Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klarciaaa

Włoski na piersiach

Polecane posty

hejka ja tez je mam i usuwam peseta, zaczelo sie od 2 a teraz jest ich coraz wiecej i do tego wrastaja, powstaja pozniej obrzydliwe ciemne plamy,jak mozna sie ich pozbyc?ewentualnie sprawic by staly sie troche janiejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolek85
a myslalm ze tylko ja mam taki problem z tymi wloskami... u mnie zaczelo sie niewinnie(koncowka okresu dojrzewania) kilka wloskow na krzyz wiec wyrwalam je penseta(myslalam ze problem mam z glowy), ale teraz to juz jest masakra nie wim co robic (nadal wyrywam penseta) robi sie ich za kazdym razem coraz wiecej, golic sie ich boje zeby nie miec pozniej czarnych krobek w okolicach brodawek, wybieralam sie z tym problemem do ginekologa ale widze ze tak jak przewidzialam ma to uwarunkowania genetyczne, chyba ze ktoras z was byla u ginekologa i dostala jakies tabletki na hormony to bym prosila o napisanie ich nazwy(błagam), mojemu byłemu facetowi nie przeszkadzal ten mankament(choc ja zawsze czulam sie malo komfortowo:/)ale od niedawna jestem z inny i nie wiem jak zareaguje na widok "włochatych" piersi:((..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musimy coś poradzić
Heej .. jak moja przedmowczyni myślalam że z tym problemem jestem sama.. zaczelo się od paru wloskow ktore wyrwalam i myslalam tez "i po problemie" jednak nie.. Jak kazda z Was wie jest ich wiecej.. bylam u ginekologa powiedziala ze wiele kobiet ma takie objawy dlateo nie powinnam sie z tym az tak zle czuc.. lecz co ja poradze kiedy mnie to krępuje..nie czuje sie aż taka otwarta i pewna siebie.. musi być ten defekt;/ Pytalam jej co na to zaradzić.. podobno nie ma takiego jak narazie sposobu.. kazala przycinac i dostalam tab. antykonceocyjne ale jak narazie nie pomaga.. kiedyś w telewziji usłyszalam o "wynalezionej" maści na owłosienie na piersiach.. byly to skladniki z zycia codziennego ale na pecha przegapilam! Moze ktoraś z Was oglądala?> Pozdrawiam i do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam marvelon (tabsy anty) i pomagało. nie mam ich dużo (włosków), ale mi oczywiście przeszkadzało. estetycznie. tabsy niestety musialam odstawic, wloski zostaly, wiec te, ktore sie pojawiaja i sa nie do zniesienia, wyrywam peseta. (czy to naprawde moze byc niebezpieczne? pani ginekolog mi tak doradzila. a ponadto kazala sie nie przejmowac tym, tylko sie kochac. ... :-) ) wszystko do zniesienia, a faceci tak naprawde sie tego nie boja. :-)) kochac sie, moje drogie panie... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vovo
ja tesh mam ten problem...:( są ciemne i jest ich coraz wiecej:( boje sie co bedzie dalej....moj chłopak wyjechał na kilka miesięcy za granice i przez miesiąc nie usuwałam ich i.... do czegos takiego to do tej pory nie doszło!!! kilka z nich ma ok 3cm!! i są falowane...okropnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O boze to je wyrywaj
to jest normalne, i przechodzi to z pokolenia na pokolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKA_MM
wiecie co, ja sobie je autentycznie depiluje, jestem brunetka i mam dosc duzo i bujne owlosienie, a miedzy piersiami depiluje sie raz na tydzien kremem a woskiem raz na 2 tygodnie... wole sie tam depilowac niz sie wstydzic... (wloski tam mam jasne, ale duuzo i widoczne) a tak mam problem z glowy, nikt nic o tym nie wie a ja sie czuje swietnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vovo pomóżcie
Wczesniej ktoś pisał,że usuwanie woskiem sprawia ze włosków robi się coraz więcej- prawda, bo przy sutkach miałam tylko z pięć włosków i niechciało mi się pęsętą i usunęłam je plastrem kilka razy i te ktore były niewidoczne (takie jak wszędzie na skórze) musiały się przez to "pobudzić" do wzrostu bo teraz jest ich conajmniej po 20 w około każdego sutka...:/ ale przejde do najważniejszego, a więc: przeczytałam niedawno że jest taka choroba: surtyzm, że ma się coś nie tak z hormonami i wtedy rosną ciemne włoski na sutkach, brzuchu i w najgorszych przypadkach na twarzy. A ja właśnie tesh od jakiegoś roku usuwam sobie plastrami do twarzy "wąsiki" bo choć mało widoczne, to jednak jest lepiej jak ich nie ma wcale, no i (CD poniżej )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vovo pomóżcie
i pod pępkiem raz miałam jeden włos ciemny, urósł mi i go wyrwałam pęsętą. Czy to znaczy że coś z moimi hormonami nie tak? To jest na pewno dziedziczne, bo jestem podobna do mamy, a wszystkie siostry mojej mamy mają wąsy :/ (jak one mogą tego nie usuwać nawiasem mówiąc). Dziewczyny, ktore macie te nieszczęsne włoski w około sutków, proszę powiedzcie, CZYMACIE RóWNIEż np "wąski", albo na brzuchu? napiszcie proszę muszę wiedzieć. z góry dziękuję:) trzymajmy się razem w tym nieszczęsciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKA_MM
ja jestem zupelnie zdrowa, te wlosy to po prostu taka uroda :) wole je sobie depilowac niz sie zadreczac i martwic sie co sobie pomysli chlopak... sa kremy opozniajace wzrost wlosa, troche pomagaja a wlosy po depilacji sa takie jak przed (u mnie przynajmniej) nie zauwazylam zadnej zmiany, ja sobie depiluje i kazdej dziewczynie to polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKA_MM
ja jestem zupelnie zdrowa, te wlosy to po prostu taka uroda :) wole je sobie depilowac niz sie zadreczac i martwic sie co sobie pomysli chlopak... sa kremy opozniajace wzrost wlosa, troche pomagaja a wlosy po depilacji sa takie jak przed (u mnie przynajmniej) nie zauwazylam zadnej zmiany, ja sobie depiluje i kazdej dziewczynie to polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKA_AA
ja jestem zupelnie zdrowa, te wlosy to po prostu taka uroda :) wole je sobie depilowac niz sie zadreczac i martwic sie co sobie pomysli chlopak... sa kremy opozniajace wzrost wlosa, troche pomagaja a wlosy po depilacji sa takie jak przed (u mnie przynajmniej) nie zauwazylam zadnej zmiany, ja sobie depiluje i kazdej dziewczynie to polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna mirabelka
jeju dziewczyny.. chciałam wam podziękować bo wreszcie nie czuje się taka sama z problemem \"owłosionych piersi\". czytam i czytam forum i bardzo mi to pomogło. u mnie tak jak u większości- włoski odziedziczone po mamusi.) do dziś się ze mnie śmieje że to taki jej prezent dla mnie. ja osobiście depiluje maszynką ale moje piersi sa w stanie prawie opłakanym- włoski wyrastają po kilka w jednym miejscu i to od razu w dzień lub dwa po depilacji, no i oczywiście sa miejscami podrażnione i zaczerwienione. raz nawet zdesperowana poszłam do kosmetyczki zeby mi to woskiem usunęła ale babeczka tak się wystraszyła że odmowiła woskowania(bo to takie delikatne miejsce) i przez godzinny zabieg usówała mi każdy włosek pęsetą z dokładnością pedantki. trauma.) w tym roku odbyłam \"pielgrzymkę\" po lekarzach i wszedzie słyszę to samo- że to genetyka (i nie ma co próbować z hormonami czy czymś) i że \"wiele kobiet tak ma\". do dzisiaj zastanawiałam się gdzie sie chowacie.)) wreszcie znalazłam i .. no znacznie mi lepiej. o tyle że sam problem zostaje./ najbardziej to żałuje tego ze nie moge sobie pozwolić na głebszy dekolt./ trzymajcie się panieneczki.* bedę tu zaglądać. swoją drogą chetnie przeczytałabym o problemie owłosonych piersi w jakiejś gazecie czy coś.. skoro \"tyle kobiet\" ma taki problem dlaczego nie mówi się o tym głośno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekumeniczne
Mam ten sam problem... Próbowałam już chyba wszystkiego, od wyrywania ich pensetą po depilację, a także "domowe" sposoby usuwania tychże włosków. Nic nie dało zadowalacjących efektów. Zastanawiam się poważnie nad depilacją laserową. Przez to tracę pewność siebie. Myślę, że stąd też wzięły się moje skłonności seksualne do kobiet. Boję się zbliżyć do faceta, boję się, że tego nie zaakceptuje. Jakoś łatwiej otworzyć mi się przed kobietą. Popadam w depresję... Nie wiem co dalej robić. Byłam z tym już u psychiatry... HELP! ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ViOolKAA
ja tez mam włoski na piersiach usuwam je od czasu do czasu penseta ale wyrasta ich coraz wiecej nie wiem co z tym mam zrobic....!!!! wstydze sie isc do lekaza i o tym powiedziec wogule nie mam pojecia do jakiego lekarza mam isc...!!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olasia
czuje sie tak jakbym słyszała sama siebie;( ja mam niby blong włosy ale na sutkach mam ciemne i długie i jest ich duzo;( po pensecie tez wrastaly i tez sa plamki ciemne po rankach, teraz zaczelam glic maszynka i to jest chyba najlepsze tzn nie wrastaja az tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybciaaa
dzisiaj wyczułam guzek.. wielkości ziarnka grochu w pachwinie skóra nie jest zaczerwieniona .. to coś jest pod skóra przesuwa sie jak sie dotknie i boli... boje sie w czwartek wizyta u gina.... :(:(:(:((:(:(:(:((:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybciaaa
kochane odpiszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonimm
Ja tez mam takie włoski. Jest ich dużo, są czarne i długie jak zapuszcze. Przed facetem rozbieram sie raz na kilka mesiecy jak sie wydepiluje :( Wyrywam pincetą, ale wrastają, czasem mam podrażnienia, robią się krostk. W ogole masakra 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak malenka
ja tez mam te wloski .Hormony ok i tak uroda.ja je wyrwe penseta to wrastaja , robia sie czerwone krostki . w ktorych jest ropa.gin kazala smarowac detromecyna..ale jak mi taki wlosek wrosnie to próbuje go wycisnąc i robią się podrżnienia..boje się ,że przez to dostanę jakiegoś raka...narazie je obcinam, ael robi sie coraz ich wiecej, masakra..na dodatek trzeba je prawei codziennie podcinac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i takie
Ehh też myślałam, że tylko ja taka wynaturzona jestem! U mnie to samo..Niedawno poszłam do ginekologa i powiedział, że może to być przyczyna wyższego poziomu testosteronu lub po prostu intensywniejszą pracą receptorów skórnych. Pytałam o hormony, ale jeżeli wszystko inne jest w porządku ( cykl menstruacyjny, nie ma ich na twarzy),to nie ma sensu mieszać. Mój partner zapewnia mnie, że to nic strasznego, ale mimo wszystko czuję się przez to mniej kobieca..No ale to chyba nie dziwne skoro on ma ich mniej ode mnie!Przez rok zwlekałam, żeby mu powiedzieć o moim kompleksie! No a do tego jest ich ok 40 dookoła każdej brodawki, długie i czarne!! poważnie zastanawiam się nad zabiegiem laserowym, ale póki co nie puszcza mnie budżet. Zamierzam właśnie pozbyć się ich pensetą ( co jak twierdzi mój ginekolog wcale nie szkodzi), ale zastanawiam się czy będzie ich odrastać więcej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalny facet2
Najlepiej nic z nimi nie robić. To taka fajna przyprawa do Twojej urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateztomam20
a czy moze mi ktoras powiedziec ile kosztuje zabieg laserowy usuniecia tych wloskow? powinno byc przeciez taniej niz np przy nogach czy okolicach bikini.....aha i ile razy go trzeba powtorzyc? co prawda mam dopiero 20 lat ale chyba juz zaczne oszczedzac na ten zabieg bo jestem tymi wloskami maksymalnie zdolowana :/ i to nawet mimo tego ze moj facet to akceptuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateztomam20
upupupupup.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od czasu do czasu wyrywam pensetą, bardzo delikatnie ściskam sutki i dopiero wtedy pod kątek ciach i wyrywam, nie słyszalam zeby to było szkodliwe, więc delikatnie ten interes zalatwiam, nieprzyjemne, ale co zrobić, chce się być pięknym trzeba o siebie dbac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emłajt
witam was wszystkie :) też mam ten sam problem i jak to czytam słysze swoje problemy...Też mi z tym głupio bardzo ;/ Mam włoski naokoło piersi nadodatek na brzuchu troszke w dolnej okolicy pleców i rosną mi delikatne wąsiki... Wszystko to usuwam ale ileż można tak z tym żyć jak to robi sie juz pomału bardzo uciążliwe ;/ Wstydze sie pokazac całkiem nago przed chłopakiem, kiedy już to robie to dla świętego spokoju... Wstydze sie kiedy chce pocałowac mnie w pierś lub dotknąć :( Już sama nie wiem co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Hmmm a może te kremy rozjaśniające włoski? Zawsze to jakiś sposób....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Też mam włoski na piersiach (ale malutkie, raz zgoliłam maszynką i do tej pory żałuję, a boję się wyrywać czy coś, dlatego zostawiam je takie, jakie są i staram się nie pokazywać rozneglizowana w dzień mojemu ukochanemu :D ) i te włoski dole pleców..., mój facet się z nich smieje :O :D, ale dla mnie to spory problem ... chyba wybiorę się do jakiegoś lekarza (ginekolog? endokrynolog?) żeby z nim pomówić na temat "kłopotliwego owłosienia"... Jestem brunetką, mam dość ciemną karnację, obawiam się, że taka moja uroda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×