Zdradziłam...

Moralne dno, debile?? ludzie dajcie już spokój..jeśli nic nie przeżyliście to chociaż szanujcie zdanie innych. Nie żałuję tego, że zdradziłam i pewnie najlepiej mnie powiesić wg niektórych..żałosne. Powiem to jeszcze raz NIGDY NIE MÓWCIE NIGDY!, bo naprawdę nie wiecie co się np wydarzy za miesiąc..a co dopiero mówić o całym przyszłym życiu..życie jest najbardziej nieprzewidywalne ze wszystkiego na tym świecie i człowiek jest tak bardzo skomplikowany, że połowa z tych wyzywających na pewno zdradzi. Więc jak macie inne zdanie to powiedzcie je w kulturalny sposób!! bo tak też można..

Najlepiej nie widziec swojego pod nosem tylko czyjes po lasem...Generalnie ten post, jak widac nie zostal stworzony, dla Ludzi Ktorzy cos przezyli tylko dla tych ktorzy komentuja, chodz sami nie wiedza jak potoczy sie ich zycie!!! Zalosne!!!W dupie mam to co inni mysla o mnie i to co pisza!!!Znajdzcie sobie temat o smierdzacych skarpetach, moze bedziecie mogli sie pewniej wypowiedziec, niz na temat, ktory was wogole nie dotyczy...

laske na boku najlepszemu kolesiowi i zyjesz z facetem twierdzac ze to utrwalilo twoj zwiazek ,ciekawe argumenty masz ja nie mam nic przeciwko zdradzie ale wyrzuty mam do tej pory.

a czy każdy musi mieć wyrzuty sumienia jak zdradzi??? czemu wszystkich do jednego worka wrzucacie??? jest wiele powodów zdrady i tak samo jest wiele zachowań po zdradzie. Tzn każdy CZUJE inaczej...ja też swojej zdrady nie żałuję, do tej pory mam miłe wspomnienia:) pozdrawiam wszystkich zniesmaczonych:)haha

krejzolka22- chory psychicznie nie cierpi. cierpi otoczenie. poczytaj o charakteropatii. Zdrada coraz częściej jest oznaką: silnej nerwicy, stresu, niskiego poczucia ( lub braku) własnej wartości, frustracji a przede wszystkim niedojrzałości. w wieku 22 lat człowiek nie jest w pełni dojrzały i się Tobie wcale nie dziwię, że zdradziłaś. Na Twoim miejscu bardziej zmartwiłbym się faktem, że nie żałujesz.O ile masz 22 la, to kobieta w tym wieku normalnie rozwinięta psychicznie powinna, co najmniej żałować. Problem zdrady to problem tylko i wyłącznie zdradzającego. Sam Twój nick może wskazywać na skłonności psychopatyczne.

nie mam 22 lat, to tylko nick..a ile Ty o mnie wiesz, żeby oceniać mój charakter??? po jakże dogłębnej analizie mojego nicka się dowiedziałeś o mnie wszystkiego? nie zgodzę się z tym, że każdy musi żałować zdrady i jeśli nie żałuje to jest coś z nim nie tak..to tak jakbyś wszystkim ludziom kazał czuć tak samo..a KAŻDY JEST INNY! ja nie żałuje i jestem psychicznie zrównoważona. Po prostu było to nowe i fajne doświadczenie i nie zrobiłam tego po pijanemu, itp, tylko świadomie i wierz mi nie mam o sobie niskiego poczucia wartości, nerwicy, czy czegoś takiego. A Ty zdradziłeś? jesteś pewien, że nigdy nie zdradzisz? rzeczywiście zawsze najwięcej do powiedzenia mają ludzie, którzy nie doświadczyli czegoś..ale wiedzą najlepiej..

ja Cię nie oceniam, wskazuję problem i możliwą przyczynę.

pinezzzka...musisz odejsc od swojego faceta..wasz zwiazek niema juz sensu...chyba jestes nimfomanka...moze mala wizytka u psychologa..

po Twoich komentarzach śmiem stwierdzić, że jednak oceniasz w ogóle nie znając \"problemu\" ani przyczyny...oczywiście to co napisałeś to są możliwe przyczyny zdrady, ale nie w każdym przypadku..najbardziej irytującą rzeczą wg mnie jest ocenianie innych tylko po pozorach..pytałam czy zdradziłeś albo może byłeś zdradzony??

Zdrada, szczególnie ta "dumna " i w pełni świadoma, to kompletny brak szacunku dla drugiego człowieka i to właśnie dlatego powinna być odrażająca dla normalnego człowieka.

No tak, lepiej zdradzić na pierwszej lepszej imprezie z pierwszą lepszą osobą po pijanemu..to nie jest odrażające wtedy..nie napisałam nigdzie, że jestem z tego dumna, tylko, że nie żałuję, a to jest różnica

też jest

czyli kolejna osoba, która nie ma w tym temacie nic do powiedzenia, bo tego nie przeżyła..ech...

Az Smiech bierze jak sie czyta wypowiedzi tych osob, ktore Cie komentuja Krejzolka"..Sama powiedz co oni moga miec do powiedzenia. To jest proste i logiczne, ze sa to osoby zdradzone, nie zdradzajace....Nie jestes wyjatkiem i wcale, ale to wcale nie znaczy, ze jestes nienormalna, bo zdradzilas...Tak kradnie czlowiek, przeklina, klamie jak i zdradza. Normalna ludzka Rzecz...LESZCZ ma najwiecej do powiedzenia, a to Slownikowy element nie majacy pojecia o czymkolwiek...jedynie wyuczony z Psychologicznych pojec. Jedyne ciagle slowo jakiego urzywa...to CHARAKTEROPATA...czlowieku nie masz nic normalniejszego do powiedzenia to nie udzielaj sie wogole...Pozdrawiam MILABLONDYNKE I KREJZOLKE

Napiszcie coś z czym można by podyskutować.

no temat do dyskusji to jest zdrada, ale Ty nie masz nic na ten temat do powiedzenia..

No Debil..Jak Boga Kocham- Debil. Spierdalaj Gosciu na Nasza- Klase ludziom Dupe truc!!!

hahaha, dobre:) nasza klasa to miejsce dla Leszcze właśnie:) super komentarz:)

No, ale sama powiedz co ten czlowiek soba reprezentuje...Wlasciwie to nie mam zwyczaju nikogo obrazac, ale ten to juz przegina!!!

no właśnie leszcz nie za dużo sobą reprezentuje..nie ma nic do powiedzenia..tylko teoretyczne wywody z psychologii..a to jest życie..a nie puste słowa..zresztą jak zapytałam, czy zdradził albo był zdradzony to zamilkł..zero odzewu..

:-)

krejzolki. Do tej pory myslalam ze te pieniadze, ktore zdzieraja z nas na sluzbe zdrowia sa marnotrawione. A tu prosze, pacjentom szpitali dla nerwowo chorych, w ramach terapii, dali dostep do internetu. W koncu cos pozytywnego :)

a widzisz pieniądze jednak nie idą na marne;) ale sądząc po komentarzach to Ty leszczu chyba wzbudzasz większe emocje niż ja;) pozdrawiam Cię:)

Dziękuję.

ależ proszę bardzo:)

a ja zdradziłam swojego chlopaka drugi raz..w dodatku ze swoim byłym...było cudnie,dodam tylko ze nie spalam z nim...ale calowalam i piescilam. Przykro mi bo wiem ze bede kiedys tego zalowac...niewiem co robic,bo skoro zdradza sie kogos to podobno sie go nie kocha. Z bylym bylam dlugo,to byla pierwsza milosc...

obecny chlopak jest dla mnie najlepszym przyjacielem,podporą...ale brakuje mi namiętności i takiego szaleństwa...dlatego to zrobiłam...:(

leszcz się nie wypowie.

czyżby leszczowi pomysly się skończyly???

hrtdtfh