Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

jakby co to ja jestem na forum baby boom też. Roxi super, że jesteś już i że Kornelcia taka grzeczna, oby tak dalej! Wełna jak Kubuś się sprawuje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, bardzo długo nie zaglądałam, w ogóle nie jestem na bierząco, przepraszam za to z góry roxi gratuluję Ci kochana :) napisz jak było jak znajdziesz chwilę u mnie od tygodnia jest teściowa dlatego nie mam czasu tu siedzieć gosiak dziękuję, Kubuś oaza spokoju, śpi, je i sra ;) koooocham go :) jestem za przeniesieniem sie na inne forum, jakies zamknięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiak mnie jest obojętne, może być forum na hasło jeśli tak zdecydujecie aczkolwiek jak przyznaję szczerze, zlewam pomarańczki po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stenemi
Dziewczyny....zrobiłam przed chwilą od niechcenia test....iiii SA DWIE KRESKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stenemi ukradłaś tą moją drugą kreskę :( ja też przed chwilą zrobiłam ale u mnie tylko jedna grubaśna wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stenemi
Naprawdę już byłam pewna, że trzeba się będzie dalej starać, a tu patrz, taka niespodzianka :))) No, nie chcę zapeszać, w poniedziałek pójdę do gin. i dowiem się co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stenemi
ii aż zapomniałam podziękować, Dzięki dzięki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siala lala
No a ja właśnie przed chwilą też odwiedziłam łazienkę i niestety czerwona franca przylazła. W tym miesiącu koniec złudzeń i nadziei. Ale po miesiączce zaczynamy od nowa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stenemi gratuluje!!! I wszytskim pozostalym, swiezo zaciazonym;)!!! Taka j ma racje, fajnie macie....;) Jesli chodzi o przeniesienie na inne forum, nie ma problemu, byle z wami dalej pisac a gdzie...jest mi obojetne, gdzie pojdziecie tam i ja pojde;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taja j, ja wlasnie sie zabieram za pieczenie ciast, bede piekla chyba caly dzien, musze ich 3 szt. splodzic...juztro organizujemy tradycjonalny festyn, jak coroku i wszytkie kobitki pieka ciasta....ehhhhh a tez mi sie nie chce;) Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he wszystkie dzisiaj pieczemy :D ja muszę zrobić co najmniej 4 i tort w kształcie auta bo moje dziecko ma urodziny i już miesiąc temu zamówienie dostałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Stenemi GRAAAAAATULUUUUJE!!!!:) Potrzebna była tylko chwila cierpliwości:))) Bardzo się cieszę z Twoich 2 kreseczek!:) Ja oczywiście kochane też przeniosę się jeśli Wy tak zadecydujecie. Lilith jak u Ciebie jak się czujesz? Siala lala trzymam kciuki za następny cykl:) Ile już się staracie? Wełna cudownie że Kubuś taki kochany:) Jak Ty to zrobiłaś powiedz mi? Ja się boję tego że Olek będzie mały diabełek;p Wiem ze to nie temat naszego forum i nawet nie jest zblizony ale jestem zalamana i musze to komus napisac. Wczoraj wieczorem jakis jeep potracil mojego 15 letniego psa, pojechalismy od razu do weterynarza i niestety nie miala czucia od pasa w dol czyli przerwanie rdzenia kregowego, lekarz uznal ze trzeba ja uspic, bo bym juz sie tylko meczyla. jestem zalamana pies byl ze mna wiekszosc mojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pregg przykro mi :( ja też miałam ukochanego zwierzaczka, przez 8 lat, w końcu też mój tata pojechał go uspać z babcią, tata nie dał rady wejść do gabinetu, ani nie piszę jak się czułam jak się dowiedziałam o tym więc mniej więcej wiem co czujesz, trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki! Ja tez dzisiaj wzielam sie za sprzatanie i tez pieke dzisiaj ciasto.Moj M zapragnal sernik:)A tak ogolnie to po staremu. Gratuluje zaciazonym! Lidka a jakie ciasta pieczesz?moze podkradne jakis przepis od Ciebie. Milego weekendu. Pozniej zagladne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stenemi- gratki!!!!!!! Preggers- przykro mi z powodu pieska, ciesz sie kochana na maluszka teraz. U mnie od wczoraj juz wlasciwie nie ma sladow po plamieniu. Wiec troche zla jestem, ze na tyle sie dalam wpakowac na to zwolnienie, najgorsze, ze mam wpisane, ze musze lezec i nawet na spacer nie moge wyjsc - zdziadzieje w pidzamie do reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siala lala
*Preggers to było pierwsze podejście. Myśleliśmy, że może nam się poszczęści i za pierwszą próbą uda się. Jednak będzie trzeba poczekać tydzień i po okresie zabrać się do pracy od nowa. :D Gratuluję i zazdroszczę wszystkim dziewczynom, które niedawno dowiedziały się, że będą miały maleństwo. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stenemi Gratulacje :) Lilith super że plamienia juz nie ma ale oszczędzaj sie dalej Ja tez od rana sprzątałam ale juz nie daje rady, kręgosłup sie buntuje... chyba położę sie zdrzemnąć bo coś mi się oczy kleją... Pregg współczuję, ja jakis miesiąc temu też pieska straciłam. Jakieś kundle go pogryzły a biedak miał już ponad 14 lat pewnie nie miał siły się bronić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prysznicu zauwazylam, ze mam b. Duzo mlecznego estego sluzu, minimalnie na bezowo podbarwionego.. No i kregoslup mnie strasznie boli, chyba od lezenia.... Martei mnie natomiast inna rzecz. W ogole nie przytylam, a nawet schudlam. Ponad kilogram. Powiedzcie mi, ze mam sie tym nie martwic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith Puszek schudła 7 kg albo i więcej więc nie masz się czym martwić utrata wagi na początku ciąży jest normalna Dziękuję Wam dziewczyny za słowa wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith jest dokładnie tak jak napisała preggers, że schudłam 7-8 kg, go 17 tygodniawymiotowałam i miałam mdłościokropne a co za tym idzie zerowy apetyt. Teraz jestem w 20 tygodniu i przytyłam może 2 kilogramy ale i tak ciągle na minusie mam 5 kg, lekarz twierdzi, że wszystko jest w porządku, gdybym ważyła 40 kg można by się przejmwać ale ważę ponad 60 niestety:( więc nie ma powodów do paniki:) dzieciątko waży ponad 300 g rozwija się prawidłowo więc ja sie tym nie stresuję:-D Od dwóch dni czuję bardzo wyraźnie ruchy mojego syneczka kochanego, cudowne uczucie takiego pukania delikatnego, zdziwiłam się tylko, że tak nisko są odczuwane te ruchy, a czuję je tak 4 cm poniżej pępka. Cieszę się bardzo bo po tych mdłościach, wymiotach, zgadze i wzdęciach te ruchy to jest taka pierwsza przyjemna ciążowa dolegliwość. Teraz już naprawdę czuję, że jestem CIĘŻARÓWKĄ:-d Stenemi gratuluję:) dodaj zdjęcie testu, popatrzymy sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszku super jest to co piszesz że zaczełaś wreszcie odczuwać miłe aspekty bycia w ciąży:) A jak Twoj brzusio rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszku cieszę się razem z tobą z ruchów dzidziusia :) lilith musisz wytrzymać jakoś, dasz radę, wiem, że to nieprzyjemne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowo zaciążonym wielkie gratulacje. Jeszcze dziś pamiętam te dwie kreseczki moje i moje niedowierzanie,że się udało. Chodziłam i nie wierzyłam normalnie cud!!! To super czas...potem są wymioty/mdłości - już nie tak fajnie, ale potem znowu jest fajnie. racuszku, jak tam twój synek po pójściu do żłobka? chory znowu czy jakoś się trzyma? wyobraź sobie, że mój synek od 1,5 tyg ma katar a od 3 dni taki kaszel, że w nocy non stop kaszle lekarz powiedziała, że to od kataru, a wszystko osłuchowo czysto i napisała mi że zdrowy i kazała posłać do żłobka. Stwierdziliśmy z mężem,że chyba ją pogięło.....synek naprawdę źle się czuje. Do żadnego żłobka nie idzie. Poza tym mam zamiar zrezygnować ze żlobka, bo nie chcę w ciąży chorować, a synek pójdzie później do przedszkola po prostu. Na razie kombinuję nianię, bo muszę wrócić do pracy chociaż na chwilę. ale spania u mnie nie ma, chodzę jak zombi, maly strasznie marudzi bidulek mój kochany, tak kaszle. U mnie jest problem taki, że on nie przyjmuje żadnych leków nienawidzi tych wszystkich syropów, a skubany wyczuje w jedzeniu nawet kropelkę. Ile się namordujemy z nim, to my tylko wiemy. Na siłę próbujemy strzykawką wciskać, ale zaciska usta albo wypluwa od razu. I taki z tego wynik, że niczym go nie leczymy, bo się nie da masakra dobrze, że mam zwolnienie, bo w żłobku byłoby już dawno zapalenie płuc/oskrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stenemi
Dzięki raz jeszcze wszystkim. Puszku, uważam, że to test powinien zostać do wglądu rodziców i raczej nie mam potrzeby wystawiać jego zdjęć w internecie ;] W każdym razie doceniam zainteresowanie, bo to tylko moje zdanie, Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith-marlie i dopadły cię mdłości :) jak ich nie ma to zadręczamy się czy wszystko ok a jak przychodzą to nie możemy się doczekać jak się skończą :) Silu, Olinek na marcówkach to ty? Gratulacje Stenami dwóch kreseczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam pytanko odnosnie testu 4 wrzesnia poszlismy z mezem na całosc dzis mamy 23 wrzesnia czy moge juz zrobic test dodam ze planowany okres to 30 wrzenia ale nie moge juz wytrzymac pomózcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×