Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość very

ANALIZA SNÓW

Polecane posty

Gość nana....
hehe mowi ze jest niesmiały....;) i co oznacza według ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
byc moze pojawia się w Tobie mysl o zblizeniu fizycznym, jakis niepokój, respekt, pomieszany z podziwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
hmm ja sie tego nie boje raczej jesli juz to chyba on ....a jak narazie takich myslito nie mam a dlaczego bym sie tak go bała ? ze uciekłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
a czy jest jeszcze ktoś inny, kto Ci daje do zrozumienia o co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
nie nie ma nikogo takiego .... jest tylko on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
w snie obawiasz się, czujesz strach...kogo sie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
w snie bałam sie tego konia uciekałam od niego choc wiedziałam ze on przychodzi tylko jak ja jestem i patrzy na mnie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
a w rzeczywistości kogo sie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
w rzeczywistosci raczej nie nie ma takiej osoby -faceta zebym sie go bała ......do obecnego faceta mam zaufanie nie boje sie go bow iem ze z jego strony nic mi nie grozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
a dlaczego uwazasz ze to ma podtekst erotyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghgh
a powiedzcie co moze oznaczac taki sen,, - dla mojej mamy snilo sie ze jestem chora na raka, jestem w strachu.. brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
very gdzie znikłas?????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
juz jestem;-) nie wiem, może jest inne wytłumaczenie Twojego snu... moze koń,ktory sie pojawia w Twoim śnie jest symbolem juakiegos wyzwania? jeździsz konno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
hghg- Twojej mamie śniło się ,ze jesteś chora na raka? dobrze zrozumiałam? taki sen może oznaczać ,ze martwi sie o Ciebie... moze tez być i tak, że jej lęk dotyczy niej samej, w końcu jesteś częścią swojej matki z jej krwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
nie nie jezdze konno ..... a czy kolor konia ma znaczenie ? bo ten miał taki brazowy ładny kolorek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
czyli z jednej strony koń miał ładny kolorek a z drugiej budził przerazenie;-) napisałaś ,ze ze stronu Twojego chłopaka nic Ci nie grozi. A byłaś kiedyś w sytuacji z facetem, prz którym czułas się zagrożona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
patrzac na tego konia zachwycałam sie jaki on ładny ale jak przeszłam do drugiego pokoju to poczułam strach jak zobaczyłam ze zaglada do mojego okna ....a potem gdzies zniknał a ja zaczełam uciekac :( co do mojego faceta to chyba ja bym mogła cos mu zrobic niz on mi :P a tak powaznie to dosyc niesmiały facet ktory na wszytsko mi pozwala wiec nie sadze zeby z jego strony cos było nie tak.... a w takiej jak mowisz sytuacji tez nigdy nie byłam .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
oki , ostatnia próba...;-) jak matka reaguje w śnie na Twoje zwierzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
hmm mama idzie zobaczyc go ale on wtedy odchodzi ...a ja biegne do drugiego pokoju i widze jak on tak zaglada ....a mama nic nie mowiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
czyli chcesz cos pokazac swojej mamie czego ona nie widzi? hm...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
jesli ci w czyms to pomoze to moj facet jest tez duzy i przystojny tzn wysoki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
moja mama to raczej wszystko widzi i wie lepiej niz ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
ale jest coś co dotyczy Ciebie i ona o tym nie wie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana....
nie moja mama wie o wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
no to sie poddaję;-) tak naprawdę odpowiedź masz w sobie;-) jesli ten sen był dla Ciebie znaczący, odpowiedź przyjdzie w czasie;-) pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj very 🌼 posłuchaj co dziś mi się przyśniło. Niestety niektórych szczegółów nie pamiętam, ale postaram się coś sklecić. Byłam na dużej zielonej łące (wreszcie łąka :) ) Biegałam po tej łące z córką a nieopodal chłopcy grali w piłkę nożną. Nagle się rozbiegli bo pojawiła się puma. Pobiegłam z córką do pobliskiego lasku (to były niskie drzewka iglaste, bardzo ciasno rosnące i większą część gałązek od dołu miały wysuszoną, z żółtymi igiełkami. Wcisnęłyśmy się między te drzewka, córka powiedziała że ją kłują. Przybiegła za nami ta puma i ja ubrałam rękawice kuchenne i tą pumę zaatakowałam. Ani puma ani ja nie odniosłyśmy żadnych ran. Niestety dalszą część snu pamiętam bardzo niekompletnie: znalazłam się znowu na łące, na której była duża skrzynia. Było kilka osób, puma i jeszcze jakieś dziwne zwierzę (szkoda że nie pamiętam tego zwierzęcia, bo we śnie odwróciło moją uwagę od pumy), i z tej skrzyni wyciągaliśmy rysunki namalowane przez dzieci. Te rysunki miały nam pomóc w odnalezieniu zatopionej wyspy. Teraz nie wiem jakiej ale we śnie wiedziałam. Czekam na Twój opis bo jesteś w tym genialna! :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very gdzie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Very 🌼 szkoda że Cię nia ma :( napiszę jeszcze kilka słów o dzisiejszym śnie bo do jutra go zapomnę. Powtórzył się motyw zwierzęcia kotowatego. Tym razem śnił mi się lew... ale pod postacią czarnego peugeota 407. To było nowe auto i nie miało zamocowanego tego lewka na masce (jako znaku firmowego). I ja próbowałam go założyć ale miałam z tym duże problemy. Mój tata stał obok i pomógł mi w tym. Dziwne było to, że to auto, mimo że nowe, po bliższym przyjrzeniu się miało zniszczoną blachę, lakier jakby pędzlem nałożony i wogóle brzydki. Pozdrawiam Cię :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
cześc Serce;-) ano nie było mnie, bo po Polsce sie poniewieram, czasem trzeba popracowac;-) Jestem szczerze zawstydzona Twoim entuzjazmem dla mojego teoretyzowania ;-) a juz posądzanie mnie, amatorkę- hobbystkę- pasjonatkę o "genialnosć" a tym procederze wydaje mi się przesadą, jednak skłaniającą do głębszej refleksji;-), że być może jeszcze jest czas w moim życiu na to, by sie doszkolić;-) a po drugie widzę złożoność całej tej internetowej sytuacji, także to, że wywody, które tu prowadzę to w gruncie rzeczy "jazdą bez trzymanki". cała moją wątłą wiedzę psychologiczną posiadłam wyłącznie na własny użytek, wobec próby zrozumienia siebie, ludzi i świata.W tym co piszę na tym topiku wspieram sie na własnych doświadczeniach i obserwacjach, wiedzy zaczerpnietej z książek, a przede wszystkim na intuicji. Równoczesnie zdaje sobie sprawę z prowizorycznosci udzielanych odpowiedzi, czasami to przypomina szukanie po omacku... zwłaszcza, że śniący, może wogóle nie dopuszczać do siebie wypartych treści ukazujących mu się we śnie, wskutek czego poszukiwanie znaczenia snu może stać się niemożliwe... Tak czy inaczej dziekuję :-) :-) :-) taraz do rzeczy;-): "Byłam na dużej zielonej łące (wreszcie łąka ) Biegałam po tej łące z córką a nieopodal chłopcy grali w piłkę nożną" - w towarzystwie swojej córki czujesz sie kompletna, szczęśliwa i beztroska. " Nagle się rozbiegli bo pojawiła się puma." ( puma-zagrożenie.... kto zakłóca Ci spokój? , z kim masz konflikt? i o co?) "Pobiegłam z córką do pobliskiego lasku (to były niskie drzewka iglaste, bardzo ciasno rosnące i większą część gałązek od dołu miały wysuszoną, z żółtymi igiełkami. Wcisnęłyśmy się między te drzewka, córka powiedziała że ją kłują. Przybiegła za nami ta puma i ja ubrałam rękawice kuchenne i tą pumę zaatakowałam. Ani puma ani ja nie odniosłyśmy żadnych ran." W tym konflikcie chcesz chronic córkę, jednak ona jest świadoma tego co się wydarza- nie ochronisz jej przed cierpieniem ( kłujące igły drzewek). Rekawice kuchenne- atrybut matki strzegącej domowego ogniska symbolicznie "ida w ruch"- konflikt jest bezkrwawy. Ktos przekracza Twoje granice, lecz Ty potrafisz sie bronić, jestes w tej walce równym partnerem. "znalazłam się znowu na łące, na której była duża skrzynia. Było kilka osób, puma i jeszcze jakieś dziwne zwierzę (szkoda że nie pamiętam tego zwierzęcia, bo we śnie odwróciło moją uwagę od pumy)" - zagrożenie nie jest na tyle duże byś nie mogla sobie pozwolić na dekoncentrację spowodowana chwilową fascynacją jakimś nowopojawiającym sie obiektem ;-) " i z tej skrzyni wyciągaliśmy rysunki namalowane przez dzieci. Te rysunki miały nam pomóc w odnalezieniu zatopionej wyspy"- to brzmi prawie jak wskazówka :-)....chcesz odkryc skarb? ( zatopiona wyspę- prawdziwą siebie bez masek?) poszukiwanie odpowiedzi przenosi Cię w czas dzieciństwa... Dzieci są z natury nieskomplikowane, to kontakt ze światem dorosłych sprawia, ze zaczynają czuć sie nieszczęśliwe... odkryj co czuje mała dziewczynka w Tobie... Drugi sen pokazuje, że cokolwiek w zyciu robisz- masz w tym wsparcie swojej rodziny, zwłaszcza ojca... Cos naprawiasz, bo chcesz to cos lub kogos widziec doskonałym, lecz prawdę już znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj very :) czy to możliwe aby tym zagrożeniem była moja psychika, to co sobie w głowie czasem uroję? Jeszcze parę miesięcy temu byłam beztroska i zadowolona a teraz już nie :( Córka widzi moje dołki. Moje granice przekracza moja psychika i ja staram się przed tym bronić. I to szukanie wyspy zatopionej - to rzeczywiście jest bardzo symboliczne. Tą wyspą jest moja wolność umysłu, której poszukuję. Co do drugiego snu: dlaczego ten nowy samochód był w tak złym stanie? Drugim epizodem tego snu, o którym nie napisałam było okłamanie mnie przez męża. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×