Gość malinowa dama kier Napisano Maj 3, 2012 witam wszystkich w podobnej sytuacji jak ja : a co zrobicie jak sąd stwierdzi że małżeństwo było zawarte i zaistniało? Czy to wpłynie jakoś na wasze nowe związki? Rozejdziecie sie? Rozważacie wspólnie taką ewentualność? Rozmawiacie na ten temat co bedzie gdy jednak nie pójdzie to po waszej mysli? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa dama kier Napisano Maj 3, 2012 A Pani Monice gratulacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lasapalmasa Napisano Maj 3, 2012 witam po raz pierwszy, jeszcze nie przebrnelam przez caly watek-niemniej jesli mozna, to bardzo prosze o ksiazke rowniez;) lasapalmasa@wp.pl Moja sytuacja nastepująca - luty 2012 rozmowa z oficjałem Trybunalu Metropolitalnego w Gdańsku - kwiecien 2012 zlozenie skargi i wplata 100 zl a;konto wyroku -po miesiacu, teraz w maju 2012 otrzymalam dekret,ze skarge przyjeli, z podanym skladem sedziowskim i obronca węzła oraz informacja o wplaceniu 700 zl Przy skladaniu skargi poinformowano mnie,ze bede wezwana na przesluchanie chyba dopiero po wakacjach. Coż, czas pokaze. Gratuluje tym,m co już przeszli te cala procedure. Czy ktos ma jakies doswiadczenia z Gdańskiem? Aaa...przed rozmowa z Ks. Oficjalem zrobilam sobie taka a'a skarge-pomocny mi byl wzor skargi z diecezji koszalinsko-kolobrzeskiej http://www.koszalin.opoka.org.pl/new/a.php?m=2&p=sad A juz na miejscu, po rozmowie, Ks. Oficjał dał mi na wzór info gdanskie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a nie macie klopotu ze swiadka Napisano Maj 3, 2012 mi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a nie macie klopotu ze swiadka Napisano Maj 3, 2012 mi tak troche glupio ciagnac bliskich:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a nie macie klopotu ze swiadka Napisano Maj 3, 2012 i w ogole trudno wracac do tego, chociaz bardzo chcialabym uniewaznic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość doriska19812003 Napisano Maj 4, 2012 Do Pania Arletty Mam pytanie czy odpis umotywowanego dekretu uprawniającego do zawarcia nowego sakrametu małzenstwa Sąd przesyła sam , czy trzeba pisac pismo z prośba o wystawienie takiego dekretu i gdzie pisac do I instancji czy do II.Dodam ze jestesmy juz po wyroku II instancji. Kochani jest to do przejscia, co prawdA trzeba rozmawiac ze swiadkami i wracac dogłebnie do tamtych sytuacji, ale mysle ze warto. P.S. Jeśli jestescie w zwiazkach nowych i tyle razem przejdziecie myśle ze to tylko dowod na wasze szczescie:) Pozdarwiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta Napisano Maj 4, 2012 Witam, to już są sprawy adm., o nie proszę pytać w Sądzie, ale ważny jest dekret II Instancji. Miłego weekendu dr A. Bolesta adw.k. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284 Napisano Maj 4, 2012 Kochani u mnie sprawa I instancji toczyła sie w Kurii w Poznaniu i trwała dokładnie 3 lata i 4 miesiące teraz II instancja w Warszawie. W razie jakiś pytań prosze pisać jesli będe umiała to z miłą chęcia pomogę. Pozdrawiam serdecznie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krysia68 0 Napisano Maj 4, 2012 Monia160284 serdecznie Ci gratuluję i życzę dalszej cierpliwości i wytrwałości do wyroku II instancji..., ale teraz to już chyba szybciej pójdzie mam nadzieję ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość duża liczba akt Napisano Maj 6, 2012 Witam. Moja sprawa w fazie wyrokowania. Dowiedziałam się, że wyrokowanie będzie trwało dłużej niż zwykle, bo moja sprawa ma dużo tomów akt. Czy to dobrze, czy źle? Ps. Monia160284 gratuluje. Z jakiego tyt. orzeczono nieważność? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JOASUR Napisano Maj 6, 2012 Witam, czy mógłby ktoś przesłać mi " Książeczke " - E-mail : joasur@wp.pl Z góry dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284 Napisano Maj 7, 2012 Moją sprawe uniewazniono z Kan. 1101 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284 Napisano Maj 7, 2012 Moją sprawę unieważniono z Kan. 1101 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niunia8 0 Napisano Maj 7, 2012 witam serdecznie dawno tu nie zagladalam,widze nowe osoby nowe watki... mam pytanko po 2 latach oczekiwania na opinie wezla otrzymalam pismo z informacja ,ze obronca nie zgłasza uwag. moge odpisac im w ciagu 7 dni tylko na co... pozdrawiam wszystkich i zycze Wam powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do MONIA Napisano Maj 7, 2012 Czy jest możliwośc zadania Ci kilku pytań prywatnie ? możesz podać kontakt do siebie?? Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do *niunia8* Napisano Maj 7, 2012 w jakim sądzie czekałaś 2 lata na uwagi obrońcy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klukki010 Napisano Maj 7, 2012 Pani Arletto proszę o pomoc wyszłam za mąz ponad 2 lata temu. Wczesniej byłam zareczona mieszkałam w konkubinacie. Tamten zwiazek sie rozpadl z powodu licznych zdrad. Nie moglam pozniej sobie znalezc miejsca. Wiazalam sie ale w krotkie zwiazki bojac sie zranienia. Pozniej zaczelam sie spotykac z takim mezczyzna. Nie mineło 5 miesiecy (wlasciwie 3 bo przez 2 go nie bylo) i zaszlam w nieplanowana ciaze. Moj ojciec byl wscieky balam sie jest taki konserwatywny " co ludzie powiedza nie dosc ze z jednym mieszkala to teraz nieslubne dziecko co ludzie o tobie powiedza a za co ty to dziecko utrzymasz z marnych alimentow". Juz w dniu slubu zaczelam zalowac ze sie zgodzilam no ale jak to kasa wydana goscie zaproszeni a tu nagle panna zwiewa. Złowałam tej decyzji juz 3 mies po slubie. i tak od roku juz niemal jestestem pewna ze chcialabym sie uwolnic z tego zwiazku. Dodam, ze meza ciagle nie ma jest tyle dni w domu ile urlopu. Czy mam jakies szanse na uniewaznienie i jesli tak to czy gdy kiedys bede na to gotowa bede mogla zawrzec zwiazek malzenski??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monika160284 Napisano Maj 8, 2012 to jest mój e-mail monia160284@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284 Napisano Maj 8, 2012 monia160284@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niunia8 0 Napisano Maj 8, 2012 w sadzie w Pelplinie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta Napisano Maj 8, 2012 Witam, do Klukki przykro mi, ale odp. jedynie na niektóre z pytań! Może jednak starać się P. o przeprowadzenie procesu. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do duża liczba akt Napisano Maj 8, 2012 Myślę,że to jakaś dziwna informacja ze strony sądu -że Twoja sprawa będzie długo trwała.Ile akt musi mieć,że już mają takie informacje?.W jakim Sądzie toczy Twoja sprawa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość duża liczba akt Napisano Maj 9, 2012 Moja sprawa toczy się w mieście świętej wieży. Było dołączone dużo akt z różnych wcześniejszych cywilnych spraw sądowych, jak i dowody w postaci innych dokumentów czy to publicznych czy prywatnych. Dodatkowo pismo po czytaniu akt oraz odpowiedz na uwagi OWM. Jak sobie porównam sprawę do sprawy znajomego, to faktycznie w porównaniu z jego sprawą tych akt jest sporo. On miał tylko dowody w postaci wyroku rozwodowego na 1 stronę i opinii biegłego. I stwierdzono mu nieważność.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hi Mountain Napisano Maj 9, 2012 Moja koleżanka zapytała dzisiaj w moim imieniu znajomego księdza ile trwa II ga instancja na co otrzymałam odpowiedź że nawet do dwóch lat bo świadkowie są ponownie przesłuchiwani itp. kurdę wścieknę się chyba dłużej czekać nie zamierzam wystarcza mi 2 lata I instancji wywalę spalę i podepczę wyrok nie potrzebuję go za dwa lata to niepotrzebne zawracanie sobie głowy strata czasu i pieniędzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niunia8 0 Napisano Maj 9, 2012 wyluzuj,ja nie mam jescze wyroku I instancji a minelo 6 lat!!!! a gdzie tu druga? cierpliwosci zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gniezno Napisano Maj 9, 2012 czeka ktoś może na uwagi obrońcy węzła małżeńskiego w Gnieźnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krysia68 0 Napisano Maj 9, 2012 do Niunia8 6 lat a dlaczego tak długo? Jakieś problemy były czy co?? Ja nie wiem czy w takim razie dożyję do wyroku ze stresu i nerwów:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niunia8 0 Napisano Maj 10, 2012 tak moj ex zawsze robi problemy w sadzie cywilnym było 4 lata ,raz byl na sprawie raz nie i ciagle mnie kocha:) dlugo tez czekałam na biegłego psychiatre ,potem odpis itp.. jednak psychiatra stwiedził chorobe psychiczna -czyli było warto, aczkolwiek wyrok pokaze czy mam racje. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elfik831 0 Napisano Maj 10, 2012 Hi Mountain ja zaraz po otrzymaniu wyroku dzwoniłam do kurii to powiedziano mi, że na wyrok II instancji muszę czekać ok roku. Wyrok dostałam po 3 miesiącach. Spokojnie może nie bedzie to tyle trwało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach