ANALIZA SNÓW

victoria-wedlug mnie jesli chiodzi o sen pierwszy..to umrze ci ktos bliski...wkrotce..np.przyjaciolka..czy ktos z rodziny.. ajesli chodzi o drugi sen- to podswiadomie kochasz jeszcze tego chlopca..:) lepiej poczekac na VERY!!!

sorki..to bylo skierowane do "ja musze to wiedziec"..sorki- Victoria..;)

i kolejny raz snilam o byłym :( jejku myslalam ze juz jest dobrze , ze uwolnilam sie od niego a on nie daj mi o sobie zapomniec tym razem nie pamietam dokladnie ale stal za grupka ludzi i wpatrywal sie na mnie , nie pamietam dokladnie ale chyba w pewnym momencie powiedzial" chodz" potem przemieszczenie i znowu wsrod tej grupki stal nieco z tylu i patrzyl na mnie ja stalam na przeciwko sama czy to moze cos znaczyc ?? Niby nic takiego a mysle o tym śnie

daria 1 - ja tez tak mam ze snami..zawsze sni mi sie jakis chlopak z przeszlosci..ktory mnie gnebi..meczy..i placze za mna..wiem, ze z nim nie moge byc..ale po pewnym czasie robi mi sie go starszni zal i zaczynam sama plakac..a potem wstaje taka umordowana tym snem..hh..zycie..:-o

mojej babci śniło się, że ja leżę na ziemi w stodole a ona przykrywa mnie szmatami, później babcia wychodzi a dziadek zamyka drzwi i zostaje w stodole. Dodam że dziadek nie żyje od 10 lat, a stodoła ta znajduje się w miejscu gdzie babcia z dziadkiem wcześniej mieszkali. Babci sny śnią się tylko w nocy po Swięcie Zmarłych i zawsze śni jej sie dziadek.

Witam! Frotka----> trudno tu nie wziąć pod uwagę faktu, że od jakiegos czasu podróżujesz samolotami i wydaje sie , ze sny mają z tym własnie związek. Może to gdzieś tam czająca się obawa, że przecież takie rzeczy się zdarzają. Nie wiem czy pocieszy Cię fakt, ze ilość wypadków śmiertelnych w wyniku katastrof samolotowych jest niewielka w porównaniu do statystyk wypadków samochodowych. Z czego można wnosić, ze samolot jest znacznie bardziej bezpiecznym środkiem komunikacji niż autokar czy auto...

Perła nie złota---> mam dwa pomysły: albo ten sen się odnosi bezpośrednio do jakiejs konkretnej sytuacji, która miała miejsce w tym lub poprzednim dniu/dniach i jest swobodnym przetworzeniem faktów i obrazów... albo chodzi tu o jakąs rodzinną historię.... Kto w rodzinie jest dla Ciebie i Twojej kuzynki postacią "dobrego dinozaura" kogoś, kto Was chroni, choć nie zawsze ma ku temu możliwość? co o tym myslisz? napisz może cos wiecej o tym...

Victoria----> jeśli masz intuicję, że sny te dotyczą Twojego małżeństwa- najpewniej tak własnie jest. W snach Twój mąż jest obecny- jakby asystuje Ci, jak napisałaś -na codzień brak Ci jego obecności. Myślę, że te sny nie tylko dotyczą Twojego małżeństwa, ale także Ciebie samej, tego jak się czujesz w związku.

mojej koleżance śnił się sen, którego znaczenia nie możemy pojąć, a był on bardzo realistyczny. w skrócie: ona spotyka niesamowicie interesującego faceta, wydaje jej się, że to jego szukała, on nosi maskę, po czym ją zdejmuje, a pod nią twarz naszego kumpla ze studiów,ten sen wywarł na niej silne wrażenie, ciekawe, co może znaczyć.ps.też interesuje się snami..

w moich snach często pojawia się motyw spadania, przerażające uczucie...

do ja musze to wiedzieć----> Twoje sny odzwierciedlają Twój obecny stan ducha. Nie jest Ci lekko, rozpadł się Twój pierwszy ważny długi związek, rozpadł się Twój świat. Czujesz pustkę i smutek, zadajesz sobie pytanie o sens... stąd pojawia się sen- zapowiedź , że odchodzisz stąd wkrótce i nikt Cię nie zatrzyma. Nawet gdy masz pewnośc co do słuszności zamknięcia tego rozdziału zycia- pozostaje w Tobie potencjał uczuc, czułosci miłości, której nie masz komu ofiarować... To jest być może przyczyna pojawiania się w snach tego, o czym chciałabys zapomniec. :-) nie wiem czy Cię uspokoiłam choć trochę, ale jestem pewna, ze ten sen o raku nie jest z gatunku proroczych. Potrzebujesz trochę czasu jeszcze by dojść do siebie... A moze już własnie nadchodzi Nowe? ;-)

reks-----> koleżance śni sie przystojniak i młody bóg w jednej osobie, po czym okazuje się być kimś innym, przeciętnym... (jakie odczucia wzbudza w niej ten kolega ze studiów, obawia się go ? cóż... jak napisał Shakespeare "..ta głębia płytsza jest niż się wydaje..." ;-) Tęsknota i pożądanie, ktoś wyjątkowy.... a tu proza życia. Książe na białym koniu już nie przyjedzie... ;-) takie czasy ;-) Sny o spadaniu, opadaniu- jak przypuszczam są związane z ogólnym samopoczuciem i Twoją kondycją psychiczną... słusznie?

słusznie, słusznie..dzięki za interpretacje, swoją drogą sny to fascynujące zjawisko, wiele nam mówią o nas samych..

a co do tego kolegi, to nie jest on taki przeciętny, wiele razy próbowałyśmy go rozszyfrować..pozdr.

do xyzxyzxyz-----> Twój dziadek i babcia sa pokoleniem , które przeżyło wojnę, traumatyczne odświadczenia. Może to lęk o Ciebie, który pojawia się ubrany w obraz z tamtych strasznych czasów? Dziedek Cię przykrywa by Cię chronić. A Babcia.... szczerze mówiąc podejrzewam, ze babci śni się więcej niż mówi, ale fascynujący jest ten "efekt dramatyczny" corocznego snu o zmarłym dziadku :-) w sam raz By Cię tym troszkę nastraszyć ;-) a moze nawet trochę przywołać do porządku ;-)

reks----> no ja własnie o tym... fascynujące najbardziej jest to, co nieodgadnione, zakazany owoc najsłodszy, najlepsza zabawka leży na najwyższej półce itd. Motyw maski w tym śnie sugeruje jakiś "fałsz" lub "grę". Myśle , że Twoje koleżanka, wie o czym był ten sen, lecz nie powiedziała Ci wszystkiego. Pociągnij ją za język ;-)

cześć very! :) to babcia mn ie przykrywa i później wychodzi a dziadek zamyka drzwi i zostaje... może babci sie śniło że ja umarłam dlatego mnie przykrywa i zostaje tam gdzie dziadek(który już nie żyje)

xyzxyzxyz----> przepraszam za niewgryzienie się ;-) oki, przyjmijmy , że Twoja interpretacja snu jest prawdziwa. Ale trzeba tu pod uwagę wząć jedną rzecz: to jest sen Twojej babci, nie Twój. Być może Babcia dokonuje we śnie projekcji? (swojej osoby na Ciebie) Być może myśli o tym , jak długo jeszcze będzie żyła, ile jej czasu zostało... To nie jest właściwe, ze opowiada Ci taki sen...

dobrych snów kobitki,jak mi się coś ciekawego przyśni, to opiszę.

bardzo możliwe że to projekcja, w kazdym razie ja się ciesze że babcia opowiada mi co jej się śniło, zwłaszcza że jej naprawdę sen śni się tylko w Święto zmarłych... 2 lata temu śniło jej się, że dziadek pokazuje babci buty które stoją na ziemi i następnego dnia babcia złamała nogę...

i napisałam o śnie babci, bo ona chciała żebym gdzieś sprawdziła co on może oznaczać, ale teraz w sumie nie wiem co jej powiedzieć..

xyzxyzxyz----> wiesz, może napiszę to bardziej precyzyjnie: to nie jest własciwe, ze babcia opowiada Ci sen,w którym można odczytać sugestię Twojej śmierci. (nie wiem w jakim jesteś wieku, choć niezależnie nawet od wieku -i tak nie jestem na "tak" ;-) )Tak myślę. A Ty kochasz swoją babcię :-) najlepszą pewnie na świecie:-)

ok, więc tłumaczenie snu w wariancie specjalnie dla babci: więc sen ten mówi o tym, że jest Ci potrzebna by Cię ochraniać (dlatego we śnie Cię przykrywa) i choć myśli o swojej własnej śmierci, o tym ze dołączy pewnie do zmarłego dziadka- Ty swoją obecnością pokazujesz jej, że jej miejsce jest nadal tutaj i że nie powinna się nigdzie wybierać ;-)

ale ona mi go opowiedziała w trosce o mnie, że skoro jej się tak śniło to może w ten dzień pwonnam bardziej na siebei uważać (to oczywiście jej interpretacja nie moja :) ) w każdym razie dzięki za interpretację, bo uważam że dobrze to robisz :)

i dzięki za wariant dla babci :) powiem jej to ale bez fragmentu o śmierci :)

Ojej very, teraz to dopiero wiem, że nic nie wiem ;). Jeżeli ja jestem tą bezużyteczną studnią, to mam wprowadzic wielkie zmiany w sobie. Zmienic cały światotopogląd? Wszystkie moje normy i zasady wypaliły się, czas ustalic nowe? Chyba tylko czas pokaże o co chodziło.... :) Niedawno miałam sen, w którym stałam na środku rzeki, w wodzie po kostki. Woda za moimi plecami płynęła jednym korytem, a przede mną rozgałęziała się na kilka odnóg. Już chyba 4 razy śniło mi się, że wyciągam z głowy kosmyki włosów. Czuję wtedy przerażenie, bo w realu te włosy wypadają mi bardziej niż powinny :(, ale jak wykorzystac tą informację? Gubię włosy, czyli swoje myśli, tracę atrybuty kobiecości?

w snach umierałam już z 15 razy,za każdym razem inaczej.Np Bylam w budynku który się palił nie mogłam się wydostać w śnie umarłam,po kilku dniach przejeżdżalam samochodem koło spalonego budynku z mojego snu.Często mi się zdażają takie rzeczy.

Raz zagryzły mnie wilki innym razem miałam wypadek samochodowy,facet raz strzelił mi 3 kulki w głowe z pistoletu itd.fajne sny?a czasem w śnach widze zmarłych np raz śnił mi się wujek że przyszedł sie pozgnać.Czy to coś znaczy?

polecam wstęp do psychoanalizy Freuda

Czy to normalne?czasem cos mi sie sni, potem sie budze, rozmawiam przez chwilke z mama, zasypiam i cala historia sni mi sie dalej.Albo gdy sie budze to chociaz wiem, ze juz nie spie w mojej glowie sama ukadam sobie dalsze wydarzenia ze snu.Chociaz nie mam na to wplywu, bo jakos samo sie to dzieje.To chyba taki stan pomiedzy snem a jawą.