zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Hej, haaaloo jest tam kto? ja wlasnie zaczynam diete.. w sumie od jutra ale dzisiaj ugotowalam ja i juz zjadlam 1 miske... jest obrzydliwa :) Musze zrzucic 9 kg, z przerwa na sylwestra. obecnie-175 cm 69 kg

jest tam kto? czy wszystkie juz chude??

Zaczynam dzisiaj.. wczoraj tylko kolacje zamienilam na zupke... efekt 1 kg mniej niz wczoraj rano.. :D

zero chetnych ? ;(

Hej, ja jutro kupię wszystkie produkty do zupki, wieczorkiem ugotuję i od pojutrza zaczynam Chciałabym na początek pare kilo zrzucić, bo droga w chudnięciu przede mną długa bardzo. I włączę jeszcze jakieś ćwiczenia. To moje noworoczne postanowienie :) Będę szczupła :)

uuu czemu dopiero pojutrze? ja juz prawie przetrwalam 1 dzien :D

Bo jutro zrobię zakupy na nią i ugotuję, a cały dzień będę poza domem :(

zaczynam drugi dzien.. myslalam zeby przerwac.. ale.. weszlam na wage i zazmiast 69,2 jest 66,8 :D:D wiem ze to glownie woda.. bo ciagle latam siusiu... ale i tak efekt ogromny.. mimo ze wczoraj nieregulaminowo zjadlam pol kawalka ciasta...

piegus...--> no super, mimo, że to woda to i tak jest motywacja. Tak trzymaj :) Ja zaraz biorę sie za gotowanie :)

zgrzeszylam .. 2 jajka zjadlam :(... ale poza tym sie trzymam niestety jutro w poludnie musze przerwac diete bo wypadl mi niespodziewanie wyjazd na sylwestra ... ale od 2.01 bede kontynuowac :D

cześć! tyle sie naczytałam o tej zupce że postanowiłam też spróbować. zgromadziłam składniki i do dzieła. ale żeby mieć spokój z obiadami na trzy dni dla chłopa, wrzuciłam do gara konkretna kapustę i jeszcze ciut kiszonej.po godzinie bulgotania kapustę podzieliłam na dwa gary, do jednego składniki tejże zupy, do drugiego - wędlinkę i przecierek na BIGOSIK!!!!no i w sumie tak próbowałam tego bigosiku, ze moja zupa powędrowała do lodówki. ale od dziś zaczynam dietę!!! tylko brak mi silnej woli!!!!postaram sie nie zaglądać do bigosiku!!! pozdarwiam wszystkie panie na tej diecie!

a koleżanka pączkami częstuje:/ szlag by to:D ale będę miała silną wolę:D

Zjadłam juz kubek zupki teraz zapchałam dwoma jabłuszkami i...jestem głodna:/No ale nie będę o tym myślała za wiele, cel uświęca środki:) Na dietke się zdecydowałam bo super odwadnia a ja mam tendencje do zatrzymywania wody. Że skuteczna przekonałam się nie raz, ale po trzecim dniu miałam ochote krzyczeć od samego zapachu kapusty:D

ja też zaczęłam dzisiaj...ale sobie popierprzyłam...szok! Mam nadzieję, że schudne juz na dobre... i więcej juz nie będę się tym martwić ;) Powodzonka!

a i jeszcze kupiłam dwa opkaowania "zupy prezydenckiej" teraz ugotowałam jedną ostrą jak cholera, a pożniej ugotuje drugą po pierwsze aby się nie zepsuła a po drugie troche inaczej ja doprawie...bo ten sam smak przez 7 dni może doprowadzić do szału!

JESLI JESTESCIE NA DIECIE I PIJECIE TE SWINSTWA ZYPKI Z TOREBEK WARZYNE TO WIEDZCIE ZE NA TYM NIE SCHUDNIECIE!!!! :O tam jest sama sol i chemia! a podobnie sprawa sie ma z sokami z kartonow.np pomidorowy itp!! :O tak ciezko wam zrobic samemu sok?? LENIE!!!! a kubusie to full weglowodanow!!! POWODZENIA!:P

Halo

Jestem na diecie trzy dni,stracilam 2kg.Od trzech miesiecy jestem na zwolnieniu lekarskim i mimo tego ,ze uprawiam sport regularnie,moja waga zmienila sie.PO PROSTU TYJE !!!!!Normalnie przy wzroscie 174cm mialam 60-62kg.dzisiaj po trzech dniach diety 65kg.Jestem ciekawa jak dajecie sobie rade ?Kto przetrwal do konca i z jakim rezultatem?Co tam u ciebie "Piegus"i jak tam Malgosiaa?Pozdrawiam wszyskich.Viola

dzisiaj mam 3 dzień diety. najgorsze są dla mnie wspólne śniadania...ale dzisiaj juz bedzie lepiej...bo mogę jeść zarówno warzywa i owoce :) a jutro juz banany, które dają uczucie sytości. A jak wam idzie?

też kiedyś ja próbowałam, ale tak mi obrzydł jej smak, że już chyba się nie skuszę;p na rynku dietetycznym są też kapsułki "dieta kapuściana", które się bierze jak już komuś zupka obrzydnie i zawierają 3-krotnie więcej wyszczuplających substancji czynnych w porównaniu z ową zupą (a kosztuja ok 15 zł), tak więc jest to alternatywa dla tych, które już nie mogą patrzeć na kapuściankę:)

ja jutro gotuje tą zupkę, ale coś czuje ze smak bedzie nie za bardzo....na samych owocach i warzywach to bym wytrzymała ale ta zupa....:/ musze się wziąc w garść. czytałam tez gdzies ze jest dobra.jutro start.

acha, male pytanie mam...ten przepis na zupę trochę sie rożni od tego, ktory widzialam, bo tam byla bazylia, curry ...to ma jakies znaczenie??????????

kurcze, wołowiny nie przełknę. to jest ta zupa, na którą mam przepis -główka kapusty, mała puszka koncentratu pomidorowego, 3duże cebule, 1seler naciowy, 1por, 2papryki, sól, pieprz, curry, bazylia, papryka, pietruszka, ostry sos, np sojowy. do tego je sie TYLKO warzywa albo owoce , zależy od dnia. zadnych mięs,fee..

hej dziewczyny, jest tu kto ?Jescze? JA dziś kończę pierwszy dzień - zupka dobra, przeczyściła mnie tak, że od razu brzuszek zmalał :)

WSZYSTKO TYLKO NIE ZUPA.MOŻNA PO NIEJ ZWYMIOTOWAĆ.albo ja nie umiem gotować:/

witam was dziwczynki. właśnie kończy się mój pierwszy dzień. nie jest zle - ale te wzdęcia !!!chyba wezmę espumisan.

witam. dzisiaj mam 5 dzień. jakos przeżyłam te dni i myślę, że po tych 3 dniach jest duzo łatwiej. Mięsko trzeba jeść ale ja też nie wołowiny nie cierpie l i zamiast mięska jem rybkę. Jest pycha! Wczoraj miałam miłe zaskoczenie gdy biorąc prysznic zauważyłam, że moja skóra jest bardzo gładka, ale jak! az mi się miło zrobiło! A zupkę jem raz dziennie ale sporo bo prawie 500 ml. i jakoś idzie :) może i mnie schudnę ale przynajmniej po zakończeniu diety nie nabiore "wody" Powodzenia!

karolinka, a wiesz ile schudłaś, czy nie ważysz się?

nie ma pojęcia ile schudłam. spodnie są troche lużniejsze i ogólnie czuje się fajnie. jak w sumie schudne 2-3 kilo to będę szczęsliwa. zwaze sie w piatek po diecie.

Powiem tak...cera ładna ale problemy z wypróżnianiem - masakra! Dzisiaj byłam u lekarza i stwierdził, że mam je zawalone (ogólnie cierpie na zaparcia) więc dzisiaj koniec i teraz jogurt i jogurt. A diete za jakis czas powtórze ale już z tymi tabletkami co daja efekt zupy bo od niej mam wzdęcia :(