Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość mam pytanko

PREZENT NA KOMUNIĘ

Polecane posty

Gość Contentezza
A może srebrna branzoleta z tabliczką z wygraberowanym imieniem dziecka ? taki prezent to na całe życie mp3 zaraz sie zepsuje i znudzi jak w zegarku padną baterie to żuci w kąt ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marczello74
Elo! Jestem chrzestnym i 17 maja mam komunie. ALE - 8 lat temu mój syn od chrzestnej (moja siostra) dostał zegarek za 75 zł + 50 zł w kopercie czyli równowartość 125 zł. Teraz ja jako chrzestny idę do mojej siostry do jej syna i najchętniej dał bym 100 zł w kopercie i zegarek za 100 zł biorąc pod uwagę stopień inflacji. Czy mogę tak zrobić, czy nie będzie to głupio wyglądać?? Moja żona uważa, że powinniśmy kupić rower za 500 zł - to chyba za dużo?? Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociakmiau
Wszystko zależy od waszej sytuacji materialnej. 8 lat to sporo wiec inne były zasady. Jeśli Was stać a mały jeszcze nie ma roweru to będzie dobry prezent od chrzestnego. Są też tańsze rowery jak coś. Możesz też kupić małemu np. MP5 w tej kwocie co sam podałeś, dzieciakom podobają się takie bajery. Mój syn ma 10 komunie i wiem że dostanie już np. zegarek nike, teleskop, mp5 są to goście natomiast nie wiem co chrzestni (nie radzili się mnie jeszcze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolca
Prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yow
Hej. Przeczytałam wszystkie wasze posty, gdyż jestem w podobnej sytuacji. Chrześniak ma komunię. W naszej okolicy ROWER to podstawa i jest przyjęte, że kupuje chrzestny. Z kolei ja myślałam o kupnie jakiegoś dobrego zegarka - po mojej komunii mój się popsuł i do tej pory mam problem z godziną ;] Ale tak poważnie, rolki też wydają się fajnym prezentem. W końcu komunia to przeżycie duchowe, ale w szkole też trzeba się pochwalić.Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krtrka
Też uważam że nie nalezy przesadzaćz prezentami.Jak słyszę że na komunię ofiarowują dziecku takie prezenty jak komputer,laptop,kamera to mi się nóż w kieszeni otwiera.To jak się będa żenić to będziecie musieli kupić auto,bo nic innego już nie wypada.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bognes
My mamy komunie teraz 17 maja , mąż jest chrzestnym .Kupujemy zegarek Timexa koszt zalezności od modelu od 90zl do 160zl , ja osobiście wybrałam na oficjelenj stronie Timexa za 90zł. do tego Biblię Św. bo nie maja w domu koszt około 100 zł , pamiątka komunijna i już kasa pofrunie spora . i nie przejmujemy sie wogóle powiedzeniem lub komentarzem przez Rodziców , że to "mało" takie jest nasze zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zemsta honekera
mój sąsiadł dostał mieszkanie w bloku na parterze za komuny ale to był milicjant, potem został cieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pohgdsrygg
Moja chrześniaczka juz miała komunie 3 maja. Mp4 okazała się bardzo trafionym pomysłem ;-) Cały dzień się cieszyła. Hannah Montana to była rewelacja dla niej. Razem z inymi dziećmi -już na przyjeciu komunijnym ogladała Hannę Montanę. Prosiła abym wgrała jej też inne filmy. Oprócz tego dałam jej Biblie dla dzieci i złote kolczyki. Wybierajac dla dziecka Mp4 kierujcie się wielkością monitora. 4,3 cala jest super.No i fajnie żeby był dotykowy. To nie prawda, że one się psują i dzieciaki rzucają to w kąt. Taki odtwrzacz córka znajmoej ma już dobre 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pohgdsrygg
Odnośnie zegarka...pamiętam, że moja siostra dostał od chrzestnej zegarek i to bardzo dobry. Wtedy a było to jakieś 15 lat temu był to naprawdę drogi zegarek. Siostra nie chciała go nosić bo jako dziecko po prostu jej sie nie podobał i wolała zwykły elektroniczny zegarek ( taki co można założyc i do szkoły i do kościoła i nie bać się, że się go zgubi czy zniszczy ).Jako nastolatka też go nie nosiła bo moda się zmienia. I w ten sposób zegarek leży w szafce po dziś dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pohgdsrygg
Jeszcze dodam, że zamiast kolczyków planowałam kupić złoą zawieszkę - literkę W ( od imienia dziewczynki ) ale niestety za późno zaczęłam szukać i nigdzie nie mogłam kupic ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
no fakt z drogimi prezentami też jest problem, że dzieci, zniszczy, zgubi i rodzice nie pozwalają mu np. nosić zegarka, używać aparatu fotograficznego. Ja nie nie wiem skąd ten pomysł z takim wypasionymi pomysłami, skąd to się wzieło, komputer kupować kurna ja swój pierwszy kupiłam na 3 roku studiów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zujka
Ja jestem przede wszystkim za tym, żeby nie przesadzać i być asertywnym. Nie przesadzać z drogimi prezentami bo odbiera się dziecku szansę odczuwania radości z drobnostek, stopniowania tej radości. Ale jestem też przeciwna kupowaniu dziecku Biblii - chyba, ze obrazkowej ze specjalnym przeznaczeniem dla dzieci. Łańcuszków, krzyżyków itp To, że kupiliśmy dzieciakom gadżety, zabawki? Uważam, że bardzo dobrze. Dziecko jest dzieckiem i w tym wieku nie ma obowiązku rozumieć czym jest pierwsza komunia. Ma prawo liczyć na zabawki i nie okazywać radości na widok trzeciego z kolei łańcuszka z bozią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami42
fajnym prezentem jes ttez przenosne dvd gdziekolwiek sie jedzie zawsze mzna rozlozyc i poogladac i dla dziecka to frajda bo np nie nudzi sie podczas jazdy samochodem.ja zaproponowalam chrzesnicy taki prezent ale chyba stwierdzila ze za tani bo po namysle powiedziala pies albo laptop, ale zaznacze tu ze ma swoj komputer wiec tu pewnie chodzi o to zeby prezent byl jak najdrozszy takie rozumowanie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Uważam, że wstawianie 8 latkowi komputera do pokoju, to dla niego duża krzywda, no chyba, że nie ma aż takiego pociągu do kompa, choć chłopcy, to przeważnie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Zgadzam się z Zujką, niech to będzie zabawka, czy zestaw książek, ale laptop czy coś drogiego, to już nie. Zawsze bylam zwolenniczką książek jakiś fajny zestaw taki albumowy, gdzie są fajne duże zdjęcia, nawet jak się dziecko teraz to nie spodoba, to za parę lat raczej mu się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Poza tym książka z dedykacją, to jest super pamiątka za 10, 20 lat, fajnie się wspomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami42
mgddfgfg -krzywda dla 8 latka a co powiesz na to ze moja chrzesnica jak miala 3 czy 4 lata juz miala komputer w pokoju to dopiero krzywda.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
to już jest chore 3, 4 latek żeby miał kompa w pokoju...znam to z obserwacji moj bratanek ma kompa od 9 roku życia w pokoju i prawie od razu z 4, 5 ucznia spadł na 3, 4, a nawet 2 ma,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami42
pamietam ze pierwszy komputer kupili mi rodzice na 3 roku studiow bo byl potrzebny do napisania pracy w innym przypadku podejrzewam ze nastapilo by to duzo pozniej, a tu dzieci ktore ledwo nauczyly sie mowic juz maja swoje kompy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
kami ja też jaki pisałam licencjata miałam swoj :D, wcześniej był taki ogólny, później wcale nie było, bo brat wyjechał na studia i go zabrał i jakoś się żyło, na studiach chodziło się do biblioteki sprawdzić pocztę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
i później się dziwią, że dzieciaki nie biegają po podworku, nie grają w piłkę, mają kiepską kondycję, a co za tym idzie są chorowici, kurna ja do 13 roku życia, to od kwietnia do powiedzmy końca października, puki były w miarę ciepło codziennie choć na godzinę byłam na dworze. też mieliśmy kompa w domu, ale to co innego, jak jest jeden na całą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapominajcie że kiedyś i głupi zegarek to był mega prezent o lalce barbie nie wspomnę- którą teraz zasadniczo kupuje się z byle okazji a klocki lego...........marzenie kiedyś na komunię dawało się kalkulatory! takie zwykłe bez funkcji:P wiec nie ma co porównywać naszych czasów z dzisiejszymi mój syn komputer ma od zawsze ale tak naprawdę czasami nie siedzi na nim i tydzień- zasadniczo gra tylko z tatą w sieci kocha książki! co do prezentów- mój dostał na jakąś tam okazję mp3- pochodził z nim 1 dzień- rzucił w kąt niedawno dostał od cioci telefon - full wypas chociaż ja uważałam że to bez sensu- i co- miałam rację- pocieszył się nim 2 dni- teraz leży i się kurzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami42
dzieciaki sa strasznie rozpieszczone przez rodzicow takie czasy nastaly. nie mieszkam w kraju i stac mnie na prezent drogi ale w zyciu takiego nie dam bo to komunia, a poreszta wyjechalam zeby sie dorobic i nie byc do konca zycia na utrzymaniu rodzicow co by bylo gdybym pracowala w PL i z zarobkami 1000 zl czlowiek musial by sie zaporzyczyc wtedy zeby dac porzadny prezent . masakra az mnie trzepie jak mysle jakie dzieciaki rozpieszczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
ike...> Owszem czasy są inne, ale to nie zmienia wielu spojrzeń na wiele spraw. Np. to że dziecko musi się wybiegać, musi mieć kontakt z rówieśnikami, a nie siedzieć przed kompem po kilka godzin dziennie. Bez przesady 8 latkowi, to wystarczy komp ogólny w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami42
a ja pamietam na swoja komunie dostalam jakze popularny wted zestaw zegarek dlugopis i kalkulator deskorolke i krotkofalowki ale tylko dlatego ze ciocia miala wtedy dostep do takich rzeczy ale mialam frajde jezdzac w sukience komuninej na tej deskorolce z krotkofalowka w rece hehe to byly czasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Ten zestaw też dostałam chyba w ilości 2 sztuk :D, no i wymarzony rower :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Trzeba umiejętnie kierować zachciankami dziecka. Nie mówię żeby mu nic nie kupować tego co chce, tylko powiedzmy 10 lalek barbie, to chyba przesada, chodzi o to żeby nie przeginać, nie kupować wszystkiego, co dziecko chce. A z tym rzucaniem w kąt, to zupełnie normalne każde dziecko tak ma. Trzeba delikatnie kierować upobaniami dziecka choćby kupowaniem książek, tylko niewielki odsetek dzieci zainteresuje się książkami sami z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skunks
rower...i sanki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczko to i tak zależy od dziecka jak widzisz mój na okrągło nie siedzi- bo wpoiłam mu miłość do książek i gonię polatać na podwórko- a obcuje z kompem od kiedy się urodził tak na prawdę to kwestia podejścia rodzica po za tym wiesz z komputerem jest jak z angielskim i samochodem kiedyś angielski znał mało kto, mało kto miał prawo jazdy i mało kto znał się chociaż trochę na komputerze dziś zasadniczo dziecko anglika uczy się od malucha, prawo jazdy ma prawie każdy 18latek i z komputerem jest tak samo to jest postęp i nie ma co kijem zawracać rzeki chociaż komputer od jednej osoby na komunię to przesada- no chyba że ktoś naprawdę chce i naprawdę go stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×