chce umiec zrobic szpagat!!!

Rok temu u nas w klasie był szok na szpagat. Każdy chciał umieć - ja również. Rozciągałam się do szpagatu męskiego i po 2 tygodniach umiałam go :) Teraz jestem w 1 gimnazjum i nie umiem już szpagatu. Należę do zespołu tanecznego i osoba która prowadzi te zajęcia pokazała nam ćwiczenia jakie mamy robić, po tygodniu (aż trudno uwierzyć) brakowało mi ok. 3 cm. Potem mi się odechciało tych wszystkich rozciągnięć i teraz muszę od nowa się rozciągać. Życzcie mi powodzenia :D

Więc umiem szpagat od paru ładnych miesięcy. ale wcale nie wysilałam sie tak że ledwo skończyłam sie rozciągać i już ledwo oddychałam. Chodziłam na tańce. 1 raz w tyg przez ok. 2 miesiące ćwiczyłam TYLKO 1 W TYGODNIU i po jakimś czasie siuuu i umiem :). musisz usiąść tak jakby po turecku i noge na którą chcesz robić szpagat podnieść do góry nie kładąc sie na podłodze bokiem czyli trzymając proste plecy :P Trudne? i owszem. musisz przed wym cwiczeniem sie porozciągac itp.... jeśli już zrobisz szpagat i będziesz się tak rozciągała zrobisz nawet na stojaka ;) przy świanie czy coś ;P powodzenia:D

ja ćwiczę dopiero ćwiczę jestem coraz lżejsza i bardzo mnie to cieszy :)

mi to pomogło być trochę bardziej lżejszą , wiem że mam 10 lat ale moje koleżanki umieją szpagat

nauczyłam się szpagatu w ciągu 3 miesięcy i robiłam go przez 2 lata, ale 2 miesiące temu naciągnełam sobie mięsień kulszowy (tak powiedział lekarz) i niby się zagoiło, ale dalej nie umiem zrobić. Co teraz? na nowo sie rozciągać>?

nauczyłam się szpagatu w ciągu 3 miesięcy i robiłam go przez 2 lata, ale 2 miesiące temu naciągnełam sobie mięsień kulszowy (tak powiedział lekarz) i niby się zagoiło, ale dalej nie umiem zrobić. Co teraz? na nowo sie rozciągać>?

ja juz cwicze 17 dni i brak mi 20 cm bo mam występ i musze umiec do maja. CO ZROBIC!!

Co mam zrobic by umiec szpagat do maja?? bo brak mi 20 cm i cwicze 17 dni

ale nie na siłe, najlepiej po jakichś ćwiczeniach lub bieganiu. powinnaś zdążyc do maja

Hej!Poczytałam wasze wypowiedzi..Słuchajcie..Ja umiem wszystko co chcecie wam pokaze..Nogi wszytsko zaloze .. rzecz polega na tym że kazzdy ma inna kondycje lub refleks moze nawet siłę..Chodze na pewne zajęcia.. Jestem akrobatykiem..I chodze po forum by pomagac..Przedwszystkim... 1.SiadAJCIE w rozkroku.. i sklony glowa do nóg.. 2.skłony w pozycij stojacej..:* 3.Na lewej nodze w bok i prawą dociągamy do ziemi.. a potem zmiana nogi.. ..... Gdy odczuwacie ból.. Zróbcie przerwe .. A no tak przed rozciąganiem.. Prosze zróbcie rozgrzewke .. Czyli 1.Bieg truchciekime. . 2.kilka skoków na skkance. 3.Pajacyki. 4.Przysiady,pompki,krązenia głową.. ----\ 5.Stance przy drabince i załozcie noge na szczebelek.. a nastempnie starajcie sie polozyc głowę na nodze. a potem zmiana nogi. 6.Poproscie by ktos wam ociagal noge do glowy,,!! POWOLI bo skonczy sie w szpitalu .. jak ja Róbcie to zo najmniej 3 razy dziennie rano z 15min poswiecic popoludniu po szkole 30min a wieczorem 1godzine pocwiczyc oczywiscie przerwy 3minutki.. Jeśli coś wam nie wychodzi.. Proszę pisać na E-MAIL

Powiem wam jak ćwiczyć choć nawet sama nie umiem ale brakuję mi 7cm. Mam 8 lat szpagat zaczęłam ćwiczyć w październiku 2008 wtedy zaczęłam gimnastykę artystyczną doszłam więc do świetnej formy w tydzień ale nie umiałam zrobić szpagatu więc zaczęłam cwiczyczyć i podam wam nie zbyt męczące ćwiczenia. A więc proszę: 30 przysiadów potem stajemy prosto nie uginając kolan następnie połorzyć całę dłonie na podłodze a dość fajne ćwiczenie siadamy rozszerzamy nogi i dotykamy głową kolan bez uginania. Powodzenia

Powiem wam jak ćwiczyć choć nawet sama nie umiem ale brakuję mi 7cm. Mam 8 lat szpagat zaczęłam ćwiczyć w październiku 2008 wtedy zaczęłam gimnastykę artystyczną doszłam więc do świetnej formy w tydzień ale nie umiałam zrobić szpagatu więc zaczęłam cwiczyczyć i podam wam nie zbyt męczące ćwiczenia. A więc proszę: 30 przysiadów potem stajemy prosto nie uginając kolan następnie połorzyć całę dłonie na podłodze a dość fajne ćwiczenie siadamy rozszerzamy nogi i dotykamy głową kolan bez uginania. Powodzenia

Powiem wam jak ćwiczyć choć nawet sama nie umiem ale brakuję mi 7cm. Mam 8 lat szpagat zaczęłam ćwiczyć w październiku 2008 wtedy zaczęłam gimnastykę artystyczną doszłam więc do świetnej formy w tydzień ale nie umiałam zrobić szpagatu więc zaczęłam cwiczyczyć i podam wam nie zbyt męczące ćwiczenia. A więc proszę: 30 przysiadów potem stajemy prosto nie uginając kolan następnie połorzyć całę dłonie na podłodze a dość fajne ćwiczenie siadamy rozszerzamy nogi i dotykamy głową kolan bez uginania. Powodzenia

same gówniary

Hej tak szpagat jest bardzo trudny. Ale nic na sile trzeba cwiczyc cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc.Ja ciwicze i zobacze co z tego wyjdzie

Ja też chce , aj owszem . xD od dziś zaczynam ćwiczenia . Trzymajcie kciuki .

słuchajcie mam świetny pomysł i sposób na szpagat ja sie w7 dni naumiałam :-) po prostu stajesz w jakimś pomieszczeniu w rozkroku a jak dotkniesz podłogi częścią nogi przed kolanem to masz gotowy szpagat ! do dzieła !

słuchajcccccie

Ja się uczę szpagatu. Mam 13 lat i codzinnie ćwiczę po 2 godziny. A oto moje rady: - Stajesz w rozkroku, nogi mniej więcej na szerokość barków. Wykonujesz krążenia biodrami w jedną i drugą stronę. - Następnie złączasz stopy i kolana i wykonujesz krążenia kolanami, a na koniec stawami skokowymi (palce i poduszki stopy dotykają podłogi i kręcimy stopami). - Dla dobrego rozgrzania najlepiej pobiegać w miejscu przez około 3 minuty wykonując naprzemiennie skip A i B (raz kolana wysoko a raz pięty dotykają pośladków). Jednak nie ma tutaj sztywnej formy i biegać możesz jak tylko chcesz, ważne, żeby trwało 3 minuty ciągłego poruszania. - Teraz 3 minuty pajacyków. Jeszcze 20 przysiadów i rozgrzewka zrobiona. 2. ROZCIĄGANIE - Wykrok nogą ugiętą w kolanie (kolano ugięte pod kątem prostym) stopa nogi prostej położona prostopadle do podłoża (poduszką stopy dotykamy podłogi). Trzymamy ok. 20 sekund. - To samo druga noga. Powtarzamy 3 razy na każdą nogę. - To samo z tą różnicą, że noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części. - Teraz noga prosta opiera się na pięcie. - 10 przysiadów (dogrzanie mięśni). - stajesz w lekkim rozkroku, wyciągasz ręce do góry i robisz skłon w bok. Ważne jest, aby nie pochylać się do przodu ani do tyłu. Po kilkunastu sekundach robisz skłon w drugą stronę, i tak kilka razy. Powinieneś poczuć jak rozciągają się mięśnie z boku tułowia i od wewnętrznej strony ud. - stajesz w szerokim rozkroku, pochylasz tułów do przodu opierając dłonie na podłodze. Wyciągasz proste ręce jak najdalej do przodu i jednocześnie pchasz biodra do tyłu. Zadbaj, aby plecy były proste (nie garb się!) Ćwiczenie to można trochę zmienić dodając pompki. Pozycja jak wyżej, potem uginasz ramiona, prostujesz jednocześnie wypychając biodra w tył. Wszystko oczywiście bez pośpiechu i bez szarpania, ani forsowania mięśni. Efekty będą przychodzić stopniowo, a pośpiech może tylko doprowadzić do kontuzji - Siądź na ziemi, złącz stopy razem, kolana na zewnątrz, dociskaj kolana w kierunku podłogi. Powoli i stopniowo, coraz niżej, wytrzymaj w najniższej pozycji 10 sekund, rozluźnij nogi i powtórz ćwiczenie 3x. - 20 przysiadów (teraz trzeba przygotować mięśnie i ścięgna do naprawdę ciężkiej pracy). - Przechodzimy to rozciągania dynamicznego: oprzyj rękę o stół lub krzesło i wykonuj wymachy nogi na boki 20 razy, zmień nogę. - Teraz do przodu - 20 razy, zmiana nogi. Powtórz serię 3 razy. - Rozluźniamy mięśnie wykonując skręty bioder (jak na początku). - Przechodzimy do ćwiczenia prowadzącego do szpagatu bocznego, spokojnie rozjeżdżasz nogi na boki, powoli i z umiarem. Nie chodzi tu o to, żeby było jak najszerzej bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. napinasz mięśnie tak jakbyś chciał(a) zwęzić nogi (nogi pozostają w tej samej pozycji), czyli izometrycznie ściskasz uda ale nie poruszając nogami. Jeśli czujesz mięśnie to dobrze, wytrzymaj tak 20 sekund. - Teraz trzeba rozluźnić nogi. Najlepiej nadaje się do tego krążenie bioder. Przerwa ta ma trwać 20 sekund. - Teraz rozjeżdżasz nogi maksymalnie na bok Kiedy już poczujesz maksymalny naciąg i wyraźny ból (ale nie za mocny!!!), siądź na tyłku i spokojnie wykonuj skłony do lewej nogi, prawej i do przodu. Ma to trwać około 20 sekund, po czym rozluźniasz mięśnie. - Wstajemy, wykonujemy krążenia biodrami dla rozluźnienia ścięgien. - Powtarzamy serie 3x począwszy od lekkiego rozkroku i ćwiczenia izometrycznego 20 sekund, rozluźnienie 20 sekund i maksymalny naciąg 20 sekund. Czas ćwiczenia można wydłużyć wraz ze wzrostem zaawansowania. 3. ROZLUŹNIENIE - Krążenia biodrami, kolanami i stawami skokowymi. - Stań naturalnie, nogi na szerokość barków, pochyl się do przodu i staraj się dotknąć dłońmi podłoża (dla zaawansowanych - głową dotknij kolan). Rób to ćwiczenie spokojnie i powoli, to już rozluźnienie ale i dociągnięcie mięsni ud i podudzi. - Wykonuj teraz spokojne krążenia uniesioną i zgiętą w kolanie nogą zataczając krąg od wewnątrz do zewnątrz ( na bok). To samo druga noga. - Uspokój oddech, myśl o rozciągniętych ścięgnach i mięśniach, bo tylko świadomość prowadzi do efektów! - Nastaw się pokonanie kolejnych barier na następnym treningu, bądź systematyczny, cierpliwy i myśl pozytywnie * Usiasc na podlodze, rozszerzyc nogi i probowac polozyc glowe na kolanach, dotykac palcami u reki stóp, poczuc, ze sie rozciagasz. * Usiasc na podlodze, zlaczyc nogi razem, extra wyprostowane i sprobowac polozyc sie na nogach tak, zeby czuc jak naciagaja sie miesnie pod kolanem (nie wiem jaka to partia ciala:) ) * Wstac z podlogi, jedna noga do przodu, druga do tylu lekko. Ugiac przednia i naciagac krok. Potem na odwrot. * To samo cwiczenie tylko ze zmienic pozycje: zamiast nog do przodu i do tylu to na boki. (lewa ugieta, prawa uprostowana w bok i na odwrot). * Stanac prosto odspanac chwilke, najlepiej wlaczyc muzyke ktora cie mobilizuje. Zrobic maly rozkrok i powoli go zwiekszac do momentu w ktorym czujesz ze nie dasz rady zrobic wiecej (Mala uwaga: NIC NA SIŁE! Jesli bedziesz probowal pochwalic sie mamie szpagatem po 3 dniach to na pewno nabawisz sie jakies kontuzji miesni). 1.ROZGRZEWKA

hehe wąłsnie tutaj widze ze duzo ludzi umiaąło a juz nie umie ;p ja tez taka miałam około rok temu potrafaiąłm zorbicladny szpagat famski a teraz brak cwiczen i nie potrafie ;p musisz duzo rozciagac nogi w okolicu łacznej :) robik wykroki a takze duzo podnoszen nog do klatki oczywscie ugietej ja bardzo szybko sie nauczyłąm tylko pamiataj ze jesli cchesz go umiec cały czas musisz ciagle powtarzac i cwiczyc :) aa i pamiataj ze jesli człwike uczy sie robic szpagata krok rozstawia sie o jeden rozmiar :(Pozdrawima KajaMari

"krok rozstawia sie o jeden rozmiar "?

http://www.callanetics.fora.pl/ zajrzyjcie tutaj- zapraszam ;)

rozciągałam do szpagatu sie miesiąc teraz bez problemu robie szpagat na dwa sposoby ale najwazniejsza jest rozgrzewka i dobre rozciąganie najlepiej klasyczne i nie rozgrzanie samych nóg bo biodra tez biora w tym udział .. chętnie wam pomoge piszcze na gg albo E-maila gg E-mail

Kochanie bez wysiłku i bez potu poprostu położyć sie na podłodze a druga osoba niech ci dźwiga noge do góry to działa sama tak robie pozdrawiam cieplutko:*:*:*

kopiuje krakrakrakra to nalezy napisac zrodlo a tak poza tym to juz ta sama rada jest na 1 stronie a jest to skopiowane z innego forum.

przez te ćwiczenia ja i moje koleżanki mamy raka .proszę nie ćwiczcie wolicie mieć raka czy nie umieć szpagatu.

Ćwicze szpagat od niedawna i ostotanio udało mi sie go zrobić ale następnego dnia juz nie umialam nic po prostu tak jak bym zaczynala od poczatku.chcialabym wiedziec dlaczego tak sie dzieje! prosze piszcie na gg-9248512

nie robcie szpagatu bo stracicie błone

dziewczyny ja mam 10 lat chodze do 4 kl. i umiem szpagat porady: 1.Dużo ćwicz 2.Rościągaj się tak: rozkrok jak najszerszy i w tym rozkroku dociągamy do kolana głowe i kręgosup tak 4 razy po 30.sek. myśle że jak codziennie po 10 min. będziecie tak ćwiczyś to po miesiącu gura 2 zrobicie szpagat i nie zapomnijcie że to że umiecie szpagat to nie znaczy że macie się dalej nie rozciągać uwaga!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1.Nie rubcie nic na siłe!!!!!!!!!!!!1 2. Jeśli moje rady po miesiącu nie zaskutkóją nie martwcie się jeśli mabie możliwość to zapiszcie się na g.artystyczną.Uważaj na ścięgna

Uczyłam się kiedyś szpagatu, ale przez tydzień podajże . Potem mi się to znudziło. Ale teraz postanowiłam tak długo ćwiczyć go, aż się nauczę. Trzymajcie kciuki, już nie dużo zostało - jestem już troche rozciągnięta.