on Turek, ja Polaka

ale po co walisz takie glupie teksty??? Lepiej ci jak sie wyzlosliwisz???

gluptasku ni ucz ojca dzieci robic. Skup sie na swojej wredocie moze ci zaswita co z toba sama jest nie tak :P

a dlaczego???

za biala lady...ze co???:D

Chcialam pomoc i dodac do poradnika jakas praktyczna porade nie mam niestety doswiadczenia ale licza sie dobre checi, ha ha ha

oj dziecko dziecko...wez sie za jakas ksiazke albo idz na spacer.

widzę że nadal udzielają się Ci co nie mają pojęcia o związku z Turkiem :D

Alice x x powtórzę to, co napisałam do Ciebie w jednym z pierwszych postów. Przestań sprawę traktować w kategoriach swojej porażki. Nie jest warta Twojego przygnębienia. To jest kolejne doświadczenie, które w życiu zdobyłaś. Co prawda gorzkie ale cóż, nie wszystko ma smak baklavy ;)

Kawa turecka mi sie kończy, a na allegro takiej nie ma Może w jakimś sklepie z kawami...

A ile tej kawy potrzebujesz?

Ale co nie ktorzy tutaj pierdolą.Ja jestem od 6 lat z obywatelem Turcji i jestem szcześliwa.Nikt mnie nie bije,wyzywa ani nic nie nakazuje w ogóle to moglabym z dupa na wierzchu wyjsc i by mi nic nie powiedzial.A ktoś śmie pierdolic o mieszkaniu krwi...:) Jakas Ty świeta i chyba nigdy nie byłaś zakochana ani porzadnie wyjebana:P Jak by Cie taki na plazy obrocił chociaż raz to bys wyluzowała spieta pipo i całą reszte to tez dotyczy :P

jebac turków :P

Abdullah Efendi tak się ta kawa nazywa.

Nastepnym razem to sobie z 10 paczek przywiozę :D

Tej nie mam akurat. Orientuje się moze ktoś na jaki maksymalny okres można zarezerwować hotel dla obcokrajowca? Rezerwacja potrzebna do zaproszenia.

Nikt nie wie?

do Simit: Sprecyzujmy, o co pytasz: 1/ czy chodzi ci o to , jaki okres czasu może obejmować rezerwacja pomieszczenia w hotelu-tydzień, miesiąc rok , czy też 2/ jaki okres czasu może maksymalnie dzielić dokonanie rezerwacji pomieszczenia w hotelu od jego realizacji, czyli na ile "naprzód" można takiej rezerwacji dokonać. Logika wskazuje, że nie ma w tym zakresie żadnych ograniczeń ustawowych, ale proponuję zerknąć do: - ustawy z dnia 13 lipca 2000 roku „ O ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenie mieszkalnego w wyznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece /Dz.U.2000 Nr 74, poz. 855 ze zmn./ i - ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku „ O usługach turystycznych „( Dz. U. z 2001 r. nr 55, poz. 578ze zmn) , ja niestety w tej chwili nie mam dostępu w domu ani do LEXA ani do LEGALISA. Jeżeli ktoś ma chęć i środki / bo wiąże się to z wpłatą zaliczki w określonej wysokości , która przepada w przypadku odwołania rezerwacji bądź braku zapłaty za pozostały zarezerwowany okres w określonym przez hotel terminie/ może zarezerwować pomieszczenie w hotelu i mieszkać w nim / lub nie - o ile się zapłaci/ przez dowolny okres czasu . Bezpłatne rezerwacje, to zazwyczaj kilka dni / zależy do hotelu/, rezerwacje po tym okresie ulegają automatycznie anulowaniu. Generalnie istnieje tu pełna swoboda, ale poszczególne hotele mogą w swoich Regulaminach wprowadzać różne ograniczenia - proponuje sprawdzić to w hotelu, w którym planowane jest dokonanie rezerwacji. Zupełnie inną kwestią jest prawo pobytu danego obcokrajowca na terenie Polski - to zależy od wielu rzeczy: czy jest to obywatel państwa Uni czy nie, państwa będącego stroną Traktatu Wiedeńskiego czy nie / o jakiego obcokrajowca chodzi/ - hotel ma obowiązek przy przyjęciu gościa sprawdzić, czy osoba ta ma prawo przebywać legalnie na terenie Polski / trudno mi sobie wyobrazić , aby takiego dowodu hotel żądał przy rezerwacji dokonywanej, np. kilka miesięcy naprzód/; do Customer: - używanie języka literackiego, stosowanie się do zasad ortografii i interpunkcji to nie objaw choroby psychicznej czy konfabulacji , lecz znajomości tych zasad i szacunku dla potencjalnego Czytelnika, o czym Ty, jako "Biała Dama" powinnaś wiedzieć; - co do doładowania telefonu- nie jestem bankomatem ani kartą kredytową, - a tak w ogóle to " kto mieczem wojuje, od miecza ginie"; do Ifka: - jeszcze raz dzięki za słowa wsparcia / świnia rodzaju męskiego bez względu na pochodzenie jest the best/, - Ty musisz koniecznie jechać do tej Turcji - przecież NIE MASZ KAWY / ja myślę, że to wyraźny znak/, - cóż, znajomi nie wiedzą , w co się wpakowałam / tak jest lepiej/ i wszystko poszło na poczet moich problemów ze zdrowiem, ale kiedy ktoś ogląda zdjęcia z Turcji i patrząc na zdjęcie, na którym jestem z "moim" Turkiem, pyta " cz to Twój Wujek", lekko się uśmiecham. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy patrząc na to zdjęcie, sama będę się zastanawiać " jak to możliwe, rozum mi odjęło". Dobrej nocy dla Wszystkich.

Powiem tak. Juz kiedyś zalatwialam takie zaproszenie na 17 dni. Za rezerwacje nie płaciliśmy. Rezerwacja była mi potrzebna tylko i wyłącznie do wyrobienia zaproszenia naturalnie dla obywatela z Turcji. Delikwent rzecz jasna nie skorzystał z hotelu :-) Niestety nie posiadalam i nie posiadam mieszkania ns własność a mieszkanie w którym obecnie przebywam należy do osoby która nie wyraża zgody na zameldowanie tegoż obcokrajowca. Tym razem sprawa się komplikuje ponieważ chce wyrobić zaproszenie na 90 dni czyli na maksymalny okres i dlatego pytam jak to będzie z tym hotelem. Jednym słowem jest przerabane bo prace mam, dochody mam, coś na koncie jest a z mieszkaniem problem. Kredytu narazie wziazc nie mogę.

I jednym słowem jestem w czarnej dupie

do Simit: Dzień dobry Proponuję , abyś zadzwoniła do jakiegoś hotelu sieciowego, nie wiem, Sheraton , Ibis czy jakiś inny, i zapytała o to , co Cię interesuje, na pewno mailem prześlą Ci informację o obowiązującym u nich Regulaminie - zasadach wystawienia potwierdzenia o rezerwacji i zasadach odpłatności w przypadku rezygnacji z tej rezerwacji / z chwilą dokonania rezerwacji zawierasz z danym hotelem umowę, której integralną część stanowi Regulamin/ , zasada jest taka, im hotel mniej oblegany, tym mniej sformalizowany i skłonny do ustępstw, w tym cenowych w przypadku rezygnacji z rezerwacji albo sprawdzania dokumentów klienta / niektóre wręcz pozostawiają to wyłącznie służbom granicznym/. Pozdrawiam.

customer ty glupsza niz pol cegly jestes :D

strona atakujaca jestes ty. Od jakiegos czasu. Ja tylko stwierdzilam fakta. Tekst o gorylu to zaden argument, no chyba ze dla glupcow wlasnie.

Customer, rozumiem , że jesteś zwolennikiem teorii Darwina, że człowiek, a więc Ty też, pochodzi od małpy. Poza Twoim pierwszym wpisem, reszta mnie nie rani -raczej trochę bawi, urazić mogą nas tylko ludzie, na których nam zależy, a Ty raczej do takich nie należysz.

Proponuję olać fankę goryli. Nie karmić trola :D

a ja słyszałem ze kto wiążę sie z wyznawca innej religii która nie wierzy w Jahwe to ściąga na siebie przekleństwo

Jahve to chyba w judaiźmie ;)

a jak myślisz a my w jakiego Boga wierzymy

Ja nie wiem w jakiego TY wierzysz. Dla mnie akurat Bóg, Allah i Jahwe to jedno. Ale każdy ma swoje imie w danej religii i nie ma co udawać, że jest inaczej.

allach to pogański bog księżycowy i jest odmienny od Jahwe co sam mówi o tym były muzułmanin Rachid, były muzułmanin mówi o islamie i chrześcijaństwie http://www.youtube.com/watch?v=FEfau-d1oFc

pierwsza różnica np Jahwe jest w 3 osobach duch sw Jezus i Jahwe czyli trójca a Allach jest pojedynczy