MATKI POLKI W WIELKIEJ BRYTANII

DZIEKUJE BARDZO ZA KONDOLENCJIE :) KOCHANE:) Już spakowana w warszawie jest podobno oklo 11 stopni i troche pada ,trzymam sie dzielnie zreszta moj meżus dba o to bym się nie denerwowala jutro wylatujemy rano:) no pierwsza podrusz moich maluchow ciekawe jak zniosą lot Calusy:) postaram sie odezwac z warszawki :) ... A I POZDROWIE POLSKE OD WAS :)

Zalatwienie papierow w Home Office jest za darmo tylko ten okres oczekiwania dlugi. Jak maz anglik to nie bedzie problemow moga czepiac sie ciepie wiesz jak to jest. Oplata za paszport tez nie duzo . Klaudia trzymaj sie ja lece pierwszy raz w niedziele z malym tez mnie ciekawi jak to bedzie,ale babcia leci z nami. Ja mam pyszne golbki na obiadek pycha...............mniami mniami. Szanta paszport powinien Ci wyslac konsulat bez zadnych problemow mieszkasz powyzej 60 mill od Londynu .To ich obowiazek tylko trzeba sie upomniec bo baby tam nie powiem jakie...................:P

Sorki co do tego paszportu to Malgorzatka jak ma dokumenty potwierdzajace z konsulatu to maga koledze wydac.Jak powtarzam moga wyslac.

flyfly nam powiedzieli ze za blisko mieszkamy. mowili nam o 200 milach a nam troche jeszcze brakuje. kumplowi nie wydali bo jeszcze nie mam bo mial byc na 11.12

Patrz MALGORZATKA JAK MYSMY BYLI to prosilismy o wyslanie to pani w okienku powiedziala ,ze nie przekraczamy limitu 60 mil dlatego pisalam ,ze wysylaja. Widzisz babska wstretne jedz po paszport kuzwa jak masz 180 mil np ehh szkoda gadac.:( Widze ,ze przepisy sie zmieniaja w zaleznosci ile czlowiek mill od nich mieszka:( Jakbys pewnie miala 200 to wzroslo by do 250.:P

cicho jak myszki siedzicie? Dzisiaj Ewelinka pobila sie ze starszym chlopcem w clinice :D ponoc chciala bawic sie nie tylko swoimi zabawkami ale tez jego.... mala kobitke mam! a tak na dobranoc: Dystyngowana, młoda kobieta, w samolocie ze Szwajcarii spytała księdza, siedzącego obok niej: \"Czy mogłabym poprosić księdza o małą przysługę?\" \"Oczywiście. Co mogę dla pani zrobić?\" \"Kupiłam drogi, elektroniczny depilator, który znacznie przekracza kwotę zwolnioną od cła i boję się, że mi go skonfiskują. Mógłby ksiądz przenieść go przez odprawę celną? Chociażby pod sutanną?\" \"Chętnie pani pomogę, ale ostrzegam: nie będę kłamał.\" \"Ma ksiądz taką uczciwą twarz. Na pewno nie będą o nic pytać.\" Przed odprawą celną, kobieta została z tyłu za księdzem. Urzędnik zapytał: \"Czy ma ksiądz coś do oclenia?\" \"Od głowy do pasa nie mam nic do oclenia.\" Odpowiedź wydała się celnikowi dziwna, więc zapytał: \"A co ksiądz ma do oclenia od pasa do podłogi?\" \"Mam wspaniały przyrząd przeznaczony do używania przez kobietę, który nie był jeszcze używany.\" Rycząc ze śmiechu, celnik powiedział: \"Może ksiądz przejść. Następny proszę.\" no to pa pa, spanko spanko do jutra mamuski!

No pa ja tez odpadam Asia dobre:)

puk puk! jest tu ktos? flyfly pakujesz?

Puk puk, Mamo E to ja, szanta :) Pracujace kobiety wszystkich krajow laczmy sie :) Klaudia - serdeczne wyrazy wspolczucia :( Taka przykrosc przed Swietami :( Trzymaj sie dzielnie Dziewczyno, Dziadkowi na pewno jest lepiej po drugiej stronie i patrzy na swoje wnuki i prawnusie z gory z prawdziwa radoscia! Flyfly - alez Ci zazdroszcze, pozdrow koniecznie Polske ode mnie! A skad jestes? Czy tez dokad lecisz? Malgorzatka - nam po prostu przyslali zawiadomienie, ze paszport jest do odbioru, i ze wysla poczta po zaplaceniu 4L (przeslanie czeku), a mieszkamy chyba nawet ponizej 60 mil - do granic Londynu na pewno, do Cavendish Road chyba tez :). I na stronie internetowej tez gdzies czytalam ze jest mozliwe wyslanie gotowego dokumentu, za dodatkowa oplata (4L wlasnie), bez zadnych limitow odleglosci???? Najwyrazniej glupie....a co sie bede wyrazac....usiluja miec jak najmniej roboty...

Hej hej Ja to pakowac jescze sie nie pakuje pewnie w sobote sie wezme za to porzadnie.Jeszcze Chrismas Party mam w sobote tak ,ze jak wroce pozno to kurcze rano ciezko bedzie nogi sciagnac z lozka. Szanta my jestesmy z Slaska na Sylewstra w gory ze znajomymi jedziemy kurcze, ja juz rachube w ilosci dzieci starcilam co jada .Bedzie pewnie ciekawie akos ciezko mi sobie to wyobrazic z malym . Piekna pogoda uciekamy na spacerek:)Maly padl w lezaku trzeba poczekac ,az sie wyspi. Pracujace kobitki nie obijac sie:P

witam podpisuje liste :) wczoraj ciezki dzien wieczorem plakalam jak bóbr a maz tez cierpial tam u Was bez nas. postaram sie wieczorem wyslac zdjecia pozdrawiam milego dnia :)

Asiulka - uszy do gory, juz niedlugo!!! Flyfly - aaaaaaaa, narty, aaaaaaa, kurcze jak ja Ci zazdroszcze! Gdzie sie wybieracie? Szczyrk? Pilsko? Czy jakies mniejsze osrodki? I jak tam ze sniegiem w ogole w Polsce, bo slyszalam ze +11 i pada, ale deszcz?

nie obijam sie - no i nie zagladam... :( flyfly - ja z bardzo bliskich stron bo z Zaglebia :) chociaz z urodzenia Pomorzanka Asiulek, tyle przetrzymaliscie, to juz ostatek! A lzy trzymaj na ta szczesliwa okazje kiedy wkoncu sie obejmiecie! Caluje mocno, odwagi! Szanta, jak brzusio? Dotrzyma do 21? Mam nadzieje ze troche zwolnilas rytm pracy! Kochane Mamuski w WB - pozdrawiam

http://images1.fotosik.pl/290/14bab4674880269a.jpg http://images3.fotosik.pl/280/5f1d2df4c6fcfd0c.jpg http://images1.fotosik.pl/290/916efa10c78737c6.jpg http://images3.fotosik.pl/280/2422977ae3593497.jpg http://images4.fotosik.pl/237/76759068f90193c3.jpg tak wysylam bo cos z poczta mi nie dziala :)

acha mam juz bilet wylatuje 14 stycznia a mój maz bedzie tu 7 jupi

Dzien dobry. Asiulek mala slicznotka ,a na tort az slinka poleciala [mniam mniam]{kiss] Lecisz 14 stycznia ,a skad jesli mozna zapytac bo ja tez wracam 14 z Krakowa.Fajnie by bylo jakbys sie mogly spotkac:):) Szanta jak tam brzucho rosnie:PKiedy idzisz na wolne?????????? Gdzie jest reszta przynajmniej sie zameldowac.

Pusto cos tu - ja troszke zapracowana (chezka dola) ale zagladam od czasu do czasu. no to dzien dobry w deszczowy piatek dla wszystkich! Sztefka, boshe czemu na gg nic nie powiedzialas bo cale dwa wory ubranek poszly do charity shop!!!! I to byly neutralne ubranka bo nie znalismy plci az do urodzenia! Och kobitko!!! asiulek - czas do 7go szybko zleci!!!!! flyfly - dobrej podrozy, zagladaj jesli mozesz other mums

mojej Julce sie cos poprzestawialo. Prawie nie spala caly dzien wzoraj a w nocy po kapieli zamiast spac zaczela gruchac (jakies nowe dzwieki abuuuliii) i zasnela dopiero prze 2. Teraz spi w najlepsze. Sztefka zajrzyj moze na ebay tam mnostwo fajnych rzeczy mozna kupic za niewielkie pieniadze. Ja sie wlasnie ciesze sliczne karuzela, prawie nowa za 3L + 6 przesylka :) Dzis przyszla wlasnie. No a ze pusto to i prawda. Szanta cos malo zaglada. Czyzby w pracy chcieli cie jeszcze wykorzystac na koniec do jakiejs czarnej roboty? Asiulek tort serio pysznie wygladal. A doswiadzczenie z ksiazka, kieliszkiem i pieniazkiem pokazal ze intelektualistka bedzie :) ? A co do tortow :) to sie jeszcze pochwale ze juz mi tylko 3 kilo zostalo w moich matczynych zapasach :) Flyfly Ty juz w POlsce czy na walizkach? ja za tydzien lece z mieszanymi uczuciami. Asia przeciez na kafe zawsze znajdzie sie chwilka nawet przy nadmiare pracy- jakis relaks musi byc :)

H3ej . Ja na walizkach jeszcze lub dopiero:):) Jestem w szale zakupow i latania po sklepach :):) No i nie mam na nic czasu pewnie jestem bardziej zapracowana od pracujacych. Bylam u fryzjera dzisiaj i zrobilam sie na bostwo:P No w Polsce komp jest bede zagaldac.

Hej Mamuski :) Wybaczcie ze Was zaniedbywalam, ale w pracy jak to zwykle w koncowce, dziki obled, ani zipnelam :( Za to od poniedzialku jestem wolny czlowiek i bede sie udzielac az wiory z klawiatury poleca :) Flyfly - bezpiecznego lotu i super wakacji w Polsce zycze!!!! A wszystkim dziewczynom - milego weekendu (bez tornad itp )

Dzien dobry. :P Nie ma nikogo ja jestem.

witam podpisuje liste jestem ostatnio strasznie rozbita wiec nie mam wogóle checi na pisanie ale czytam Was i jestem z Wami pozdrawiam

Asiula glowa do gory . Nie dlugo juz bedziesz z mezem i coreczka razem:):) Sztefka ze wzgledu na rodzaj pracy jaka ja wykonuje pracowalam na 2 tygodnie przed rozwiazaniem tak ,ze bylam zajeta jak zawsze.2 tygodnie przec rozwiazaniem poszlam na urlop bo musialm wybrac i szlag mnie trafial w domu.Wszystko sie zmieni jak dzieciatko sie urodzi wtedy juz sie nudzic raczej nie bedziesz:):) Znajomi zabiegani zalatani to i tak to potem wszystko wyglada nie maja czasu nawet zadzwonic.Dobrzy znajomi pamietaja umow sie gdzies z nimi wieczorem czy w weekend na szklaneczke soku pomaranczowego:P Dla mnie siedzenie w domu nawet teraz z malym doprowadza do szalu czasami jaks taka stagnacja w czterech scianach.No glowa do gory. Szanta no kurcze na wolnym dobrze Ci teraz:PPrzygotowania pewnie trwaja elna para:):) Jak tam moja synowa????:):)Asia pewnie na spacerku supwer pogoda .Moj maz wybyl z malym i tesciowa :)

Czesc Dziewczyny :) Zgodnie z zapowiedzia melduje sie z samego rana ;) Wczoraj wysylalam post na nasz topik, ale widze ze cos go zjadlo, wiec zapewne musze napisac jeszcze raz :) Sztefka - nie martw sie! Ja wiem, ze latwo to powiedziec, ale tak trzeba... Przykro jest czuc sie zaniedbanym i zapomnianym przez wszystkich, ale pewnie to natlok obowiazkow przed swietami powoduje, ze nikt sie z Toba nie stara kontaktowac... Najwazniejsze to nie dac sie wpedzic w chandre i znalezc sobie zajecie/znajomosci tu, tak zeby nie wyczekiwac na glosy z kontynentu, wtedy, zupelnie jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki, wszyscy sobie przypominaja :) No i zawsze masz kafe - niewielka moze pociecha, ale jest :)

Ja też mieszkam w Soton, jak autorka topiku :D ale dziecka nie mam. Dopiero pojawila się decyzja o tym, by zacząć starania w lutym :) Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze pogadamy ;)

Skorpionka - drapiezna z Ciebie kobieta :p powodzenia zycze :)

No a gdzie reszta mamus???? Pogoda taka paskudna, ze nic tylko w domu przy kompie siedziec! Przestraszylyscie sie ze Wam zyc nie dam? A ja, hihihi, pisze z pracy, gdzie wpadlam zeby pozakanczac sprawy niezakonczone w zeszlym tygodniu, ech, zycie....

hej :) ja jestem moja Julcia ma juz paszport, z takim calkiem powaznym zdjeciem. Maz odkryl ze podrozowac do Londynu to najlepiej pociagiem- szybko, bez nerwow i korkow i placenia za wjazd do strefy :) Szanta przygotowalane juz wszystko dla Dzidziusia? Jak sie czujesz? No teraz to bedziesz miec czas na kafe. Ale pozniej tez bedziesz wpadac i nam opowiadac jak bylo i jak tam malenstwo, co? Jak juz odpoczniesz oczywiscie. Problemy Sztefki mnie tez dotycza. Znajomych mam, Na ich ilosc nie narzekam raczej, tu nawet wiecej niz w POlsce, bo czesc ich sobie przywiozlam, ale z kontaktami z nimi to strasznie ciezko. Czesto mysle ze gdybym ja nie dbala o znajomosc to wszystko by sie rozpadlo i zapomnieliby o moim istnieniu. Tak to juz jest. Kazdy ma swoje zycie, ale przeciez kazdemu milo jak ktos napisze pare slow na maila czy gg, glubi sms z jak sie masz. Teraz jest jeszcze gorzej. Siedzenie w domu nie sprzyja w kontaktach towarzyskich. Wszystcy dookola zapracowani, nikt nie pamieta. Zagladam na email i tylko jakies glupie reklamy do nie przychodza. Koncze juz ten temat bo zaraz i ja dola zlapie

Hej Malgorzatka, nie lap dola, nie warto! Kazdy ma gorsze chwile i dni, i czuje sie zapomniany przez wszystkich, jakos do wielu osob nie dociera, ze to ze sie siedzi w domu z dzieckiem nie oznacza ze sie stracilo ochote na kontakty i zycie towarzyskie - no ale co zrobic, chyba najlepiej sie nie obrazac, tylko samemu wysylac wiadomosci, najlepiej z propozycja spotkania - taka nie do odrzucenia :) A ja jutro spotykam sie z Ania z kafe, ta ktora szukala mam w Portsmouth, trzymajcie kciuki, zeby maluchy sie polubily! (no i mamy tez ;) ) Uciekam, bo moje szczescie chyba sie budzi...

HEJ POZDRAWIAM KOBITKI Z POLSKI u nas po malutku juz po pogrzebie .Trzymam sie twardo choć zal ze dziadek nie zobaczyl swych prawnuczat:( ale wieze że dba o nas tam na goze :)i zerka z chmurki :) Maluchy lot zniosly dobrze tylko Nicola przy ladowaniu troche marudzila :) A teras sa wyrywane sobie na wzajem przez moich rodzicow :) Asz boje sie pomyslec co sie będzie dzialo jak przyleca tu moi tesciowie na swieta :):):) toreka ,noga mozg na scianie :) :) :) kończe kochane i sciskam wasze pociechy ide cieszyc sie rodzinka :)