Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

Hej lasencje! Mize Mize thx za odpowiedz.Wykonam ten test po @ ,tylko dla formalnosci zobaczymy. Pregg,welna juz mysle o prywatnych badaniach ,ale najprawdopodobniej w maju lece znowu do Pl,bo u siebie to wszystko pozalatwiam na tip top. Zapomnialam jeszcze dodac,ze ja jestem po operacji tarczycy(nadczynnosc tarczycy) i wlasnie wczoraj wyczytalam w necie,ze takie pozytywne testy wystepuja rowniez przy nadczynnosci tarczycy.Nie wiem,zobaczymy.Jestem dobrej mysli i nie nakrecam sie za bardzo na cos negatywnego.Milego dzionka Gosiak nastepny miesiac jest Nasz kochana:) Bedzie goraco hehe! loco99................23................1................ ... ..........11.04 Muna..................33..............18................. ..........19.04 magduniaa...........25...............3................... . ....... 23.04 teacher26...........26...............4.................. .......... 27.04 exe....................33...............1............... ...............30.04 lidka33 .............33...............15.......................... ....30.04 Misiaczek2507......20...............4................... .........04.05 gosiak666 ...........26...............7................... ..........09.05 Majeczka_83........28..............8..............................09.05 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... ....... 9 sierpień Doti .....................24..................5.................. ....19 sierpień wełna....................30 .................3.......................7 wrzesień roxikct..................21..................3........... . ..........21wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... . ......10 listopad preggers ............23...............4.............................5 grudzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spać mi się chce, wstałam dzisiaj chyba za wcześnie majeczka miałaś nadczynność tarczycy? ja mam niedoczynność z kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka J tak choruje na nadczynnosc tarczycy.Jestem juz po operacji 4 lata,ale do konca zycia bede brala hormon w tab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczka_83........28...............6.................... .........10.04 Muna..................33..............18................. ..........19.04 magduniaa...........25...............3................... . ....... 23.04 teacher26...........26...............4.................. .......... 27.04 exe....................33...............1............... ...............30.04 lidka33 .............33...............15.......................... ....30.04 Misiaczek2507......20...............4................... .........04.05 gosiak666 ...........26...............6................... ..........09.05 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... ....... 9 sierpień Doti .....................24..................5.................. ....19 sierpień wełna....................30 .................3.......................7 wrzesień roxikct..................21..................3........... . ..........21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... . ......10 listopad preggers ............23...............4.............................5 grudzień loco99................23...............1............................20 grudzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muna..................33..............18................. ..........19.04 magduniaa...........25...............3................... . ....... 23.04 teacher26...........26...............4.................. .......... 27.04 exe....................33...............1............... ...............30.04 lidka33 .............33...............15.......................... ....30.04 Misiaczek2507......20...............4................... .........04.05 gosiak666 ...........26...............6................... ..........09.05 Majeczka_83.........28.............7..............................09.05 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... ....... 9 sierpień Doti .....................24..................5.................. ....19 sierpień wełna....................30 .................3.......................7 wrzesień roxikct..................21..................3........... . ..........21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... . ......10 listopad preggers ............23...............4.............................5 grudzień loco99................23...............1.................... ........20 grudzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę poprawiłam Tabelkę bo na chwile zniknęła Taka J wiec dopisałam z powrotem . A mnie Pamiętacie jeszcze ? :) Cały czas was Czytam :) Loco Gratuluje Tobie Krechy jak ta lala :) Lidka to świetnie że chrzciny udane :) Silu jak tam ? Wełenko Doti Racuszek Pregg śliczne imiona :) Maragotka Przykro mi bardzo , Ważne że z Mężem wszystko w porządku oszczędzaj się :) Roxi koniecznie się odezwij jeszcze przed ślubem :) Pregg promieniejesz :) Majeczka będzie dobrze :) Przepraszam że nie wszystkie dziewczyny wymieniłam ale o was nie zapomniałam :) U mnie lada moment staranki :) także nic ciekawego nie mam do napisania :) nick..................wiek..........cykl starań........................@ taka j.................30..............24.............................14.04 Muna..................33..............18.............................19.04 magduniaa...........25...............3............................. 23.04 teacher26...........26...............4............................. 27.04 exe...................33...............1...............................30.04 lidka33 ..............33...............15.............................30.04 Misiaczek2507.....20...............4...............................04.05 gosiak666 ..........26...............6...............................09.05 Majeczka_83.......28...............7...............................09.05 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3...................... 9 sierpień Doti .....................24..................5......................19 sierpień wełna....................30 .................3.......................7 wrzesień roxikct..................21..................3......................21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2......................10 listopad preggers ...............23..................4.......................5 grudzień loco99...................23..................1......................20 grudzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do przyszłych mamusiek : Dziewczynki kuły Was jajniki w tak wczesnej ciąży (4-5 Tydz) bo troche sie wystraszyłam. nie wiem czy to normalne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tą moją niedoczynność też będę brała leki do końca już życia, raz spróbowałam nie brać, przez 2 miesiące, tak mi kazał lekarz ale wyniki mi się od razu bardzo pogorszyły widzę, że przoduję w ilości miesięcy starankowych :) ciekawe ile mi jeszcze zostało, aczkolwiek powiedziałam sobie, że jeszcze rok daję sobie i nam czas a jak nie to chyba wrócę do tabletek i trudno widziałam się dzisiaj z kuzynką, jest w 24 tygodniu, ślicznie wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loco sama nie wiem bo nie jestem w ciąży jeszcze ale z tego co czytam to wiele dziewczyn pisze, że je kłuło w jajnikach na początku ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loco moze tak byc, mi sie tez takie bole pojawily i w sobote sie nawet troche przestraszylam, ale dopoki te bole nie sa ciagle i zbyt ostre to nie ma sie czym martwic. jesli jednak ci przeszkadzaja to mozesz brac nospe! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ból pojawia sie raz na jakiś czas przes cały dzień może z 3 razy. Sa to krótkie kilku sekundowe ukłucia. ból jest lekki ale to moja pierwsza ciaża i trochę sie przestraszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pregg kochanie, mdłości są na chłopca, a wymioty (ostre...i non-stop) są na dziewuszkę:) hihihihihi, jeśli mamy już gusła na wierzch wyciągać:) ale na serio, to będziesz miała chłopczyka i zakochasz się w nim bez pamięci:) racuszku, ja ci juz pisałam, że drugi chłopczyk. u mnie średnio. Malutki mi się rozchorował na same święta. Chrzciny miałam okropne;( bo mały nie dawał nam chwili wytchnienia, ciągle płakał i na rączki, kaszel go dusił. Wróciliśmy do domu całe 300km jeszcze w wielkanoc:( w domu nie lepiej, pogorszyło mu się. Lekarka nie dała antybiotyku, więc walczymy:( ale kaszel małego tak dusi, że aż dziś zwymiotował. nie chce jeść ani pić za bardzo też, więc ogólnie chodzę zmartwiona:(i nie myślę już o drugiej dzidzi wcale. jeszcze jutro muszę iść do pracy, a z małym zostaje mąż. Niby mąż to tatuś, ale ja to mama, a ja mojego synka najlepiej rozumiem:( więc mi smutno strasznie, że on się tak źle czuje, a mnie przy nim nie będzie. eh... loco, piękna kreska, wielkie gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mój ptyś nienawidzi wszelkich lekarstw/syropów,więc daję mu na siłę strzykawką i z bólem serca patrzę jak panikuje i się wyrywa jakbym mu krzywdę robiła:( to jest okropne, dla mnie trauma;( niech on już wyzdrowieje;( pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silu współczuję. ślub 21 kwietnia. narazie nie ma stresu:) jutro ide na próbną fryzurę. pojutrze na przymiarkę sukni. czuje sie dobrze, nie czuje ruchów:( nie moge sie doczekac usg, które mam za tydzień. welna urósł ci brzuszek? doti, margotka jak wasze brzuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana, siluetta przykro, że się dziecko rozchorowało na święta, podawaj tą strzykawką, jak nie chce pić to nawet herbatkę czy coś, takie przynajmniej moje zdanie, żeby się nie odwodnił po prostu. Nie robisz mu krzywdy, teraz tego nie rozumie jakie to ważne po prostu a ty chcesz jak najlepiej. roxikct za tydzień masz ślub? super! wiecie, ja to chyba nawet lepiej by było gdybym nie była w tej ciąży teraz bo moje dziecko (mam 5 latka) dostało chyba w nocy anginę, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to może być to, leżałam z nim cała noc bo gorączkował dość mocno a nad ranem zwymiotował, to ja wolę nie być w ciąży z anginą, okres jeszcze nie przyszedł, bóle brzucha mam lekkie i tyle, zoabczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam test głównie z tego powodu, że jak pójdę dzisiaj do lekarza z dzieckiem to chciałam wiedzieć co ze mną ale pojawiła się jedna gruba kreska i ani cienia drugiej więc na 100% nie jestem w ciąży, co chyba w tym przypadku nawet lepiej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jaka będzie płeć ale kocham moje dziecko ponad wszystko, jak będzie chłopcem, gejem, zawsze będę kochała i coś czuję, że tej miłości z dnia na dzień tylko przybywa, więc nic nie jest w stanie tego zmienić! Mam nadzieje ,ze wychowam dobrego małego człowieka! Jak narazie mój mały człowiek daje mi popalić od samego rana się okropnie czuję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
preggers super, że już teraz tak czujesz, ja pamiętam że w poprzedniej ciąży właśnie bałam się czy pokocham swoje dziecko "odpowiednio" mocno, nie mogłam sobie tego wyobrazić...musiałam dopiero doświadczyć żeby zrozumieć jaka to jest miłość, mi się czasami wydaje, że żadna matka nie kocha tak mocno swojego dziecka jak ja hehe :) miłość 100%, bez granic, na zawsze, tak po prostu, nie do opisania a skoro Ty już tak czujesz, to dopiero będzie później :) silu współczuję choróbska, moja mała też miała jazdy z przyjmowaniem leków i po prostu był dramat i kiedyś z dnia na dzień jej przeszło, samo, teraz to się rwie jak słyszy że lekarstwo będzie...ale ja jej daje samej nalewać na łyżkę np. żeby miała jakieś takie uczucie, że też ma jakiś wpływ na to co się dzieje i co bierze ;) działa może spróbuj? życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszek_nie_okruszek
Witam was:) to znowu ja :-) mam maly problem i mam nadzieje ze mi go pomozecie rozwiazac a mianowicie chodzi mi o duphaston! Lekarz kazal mi go brac od 14 do 25 dnia cyklu aby po zaplodnieniu ciaza miala wieksze szanse na utrzymanie tylko ze wyczytalam na necie ze przy regularnych cyklach 28 dniowych bierze sie od 14 do 25 dnia. A jesli ktos ma nieregularne czyli tak jak ja 28-31 dni to powinnam brac od 16 dnia i teraz juz nie wiem co robic bo lekarz nic takiego mi nie powiedzial:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszek, przy każdych cyklach czy nieregularnych czy 28dniowych duphaston bierze się od 16 do 25dc. Najlepiej tak - w ten sposób je unormujesz. Okres i tak ci przyjdzie nawet 30dnia cyklu lub 28ego, zalezy od organizmu. Taki sęk w braniu duphastonu w II połowie cyklu, zeby w kolejnym cyklu była owulka wtedy kiedy ma być, czyli okolice 13-14dc. powodzenia. welna, dziewczyny dziękuję za wsparcie. Welna, mój szkrab ma 1,5 roczku i nie bardzo jeszcze kuma takie "nalewanie" na łyżkę. Oczywiście wyrywa się, żeby butelkę wziąć do rączki, ale cala zawartość wylądowałaby na ziemi:( więc pozostaje strzykawka. dziś wróciłam się nawet z pracy do domu, bo mały z kaszlu wymiotował i mąż się przestraszył. jutro do lekarza znowu idziemy bo nie polepsza mu się:( pregg, no pewnie, że kochasz swojego chłopczyka:) będzie cudowny. jeśli chodzi o ciążę, to ja mialam okropne mdłości od 6tygodnia ciąży do 4mc, czasami wymioty. Samopoczucie katastrofa, infekcje łapałam jak jajka na wielkanoc. ale podobno każda ciąża inna. racuszek, to, że czujesz się tak samo jak w poprzedniej ciąży, to wcale nie znaczy, że płeć dziecka będzie taka sama:) moja mama jest tego przykładem. obie ciąże identyczne, a ma parkę. choć nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że będziesz miała dwóch słodkich kawalerów. dobra, koncze te moje wywody. lecę do lekarza, zeby mi zwolninienie na małego przedłużył. taka j, rozumiem cię...ja też odsuwam temat drugiej ciaży na bok, jak tylko coś się dzieje z moim skarbem. po prostu wiem jak ciężko jest w ciąży, a tu trzeba non stop kolo drugiego dziecka chodzić/robić. W 1 ciąży jest łatwiej, jest cudownie, nic się nie robi tylko dba o siebie i myśli się o maleństwie w brzuchu. Z 2 dzieckiem na razie ciężko mi sobie to wyobrazić, ale to dlatego, że Oliwek chory i to bardzo i nie przechodzi mu:( wełna, sorki, że nie w temacie, ale jaki syrop na kaszel dla dziecka polecasz??? kaszel gardłowy od spływającego kataru mokry:( z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silu ja też mam 1,5 rocznego malucha, też ostatnio był przeziębiony (gorączka, kaszel, okropny katar), na kaszel dawałam mu taki syrop - pulneo (nie pamiętam czy na recepte czy nie..), podawałam mu łyżeczką lub strzykawką, jemu smakowało bo słodkie. teraz jest już ok tylko jeszcze nam został trochę ten katar. mam nadzieję że Twój maluch szybko wróci do zdrowia :) Ja dzisiaj z rana fatalnie, wymioty, teraz jest już ok nawet zjadłam trochę rosołu. Za 2 tygodnie pierwsze usg - już nie mogę się doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga ciąża jest łatwiejsza bo wiesz co Cię czeka, nie mysli sę ciągle czy wszystko ok itp, nie czyta się poradników. Jest inaczej ale tez fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, alez sie rozpisalyscie, az nie nadazam czytac... u mnie teraz tez dosc kiepsko, po wyjezgdzie gosci rozchorowalam sie na dobre, katar, kaszel, chyba jakas angina mnie dopada, na chrzcinach ktos nam podrzucila wirusa bo polowa gosci mi sie rozchorowala, lalo im sie z dolu i z gory, moja corcia na dwa dni przed chrztem caly dzien wymiotowala, nic nie jadla, bidulka moja, potem maz a potem to juz ci co dojezdzali do nas to po kolei, nie nadazalam z praniem poscieli i wzsytskich innych fantow napotkanych na drodze rozchorowanej rodzinki, a dodam ze mialam ich 17 osob w domu i wszyscy nocowali 3 nocki, niezle co....ale suma sumarum do niedzieli jakby reka odjal i pozdrowieli, chrziny w tym calym haosie byly piekne, ot uwienczenie wczesniejszych cierpien, moja corcia tryskala radoscia i duma, byla tak dumna ze az lzy mi sie nasuwaly w kosciele ;), waro bylo to wsztsko przejsc!!!!!!!!!!!! welna, nie mam konta na NK ani na FB wie nie bardzo mam jak te zdjecia tobie cyknac... U mnie poki co 8 dc ale staranek nie bylo i nie wiem kiedy beda bom chora i slaba, a jeszcze nie doprowadzilam chaty do porzadku kompletnego, ot tylko tak z grubsza, zamierzam polezec w weekendzik i sie pokurowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ubarwienia mojej historii dodam jeszcze, ze wczorajszego wieczora, moj zmeczony i skonany tym wszytskim maz powiedzial mi, ze chyba nie chce drugiego dziecka, bo nie daje rady..., ma juz dwojke z poprzedniego malzenstwa i wyznal mi, ze nie czuje sie dobrym ojcem, ze nie wie czy da rade jeszcze z kolejnym...boi sie calej tej odpowiedzialnosci, ktora w konsekwencji zawsze spada na niego ( to jego slowa)...no comments!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszek_nie_okruszek
Dzieki Silu! Ty chyba wiesz wszystko ;-) czyli czyli jak teraz 16 wezme duphaston to potem bedzie mi latwiej trafic w owulacje. Oj czyli musze jeszcze czekac miesiac na regularna owulacje ! TOZ TO STRAAAASZNIE DUZO CZASU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka, współczuję choroby, jak doczytałaś moje posty, to nasz skarbuś zachorował nam w same chrzciny naszego chrześniaka (2mc) więc było niewesoło:( racuszku dziękuję, my dajemy pulneo w kroplach, ale to nic nie daje. dzis jak poszłam do lekarza o przedłużenie zwolnienia, lekarka zapytala jak mały i po usłyszeniu że gorzej, dała bactrim i że powinno być lepiej, więc cieszę się, że tam poszłam:) Puszku, tak jest. Bierzesz progesteron (duphaston lub luteinę) od 16 do 25dc, tak, żeby w kolejnym cyklu organizm miał prawidłową owulację i żeby była ona o czasie. Po 3-4 cyklach na duphastonie, powinno ci się wszystko wyregulować i wtedy określenie owulki będzie bardzo łatwe. Ale myślę, że na samym duphastonie bez liczenia zajdziesz szybciutko w ciążę. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka, a co do twojego męża, to myślę, że on tak gada tylko, ale i tak zawsze będziecie szli na całość, no bo w sumie czemu nie? więc nie musisz się o to martwić, a że gada tak jak gada, to niech se gada. To, że on ma 2 dzieci to wcale nie znaczy,że ty masz nie mieć dwójki!!! ktoś tu jest egoistą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) kurcze jak wy zapamietujecie to kto tu cos pisze??mi jest ciezko dlatego pisze ogolem:) mam nadzieje ze nie bedziecie złe ale bede pisala czesciej to napewno sie przywyczaje obiecuje:* u nas dzis pochmurno i deszczowo i nic sie nie chce:( humor tez taki jakis nijaki:) moj brzuszek rosnie z dnia na dzien malutka sie wierci a to takie fajne uczucie ale jak jestem glodna to nawet nie drgnie a jak zjem to szaleje:) jak wasze ogolne samopoczucie?? pokazcie brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niepotrzebnie wpisalam sie do tabelki, wlasnie mialam rozmowe z m, w ktorej ostatecznie mi oswiadzcyl, ze nie chce drugiego dziecka...jemu jest tak wygodnie i nie chce zmieniac tego stanu...szkoda, ze tak nagle i ze podjal ta decyzje sam...no coz zycie... W takim wypadku bedziemy zmuszeni, a raczej to on, na wstrzemiezliwosc, poniewaz ja nie bede sie zabezpieczala w zaden sposob a on gumek nie uznaje, wiec jest problem...ja zas bez seksu sobie poradze a on...hmmmm...cieko to widze, poki co jestem na niego tak wsciekla, ze nie mam ochoty na niego nawet patzrec! Taka niesprawiedliwosc tego mojego zycia, nic pozyjemy zobaczymy... Dobrze, ze mam moja corunie, milosci mego zycia!!! trzymam za Was wszytskie kciuki i kibicuje wam kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silu, masz racje, niech se gada, a zycie pokaze...w koncu i tak po poltora roku staran nie ma tego drugiego bobasa, wiec moze tam na gorze juz jest wszytsko za nas ustalone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×