy, liczonych w setkach i przeczytania nie jednego forum na ten temat, wiem jedno wszystkie negatywne opinie o OVB są prawdziwe, a gdzie tu są pozytywy, bo jesli są to są kłamstwem.Jak widzisz kobiety świetnie radzą sobie z "garami" ale i nie tylko. Znajdźcie sobie komentarze sprzed lat o tej firmie, zapewniam były złe i są nadal, ale to świadczy o tym że firma po kilku latach nie zrobiła nic aby zadbać o pracownika, nie zrobiła nic aby było lepiej. Tak jak ludzie narzekali że dali się oszukać tak jest nadal. Ja oczywiscie nie znałam wczesniej tak dobrze tej firmy, ale przez to że próbowali mnie oszukać i chcieli abym podjęła u nich pracę, więc zaczęłam obserwować, dlatego że nigdy nie podpisuję nic, czego nie jestem pewna 110%, a umowę znalazłam w internecie i przeczytałam calość! Umowa to jeden wielki kruczek i chwyt. Ahhhh... duzo by pisać duzo. Dzięki własnie temu iż nie jestem w gorącej wodzie kąpana i ze mam głowę na karku i tzw. jaja o których wspominają dyrektorzy tej firmy bo myślą ze jaja mają gdy pracuję w OVB, to ja im z tego miejsca mówię JAJA MA TEN LUB TA KTÓRZY NIE PODPISZĄ Z WAMI UMOWY I UCIEKNĄ GDZIE PIEPRZ ROŚNIE. Ten kto pracuje dla OVB najpierw sam był oszukiwany, więc co tu dużo gadać, musi być z tej samej gliny, człowiek o wielu twarzach i maskach, bez skrupułów nadal będzie okłamywał, bo kazdy nowy pracownik to kasa dla tej osoby, a nie jakaś wielka z ich strony chęć współpracy z osobą. Oni ludzi nie widzą, tylko ciebie jako maszynkę do robienia pieniążków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak piszesz to dlaczego OVB rozwija się w dynamicznym tempie ? Gdyby to była prawda to OVB dawno by upadło a tu proszę.... powstają kolejne oddziały firmy. Tempo wzrostu jest ogromne. Wy narzekacie na forum i polegacie na opinii większości i płyniecie z nurtem jak większość... jak śnięte ryby... jak płotki... natomiast są osoby co nie słuchają głupot, tylko płyną pod prąd, jak pstrąg - dlatego taka ryba jest coś warta a to dobry start aby stać się rekinem. sprawa nr 2. DLACZEGO POWSTAJĄ KOLEJNE MCDONALNDY ? DLACZEGO POWSTAJĄ KOLEJNE GALERIE HANDLOWE ? Odpowiedź jest prosta... jest popyt jest podaż. Skoro coś się rozwija to znaczy ze jest zapotrzebowanie i warto to wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB to oszuści
Również padłam ofiarą tego całego oszustwa. Bedąc w niedziele na szkoleniu łatwo się było domyśleć po nazwiskach, że w połowie całego tego szajsu siedzi rodzina rodziny: czyli ciocia, wujek, kuzyn, dziadek itd itp. I nie byłam jedyna która to zauważyła, dziewczyna siedząca obok mnie co chwila podpytywała innych czy to tylko zbieżność nazwisk czy faktycznie każdy jest w jakiś sposób spokrewniony. Warto wejść sobie na forum prawnicze i wpisać "ovb" setki ludzi woła o pomoc. Dlaczego dalej działa? Po ludzi naiwnych nie brakuje - chcą dobrze, myślą że podpisując coś co ma im niby w przyszłości pomóc robią coś dla siebie, a okazuje się, że zostają oszukani na sto dwa. By pracować w OVB trzeba nie mieć serca i sumienia, kłamać, oszukiwać, manipulować - wtedy ok, może i coś się zarobi. Pytanie tylko: za jaką cenę i jakim trzeba być człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z góry dziękuję, że ktokolwiek zechciał mi odpisać na mój 'apel o pomoc' ;) Do 'Możny bogaty pan' jakoś nie specjalnie przejęłam się Twoim ubliżeniem typu, że mam kisiel zamiast mózgu... Miałam owszem miałam, ale tylko wtedy kiedy rekrutująca mnie kobieta w ciągu 15minut zdążyła zamienić mój mózg w kisiel i się z Tobą zgadzam, ale jakieś resztki pozostały skoro zdążyłam się obudzić wczas i zrozumieć w co się wpakowałam :-) Po Twoim drugim poście ewidentnie widać, że łączy Cię jakaś bliższa relacja z OVB, bo gdyby tak nie było nie zniżyłbyś się do poziomu wstrętnego nastolatka, który tylko i wyłącznie potrafi obrzucać gównem w Internecie inne osoby. Jak to mówią 'kozak w necie, dupa w świecie' ;-) Powodzonka życzę w budowaniu kariery w OVB ;-) Do reszty osób z forum: Byłam dziś w biurze tak jak polecił mi użytkownik SAPIENTI SAT. W sumie to poszłam tam z inicjatywą zrobienia syfu jeżeli powstałyby problemy z wypowiedzeniem i tym nieszczęsnym ubezpieczeniem. Pani z sekretariatu jest chyba przyzwyczajona, że osoby świeżo zrekrutowane wracają po kilku dniach napisać rezygnację. Wraz ze mną pisały je jeszcze 2 lub 3 inne kobiety. A co do tego ubezpieczenia powiedziano mi, że jeżeli nie wpłynęła pierwsza wpłata umowa jest nie ważna - zapewniano mnie, że nie mam się o co martwić. Ale nie było osoby, która się mną zajmowała i nie mogę więc być pewna w 110%, że nie zrobią niczego za moimi plecami, dlatego w przeciągu paru dni znów tam pójdę i poproszę o zniszczenie przy mnie wszelkich dokumentów, na którym są wpisane moje dane - ot tak dla pewności i świętego spokoju ;-) / gość z 22.10.13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Mam do Was gorącą prośbę jestem zaproszona na rozmowę w poniedziałek na stanowisko Doradca Klienta Biznesowego. Nie pracuję od marca , w maju zachorowała moja mama, sytuacja finansowa coraz gorsza , bo kiedyś oszczędności (dobrze jak się je ma ) kończą, napiszcie warto ???, masa ogłoszen ich (ale nie piszą nazwy firmy wiadomo), nie chcę się wkopać w jakieś ....Dziękuję pomóżcie człowiekowi w potrzebie i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA 284
Ktoś zapytał jak to możliwe że firma jeszcze istnieje a tonie w kłamstwach, a czy ta osoba wie, że własnie na naiwności zbudowany jest świat? Firma ma wielkie zaplecze finansowe i żyją z pieniędzy naszych. Tak jakbyś zapytał a dlaczego taki i taki bank istnieje, a czy Ty wiesz kim są prezesi w takich firmach i jak się robi interesy, przecież żadna firma nie ujawni na dzien dobry swoich czarnych charakterów i ciemnej strony karty, ale to Ty który nie chcesz wdepnąć w gó... powinieneś baczniej się przyglądać, bo argument ze McDonalds istnieje i się trzyma i OVB też, to marny argument, przecież takie firmy mają takze swoich ustawionych prawników, oni nie tracą nic na okłamywaniu, ale gdy sytuacja zaognia się zrobią sie w najgorszym wypadku barankami i dadza spokój, ale ile Ty będziesz musiał stracić w tejże drodze nerwów, to tylko Ty się dowiesz. Owszem jest na wstępie chcesz być okłamywany a póżniej sam dowiedzieć się w jakim charakterze pracy zatrudniają ciebie to idź i pracuj, ale jest jeszcze jeden podstawowy warunek, tu musisz być dość bogaty, no bo żeby dojechać do klienta musisz mieć na paliwo, bądź na bilet tramwajowy, a firma kasy nie zwraca, przeciwnie firma kaze spotkania często robić w restauracjach i płacic za kilenta np. kawkę, czy stać bezrobotną osobę na pracę w OVB?? Jesli złapiesz w ogóle kilenta, no bo co jak zjedziesz pół miasta a ludzie nie zechcą sie ubezpieczyć, a Ty żadnej prowizji nie otrzymasz?? Już jesteś w plecy z kasą, a trzeci wazny warunek, po tych paru miesiącach stwierdzisz iż jest ciężko i gdy wówczas zechcesz się rozstać z OVB to oni Ci zaśpiewają że musisz zapłacic prowizję naliczonę z 6 miesięcy, bo tak jest napisane małym druczkiem w UMOWIE OVB. Dlatego młody człowieku nie porównuj McDonalda z OVB i odwrotnie, bo do MC Donalda mozesz iść na pieszo i zapewniam ze niezdrowego hamburgera na pewno ktoś w ciągu dnia zamówi, ale czy ktoś zechce się ubezpieczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje już wiem co mam zrobić, pozdrawiam wszystkich na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB Wrocław
Rozumiem Pani rozgoryczenie i uzasadnione pretensje do OVB, że praca u nas jest na początku ciężka. Zgadzam się z Panią , że z początki pracy są dość trudne,ponieważ sam przez to przechodziłem jak i moi współpracownicy.Być może tak jest, ze pierwsze 6-8 miesięcy to kamieniołom. Dziękuję za Pani opinie, na pewno weźmiemy to pod uwagę. Myślę, że zgodzi się Pani ze mną, że praca w OVB to przedsiębiorstwo dla przedsiębiorców. Na szczęście nie wymagany jest ogromny kapitał na start jak w przypadku np. zakładania restauracji, warsztatu czy sklepu , ponieważ każdy pośrednik robi produkcję własną, która już na stopniu Reprezentanta 3 są przyzwoite jak na Polskie warunki. Warunkiem dostania się na poziom R3 jest praca w przeciągu 1-3 miesięcy. W tym okresie polecam traktowanie pracy w OVB jako pracy dodatkowej z dwóch powodów: Po pierwsze charakter pracy może się nie spodobać, po drugie prowizja będzie wypłacona po zaliczeniu egzaminu, a to zwykle okres około 1 - 1,5 miesiąca od podjętej współpracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB Wrocław
**która już na stopniu Reprezentanta 3 są przyzwoite zarobki jak na Polskie warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur K  KOD
Na czym polega oszustwo w firmie ovb? Czy produkty sprzedawane przez firmę są szkodliwe dla klienta? Czy ktoś zna lepsze rozwiązania niż te oferowane w ovb? Niech ktoś znajdzie lepszy UFK niż Top Fundusz z Compensy albo Duo Invest z Ergo Hestii. To forum od 246 stron kręci się wokół sformułowania - OVB to oszuści, oszukali nas! Ale na czym polega to oszustwo? Zastanawiał się ktoś czy zasady panujące w ovb jeśli chodzi o zwroty prowizji są ogólnie stosowane w tej branży? Pójdźcie do pracy jako agent towarzystwa X czy Y to bez znaczenia - dostaniecie target do zrealizowania i wtedy zaczyna się sprzedaż niekoniecznie rozwiązań korzystnych dla klienta no bo przecież trzeba zrobić plan, inaczej dostaniecie po głowie od kiero... Doskonale wiemy, że przy obecnej znajomości technik sprzedaży i siły perswazji klient kupi od nas wszystko jeśli mamy odpowiednią wiedzę i technikę ale po co się gimnastykować jeśli z czystym sumieniem mogę wybrać produkt spełniający oczekiwania moich klientów. Poczytajcie o branży ubezpieczeniowej a później odpowiedzcie sobie na pytanie na czym polega oszustwo ovb...? Często ludzie są zbulwersowani, że OVB działa na zasadzie podobnej jak MLM, dzięki temu tak szybko się rozwija ale ma to też swoje złe strony - do tej firmy trafia bardzo dużo osób, które nie powinny się otrzeć o zaproszenie na drugą rozmowę a później pojawiają się opinie o nie kompetencji pracowników. Przestroga dla OVBowców - NIE REKRUTUJCIE KASZTANÓW, którzy wylewają tu później swoje żale. IM OVB ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, co niektórym zazdroszczę pracy w OVB, ponieważ chciałam tam pracować, bo słyszałam same dobre opinie o możliwości awansu, rozwoju, kasie, ale niestety nie przyjęli mnie. Więc pozostaje mi śmieszny etat:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB kłamie
Witam, przytoczę przykład jak pracuje OVB. Pewnego dnia gdy byłem u leciwej cioci przyjechał "doratca" z OVB. Przysiadłem się i udawałem zainteresowanego. Pan mówił i mówił. Poszedłem do kuchni zrobić (drugą!!) kawę dla "doratcy". Gdy wróciłem już ich nie było. Wyszedłem na zewnątrz i co widzę... pan "doratca" i ciocia stoją przy otwartym bagażniku jego samochodu. Gdy podszedłem zamurowało mnie. Pan "doratca" prezentował mojej cioci "naczynie z ultra-wytrzymałego stopu który trzyma temperaturę jeszcze pół godziny po wyłączeniu gazu". Nie wierzyłem w to co widzę. "Doratca" też się troszkę zmieszał. Pytam go o co chodzi? Odpowiedział że jak ciocia kupi polisę za 400zł/miesiąc to dostanie takie "cudo". Podobno te gary były warte 6200zł!!! Gdy podziękowałem temu "profesjonaliście" wskazując bramę wjazdową oburzył się i stwierdził że moja ciocia "się zastanawia", po czym dodał że jak kupi polisę za 300zł/miesiąc to też dorzuci ten "świetny gratisik". Wtedy bardziej stanowczo wyprosiłem "doratcę". To taka przestroga. Pozdrawiam OVB-owcó.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB
Na czym polega oszustwo w firmie ovb? Czy produkty sprzedawane przez firmę są szkodliwe dla klienta? Czy ktoś zna lepsze rozwiązania niż te oferowane w ovb? Niech ktoś znajdzie lepszy UFK niż Top Fundusz z Compensy albo Duo Invest z Ergo Hestii. To forum od 246 stron kręci się wokół sformułowania - OVB to oszuści, oszukali nas! Ale na czym polega to oszustwo? Zastanawiał się ktoś czy zasady panujące w ovb jeśli chodzi o zwroty prowizji są ogólnie stosowane w tej branży? Pójdźcie do pracy jako agent towarzystwa X czy Y to bez znaczenia - dostaniecie target do zrealizowania i wtedy zaczyna się sprzedaż niekoniecznie rozwiązań korzystnych dla klienta no bo przecież trzeba zrobić plan, inaczej dostaniecie po głowie od kiero... Doskonale wiemy, że przy obecnej znajomości technik sprzedaży i siły perswazji klient kupi od nas wszystko jeśli mamy odpowiednią wiedzę i technikę ale po co się gimnastykować jeśli z czystym sumieniem mogę wybrać produkt spełniający oczekiwania moich klientów. Poczytajcie o branży ubezpieczeniowej a później odpowiedzcie sobie na pytanie na czym polega oszustwo ovb...? Często ludzie są zbulwersowani, że OVB działa na zasadzie podobnej jak MLM, dzięki temu tak szybko się rozwija ale ma to też swoje złe strony - do tej firmy trafia bardzo dużo osób, które nie powinny się otrzeć o zaproszenie na drugą rozmowę a później pojawiają się opinie o nie kompetencji pracowników. Przestroga dla OVBowców - NIE REKRUTUJCIE KASZTANÓW, którzy wylewają tu później swoje żale. IM OVB ! Czekam na odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga907
Ktoś chyba nie rozumie niektórych postów, otóż prosze nie nazywać kasztanami ludzi wszystkich. Ja osoba wykształcona, po dwóch kierunkach nie jestem kasztanem, ale kaszaną jest działanie tej firmy na szkodę przyszłego pracownika i w większosci tutaj postów nie chodzi o oszukiwanie klienta ale nas przyszłych pracowników. Dostałam się do tej firmy, miałam z nimi pracować, ale zrezygnowałam bo okłamano mnie na wstępie, wiec kasztanem jest ten co tak pisze, bo jesli chcesz byc okłamywany to sobie bądź, ale ja nie chcę i któryś pan napisał; tutaj ze powinni zatrudniać doradców, oook, ale własnie o to mi chodzi, ze oni nie mówią do konca jaki jest charakter pracy, utrzymują to w wielkiej tajemnicy, niemalże tajemnica fatimska, gó...o ich obchodzi ze ty tracisz nerwy i kasę z tego tytułu. Własnie gdyby zatrudniali doradców i mowili ze chcą doradców nie byłoby tego forum i pisania, ale oni kłamią na potęgę, bynajmniej POZNAN, bo tam odbywała się moja rekrutacja. Rozumiem ze kazda firma aby pozyskać pracownika ma swe chwyty ale bez przesady, to jest cynizm i zero poszanowania. Poza tym umowa zawiera wiele kruczków, uważajcie! Proszę sobie znaleźć umowę na stronie interenetowej, bo zapewniam że krąży i ta umowa potrafi pogrążyć życie człowieka. To nie jest firma szanująca się, skoro na wstępie zgrywa gala anonima,a pozniej bredzą i karmią kłamstwami. Moze pozniej firma dałaby mi jakieś możliwości rozwojowe, ale skoro kłamia w żywe oczy to jak ja mam z nimi podjąć pracę. Oni zabiegali o mnie a nie ja o nich. To takze daje do myslenia. Nie jestem kasztanem, ale wiem co w trawie piszczy i jeszcze nigdy nikt mnie nie wywiózł na tzw. manowce, a ta firma własnie wywozi naiwniaków na manowce, odradzam takiej wycieczki, bo skoro ja mam dokładać do interesu, aby szereg prezesów się zabawali za moje pieniądze, to dziękuję bardzo, ale praca pewniejsza jest wszędzie ale nie w OVB, gdzie po jakims czasie trzeba oddawać kasę, bo tzw. storno konto nie ma działania. Jesli moj kilent przypuscmy zrezygnuje z ubezpieczenia a ja juz jakies dwa, nawet 5, 8 lat tam nie bede pracować to i tak po tylu latach przyjdzie mi spłacać to co moi klienci zrezygnowali, tak się zachowuje szanująca się firma wobec pracownika??Śmieszni jesteście, a zostajecie w tej firmie nie dla kokosów, bo ich nie ma, ale dlatego ze nie wiecie sami co wam sie bardziej juz opłaca, czy zostac i trzymac rękę na marnym pulsie czy uciekac gdzie pieprz rosnie. Przeciez nawet w umowie jest wyraźnie napisane ze za zerwanie bez podania konkretnej przyczyny, musisz zapłacic za 6 miesięcy prowizji, to nawet z takiej BIEDRONKI gdy chcesz odejsc, nic nie płacisz a w takim OVB żyjesz na szpilkach, bo moze bogatego człowieka stać aby zapłacić, ale osoba szukajaca pracy nie mysli o tym zeby ładować kasę swoją dla prezesika ale zeby coś zarobić i nie marzymy wcale o kokosach, ale pracy która szanuje i wypłaca jak się nalezy a nie jakies marne prowizje. OVB jako praca dodatkowa?? Nawet to mnie nie przekonuje, wolę nie być stratna niz udawac ze potrafię ryzykować, bo i owszem potrafię ryzykować, ale nie będę przegrywać dlatego ze komuś się tak podoba, ze jakiś kierownik powie mi tak czy tak i ja zapie...dla niego a moje marne grosze nie są nawet wypłacane. Wiadomo ze w Polsce tragedia, same śmieciowe umowy, ale nawet ta smieciowa jesli jest podstawa to jest pewniejsza niz umowa smieciowa i tylko prowizja. Nie twierdzę ze za siedzenie mi ktoś zapłaci, chcę normalnie pracować ale nie zeby na starcie ktoś mnie kłamał. Nie narzekałabym na taką firmę, ale ta firma sama sobie wystawiła opinię w moich oczach, oni nie dali sami sobie szansy, abym ja człowiek z zewnątrz miał o nich inne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×