Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość synastra
Bardzo proszę, poradzcie od czego mam zacząć unieważnienie mojego małżeństwa, mąż okazał się niedojrzały do zwiazku, chcę to udowodnić ale nie wiem od czego mam zacząć i gdzie mam się udać. Dodam że to mąż odszedł ode mnie i on chciał rozwodu świeckiego. Jak zaproponowałam unieważnienie małżeństwa w kurii zaproponował: rób co chesz, ja mogę zeznawać jak mnie tam wezwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!dawno nie pisałam bo nie było o czym,ale coś drgnęło,pamiętacie pisałam że papiery zostały złożone 3 listopada tamtego roku minął rok i cisza,aż do wczoraj przyszło pierwsze wezwanie na 17grudnia,więc dopiero się zaczyna!tak długo czekaliśmy w Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TERAZ WAS PROSZĘ O POMOC!NAPISZCIE JAK WYGLĄDA TAKIE PRZESŁUCHANIE,KTO PRZESŁUCHUJE?ILE TO TRWA I CO POTEM?WZYWANY JEST KAŻDY PODANY ŚWIADEK?ILE TO TRWA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a jak myslisz, po co podaje się świadków? Żeby skarga ładniej wyglądała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś ksiądz, najpierw osobę składającą skargę a potem współmałżonka, następnie świadkowie. Oczywiście terminy są rozłożone w czasie, wszyscy na raz nie zeznają. Mojego wczoraj trzymali ponad 4 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedzi,napisze wam 17 jak poszło,ale naprawdę długo to trwa!jakiego rodzaju będzie to przesłuchanie,kolejny raz proszą o opisanie całej historii tego żałosnego małżeństwa?napiszcie bo jestem ciekawa,jak wiecie oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam. Czytam te forum, ale powiem, ze wymiękłem po 8 stronie :(( Mam wrażenie że wszyscy powtarzają innych zdania tylko swoimi słowami, żadnych konkretów. Czy ktoś, kto ma unieważnienie za sobą, mógłby opublikować dokument/wniosek jaki należy złożyć do sądu/kurii/trybunału? Gdzie taki dokument złożyć ? Jestem z Gdyni, wiem że w gdyni jest jakiś Trybunał, ale nie wiem czy tam mam osobiście złożyć, czy pocztą wysłać czy jak ?? Kiedy te pieniądze wpłacać ? Razem z tym pierwszym wnioskiem ??? Mówicie że kwota, to tak mniej więcej pensja netto, to w moim przypadku mam zapłacić 5 tys ?? To chyba troche nieuczciwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, nie wiem czy będę w stanie odpowiedzieć na Twoje wszystkie pytania. Z tą pensją to nie prawda. Mojego mężczyznę nikt nie pytał ile zarabia i czy stać go na opłaty, sami to wyliczyli, nie wiem jak. W każdym razie miał termin zapłaty do przesłuchania. Co do miejsca składania skargi to będzie to sąd przy Twojej kurii czyli gdzieś w Gdańsku. Poszukaj adresu w internecie. Skargę, bo tak nazywa się ten pozew, musisz napisać sam. Zgłoś się przedtem do sekretariatu przy sądzie biskupim i oni Ci tam powiedzą co i jak i czy masz w ogóle podstawy do uznania małżeństwa za nieważne. Najlepiej wszystkie sprawy załatwiać osobiście. A dlatego na tym forum pisze się ogólnie, bo nikt nie chce swoich \"brudów\" prać publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam cztery osoby które przeszły przez unieważnienie z pozytywnym skutkiem. I wszystkie są już w nowych związkach, po drugim ślubie w kościele. Ale nikt z nich nie chce nic mówić na temat procesu. Teraz mój mężczyzna przez to przechodzi, czas pokaże z jakim skutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morowa
A moze jest ktos kto ma/mial podobny problem.... A mianowicie: Jedna ze stron stwierdza, ze jednak nie kocha tej drugiej-miesiac po slubie, ze to byla pomylka. A kiedy ta osoba niekochana zwiazuje sie z inna osoba i jest szczesliwa nagle staje sie winna rozpadu malzenstwa :/ Powiedzcie czy ktos wie czy jest szansa na uniewaznienie malzenstwa?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morowa
A co powiecie na to: Jedna ze stron stwierdza (miesiac po slubie!!!), ze jednak nie kocha tej drugiej osoby. Dlatego, ze to byla po rpostu pomylka itd... Powiedzcie czy jest szansa na uzyskanie uniewaznienia malzenstwa??? Może ktos mial podobny problem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze na chwile obecna koszty uniewaznienia malzenstwato kolo 1200 PLN po drugie zanim cokolwiek sie zrobi to nalezy zaczac od wizyty w kurii biskupiej i umowic sie na rozmwe z ksiedzem dopiero po tej rozmowie ksiadz podejmuje decyzje o tym czy istnieje mozliwosc wniesienia PROSBY. Wiem bo dzisiaj tam bylem i odbylem taka rozmowe. Jezeli jest ktos kto ma juz to za soba prosze o kontakt ze mna moje gg to 7577935

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie ma czegos takiego jak rozwod koscielny czy uniewaznienie malzenstwa. dokladniej jest to stwierdzenie niewaznosci malzenstwa w chwili jego zawarcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KORIN
Czy jest mozliwosc starania sie o takie uniewaznienie, gdy druga osoba nie wyraza na to checi? Musi isniec chec obojga stron? Jak to jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troska o świat
mam do Was pytanie przymierzamy się do rozwodu cywilnego - żeby było szybko i bez bólu będzie bez orzekania o winie i tu pytanie? jeśli kiedyś zaplanuję unieważnienie ślubu kościelnego (było kłamstwo na ołtarzu i zdrada) czy fakt że rozwóg cywilny był bez orzekania o winie będzie miał wpływ na wynik decyzji kościelnej? chodzi o to że cywil będzie na zasadzie - niedobraliśmy się , brak życia razem itp, a na kościelnym wszystkie brudy okołozdradowe będzie trzeba wywlec aby go uzskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam paniusia
z tego co wiem to rozwod cywilny nie wpływa w żaden sposób na uniewaznienie.Chodzi o to czy był z czyjejś winy czy bez orzekania. A przy unieważnieniu to wszystko wyciagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uniewaznienie malzenstwa nie ma znaczenia przy nimco dzialo sie w malzentswie lecz przed nim. Wiem to dziwne ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Korin>>> obie strony muszą wyrazić chęć uznania małżeństwa za nieważne, czytałam niedawno o takim przypadku gdzie była żona w odpowiedzi na złożoną skargę męża powiedziała że go bardzo kocha i chce z nim być i sprawę zakończono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KORIN
Do srutututuu: To wyglada na to, ze z tym uniewaznieniem nie ma szans :( Bo mimo tego, ze to ona go zostawila ma do niego żal i pretensje, za to, że zwiazał sie z inna kobieta... Nie ma z nią nici porozumienia. Jest jak pies ogrodnika... Smutne to wszystko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żadnej zgody nie wyrażałam, napisałam tylko oświadczenie o przyczynie unieważnienia i je dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po złożeniu skargi w sądzie biskupim, druga strona otrzymuje powiadomienie do którego ma się ustosunkować. Jeżeli jasne i wyraźnie napisze, że nie chce unieważniać ślubu bo uważa go za ważny i kocha tą drugą osobę to nie będzie procesu. Nawet jeśli napisze to wszystko z zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Surtututuuu nie jest tak jak piszesz!! Ponieważ to nie strona pozwana ma wydać wyrok tylko Sąd, a gdyby po napisaniu przez stronę pozwaną, że się nie zgadza do procesu nie dochodziło, to by wskazywało właśnie na to, że strona pozwana wydaje wyrok!! Strona pozwana może jedynie utrudnić całe postępowanie!! Dla wszystkich zainteresowanych polecam książkę o której już wcześniej pisałam!! Jest bardzo przydatna, ponieważ prócz strony czysto teoretyczno-prawnej ukazane w niej jest funkcjonowanie tego wszystkiego tak w praktyce!! Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli ktoś nie wyraża zgody na postępowanie to go nie będzie, tak to wygląda, jest gdzieś w necie o tym artykuł. Obie strony muszą wziąć udział w procesie, chociaż tylko na piśmie, bo jeżeli jest dobra wola do kontynuacji małżeństwa choć z jednej strony to odraczają postempowanie. Tak samo jak i nie w płacisz kasy przed rozpoczęciem przesłuchań. Przynajmniej u nas tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu nie chodzi o niezgodzenie się na proces tylko o unieważnienie. Kościól ratuje związki jeśli tylko można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KORIN
Do EWA 33: To jesli druga strona dostanie powiadomienie z Sądu, ze jest wniesiony pozew w sprawie uniewanienia malzenstwa to moze sie na nie go NIE stawic? Tylko napisac oswiadczenie pisemne co i jak (opisac sytuacje)? Czy tzreba stawic sie na takie przesluchanie osobiscie? Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×