CZAS GOI RANY ......CZYZBY????

anulo Twoj byly tez sie tak zachowuje? niczym pies ogrodnika?

...moj problem, hm... nigdy nie jest łatwo... ale jak mówiłem... gruba kreska i trwać, czekać, czas leczy rany ale wiele osób lubi je rozdrapywać, u jednych trwa to krócej u innych dłużej, blizna zawsze zostaje... ale wydaje mi się że warto!!!

tak własnie . tak ona zachowuje sie jak pies ogrodnika , a ja zawsze mam dla niego wytłumaczenie, bo kiedys przezył ciezkie chwile.....po rozstaniu z kobieta....czasmi jestem zła na niego bo skoro został tak zraniony ...i wie jak to boli to po co rani innych.....niestety mam tez tak ze go w gruncie rzezcy rozumiem...ze boi sie zaangazowac ze zostanie znowu odrzucony,,,,,moim zdaniem to jest juz pewnien rodzaj choroby....

wiesz, moj ex tez zostal strasznie zraniony przez kobiete...

wiesz czasmi jak czytam te historie to one sa prawie takie same......on został zraniony przez kogos a teraz sam rani.....i po co!!!.....

wiesz czasem mysle ze on kocha ta swojabyla ktora go zranila, ze ja byalam tylko antidotum na bol

...a ile minęło od jego przygody, do momentu gdy się z nim związałaś?

gdy go poznalam, to byl po zrwaniu pol roku, a z tamta panna tez byl pol roku

Tak tylko pytam, bo moze masz rację z tym antidotum. :)

ja tez czasmi mysle ze moze jeszcze cos czuje do byłej....:((((ale skoro tak to niech mi daj swiety spokoj!!!!!!!!!

dzisiejszy dzien jest jakis pechowy, ja mialam mysli samobojcze, a zkkumpela tez facet zerwal i tez mi pisze ze chce sie zabic... DOL TOTALNY :(

syrenko nie smuc sie....na pewno nie sa warci faceci tego zeby miec nawet takie mysle

...zabić się? A co to zmieni? Szkoda Was, prędzej jakaś zemsta w odwecie choć myślę, ze to bez sensu, tacy ludzie sami na siebie kręcą bicz! :)

mam dla kogo zyc, mam mame, ktora mnie kocha i ktora byla ze mna w najgorszych momentach, dzieki niej zyje, bo dawala i kazywala mi jesc, kiedy ja plakalam dniami i nocami , wspieral mnie i dodawla mi otuchy

= sorki ze pytam ale ile masz lat?

No widzicie, umiecie się docenic, miło się gawędziło ale pora zmykać, powodzenia! Pa pa :)

24 :P

jak moj byly ehhhhh papapapap

...przestan wspominac, wez się za siebie, nie wszyscy faceci są tacy sami, powodzenia! Papapa :P

no dobra dobra, czas sie pouczyc:P

no i poszli wszyscy....nie idzciee:))

zrobilam to! napisalam mu ze nie chce zeby wracal, ze to koniec, ze mam tego dosc, ze ma mi dac spokoj.... na razie jest ok, ulzylo mi, zobaczymy co bedzie, boje sie ze bede miec kryzys i pozaluje tego co zrobilam, ale z drugiej strony to przeciez gdyby mnie kochal, to juz dawno przyjechal by do mnie zkwiatami(jak kiedys) i blagal o powrot... no coz musze przestac zyc wspomneniami, 1 rok juz stracilam, nie moge sobie pozwolic na kolejna strate!

bedzie OK! silna jestes...pozazdroscic tylko!

dziekuje! po prostu przejrzalam na oczy, jestem mloda, w miare fajna dziewczyna i nie pozwole na takie traktowanie! chcialabym zeby mi nic nie odpisal, wtedy zobaczylabym ze mnie nie kocha i nie jest mnie wart...

ja tez chcialbym juz na stowe wiedziec, ze moj Skarb mnie nie kocha... chce sie pozegnac i podziekowac..uszczesliwic ja puszczajac wolno:(

odpisal mi : OK.... CO ZA DUPEK! podjelam sluszna decyzje:)

tak, udalo Ci sie! jestes wolna... a ja mam znowu kryzys...nie przypuszczalem, ze milosc moze tak bolec...:(

Witam wszytkich:) widze ze nas wiecej z dnia dzin tych cierpiacych.... sylena dobrze zrobiłas teraz sie przekonasz dopiero czy jemu zalezało i jak bardzo ktos gdzie napisał cos takiego jesli kochasz pusc wolno jesli wroci bedzie twoje to dotyczy nas wszystkich prawie jesli to prawdziwe uczucie to przetrwa jesli nie trzeba zyc dalej ...

chmurek------> a z toba co sie dzieje ??? ustaliłes juz chociaz termin kiedy sie spotkacie czy nadal czekasz na jej ruch??