Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na start

pisz wagę, wzrost i rodzaj diety, na jaką od jutra przechodzisz

Polecane posty

Gość na start

ja: 90kg / 160cm dieta niełączenia węglowodanów z białkiem i tłuszczami ruch: 7km rower, 3km spacer, min. godzina kopania ziemi w ogrodzie zamiennie z godziną gimnastyki na wypadek deszczu *** warunek uczestniczenia w topiku: informowanie nas o postępach, efektach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm..........m
170cm i 51 kg:(. przechodze na diete pod tytulem- jak najwiecej jesc, jesc, jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam...
...mam prawie 170 wzrostu i 58 kg ;/ kosmos jaK dla mnie i najlepiej mi sie zrzuca na rowerze dlatego od jutra sie zabieram za siebie i na bicyklu śmigam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na start
to ja nie mam tyle szczęścia co Wy. mnie rower jedynie poprawia kondycję, ale jeżdżąc 30km dziennie przez pół roku nie schudłam nic. u mnie bez diety ani rusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawie tak jak u mnie! 158 cm wzrostu 55kg waga dieta- po prostu mnie jeść, dużo cwiczeń, ostatni posiłek o 18 Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denia
Wzrost: 163, waga: chyba 70 kg. Dieta 1000 kcal, czasem mniej, za kilka dni zacznę jeździć rowerem i ćwiczę w domu pół godziny dziennie. Mam też skakankę próbowałam na niej skakać, ale wytrzymałam minutę i dyszałam jak pies:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:)) No to ja sie już od dawna odchudzam..,ale kilka topików na których byłam wymarły..tzn.sama pisze do siebie,albo ewentualnie dialog z jedną osobą... więc moja dieta:to dieta 2000 kcl:D,tak mniej więcej..,bo czasami mogę sobie pozwolic na więcej(jak jestem w ciagu dnia w ruchu cały czas).Najważniejsze są ćwiczenia(gdybym zmniejszyła ilośc kalorii nie miałabym siły na moje kochane ćwiczenia;) cwiczę codziennie conajmniej 60 minut(jeśli mam dużo zajęć) jeśli siedze w domu i się praktycznie nie ruszam to ćwiczę po 3 godzinki dziennie. -nie jem po godzinie 19(no chyba,że czasem ciepłe mleko,albo jakieś warzywo. Głównie zależy mi nie na samym chudnięciu,ale ukształtowaniu sylwetki w taki sposób,aby sie mi podobało.Na razie pracuję nad brzuchem(jest w miarę płaski,ale chcę zwężyc talie),nad nogami(mają byc szczupłe i umięśnione) i nad biodrami i pośladkami(biodra chce trochę zwęzyć,a posladki zostawię w spokoju,ćwicze tylko,aby dobrze się prezentowały;) No i zamierzam trochę popracowac nad chudymi ramionami. Jak mnie stąd nie wywalicie,to bedę informować o efektach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik-Dublin
175cm, :) przytylo mi sie z 64 (marzec 2005) do 75 (dzis, godzina 14.03:(((, dieta kopenhaska (postaram sie przezyc, ostatnim razem dala znakomity efekt) w razie zalamki postaram sie nie obzerac..dieta 1000kcal-a wiec po pracce, po befsztyk i salate:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na start
dotrzymałam wszystkich założeń! nie połączyłam białka z węglowodanami ani tłuszczów. przez to zjadłam mniej, bo ileż postnego chleba można zjeść... kromka i masz dość :) potem 2 jajka, potem kawał kury, teraz pię sok marchwiowy. 1 dzień za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik-Dublin
dobra, chce od dzis pare dni przygotowac sie do kopenhaskie, na sniadanko zjadlam lyzke musli z mlekiem, herbatnika i wypilam herbatke, o 13 mam lunch i surowke z salaty, ogorka zielonego i ziol a do tego grillowana mala piers z kurczaka....ale mnie ssie dziewczyny:((( tak to jest jak sie rozepcha zoladek:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do na start
powiedz tylko ile ty jadlas ze jezdzac dziennie 30 km na rowerze nic nie schudlas? jakos mi sie w to nie chce wierzyc !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na start
jadłam tyle samo co zwykle, niby dlaczego miałabym jeść więcej? do swojego stylu życia dołączyłam tylko ruch, ponoć to często wystarcza tym, którzy są grubi z niedoboru ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justycha
Wzrost:168 Waga:52 cel:49

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabowska1390
Hmm. no wage MIAŁAM 65 a wzrost 157 cm. Diete stosowałam 2 tygodnie + basen codziennie lub co 2 dni i ćwiczenia na rowerku stopniowo 15 min za tydzień 30 itd.. Schudłam w 2 tygodnie 5 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzrost 160 Waga 57:o Cel ok 50kg Dieta brak diety;) jem mniej,co trzy godziny i zdrowo sie odzywiam;) no przynajmniej sie staram;) pije duzo wody,cwicze w domu ok 10-20min dziennie,szybki spacer codzinnie ok 80min:) Nie jem po 18:) i to tyle chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaznudzona
praktycznie wszytskie macie dobra wage:o zadna nie jest otyla ech co te pojebane cosmolitany robia z ludzmi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczko -
ok. 66 kg.,169 cm, schudłam już z 73 kg do 66 kg, dieta mż, zero słodyczy, ziemniaków, makaronu, kasz, pieczywo tylko ciemne, 2 razy w tygodniu fitness po . 1h z braku czasu teraz musiałam odpuścić, ale diete trzymam dalej. chcę do celowo schudnąć do 59 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 164cm i 60kg
nie przechodze na zadna diete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 164cm i 60kg
ps. dzis na obiad schabosy z ziemniaczkami i kapusta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede szczesliwa
jestem od poniedzialku na scislej, wrecz drakonskiej diecie. na pewno schudlam, jutro sie zwaze to napisze ile mam. w poniedzialek mialam 64 kg przy 165 cm wzrostu. dzis koncze 5 dzien diety pieciodniowej, musze cos wykombinowac od jutra . na razie postanowilam nie jesc po 18, pic duzo wody i herbat owocowych, jesc duzo owocow i warzyw i nie jesc bialego pieczywa. z ziemniakow nie umiem zrezygnowac, moglabym zjesc tone! obiad mam zawsze o 17.30, jak wracam z pracy, wiec bede musiala po prostu jesc mniejsze porcje obiadkow. dodam, ze nienawidze cwiczyc, zadnego ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia83
164 cm 58/60 kg cel-50:) od poniedzialku sama woda.... glodowka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1989
od jutra dietka warzywna:)+cwiczenia,spacery waga-70kg cel-45kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1989
aaa i wzrost 160cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VT
70kg 164 cm 900kcal z ograniczeniem węglowodanów ...m u s i mi się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie ma nic głupszego jak dopisywać się do topiku który umarł rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to siuuuper
taaaaaaaaaa akurat:O tez mialam od dzis dietowac a wlasnie wpierdzielilam kanapkę z mieloniakiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaki
Dziewczyny,Wy wcale nie ważycie tak dużo!Ja mam do schudnięcia 26 kg.To jest wyzwanie.Sama jestem sobie winna,bo jadłam jak świnia po urodzeniu dziecka. WZROST-168,WAGA-86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×