ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

witam kobietki!!!! kasiu moje dane 15.09.2007 -35-Londyn-coreczka-Lania dziekuje za pomoca,ale naprawde nie wiem gdzie wpisuje sie te dane!!(mozesz mi napiac jak wejsc w ta tabelke?) jak juz napisalam jestem prawie w 35tyg ciazy i mieszkam w londynie!!!bylam na wakacjach w polsce 3tyg temu i przebadalam sie ginekologicznie(bo w anglii powiedzieli,ze niepotrzebuje)okazlo sie ze moja szyjka maciczna jest bardzo miekka i musze wiecej lezec bo grozi mi rozwarcie wiec po powrocie jestem caly czas w domu nawet do sklepu sama niemoge wyjsc bo dostaje ostrych boli brzucha i tak jak by mi brzuch stawal!!czuje sie troche samotna siedze caly czas w domu sama bo moj narzyczony pracuje,a mieszkamy tylko we dwojke i jest mi czasem cholernie smutno!!!a tak poza tym juz niedlugo i nie bede sama moja kochana coeczka przyjdzie na swiat i przyjezdza moja mama mi pomoc wiec dam rade!!!a na dzien dzisiejszy czatuje z wami dziewczyny na kafeterii i stwierdzam ze jest mi o wiele lepiej podzielic sie tymi samymi problemami co ja mamnie ma jak pogada sobie \"baba w ciazy z baba w ciazy\"pozdrawiam:)

agata27 wpisuje cie do tabelki:) NICK........TERMIN.....TC.......MIEJSCE. . ............PŁEĆ...........IMIĘ ivonka79......11/08.....39......Tonbridge.....coreczka.. .....Maya gosiaczek27..12/08.....29........Croydon.....dziewczynka ....Amelka Mada744.....26/08...... 37........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64......31/08.......37.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... magdzior29...04/09.....36.......Enfield............synu s .............? ***niunia***....14/09.....35......Wolverhampton....synek ......Bartek agata27......15/09......35......London........coreczka.........Lania kaska0110....16/09.....35.........Leicester.......synek ................? anka00........27/09.....32........streatham......?.. ....Roksana/Kubus Gosia24Leicester..03/10...30....Leicester......dziewczyn ka.........? Justyna M........03/10....32........London.......synus.....Adrian edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier lara27............10/10....24..........Hull..........?.. ................?....... Izabela26.......12/10.....27...Kidderminster....córcia.. ......OLIWIA migotka_bober..15/10...30..Londyn-chlopczyk..Maximilian lub Samuel jovka.............19/10......29.....Londyn........... ? ..........Olaf/Maya Skorpionka81..19/10.... 29....Southampton.....dziewczyn ka......Iza Ania Grimsby...20/10.....29....Grimsby........synulek........... .Aaron MONDZI25...26/10...29...Banbury.......dziewczynka...... Aleksandra Kiki26..........31/10...27.....Liverpool .........synek............Staś karina82........01/11.....28....Chichester.....chłopczys ko ..karolek czarna101......08/11.....20....Hereford................? .................? anagro..........15/11.....24.....Alcester.....synus?. .. ..... Maya/Alex camillee..........29/11....22.....Bristol............? .........Oliwia/Dawid kurczaczek13...11/12...22.....Windsor.....córusia....Anabela...... lorenka..........22/12......17.....Milton Keynes..............?........... eulalia............23/12.....18....Londyn.............. ....................... SuleViae........24/12.....19?....Grimsby...?...Joshua, Marie Natalie? karinella.........05.01.....17.....SOUTHEND............. ..?............... asiulek27.......06/01.....17.....Preston........?....... Judytka/Szymon leeds1977aga..8/01.... 18.....Leeds......Księżniczka Mikal/król Dawid fasolka..........26/01.....16.....Belfast.........?..... ...........?........... Jennny...........02.02.....14.....Stratford on Avon.........?.............? Kagimka ........15/02......6....Watford........?........Julian/Stefa nia juska27..........26/02...........10......nottingham..... ?... . ........? mamusia2.......15.03.....7.......Wellingborough......... .?............... Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk katelka25...07/04...3200g...WalthamAbbey....chłopczyk... Jakub flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk ...... Kacper aneczka21....09/05.....3400....Bedford.....chłopczyk. .......Mateusz sinia......... 29/05.... ..3500 ......Coventry .....synuś........... Philip Okruch12....7/06.....2700...Boldon/Tyne and Wear...córcia...Maja duila.........14/06.....3755.........Londyn........synek ..............Filip iwtek29..... 16/06.....2275....Cochester....dziewczynka ....Julia anusia23.... 17/06.....3200....Manchester...dziewczynka ....... Julia bebka_k......21/06.....?.......londyn............chlopc zyk .......Ryan s_daga.......28/07....3100....london/richmond...synek.. ......Victor

Wogole to witam w dosc sloneczny dzionek:D:D:D Wczoraj nie zagladalam bo cholernie zle sie czulam, Tzn bylam strasznie rozdrazniona, swedzialy mnie rece ale wypilam sobie wapno i dzisiaj na razie jest ok. Akurat wczoraj mialam wizyte u GP i mowilam jej o tym ze bolaal mnie pare razy glowa i o swedzeniu ale po jednorazowym nic nie moze stwierdzic . Jakby co to mam do niej przyjsc:):)

Jestem Jestem- mam ciezkie dni moj najstarszy synus opuscil mnie na 16 dni ,to pierwsza tak dluga rozlak i to w innym kraju . Wczoraj lecial do polski z moja tesciowa a dzisiaj kolejna nerwowka bo czeka ich kolejny lot. Wczoraj jakos sie trzymalam do poki w powrotnej drodze moj maz powiedzial ze na lotnisku chcialo sie mu plakac i wkoncu skonczylo sie na tym ze rozkleilismy sie razem:( Moze jak beda na miejscu to mi przejdzie narazie jestem jakas rozlazla i placzliwa .

dziekuje ci bardzo madziu!!!

Cześć Dziewczynki!!! Za tydzień o tej porze będę już w Polsce, i będę szykowała się do wizyty u mojego ginekologa. nareszcie zobaczę moją kruszynkę, bo jak ostatni raz ją widziałam to była kropką. Mam nadzieję że jest wszystko w porządku i jest zdrowa. Tak czytam co tutaj piszecie to się trochę przerażam. Bo myślałam że ostatnie 1,5 miesiąca to był najgorszy okres ciąży (bo miałam straszne nudności i wymioty przez cały dzień, fuj) a teraz czytam co mnie czeka pod koniec ciąży i ile się jeszcze będę musiała wycierpieć. Ale jak już moje poprzedniczki pisały, dla swojego dziecka zrobię wszystko ;-). Czy wy bedziecie rodzić z mężem, czy z kimś innym? Ja ostatnio podjęłam taki temat z moim mężulkiem, ale on powiedział że nie mógłby być przy porodzie, bo nie mógłby patrzeć jak bardzo cierpie i na pewno by zemdlał jakby zobaczył jak dziecko ze mnie wychodzi. Trochę mi się zrobiło przykro, ale nie chcę na siłę go zmuszać. Poproszę o asyste moją mamę, ona będzie na pewno bardzo szczęśliwa że może być ze mnąw takim momencie. Bardzo spodobał mi się pomysł z porodem w wodzie. Muszę zapytać się mojego lekarza czy jest taka możliwość. I muszę poczytać sobie na ten temat. Ciekawe co tam u Ivonki słychać bo dawno się nie odzywała. Kochana napisz coś do nas. Pozdrawiam w ten słoneczny dzionek.

Agata to Twoja sytuacja podobna bardzo do mojej. Ja też siedzę sama w domku, bo mąż pracuje i mieszkamy sami. No i tu znalazłam tzw. bratnie dusze z którymi mogę się podzielić wszystkim :) Co do dolegliwości to damy radę ...już tak niewiele zostało. Najpierw się rozsypie Mada z Kalcią a potem powoli my... :) No i wtedy już nie będziemy samotne - bo będziemy miały nasze skarby przy sobie. No i do mnie też rodzice przylatują (11 września) :) Co do tabelki, to jak będzie Ci się zaczynał nowy tydzień, to tu gdzie piszesz wklejasz skopiowaną tabelkę i zmieniasz tylko tydzień. Mada - mnie ostatnio baaardzo mocno zaczął swędzieć brzuch ale położna powiedziała że jak nie swędzą mnie dłonie i stopy to jest ok. Mam nadzieję, że u Ciebie to też nic poważnego!!! Kalcia - ryba :( nie smutaj się :( bo i mi smutno. Wierzę, że jest Ci bardzo ciężko...no ale pomyśl o dobrych stronach...hmmm...że synuś będzie miał zasłużone wakacje, na które Ty teraz nie mogłabyś go zabrać...no i pewnie znajdziesz jeszcze jakieś plusiki!!! Głowa do góry rybko Jesteśmy z Tobą!!!

Cześć dziewczynki ale dziś piękny dzionek, aż żyć sie chce i prać :D

Hahahah :D Niunia - jakie motto - aż żyć się chce ..i prać :D uśmiałam się jak cholerka :)

ale nie kazda moze prac bo niektóre pralki w tym" luksusie" nia maja

kasia!!bratnia duszo:) to juz ustalilas kiedy rodzice przylatuja??a jak urodzi ci sie dzidzia pod koniec sierpnia to co wtedy,niebdziesz bala sie byc sama?? ja chce zabukowac mamie bilet na ostatnia chwile kiedy dzidzia sie urodzi to bedzie przy mnie bo ja tak sie okropnie boje byc z kruszyna!!! dzien dobry niunia!!! ja tez dzisiaj piore wiec dolanczam do klubu praczek:)pozdrawiam:)

kasiu dziekuje za informacje z ta tabelka!!czuje sie troche glupio,ze niewiedzialam:(

witajcie kochane! milo agata ze dolaczylas do nas, jestes z londynu napisz jaki szpital wybralas? ja tez z londynu i tez sama siedze caly dzien sami mieszkamy i tylko maz racuje a ja mam rozne akcje w tej ciazy i tez duzo lezec musze, nic nie moge sprzatac, od czasu do czasu ruszam dupsko na zakupy ale z mezem , bo juz raz sie sama wybralam w 4 miesiacu i zemdlalam na glebe na samym srodku sklepu,nie ma sie czym chwalic po prostu :P buziaki

Agatko rodzice moi sami sobie bilet zamowili na wrzesien (11) i mam nadzieję, że synuś się wcześniej nie wypcha ;) i poczeka na dziadków. Będą cały miesiąc więc mam nadzieję, ze trafią na ten pierwszy okres!!! Położna ostatnio mi powiedziała, że mój smyk ma już główkę na dole, ale nie jestem jeszcze gotowa do porodu, bo nie jest ona jeszcze w kanale rodnym. Więc myślę, że zdążą :) Co do tabelki, to asię nie przejmuj, ja też na początku nie wiedziałam. Nie każdy musi się super znać na komputerach

no pranie wstawione, idę Patrykowi basen wyczyścić bo zarósł glonem i nie wiadomo dlaczego nie chce się w nim kąpać :D zjadłabym pomarańcza ;) albo mandarynkę zaraz do sklepu chyba pójdę ciepło jest i chce sie rzeczy soczystych. A w sklepie sie śmieja jak przychodzę w kapciach i spodenkach ogródkowych (na druga strone ulicy) bo wiedza że mam zachciankę. Jak ide po normalne zakupy staram się ubrać :D

Dziewczyny poratujcie mnie. Bolą mnie dziś strasznie dziąsła, jakby mi je ktoś odrywał od zębów. Miałyście może coś takiego. Ja wcześniej w Polsce stosowałam sachol (przed ciążą) i zawsze pomagał ale tutaj nie wiem czy jest coś takiego co można stosować. Poradzcie coś. niunia nie przejmuj się. Ja mam to samo, tylko że w pracy po kilka razy dziennie chodzę do sklepu a jak już mi jest głupio pojawiać się w sklepie, to wysyłam kolegów, którzy chętnie mnie wyręczają ;-) Dziś już byłam 2 razy ;-) ;-) ;-) ;-)

witam migotko!!! tez ta sama sytuacja nawet mi sprzatac ciezko a jak na zakupy to na pewno nie sama bo niedaje rady!!!zemdlalas i bylas sama,matko ktos ci pomogl jak o sie skonczylo jak moge wiedziec oczywiscie?? ja wybralam szpital st.george\'s hospital in tooting brodway!!!a ty? do kasi: a to rodzice zdecydowali to wnusio na pewno poczeka:)moja malutka (ponoc nietaka malutka) ma od 31tyg glowke w dole!!!jest w ogole strasznie ruchliwa i mam wrazenie ze mi zrobi niespodzianke i przyjdzie na swiat wczesniej,ale to tylko takie moje przeczucie:)kasiu a boli cie brzuch jak sie rusza??bo mnie bardzo wypycha sie strasznie nie wiem czy dlatego ze jest duza czy to jest jakas inna przyczyna wszpitalu mi powiedzieli ze o jest normalne,ale ja sama nie wiem!!!

Niunia, pomarańcze ostatnio jakieś cierpkie się zrobiły :P Nie polecam. Ja Ci powiem, że takich zachciewajek nie miewam. Ogólnie moja druga - po mężu - miłość to słodycze i teraz pochłaniam je tonami, ale poza tym to nic mnie tak specjalnie nie kręci. Fasolka - przykro mi, nie mam pojęcia co to może być. Może idź do apteki i podpytaj. Migotka - witaj wśród samotnych :P

Agata - boli i to czasami jak. Wygina się maluch jak akrobata a ja tylko podskakuję, bo to aż czasami nieprzyjemne. Nieraz jak się wypcha tak mocno to aż oddychać nie mogę. Swoją drogą elastyczny ten mój brzuch jak cholerka ;) Czasami mam wrażenie, że mój mały to jakaś ośmiorniczka :D U mnie wcześniej malutek był ułożony główką w dół ale tak bardziej pod skosem, ale teraz już jest ok. Ja Ci powiem, że ogólnie też bym chciała wcześniej, ale tylko kilka dni. Tak żeby z zaskoczenia mnie wzięło...bo nienawidzę czekać. No ale znając moje szczęście to jeszcze przenoszę :P

agata ja jestem w quinns charlotte and chelsea hospital(miedzy acton a white city) fasolka jesli masz szlwie to plukaj jame ustna, moze nawet rumianek chociaz zdobadz i plukaj czesto ...

jesli chodzi o ulozenie dzidzia to moj siedzi glowa nisko juz od 21tc -chyba was przebilam :P polozne mowily ze sie jeszcze pozmienia ale g,,no prawda! bylam wczoraj i znow mnie zbadala i mozi ze glowka jest na dole jak nic,czyli mam malego lenia tam ,dobrze mu tak i siedzi caly czas tak samo :D tez mysle sobie ze urodze wczesniej,moze wlasnie przez to jego ulozenie , bo pewni mocno mi glowka naciska..

No migotka, to się faktycznie wybiłaś z tłumu :P To fajnie, przynajmniej będziesz spokojna, że dzidziuś jest w odpowiedniej pozycji, i z racji tego nie grozi Ci cesarka. Wcześniej też może się maleństwo urodzić...byle nie za wcześnie!!! Masz już wszystkie zakupy porobione czy jeszcze nie? Agata a Ty?? Jak z zakupkami?? Zrobione??

dzięki dziewczyny za poradę; mama też mi tak mówiła, myślałam może że stosowałyście jakąś maść, ale jak nie to lece do apteki poszukać szałwi. Ale wam zazdroszę, że czujecie ruchy swoich maleństw, a ja jeszcze nic. Ale może niedługo poczuje jakieś motylki :-)

migotka!! to daleko jestesmy od siebie:(szkoda.zadowolona jestes z opieki w szpitalu?rzeczywiscie przbilas nas szybko ulozyl sie glowka w dol ! kasia!!! ja teraz kocham slodycze jestem sie nawet w stanie bic o nie:)moj narzyczony jest przerazony:)ja zreszta tez no i arbuzy bez nich tez sie niemoge obejsc hihi. wiec to normalne ze dzidzia sie tak gimnastykuje dobre porownanie jak akrobaci haha damy rade.a zakupy?zrobione tylko brakuje mi lozeczka prawie najwazniejszego ale mam juz wybrane a ty jak z zakupami,zrobione? kupilas cot czy cotbed???bo ja chce kupic cotbed?! fasolka: zgadzam sie z migotka szalwia jest bardzo dobra!!!

fasolka juz niedlugo poczujesz to twoj 16tydz jeszcze 2tyg albo mniej i poczujesz dzidzie!!!ja o teraz czasem placze z bolu i niemoge oddychac bo tak sie pcha!!!

jejku kobiety jak ja sie ciesze ze moge sobie z wami pogadac!!!!dzieki dzieki dzieki!!!!!!!!!!!

To widzę, że ze słodyczami nie jestem sama. Od tygodnia mam taką jazdę na słodycze, że szok. Kupiłam sobie gorzką czekolade z postanowieniem że będę jadła po jednej kostce, góra dwie dziennie. No i .........po dwóch dniach nie miałam czekolady :-( Oprócz słodkiego to tonami moge pożerać śliwki. Agata27 jak wybierasz arbuza żeby był dobry bo ja coś słyszłam kiedyś ale nie pamiętam i zawsze trafiam na jakiś niewypał. Kurcze ale ja dziś fajnie pracuję. Dzięki agata27 za pocieszenie

wlasnie polozylam mala ... mialam z nia isc na grupe zabawowa ale chyba bedzie mi spac a nie mam zamiaru pedzic pól miasta z nia i sie spóźnic ... witam agatko 27 wśrod nas ... niech CI nie bedzie smutno my tez mieszkamy sami choc mam juz córcie tez nam brakuje towarzystwa ... agatko nie bój sie byc z malenstwem pomalutku wszystkiego sie nauczysz... w sumie fajne jest takie łózeczko gdzie mozna je później troche zdemontowac i by bylo łózkiem dla wiekszego chodziaczka ... polecam naprawde Mada u nas tez dzis ladna pogoda az sie chce wyjsc na dwór ... mam nadzieje ze swedzenie ustanie...co do glowy to mnie tez dosc czesto pobolewa az boje sie ze przyjdzie znow moja migrena ... Kalcia :) trzymaj sie przeciez nic mu nie bedzie bez Was a tez przychodzi czas jak trzeba wypuścic nasze ptaszynki spod skrzydelek choc z pewnoscia nie jest łatwo... Fasolka - to fajnie ze bedziesz miala z kim rodzic , ja jakos nie chcialabym rodzic z mama wolalabym z mezem i tez dlatego mój maz bedzie przy moim porodzie a swoja droga czy tu przy cesarce moze byc maz bo cos chyba slyszalam ze moze ... do konca ciazy jeszcze troche tymczasem ciesz sie z malenstwa co rosnie w brzuszku... NO gdybym wlasnie musiala rodzic naturalnie to wolalabym w wodzie ... tutaj jest chyba taka mozliwosc w kazdym szpitalu...Fasolko a moze na te dziąsla zimna woda taka troche lodowata by usmeirzyla ból, bo niewiem co jeszcze innego...rumianek kupisz normalnie w sklepie ale watpie czy szałwie ...co do ruchów jeszcze troszke ... poczatkowo bedziesz czula delikatnie ale jak bedzie juz duze da Ci doslownie czasami w kosć;) Kaśka mam nadzieje ze swedzenie przejdzie ... migotka bobersmutne to co mówisz ale lez plackiem kochana lez... Niunia mi tez sie chce prac ale mam popsuta pralke co zlosliwa pomaranczka zauwazyla jejka jak one dokladnie wszytko czytaja ... Kochane ide robic obiad moj robak spi wiec uciekam dzis chinskie z ryzem i kurczaczkiem :)

fasolka to czekolada na dwa dni i w dodatku gorzka jeju jak ja bym tak chciala!!!ja kupuje czekolade i po 10min jej nie mam to mozesz sobie wybrazic jak ja szaleje teraz za slodkim,a wczesniej rzadko jadlam lakocie!!!co do arbuza to ja nie kupuje tylko moj facet!!!ale jak sie nie myle to musi byc z zewnatrz jasny to wedy wiesz ze jest dojrzaly!!!

ja wcinam slodycze garsciami ,az glupio...przedtem tez lubilam ale teraz to przesadzam,,,,:P agata nie wiem czy jestem zadowolona, tak malo mam tam spotkan ze trudno mi powiedziec wypowiem sie po porodzie... jesli chodzi o moja akcje to juz pisze: poszlam gdzies w 15tc do GP na wizyte i bylo wsio ok wiec wsiadlam w autobus i pojechalam do cewntrum bo pomyslalam ze musze miec bluzke ciazowa ,,,,brzuszka jeszcze nie bylo jakotakiego...:P bylam w kilku w koncu poszlam do Primakra, tam taki upal ze masakra,wybralam bluzke, stalam w kolejce dlugiej na kilometr, i jak byly juz 3 osoby przede mna to poczulam sie slaba,goraco i titd wiec sie rozebralam i zostalam w samej cienkiej odkoszulce i stalam dalej a potem kucnelam bo juz calkiem mi zle bylo,,, no ale nadeszla moja kolej wiec dalam bluzke na lade i placilam,,, i tylko pamietam jak babka sie zapytala czy sie dobrze czuje i zlapala mnie za reke mierzac puls,,, potem juz sie obudzilam na podlodze jak lezalam, chyba z minute, bo myslalam ze spie :P ochrona przyleciala, podali mi wode i wzieli na bok i babka kasjerka dala mi jakies cukierki pudrowe mietowe a ja tylko wymamrotalam co to est i czy moge w ciazy,,,ona ze tak wiec kazala mi to dac pod jezyk, ludzie sie gapili a mi bylo wszystko obojetne-wazne ze zdarzylam zaplacic i ochroniarz wreczy mi torbe z bluzka :P usiadl ze mna i pilam wode, babka zapytala czy jestem cukrzykiem , ale mowie ze jak w ciazy jestem.przylecial menadzer i mowi ze karetka jedzie,, posiedzialam chwilke i mowie ze ja juz pojde,ledwo szlam,wyszlam na zewnatrz a tam padalo i bylo zimno, a ja szlam na przystanek,chyba bylam w szoku....widzialam ze karetka na sygnale tam podjechala ale ja juz pojechalam do domu... od tego czasu mam zakaz wychodznie samej,,, wczesniej ok 10tc zrobilo mi sie salbo w autobusie byl b upalny dzien i kucnelam przy tej rurce bo stalam ale nikt mi nawet miejsca nie zrobil,,,,nie stracilam wtedy dzieki temu przykucnieciu przytomnosci i wysiadlam na przystanku,,, i sie lepiej juz robilo... nie wiem ale ja sie boje rodzic naturalanie,moze lepiej gdyby malutki usiadl na dupce i mialabym cesarke,ale se moge pomarzyc :P skoro on juz od dawna glowka w dol :D :D cwaniaczek