Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pinezkaaa

Zdradziłam...

Polecane posty

Gość leszcz
....nie dokazuj miła, nie dokazuj... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszcz
krejzolka 22 daj emaila pogadamy poza forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszcz
leszcz.krejzolka22@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhyyy
Przeczytałam tylko pierwszą stronę bo nie mam czasu na więcej i jestem w szoku !! Kobieto , jeśli nie układało Ci się w związku to trzebabyło poszukać źródła problemu i spróbować go rozwiązać ! A jeśli to by nie przyniosło rezultatu to poprostu zakończyć męczarnie i wówczas iść na podbój ! Dla mnie to jest niewyobrażalne jak po takim czymś można nie mieć wyrzutów sumienia ! Ja bym nawet w lustro nie potrafiła spojrzeć bo w jego odbiciu widziałabym ku rwę ! Jak można być takim egoistą ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszcz
Podaje: leszcz.krejzolka22@wp .pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A wezcie
Sie wysrajcie...Krejzolka ty to jestes normalnie THE BEST..nie martw sie niczym i niczego nie zaluj,...moge sie zalozyc, ze Twoj facet nie zalowalby tego jak by cie zdradzil...kazdy chlop jest durny....jak facet sobie bzyka to jest ok..ale jak dupa sobie z kims dogadza to jest dziw..... .... chore to wszystko jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu się zgadzam..zupełnie inaczej się rozpatruje jak facet zdradzi, a inaczej jak kobieta..kobieta od razu jest kur.., szma.., dziw.., itp. A facetowi po prostu się przytrafiło.,i to na tyle. Może mieć tysiąc kobiet i dziw.. nie jest, a kobietę to by powiesili za to, że spała więcej niż z jednym przez całe swoje życie..dziwny ten świat naprawdę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiajace
jest to co tak nagle ten Leszcz tak umilkl...czyzby nie mial juz nic ciekawego do powiedzenia? Ja Go nie znam a juz go nie cierpie...masakra jakas... Pozdrawiam cie krejzolka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzeImysle
Hej. Mam pewnien problem. Rok temu zdradzilam mojego faceta z pewnym Gosciem. Bylo niezle, ale nie to co z moim. Prosze nie komentujcie tego ze zdradzilam tylko pomozcie uporac sie z problemem. Teraz ostatnio kilka razy spotkalam sie z tym gosciem przez przypadek, pozniewaz jego znajomi to i moi znajomi i widzialam, ze on by chcial czegos jeszcze ode mnie a nawet mi powiedzial ze bardzo mu sie podobalo i ze tesknil....zle mi z tym bardzo, bo niewiem jak mam sie zachowac..prosze podpowiedzcie mi cos.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie kontaktuj się z nim...bo same problemy z tego będą, będzie Cię potem szantażował, że powie Twojemu chłopakowi, albo coś w tym stylu...myślę, że jak minął rok od tego to masz do tego już dystans, więc po co się pakować znów w to samo? było minęło...chyba, że ty też za nim tęsknisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysleee
Wlasnie nie..mnie odpycha teraz ..tyle ze jest keszcze taki problem, ze on bardzo blisko mieszka..naparwde blisko i sila rzeczy nie uda mi sie go nie widywac. Znam go na tyle, ze wiem ,ze nie bedzie mu sie oplacalo mnie szantazowac. Tego moge byc pewna. Chodzi o sam fakt tego, ze tak mi to zasmieca glowe, ze nie mysle o niczym innym...kurcze nawet nie potrafie napisac co dokladnie czuje!!!jejuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszcz
ratantran- głupi jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sie Zastanawiam
Dlaczego Glupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santiiana
Moje drogie, każda z nas jest inna. Zdrada wywiera na nas różny wpływ. Te słabe psychicznie i wrażliwe kobiety beda tak przytłoczone samym faktem, że poszły z innym facetem do łóżka, że zniszczy je to. Dla takich kobiet seks jest czymś co daje sie jednemu , jedynemu facetowi. Są też takie kobiety twarde i wyzwolone, dla których sfera intymna nie ma wymiary duchowego. Takie kobiety w momencie gdy czują sie niespełnione szukają wrażeń u innego faceta. Uważam, że na świecie są miliony kobiet, które poszły do łóżka z facetem bo był dla nich atrakcyjny i miały ochote sie z nim przespac. Nie nazywajcie takich kobiet dziw..mi bo one nie robią tego za pieniądze. One robią to bo seks to dla nich relaks, zabawa. Jesli chodzi o mnie jestem osobą która jest wierna, ale osobie która prawdziwie kocham. Na chwile obecna nie ma takiego mezczyzny w moim życiu. Męża bym nie zdradziła, ale chłopaka z którym nie planuje przyszłości... Każdy ma inne wartości moralne, którymi sie kieduje. Nie oceniajmy sie na wzajem. Nigdy nie mów nigdy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiottttuuunnniiiaaa
Widac Jedna jedyna kobieta na Swiecie sie znalazla Normalna:) Powodzenia zycze i szczescia:) Masz w pelni racje!!!Pozdrawiam...Ja tez kiedys mowilam ze nigdy...a pozniej przypomnialo mi sie przyslowie... WYRZEKALA SIE ZABA BLOTA!!!(...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdradziłam. Nie minęła nawet doba. Czuje się fatalnie...jestem rozstrojona emocjonalnie i nie mogę się skupić na obowiązkach. Płaczę.A nawet wyję,ryczę...No do jasnej cholery! Żałuję i to bardzo. Mam ochotę powiedzieć to komuś bliskiemu,zostać zrozumianą? nie wiem.Chciałabym porozmawiać z moją najlepszą przyjaciółką-moją Siostrą,ale boję się tej konfrontacji. Boję się zobaczyć w jej oczach pogardę. NIGDY wcześniej nie zdradziłam. Nie zniosłabym myśli,że mój mężczyzna mnie zdradza. Jesteśmy ze sobą dopiero rok.Od jakiegoś czasu ja jestem w Polsce,on na mnie czeka u siebie w kraju. Za dwa miesiące mam się do niego przeprowadzić.Mamy wspólne plany.Lecz teraz mamy tylko telefoniczny kontakt.A Tej nocy? No szczeniacka sytuacja-znajomi i trochę za dużo alkoholu. I na dodatek nie była to noc satysfakcjonująca! No bo czego się spodziewać po procentach...Nie wiem co robić.Nie zrobiłam tego w zemście,ani nie było to planowane. Chwila i stało się. Jedno jest pewne. Nie mogę mu powiedzieć. Uprzedził mnie kiedyś,że zdrady nie wybaczy i to będzie koniec,a mi na nim zależy!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi2206
grosse postaraj się nie myśleć wyjdziesz na prostą. tylko nie mów o tym swojemu facetowi. 3mam kciuki. tak to jest ku... w tym życiu. ja też początkowo nie wierzyłam ale takich sytuacji jest bardzo dużo. nie mów bo zniszczysz swój związek zachowaj to dla siebie i jesli załujesz tak bardzo to nie powtarzaj. dobrze ze czujesz się źle teraz bo chyab nie ma nic gorszego niz znieczulica po wszytkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grosse. To co dziś przeżywasz jest reakcją na to, że uświadomiłaś sobie bezsens tego co się stało. Możesz mieć do siebie pretensję ale nie ma sensu abyś demonizowała to co się stało. Jestem przekonany, że już teraz wyciągnęłaś z tego właściwe dla siebie wnioski. Trudno, stało się... Wielu z nas jest słabych wobec natury.jedni żałują bardziej, inni mniej a jeszcze inni wcale... Nich to co teraz przeżywasz będzie dla Ciebie informacją na co możesz sobie pozwolić w życiu a na co nie. Nie mów o tym nikomu bliskiemu. Każda tego typu informacja zazwyczaj trafia na szersze wody a konsekwencje zazwyczaj nie są przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi2206
typhoon73 bardzo fajna opinia i to z męskich ust. rzadko słyszy się takie rzeczy z męskich ust. muszę przyznać zaimponowałeś mi :) po tym jak czytałam inne męskie opinie na temat zdrady kobiety pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klika razy zdadzilam, ale tylko wtedy gdy mnie facet ranił, albo przez niego płakałam, np. gdy zadzwonil powiedziec\"nie wiem co z nami bedzie, chyba nic z tego nie bedzie\", :( wtedy pojechalam z innym facetem do lasu, a potem zabralam mu paczke fajek(temu kochankowi), ktore moj chlopak wypalil ze smakiem przy nastepnym spotkaniu po seksie, mialam zajebista satysfakcje,gdy je palil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma.
zdradziłam , całkiem niedawno, nie umiałam uporać się z wyrzutami sumienia, tak strasznie kocham mojego chłopaka, a tamto stało się nagle, niespodziewanie. nie chciałam, a zrobiłam, do teraz nie radze sobie z tym czuje się mega winna, on mi ufa, choć jest bardzo daleko. kocham Cię mój Skarbie. ps. jeśli zdradziłyście nie mówcie o tym swojemu facetowi, to tylko pogorszy sprawę, nie będzie już nigdy tak jak było wcześniej, ja nic nie powiedziałam, ale obiecałam sobie 'nigdy więcej' i wiem, że słowa danego sobie dotrzymam . Po co mówić ? Dziewczyno żałujesz ? jeśli tak nie masz co mówić, stało się i się nie odstanie, nie pozwól ,żeby jakiś głupi nieodpowiedzialny wybryk wpłynął na wasze dalsze losy, na wasze pewnie szczęśliwe życie. pozdrawiam Laski ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może tak........
o to już masz z górki bedziesz sie dalej dymac z frajerami ...do następnego razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadnij kto
szmata :P jak się z kimś wiąże to się nie zdradza :P nie rozdaje się całusów, nie daje się obmacywać, nie uprawia seksu, ani nie flirtuje, ani żadnych rzeczy tym podobnych z innymi :P sama oceń czy się pod to łapie :P i jak tu mieć szacunek i nie zwyzywać? :P z tego co widzę po znajomych itp to kobiety zdradzają o wiele częściej niż faceci ;P jak się puszczasz to po co Ci stały facet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:-( Dzięki temu miejscu dowiedziałem się że zdradziła mnie żona - 13:56 [zgłoś do usunięcia] paulinapola (paulfij@wp.pl) jak czytam, że ktoś ocenia i pisze...dzi**a, daje D*, to mnie szczyka!!!!!to nie jest takie proste, nie jest proste uczucie z ktorym zostaje ta ktora zdradziła, nie jest proste to co sie stalo, ani to z jakiego powodu to sie stalo...i nie mozna tak po prostu generalizować pisać, że dzi**a... sama mam to za sobą, zdradziłam męża...nie mam wyrzutów, stałam się przez to lepsza, bo go doceniłam, bo uwierzyłam w siebie, bo w ramionach tamtego znalazłam spontanicznosc i wariację...nie umiem siebie ocenić, poczułam sie piękna i to byo dla mnie bardzo ważne..proszę nie generalizujcie, w zyciu czekaja na nas dziwne różne pokusy, nigdy nie wiecie jak stanie się z wami, ja też zawsze byłam z tych co NIGDY...a jednak...trafiła kosa na kamień..- Współczuje wszystkim facetom co to przeszli i nie zazdroszcze tego im. Nigdy nie myslałem że mnie to spotka,bo widzieliśmy jak to rozbija małżeństwa ale to jest nic bo co z dziećmi? Nie nazywam ja dziwką tylko po prostu stała się nikim. Od dwóch dni siedzę i patrze na córke i niewim co mam zrobić,tak bardzo je kocham ale trzeciego jej występku już nie mogę przełknąć(najpierw poszła z tym facetem-nie wiedziałem o tym,drugi pisała pikantne meile z facetem ale sprawdzając jej skrzynke dowiedziałem się i było żle pomiędzy nami .Przełknołem to ale...,dwa miesiące póżniej zawiozłem ja do mieszkania dwóch koleżanek bo chciały się spotkać,po paru godzinach jak ją odbierałem dowiaduje się że zabawa skończyła się w łożku trzech kobiet.Też po pau miesiacach przełknołem to-rodzina była ważna(dziecko) i kochaliśmy się(tak mi się wydaję) Po dwóch latach wpisuje przypadkowo w gogle jej nick i trafiam na jej wyznanie.Rozmawimy i pytam się czy to prawda ależ nie -bardzo chciała ale nie zrobiła tego-dopiero na drugi dzień jak znalazłem jej profil na jakiś randkowych(oczywiście z przed dwóch lat-wyczyszczony z wszystkiego) zrozumiałem że to prawda:-( Tak się kończą małżeństwa po 13 latach znajomości:-) I drogie panie stwierdzam że jest żałosna!!!!! Dlaczego? Miała przystojnego faceta!! Niegrubego,nie brzydkiego,nie chudzielca(kobiety się oglądały za nim i zaczepiały go),odmawiałem jak głupi bo obrączka i dziecko przypominały mi że mam swoją dziurę którą kocham i mi się podoba w gażdym calu ciała.Miała cały czas napalonego faceta przy sobie który spełniał jej najskrytsze fantacje w łóżku jak tylko szło i nie pięciominutówki bo nawwet dochodziło do 3 godzin non stop. W domu też robiła tylko połowe rzeczy(obiady sprzątanie, szkoła)wszystko bylo podzielone obowiązki,niebyła kurą domową by sama się musiała z tym męczyć.Z tego co wiem dużo kobiet by tak chciało mieć :-( Warto zaryzykować to wszystko dla ciekawości-JAK TO JEST Z INNYM FACETEM-? Tym bardziej że z twarzy był wmiarę ale podczas stosunku stwierdziła że niema mięśni,ma małego,brzuch i głaszczę tłuszcz .I po paru minutach wyskoczyła spod niego zdawając sobie sprawę że to nie jest podniecające(nafet biedny facet sie niezdążył spóścić) dać buzi,rozszerzyć jej nogi i wsadzić (bo tak robią faceci na szybkiego by się spóscić i sobie ulżyć). Fajna historia ogólnie,nie? CZY WARTO ZARYZYKOWAĆ TO CO SIĘ MA? Od paru dni nie śpimy razem,myślę że wystąpienie w najbliższych dniach o to by być w separacji,by do końca roku wszystko urególować a po nowym roku rozwód:-( Tyle przyszło z tego wszystkiego?-ból-cierpienie i nie wie się co dalej!! BÓL DZIECKA ,CO DO KOŃCA NIE JEST ŚWIADOME I SIĘ DOPYTUJE CO SIE DZIEJE W DOMU!! Chciałbym usłyszeć od was,czy warto?Bo jak tak to sam tego spróbuje a nie będzie mi ciężko znaleść osoby do tego,bo niedaleko są stcje, sklepy ,i kobiety co mnie zaczepiały tak sobie by iść na kawę. Proszę o odpowiedz!! WARTO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wspóczuje
ci jak ona sie teraz zachowuje czy chociarz wyrazila skruche..........kłamca zawsze bedzie kłąmcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona...........................
zdrada zawsze wychodzi nawet po latach, także bujcie sie zdradzające.OTO WŁAŚNIE JEST PRZYKŁAD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były
tomi76... spotkało Cię to samo co wielu, wielu z nas...mnie też. Nie będę Ci radził bo i o radę nie prosisz - z autopsji wiem że planowane przez Ciebie rozwiązanie jest najleprzym o ile nie jedynym, wszelkie inne to proba reanimowania trupa .. i nie daj Sobie wmówić,że to Ty jesteś mordercą. To truizm ale naprawdę czas jest dobrym lekarzem... dziecka szkoda ale przecież z nim rozwodu nie bierzesz , pamiętaj jedynie aby w sądzie zabezpieczyć swoje względem Jego prawa... i bierz adwokata, najlepiej kobietę... nie dawaj wiary we wcześniejsze ustalenia... sam już wiesz jak "twoja" jest uczciwa.... to co Ci sugeruję sam przerobiłem, wiem co piszę Trzymaj się i nie daj sobą manipulować-- bo proby tego z pewnością już są i będą się nasilały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×