MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

HEE HEE, mnie do Surrey sie nie speszy bo juz tam mieszkalam, no prawie, ale pracowalam. A teraz na Essex sie nastawiam, taka turystka troche jestem ;-) z ta praca to jakos bedzie, CV mam dobre to na pewno cos znajde a ajk nie to mam dobra wymowke zeby z Myszka w domu zostac. Przez 9 lat place solidne podatki to dopomoga dla bezrobotnych mi by sie nalezala. Ale ja pozytywnie mysle. A ty flyfly sie nie boj, i tak do ciebie nie jest tak daleko ;-)! Probowalas Adasiowi dawac slodkiego ziemnaka? Bo Myszka uwielbia, to aj wszystko z nim mieszam, raz petruszke, raz marchewke, ale nalepiej to lubi butternut squash i ten ziemniaczek bo to slodkie jest! Ja zagotowalam te warzywka i potem zamrozilam w pojemniczkach do robienia lodu, potem wyciagnelam do woreczkow i teraz wyciagam kosteczki jak potrzebuje.

wy tam w kanałach kanalizacyjnych mieszkacie?

widze ze wy tam biede klepiecie funciki z kazdej strony ogladacie zanim go wydacie hehehe

no i jeszcze raz sie czepia - nie kochanie biedy nie klepie bo dobrze i ja i maz zarabia. A szczury to pamietam i w Polsce sa! A moze to ty jedna taka szurownica co?

Mama Ewelinki to masz: http://forum.o2.pl/emotikony.php

a szczury to podobno inteligentne zwierzaki ale nie na tyle chyba zeby wiedziec kto kase ma a gdzie nie ;) znalazly dziure, rure, pod wanne i juz

a moja Julcia ma juz dwa miesiace dzisiaj:>. Kawal baby sie z niej zrobilo. Prawie podwoila juz swoja wage. chyba dobraze sie rozwija. Jak ja podnosze zeby jej sie odbilo, to potrafi przez dwie minuty trzymac glowke. Smieje sie chetnie i gaworzy po swojemu. Tak sie chcialam pochwalic :) z okazji tych niby urodzin;)

JULCIU! Jaka to ty duza juz jestes! Duzego calusa przesylam! Asia (Mama Ewelinki)

Hej hej, alescie Kobitki natworzyly :D Super :D Widze ze pomaranczowe nieustajaco nasze funty bola, no co zrobic, Uk poki co nie chce do strefy euro przystapic, zostaniemy przy funtach... Zdaje sie ze bede pisac na kilkanascie razy, bo mi watki uciekaja, ale co tam, przezyjecie mam nadzieje :) Niestety, Malutek mi zachorowal, katar, kaszel, temperatura, i siedze z nieborakiem w domu, starajac sie umilic mu nieprzyjemne chorobsko. Wlasnie udalo sie go polozyc spac, mam nadzieje ze troche odespi i zregeneruje sie... Najpierw - Wszystkiego naj naj naj dla duzej Pannicy Julci!!! W pierwszym roczku to kazdy miesiac sie liczy, jak urodzinki :) Co do podawania czegos oprocz piersi 3 miesiecznemu dziecku - pewnie nie zaszkodzi, ale po jaka cholere???? Znam to az za dobrze, niestety w pokoleniu naszych tesciowych dzieciom podawalo sie normalne jedzenie bardzo wczesnie, to teraz im sie wydaje ze my je zlosliwie glodzimy na piersi, dla wlasnej przyjemnosci, oczywiscie. Nie mam niestety pomyslu jak wygrac walke z tesciowa, obawiam se ze mieszkajac u nich jestes na straconej pozycji. A Twoj maz nie moglby z nia jakos porozmawiac? Albo wspolne wyjscie do pediatry (tylko takiego zeby powiedzial to co ty chcesz, a nie to co ona...)? Podobno dzieci karmione piersia moga i do 7 i do 8 miesiaca tylko tak byc karmione, jesli im to wystarcza, ale w ta strone tez bym nie przesadzala. Slyszalam, ze jak sie za bardzo zwleka (nawet czasem wystarczy do 6 mca), to maluszek moze oprotestowac inne jedzenie i sa spore problemy z przestawianiem go, a z koleji dzieci, ktorym sie wczesniej podaje inne smaki sa bardziej otwarte na nowosci i latwiej akceptuja stale pokarmy. Wydaje mi sie, ze skoro dzieciom \"butelkowym\" zaczyna sie podawac przecierki w 5 miesiacu, nie ma przeciwwskazan do podawania tez tym, co sa tylko na piersi - niech poznaje nowe smaki, a baza pozywienia i tak jeszcze dlugo bedzie pokarm matki... Flyfly - z tego co piszesz to Ty rzeczywiscie mieszkasz w raju :) Ta farma to Wasza? Brzmi rewelacyjnie! Mama Ewelinki - pewnie ze fajnie posiedziec z mala dluzej w domu, jak masz taka mozliwosc :) Ja tez zamierzam posiedziec z Maya z 9 miesiecy, podobnie jak z Mieszkiem, o ile tylko finanse pozwola (tak, tak, liczymy liczymy....) OK, tyle pamietam, teraz musze sprawdzic co tam jeszcze zostalo do odpowiadania ;)

No i ciag dalszy :) Witaj Olajda, milo Cie goscic :) przylacz sie do nas na stale, w koncu Europa jest ponoc bez granic. Norwegia - piekny kraj, ale straaaaszliwie dluga zima :( - nie przeszkadza Ci to? Cicone - za kazdym razem ucieka mi napisanie do Ciebie, mam nadzieje ze mi wybaczysz! Szczerze podziwiam zmagania z podwojnym szczesciem, na pewno jestes w siodmym niebie, ale przy tym wymeczona jak diabli...Ponoc blizniaki pieknie sie ze soba bawia jak maja nawet po kilka miesiecy, wiec moze juz niedlugo dadza Ci chwile wytchnienia? Miska - dzieki za dobre slowo :) Ciesze sie jezeli moje skromne doswiadczenie moze komus w czyms pomoc, a przyznam Ci sie, ze duuuzo latwiej jest radzic niz samej podejmowac decyzje w kryzysowych sytuacjach... W sumie agresywne pomaranczowe powinno sie konkursowo olac, bo tylko o to im chodzi zeby czlowieka draznic, ale nie potrafie nic na to poradzic, ze mnie maksymalnie wkurza jak komus sie wydaje ze chamstwem i glosnym wrzaskiem udowodni ze jest lepszy. I ze jak po raz setny powtorzy swoj punkt widzenia, to stanie sie on obiektywna prawda...

Szanta farma moja nigdy w zyciu brrrrrrrrrrr. Mamy rodzine w Walii maja potezna farme kurcze takiej nie widzialam :) Jezdzimy zawsze do nich co roku jak sie na patrze przez tydzien to mi wystarczy na caly rok:):) Farma od nas na piechote maja warzywka owoce sama zbierasz fajna dla dzieciakow:)Czekamy ,az maly podrosnie to bedzie mial atrakcje:):) Hmmm pomaranczka jak my Was koffffamyyyyy.:):) Zdrowka dla malego Szanta. No i torta kawalek na 2 miesiace prosze jak szalec to szalec:)Malgorztka stawiasz:)

oj tortas nie odwaze sie upiec bo na pewno bym tysiace rzecy zrobila nie tak jak tesciowa czyli ZLE!!! ale jakies wirtualne ciacho... :) stawiac moge. Na dzis zawieszam diete nawet. Julka zamierza cale swoje niby urodzinki przespac chyba. Jest dzis wyjatkowo grzeczna :) Okna wymienione. Silikonem troche jeszcze smierdzi, ale juz nie ma balaganu. Bede walczyc o swoje. Nie dam dziecka napychac marchewkami. Mam nadzieje ze jak juz ewentualnie tesciowa sprobuje jej cos dac, to Julka pokaze jak ladnie umie pluc :) Na razie mala nie lubi nowych smakow. Jak jej daje witamine D to robi niesamowicie skwaszona mine zgadzam sie ze moze niekoniecznie az do 6 miesiaca czekac, ale 3 to na pewno za wczesnie ma eksperymenty. Zaopatrze sie w jakies fachowe materialy zeby miec na poparcie moich racji. i bede walczyc jak raz ulegne to wyczuje moja slabosc i zawsze bedzie sie wp...c. Jeszcze trzy dni...

Nie wiem Malgorzatka czy Cie to podniesie na duchu, ale bedzie chciala miec swoje 3 grosze zawsze. W koncu to jej WNUSIA. twoja corka, przy okazji, ale WNUSIA. Moze znowu niepotrzebnie jestem zlosliwa, ale tak to niestety jest , ze babcie sie trzesa nad wnuczetami piec razy bardziej niz nad swoimi dziecmi kiedys.,.... Flyfly - no popatrz, a myslalam ze jestes posiadaczka ziemska :) Ale farme ze swiezymi jarzynkami na pewno warto miec pod bokiem, ja niby mam z truskawkami (ktore uwielbiam) niedaleko, ale jeszcze przez te wszystkie lata nie zebralam sie pozbierac :) Taki ze mnie len...Ale moze rzeczywiscie tego lata, jak Mieszkowi juz pewnie sie bedzie podobac...

Dzien dobry . Hmmmmmm widze ,ze nikogo nie ma :( No to podnosze :):):)

ja jestem! nie uciekaj! kawke chcesz? ja teraz herbatke

zapracowane dziwczyny :) takie ladne sloneczko u nas. Az chce sie wstawac z lozka a przez te nowe okna swiat jakis taki czystrzy ;) a ja slabiutka kawke

dziendobry Asia z pracy klikasz?

Kawe kawe poprosze duza bardzo duza:):) Malgorzatka no kurcze u mnie wlasnie lac zaczelo do Ciebie pewnie dojdzie :)Swiat piekniejszy ,ale okna za dlugo czyste nie moga byc to bedzie lalo przymusowo:):Ehhhhh ,ale grzedze jak stara baba:) Musze na zakupy jechac ,ale mi sie nie chce no jasna cho....... Jesc mi sie nie chce cos Ja apetyt starcilam to pewnie przed szpitalem nerwy mnie zaczynaja telepac:(Moze co sie uda pozbyc z wagi:) Jak ja sie nie moge doczekac ,az moja mama przyjedzie ,ale juz niedlugo :):) Szanta jak tam maly????? Asia jak tam wietrzenie pomoglo ?????? Malgoraztka pada?????? wredna baba ze mnie co?????

niebo u nas bez jednej chmurki :) ja tez glodna bo chleba w domu nie ma. taka bida w tej anglii :P a jestem malo orginalna i bez chleba i mleka nic na sniadanie nie wymysle. Dobrze mi zrobi jak poczekam do obiadu Na zakupy tez sie wybieramy dzis. Ale takie ubraniowe Kiedy ta operacja Flyfly?

zle przeczytalam. Ty nie glodna...

no to kawke stawiam, slaba dla Malgorztki, duza duza dla flyfly. Przepraszam najpierw siusiu musialam isz a ze magiczne majtasy nosze to mi to dlugo zajmuje. Tak malgorztko w pracy jestem :( ale to nie wszystko tak zle, po pierwsze moge was czytac i pisac caly dzien, po drugie moge spokojnie i regularnie jesc, no i kawe dobra mi zrobia ;) Tylko najgorsze to to dojezdzanie - wczoraj metro tez wysiadlo i tyle ludziskow bylo na mojej stacji ze dopiero do trzeciego pociagu sie zmiescialam, oczywiscie jak sardynki :) Pucia malej coraz lepiej - kupilam wczoraj taki krem rozowy (nie pamietam nazwy) i niby dziala. A babcia jej pupcie wietrzy ile moze w ciagu dnia. Podpilnuje wszystkiego w weekendzie :) A wy jaki plany macie na weekend? My moze nareszcie do kina sie wybierzemy (ale na seans popoludniowy bo o 21 to ja juz chrapie), Lukasz chece zobaczyc Barat - nie ma mowy o zobaczeniu jakiegos romansidla :(

co to za magiczne majtasy masz Asia? A ja chyba dlugo bym sie przyzwyczajala do Londynu. Taki tlum, wszedzie korki - nie na moje nerwy. Ja wole jednak prowincje. A ten krem to moze drapoline. Taki delikatniutki z lanolina? Nam tez pomogl. ja tez zawsze przegrywam w walce o rodzaj filmu jaki obejrzymy. Romansidlo dla mojego meza to strata czasu

No a mnie znowu siusiu sie zachcialo buuuuu! Te majtasy to takie sciagajace, bo ja jeszcze nie schudlam i w stare ciuchy do pracy sie nie mieszcze :( no to naczagam je co rano no i laseczka nawet nie zla jestem. Tyle tylko ze jak do ubikacji trzeba to trudno jest bo one strasznie ciezko sie naciagaja. No ale ja tez na zakupy ciuchowe sie wybieram w tym weekendzie. Mysle ze my razem do kina bedziemy musialy chodzic Malgorztko, chociaz musze ci powiedziec ze posmieje sie troche a to i tez dobrze bo ja w tym tygodniu troche sie zastressowalam tym powrotem do pracy. A ten krem to chyba tak drapoline - w dotyku rzeczywiscie taki leciutki. Ja przed ciaza mmieszkalam w centrum Londynu i lepiej mi bylo bo do pracy albo autobusem albo na piechotke a teraz mieszkamy na przedmiesciu, bo dom wiekszy, to metrem musze zasuwac :(

Magiczne majtalasy mowisz to Ja pomysle o nich moze:):)Na swieta laska sie zrobie ,a co mnie tez sie nalezy.Dobre te haslo Asia poprawilam sobie humorek:):) Co najbardziej mnie dziwi ,ze do czesci ubran przed ciaza to ja bez problemow sie mieszcze ,a do czesci nie za bardzo:(No chyba ,ze sie w praniu skurczyly:) no to rozumiem. Do kina powiadzasz bardzo chetnie bo Ja kocham kino tylko na babcie musze poczekac jak przyjedzie :)Weekend to ja daje szanse mezowi z malym poprzebywac ,a co mama czesto wychowawczy krotki bierze. Operacje to Ja mam 29 ,a juz mnie telepie Ja to tak sie porodu nie balam jak teraz tego szpitala

Flyfly, wszystko dobrze pojdzie, zobaczysz! Do ktorego szpitala idziesz? Ja tez w niektore ciuchy sie mieszcze i niektore nie! A najgorzej jak sie mieszcze w sodnie od kompletu ale marynarka za ciasna i tylko mi cyce wystaja :D no coz, jak donice sie zrobily!

Szpital Mayday tam gdzie rodzilam. Znajoma tam polozna jest ,ale nie rodzilam z nia zjej kolezanka.Pewnie po niej bym sobie ujezdzala ,a do obcej to nie za bardzo:) Widzisz mnie jak cyce urosly w ciazy to za nic nie chca wrocic do stanu przed chociaz ja nie karmilam .No coz maz zadowolony jest smieje sie ze mnie ,ze ja narzekam ,a jemu sie podobaja:)

taaaak wiekszosc bluzek za krotkie i brzuchal odslania, a ten to teraz nie nadaje sie do pokazywania. Mam strasznie brazowy pepek i nadmiara sadelka. Magiczne majtasy.. hmmm super pomysl, takie z nogawkami? Moj mezus mowi na takie wynalazki antygwalty :)

Flyfly, twoj mezus szczesciaz, bo cycusie nowe dostal, teraz tez cos innego - ale o niego dbasz ;) A ile dni zostaniesz w szpitalu? Dobrze ze twoja mama przyjezdza! Malgorztko, tak majtasy z krotkimi nogawkami (jakos moje uda tez stracily dawna jendrnosc) ale z dziurka w kroczu to nie takie antygwalt ;-) A ta dziurka to mysle jest zeby jatwiej w ubikacji bylo ale ja majteczki tez zakladam bo nie umiem bez.

mojemu mezowi to raczej chodzilo o to ze sam widok takich majtasow dziala odstraszajaco ;) tak to juz jest z tymi cycami. W mioich to mnie tylko martwi ich przyszlosc. Nieuchronnie zblizaja sie do ksztaltu workowatego :(

a Szanta dzis zapracowana czy MIeszko biedaczek nadal choruje i zajmuje cala uwage mamy?