orbitrek-zalety i wady

jak mozesz to powiedz mi o nim cos wiecej...glosno chodzi? skrzypi bardzo:)?? wlasnie czekam na paczke...

no jesli chodzi o glosnosc to raczej nie ogladam przed tv jak ktos jest jeszcze w pokoju bo przeszkadza.trzeba glosniej robic:) ale ogolnie to jest ok. tylko ten licznik mi si ezepsul..chyba bateria hehe.tyle lat to miala prawo si ewyladowac:)

to i tak podziwiam ,ze sie nie rozlecial....to najwazniejsze:) nawet nie wiesz jak mnie pocieszylas:)ja musze sie zmotywowac do cwiczen.. zamowilam sobie TL 2. i potrzebny mi ruch:) a na studiach siedzac w szkole go nie mam,,,wiec po powrocie planuje cwiczyc wieczorkami:)

od jutra jakas dietka... zero kolacji po 18tej i czekam na Orbiego:)mam nadzieje ze wkoncu cos zadziala bo na wakacje trzeba wygladac:)

No trzeba trzeba:) ja od poczatku lutego cwicze po 40 minut.staram sie codziennie ale roznie z tym wychodzi.zamowilam wczoraj sobie jeszcze te spodenki.ciekawe czy cos pomoga.a dieta to MZ:)

tez teraz mysle o tych spodenkach..drogie to?? a MZ to chyba jedyne wyjscie ...ale cholera ja moge nie jesc caly dzien a wieczorem jestem najbardziej glodna:(

ja zamowilam na allegro za 54 to z przesylka wynioslo mi 66. a mi wlasnie na wieczor si enie chce a w dzien strasznie. ale staram si eograniczac.troche pocierpie i mam nadzieje ze mi zoladek sie zmiejszy i ni ebede juz tak cierpiec hehe

a te 7 kg jak schudlas?? duzo czasu Ci to zajelo? i oczywiscie przy jakich wyrzeczeniach??

wierze w Ciebie napewno dasz rade:) kurde ja nawet nie chce stawac na wage... moze lepiej jak sie zmierze i bede porownywac efekty...

Wiesz to byly wakacje.bylo bardzi cieplo i prawie nic ni ejadlam tylko pilam.bo si epo prostu jesc nie chcialo przez te upaly. praktycznie caly dzien mnie w domu nie bylo.zawsze gdzies latala. ale dla orbitreka czas zawsze znalazlam.codziennie. a teraz jest szkola i zima.to jest trudniej.ale do wakacji jakos dam rade:)

no wlasnie...teraz zima wiec warto miec cos do cwiczenia w domu:)napisz mi jak Ci pojdzie w tych spodenkach:)hehe

Dopiero wczoraj je zamowilam to ciekawe ile beda szly:)

jestem posiadaczką orbiterka od grudnia. Niestety świeta, a następnie choroba nie pozwoliły mi ćwiczyć intensywnie i dopiero od ok 2tygodnii ćwiczę ok 30-40min codziennie. Wyczytałam wcześniej, że najlepiej ćwiczyć na małym obciążeniu żeby zrzucać kg a nie rozbudowywać masę. Prócz tego oczywiście MZ :) Mam jednak pytanie o spodenki o których pisałyście. Co to takiego? Jak to znaleźć i w czym pomaga?? Będę wdzięczna za odpowiedź :)

witam. dzieki za to forum...zagadam tu czesto...korzystam z porad....mam orbitreka firmy Extreme Fit CT 619, i polecam go tym wszystkim ktorzy chca miec w domu niezawodny i supercichy sprzet...nic, powtarzam absolutnie nic nie skrzypi, nic sie nie odkreca, nie ma zadnych luzow, zadnych problemow, wszystko dziala jak po masle...poza tym jest sliczny i ma 9 kg kolo co jest podobno przyczyna moich rezultatow..cwicze regularnie od 2 miesiecy. jedyna diete jaka sobie narzucilam to - ostatni posilek jem o 17 stej. i tak nigdy nie jadlam duzo wiec to dla mnie nie problem, problemem jest wariackie pozeranie slodyczy w czekoladzie. ale z tym mozna tez sobie poradzic stosujac zamienniki - chrupki kukurydziane czy batony mussli. schudlam po 2 miesiacach 7 kilogramow. moj orbitrek ma co prawda 12 programow treningowych dostosowanych do wagi, wzrostu itp, ale ja stosuje poziom 1 i 2 staly, a uzywam 20 min codzien po przebudzeniu i na godzine przed snem 60 min. zaczynalam od 2x po 30 min. pozdrawiam wszystkich.

a co to za orbitrek? Extreme Fit CT 619? szukałam w internecie,ale nie znalazłam. z tego co piszesz,wynika,że jest elektromagnetyczny. Można wiedzieć,ile kosztował? ja mam kettlera vito xs i strasznie skrzypi a ostatnio stuka:D ćwiczę codziennie wieczorem po godzinie,ale specjalnych efektów jeszcze nie zauważyłam.Fakt,diety żadnej nie stosuję i czasami słodycze podjadam,ale bez przesady. Przez to skrzypienie nie mogę oglądać TV,bo nic nie słyszę:( a głośniej nie mogę bo dzieci śpią:( czytać też cieżko,bo ksiązki i gazety spadają:( przez godzinę przejeżdżam około 8-9 km. Mój orbitrek jest magnetyczny,nie ma tras i ma tylko 10 stopni regulacji obciążenia,ja jeżdzę na 2. Zastanawiam się ostatnio czy go nie sprzedać i nie kupić sobie takiego trenażera elektromagnetycznego z trasami,komputerkiem itp. Czy ktoś ma porównanie,który jest lepszy?Magnetyczny czy elektromagnetyczny?

Ja mam kettlera verso 107 skrzypiał strasznie po 3 dniu moich ćwiczeń, ale mąż się zlitował dokręcił śróby i juz tydzień ćwiczę po cichutku i jestem z niego baaardzo zadowolona ćwiczenie na nim to czysta przyjemność

AHALIJA GRATULACJE:):):) Nareszcie jest ktos kto cwiczy podobnie jak ja i prosze jakie efekty 7 kg bardzo dobry wynik:):) Tak jak napisalam wczesniej najwiecej daja cwiczenia rano po przebudzeniu poniewaz pobudzamy nasz metabolizm do spalania tkanki tluszczowej podczas dnia , a wieczorem takze na pusty zoladeczek po to zeby tluszczyk spalal sie w nocy i o to przeciez nam chodzi:):):)

No brawo, brawo ładne postępy, tylko tak dalej trzymać, a na wiosnę faceci nie będą wiedzieli gdzie się patrzyć :p No i jest jeszcze jeden plus tego wszystkiego - zmiana garderoby (na mniejszą oczywiście ) :D Od tego czasu uwielbiam zakupy :D:D:D Pozdrawiam - Thomas

ja do tej pory cwiczylam rano z kasedy z Cindy ale to chyba lipa i postanowilam ze bede te pol godziny jezdzic na orbitreku. chyba wiecej mi to da.no i oczywiscie wieczorem tak jak do tej pory.

http://www.pinezka.pl/content/view/854/191/ fajny tekst:D

kasik..to daj znac jak juz dojada spodenki.. ja dzisiaj pierwszy dzien diety:( oprocz tego czekam na orbitreka ...oby juz przyjechal..

jak sie naczytałam o" THOMASIE 26" ile zrzucil to az wiary mi przybylo... ;) dzisiaj zakupilam znowu chrom bo po nim tak mi sie nie chcialo jesc slodyczy...wiec powracam do niego:) poza tym nic smazonego a kolacji juz dzisiaj wcale!!!! Musze byc twarda!! Wy tez badzcie i dodajcie odwagi:) buziaki

Hmmm widzę, że moje pytania chyba zgubiły się w dialogu Joli i Kasi tak więc ponawiam pytanie: w których miejscach nasmarować orbitreka? Ktoś pisał, że mu orbi skrzypiał na panelach... ja właśnie mam panele, ale orbiego postawiłam na kawałek wykładziny dywanowej. Czy to mniej więcej to samo co podklejenie filcem? Czy (nie pamiętam niestety kto to był) mógłbyś opisać dokładniej ten problem? Artykuł na pinezce fajny, ale uważam, że nieco przesadzony. Przy 70 kg trudno o jakieś ogromne fałdy na brzuchu... Jeszcze jedno pytanie... czy zamienienie posiłków "twardych" (stylu drugie dania) na zupy daje jakieś pozytywne efekty jeśli chodzi o odchudzanie?

Ponoć zupy są bardzo sycące i mniej kaloryczne. Oczywiście nie chodzi mi o te z dużą ilością makaronu i śmietanki.. mmmmm Rozmarzyć się można.. Ja zaczynam też na orbitreku. Od początku stycznia jestem na diecie i ćwiczę i schudłam 7 kilo :) ale jeszcze dużo zostało. A co do zup to ja lubię takie z torebki z błonnikiem :) Brokułowa jest pychotka :)

Prometa mozesz opisac bardziej jak cwiczysz i na czym polega ta dieta?

Juz jestem po weekendowej przerwie moja noga przestała bolec wreszcie i nawet od poniedziałku nowa energia rano przed śniadankiem 20min i wieczorem o 19 godz 25min oczywiście przypominam ze jestem poczatkujaca bo dostalam orbisia w czwartek wieczorem (14-02). beti82 stosuje sie do twoich rad przynajmniej sie staram. No i od dzisiaj stosuje l-karnityne mysle Thomas_27 ze tez bede miec takie efekty. kasik niezle pytanie do promety mnie tez by to ciekawilo no i te zupy jakiej firmy?

no wlasnie:) jaka ta dieta bo szczerze mowiac to slyszalam ze najlepsza jest ta dieta" tzw. niełączenia" czyli nie laczyc weglowodanow np. z miesem itd,, a tak podobno mozna jesc wszytsko tylko nie łaczyc. poza tym DZIEKUJE wszystkim za to forum bo naprawde ma sie motywacje..i chyba bedzie mi glupio jak przerwe diete i cwiczenia wiedzac ze wy cwiczycie dalej. Dzieki za motywacje:):):)

Kasik___ Co do diety to staram się 1000 kcal. Pisze, że sie staram bo wiem, że czasem jem więcej tak do 1300 kcal. Ale gównie owce, warzywa, jogurty i jakieś pełnoziarniste produkty. Na śniadanko zazwyczaj jem kanapeczkę lub dwie jakiegoś pełnoziarnistego chlebka z dużą ilością pomidora, ogórka lobię też cebule :) nie odmawiam sobie też jakiejś chudej szyneczki i sera żółtego, ale w ograniczonych ilościach bo jest kaloryczny. Jadam też płatki z mlekiem jak potrzebuje szybkie śniadanko. II śniadanie i podwieczorek to wymiennie zazwyczaj jakiś owoc jogurt, sałatka, lobię też DUO FRUO, trochę drogie ale co tam.. Obiad to rożnie bywa bo nie zawsze mam czas i wenę na coś super zdrowego i nisko kalorycznego, czasem nawet zwykły bigos jem czy schabowego, ale wtedy staram sie max ograniczyć ilość i dorzucić chociaż jakichś buraczków lub ogórka kiszonego, żeby było coś warzywnego. Kolacje często odpuszczam za to pije wodę, kilka suszonych owoców lub garstkę orzechów. Jeśli jestem jednak głodna to zjadam jaką sałatkę, jajecznice itp. Wszystko w rozsądnych ilościach, mało a często wtedy nie czuje się głodu naprawdę !!!!!!!!!!! Ćwiczenia to ABS na brzuszek, Tomilee Webb uda i pośladki :) i jak daje rade to czasem jakiś inny fitness lub słynny BODY ATTACK - nice and easy :P

asienka d masz racje ta strona naprawde mocno motywuje ja na ta strone trafilam przypadkowo i tak mnie zmotywowalo ze poprosilam meza aby mi kupil no i wreszcie go mam z czego sie okropnie ciesze. Tez dziekuje wszystkim za wsparcie i porady jakie dajecie

jolantanna a Ty juz cos schudlas?? ja od dzis zaczelam diete a czekam na orbitreka...zamowilam w piatek wiec moze lada dzien bedzie.:) kurde najbardziej sie martwie ze rano nie dam rady cwiczyc bo mam szkole...tylko pozostaja mi wieczory...