Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

no wlasnie.... ja mam dzisiaj kompletny zjazd, bo kolejna kolezanka oglosila ciaze... co z tego, ze zaczela sie starac przede mna, jak jej sie udalo, a ja mam durny @... wyczytalam, ze dla kobiet otylych schudniecie 5% wspomaga powrot do plodnosci o 30-40%... ja otyla nie jestem, ale tak sobie mysle, ze chyba sie zajme soba, zaczne cwiczyc i sie zdrowo odzywiac, bo inaczej zwariuje czekajac na te owulacje...... nawet nie wiem, czy kiedykolwiek przyjdzie.... kto zaczyna uprawiac sport ze mna?

oczywiscie pomijam fakt, ze pewnie z tego mojego odchudzania nic nie bedzie, bo mi prolaktyna wszystko hamuje i moge glodowac przez miesiac i cwiczyc jak glupia, a waga i tak stoi w miejscu..... dupa blada...

Polinka - wiem że to trudne, ale musisz przestać obsesyjnei myśleć o ciąży bo blokujesz sama sobie. Wiem że to trudne, mi tez było ciężko choć starałam się około pół roku, lekarka mi wręcz zabroniła i powiedziala ze zaprasza mnei na kontrolę we wrzesniu. Więc pomyslałam że mam czas i skoncentrowalam sie na czym innym - fakt mam budowe na głowie więc myslałam już tylko o budowie. No i jakos się wtedy właśnei udalo gdy non stop biegałam po leroy merlin, castoramie itp. centrach handlowych. Teraz musze zwolnić tempo. Może idź do dobrej wrózki, coś niecoś Ci powie. Kwestia Twojego podejścia do sprawy. Moja wrócka przepowiedziała mi mojego mężą, w co nei wiedrzyłam, a jakoś się zjawił w tym okresie co pzrepowiedziała. Teraz juz do wróżki bym nei poszła, było to sporo lat temu... Nie możęsz tak myśleć neiustannie, dni Tobei uciekają... Przepraszam ze tak mówię prosto z mostu, ale ja liczyłam jak nei okres, to dni płodne , a jak tylko zaczęły się dni płodne to znowu okres wyliczałam i tylko tym żyłam...

wiecie co ja niewiem czemu fasolki nie lubia jak sie ich wyczekuje. ajak czlowiek nie chce lub juz o tym nie mysli to jest?

Widze, że jakiś dół ogarnął Polinke. I w ogóle się jakoś smutno zrobiło. Nie wiem co mam wam powiedzieć, żeby wam smutno nie było. Niektórym cieżko jest nie myśleć, i nie bede zachęcała do nie myślenia. Ale może te ciągłe myślenie o czymś świadczy, Polinka może faktycznie nie masz zajęcia ( bez obrazy). Teraz sie pogoda ładna zrobila to szkoda, ze nie masz tak blisko jak ja nad morze na taki weekendowy wyskok. W miescie masz napewno mnóstwo klubów- zaszalej. Kup sobie ksiazke - polecam dziennik nimfomanki, ale nie film. A zapomniałam, ze na bromku nie mozna sie opalac;/ To nie opalaj sie;) Jedz na zakupy zaszalej, seksi bielizna itp:P Mąż się ucieszy:))) Co ty na to?:D Stara nie jesteś:D Jesteś młoda i piękna;)))

Dzisiaj dostałam niewielkie plamienie (plama 1cm/2cM) spanikowałam, zadzwoniłam do dr, do której przecież dopiero mam pójśc na I wizytę żeby stwierdzić czy wogóle jestem w ciąży, ona powiedziała ze mam jechać do szpitala. W szpitalu trochę zamieszania, bo przecież janei mam skierowania... No i wg wielkości pęcherzyka na USG lekarz powiedział ze to 6 tydzień ciąży,ale należy odjąć 2 tygodnie - czyli 4tydz - i to mi się zgadza. Powiedział zę mam małą produkcję ciałka żółtego i zapisał Duphaston 3 x 1 tabletka. Mam się nie przejmować, żyć jak dotychczas, spytałam czy leżeć, nie normalnie chodzić do pracy. Powiedział, że bardzo ładny pęcherzyk:-) Duphaston kojarzy mi się z podtrzymaniem ciąży.. Jak jechałam do szpitala to miałam wizję, ze lekarz mi powie żę albo w ciąży wogóle nie byłam albo byłam i już nie jestem.... Dzisiaj wzięłam urlop na żądanie, jutro idę normalnie do pracy. Ale chyba musze zwolnić tempo...

Oj Grubcia80 Duphaston to nie żadna tragedia:P Ja biore 2 x 1 na wywołanie @. On bardzo pomaga. Dobrze, że szybko zareagowałaś. Ale zwolnij, zwłaszcza teraz jak pojawiły się upały. Buzka;*

Witajcie, dawno nie zaglądalam na formum, nie chciałąm pisać, aby nie zapeszyć. Jestem szczęśliwa to mój 13 tc. Czuję się dobrze i w moim przypadku chyba bromek i luteina pomogły. Pozdrawiam WAs wszystkie i życzę fasolek

witam tak jak wy łykam bromek i luteinę no i oczywiście kwas foliowy i czekam na fasolkę ale od marca nic :( ciągle ktoś w ciąży albo niedawno się urodziło a u mnie nic niedawno spotkałam koleżankę męża była w ciąży tyle że ona wpadła za 1 razem i nie chce mieć dzidzi a ja i wy staramy się i co nic tylko ta @ wciąż jest nam wierna. Aż mi się czasami płakać chce ciężko jest sobie z tym radzić chyba mam jakiegoś doła i:((:(:(:(:(:(

hana23 - widzisz, ja mialam bardoz podobny nastroj przez ostatnie kilka dni. szczegolnie, ze moja przyjaciolka jest w 3 m-cu ciazy, a zaczynalysmy sie starac mniej wiecej w tym samym czasie.... no i coz ma czlowiek zrobic? dziewczyny bardzo madrze tu mowia - trzeba sie zajac czyms innym... ja sie wzielam za swoja kondycje fizyczna, codziennie katuje sie cwiczeniami z Cindy Crawford i widze, ze psychicznie mi pomaga - wiem, ze robie cos dla siebie i wiem, ze to moze tez pomoc w zafasolkowaniu... poza tym zaczelam myslec o wakacjach, zapisalam sie na prawo jazdy (nareszcie ;) ), staram sie ogolnie nie miec czasu na myslenie. wydaje mi sie, ze to jest jedyny sposob, zeby sobie z tym poradzic... grubcia80 - jak sie czujesz? wszystko w porzadku? P1988 - masz swieta racje z tym wyluzowaniem :) wlasnie nad tym pracuje....

dziewczyny, mam jeszcze pytanie - czy zdarzylo Wam sie, ze bromergon wydluzyl Wam czas trwania @? bo ja zazwyczaj mialam @ piec dni, z czego piaty dzien byl taki juz totalnie na ukonczeniu, a teraz mam 6 dzien i cieknie jak nigdy... zastanawiam sie, jak sie do tego ustosunkowac - czy to dobrze, bo to znaczy, ze bromek dziala (podobna reakcje mialam po clostilbegycie - kiedy go bralam przez 1 cykl), czy to zle, bo caly czas cieknie.... jak myslicie?

mala19 - a jak dlugo bralas bromek, zanim Ci sie udalo? ja mam w sumie pierwszy cykl na bromku, wiec nie wiem, czy wiazac z nim jakiekolwiek nadzieje....... zreszta - mialam sie wyluzowac :)

czesc dziewczyny jestem tu nowa.....tak jak wy mam problem z wysoka prolaktyna....w tamtm roku w grudniu mialam łyzeczkowanie macicy poniewaz miałam pusty pecherz plodowy....teraz od trzech miesiecy staramy sie z mezem o dziecko i nic-prblem wysoka prolaktyna,dodam ze jestem juz mama 2,5 letniego chłopczyka ale bardzo bym chciala drugie.Lekarz przepisał mi bomergon i biore go raz dziennie na noc ,bardzo dobrze sie po nim czuje,ale problem w tym ze w zeszły piątek mialam dostac okres i nic a nie czuje zebym była w ciazy oprocz tego ze bolą mnie sutki i jestem ciągle zmeczona,,,,czy ktoras z was miała to samo....

mamuska298 - proponuje test... teraz juz powinien wyjsc, a osobiste odczucia moga mylic. Od kiedy bierzesz bromergon? jesli sie okaze, ze Twoj test jest pozytywny, to wroci mi nadzieja, ze bromergon jednak dzziala.... Koniecznie daj znac, jaki wynik.

witam polinka99 ,miło ze odpisałas bardzo dziekuje.....bromergon biorę od miesiaca i boje sie ze wogóle na mnie działa.....bardzo bym chciała byc juz w tej ciazy...nie rozumiem jak to wszystko sie dzije w pierwsz ciaze zaszłam bez problemu....ciąża prawidłowa poród w 40 tygodniu...a teraz ....

mamuska298 - widzisz, przynajmniej masz ten komfort, ze wiesz, ze mozesz zajsc w ciaze. Podejrzewam, ze u Ciebie to kwestia czasu. dlatego tez mysle, ze teraz, kiedy Ci sie spoznia okres powinnas zrobic test. Ja wiem, ze czlowiek sie boi rozczarowania, ale ja wychodze z zalozenia, ze im dluzej sie czeka z testem, tym bardziej sie czlowiek nakreca i tym bardziej boli rozczarowanie potem. zreszta - poczekajmy na P1988 - ona miala przeczucie co do Grubci80 i sie sprawdzilo, zobaczymy co powie o Tobie :) serio - zrob test.

a co do dzialania bromergonu - ja przez pierwsz kilka dni bylam spiaca, a teraz nie widze zadnych rezultatow. No moze oprocz tego, ze mam troszke dluzszy @ (ktory i tak mi sie juz konczy). Wiec ja sie obawiam, ze na mnie tez nie dziala, ale grzecznie czekam, bo dostalam dawke na 2 miesiace. Pod koniec sierpnia, jak sie nie uda zaciazyc, znowu smigam do gienka...

test zrobię napewno tylko boje sie rozczarowac..pollinko99 ty przynajmniej masz okres a ja nadal go nie mam.....jesli test wyjdzie negatywny tez ide do ginka w przyszłym tygodniu...chociaz mam juz dosc tych wizyt.....mysle ze niektóre dzieczyny maja racje porostu nie myslec..........ale sie nie da

No to wedle zyczenia to też moje przeczucie po przeczytaniu postu o wydłużeniu cyklu... Hmm No to na jestem za testem. Tak jak Polinka mówi, że są rozczarowania. Ale tutaj widze, każda, która decyduje się na test uzyskuje pozytywny wynik. Takze to jest pocieszenie;)))) Lepiej wiedziec,zeby sobie nie zaszkodzic:)

mamuska298 - popatrz na to z tej strony - jesli w ciagu nastepnych kilku dni nie dostaniesz okresu, to na 1000% gdzies tam bedzie Ci w myslach chodzic przypuszczenie o ciazy. Im dluzej bedzie chodzic, tym dalej dojdzie i tym gorzej sie rozczarujesz, jesli sie okaze, ze to nie to. Przynajmniej u mnie tak to dziala. Im dluzej czekam, tym bardziej sie nakrecam, tym bardziej boli potem. A tak poza tym, a moze wlasnie sie okaze, ze sie udalo? sama mowisz, ze sie nie da nie myslec, wiec podejrzewam, ze masz podobny proces myslowy do mnie :) wiec glowa do gory, za miesiac tez jest cykl.... wiesz, ja jestem z tych bardzo niecierpliwych i tez chcialabym widziec rezultat juz. tak sobie ulozylam w glowie, ze dla mnie to bedzie lekcja cierpliwosci... hehehe moze mi charakter wyszlachetnieje troche? :) koniecznie daj znac, jaki wynik testu...

test zrobię jutro rano bo chyba bedzie najbardziej wiarygodny ...co ma byc to bedzie,dziękuje wam za miłe slowa,bardzo sie cieszę ze znalazłam ten portal.....buzka

no to trzymamy kciuki :) P1988 - jak mi sie bedzie spoznial okres, to poprosze o takie samo przeczucie :) :) :)

mam pytanko czemu nie mozna sie opalac po bromku? ja spedzilam w czoraj kilka godzin na basenie w pelnym słoncu i nie odczułam zadych reakcji,pozatym ze mnie slonce spiekło. pozdrawiam was wszystkie:-)

Polinka - spokoo:)))) Dla Ciebie wszyStkooo. Ale pamietaj przeczucie nie wystarczy:D Musisz tam coś w polowie cyklu z mezem zakombinowac:) Ja cos czuje, ze ty juz niedlugo zmienisz forum, a ja dalej tu bede wyrównywała cykle;-P Oczywiscie za wszytskich kciuki bede trzymała:D

czesc dziewczynki mam pytanko tak jak kazda z was mam problem z prolaktyna czy zauwazylyscie u siebie mniejsza ochote na sex???przed pierwsza ciaza mialam ochote o kazdej porze a po porodzie wszystko mi sie przestawilo czy to moze miec zos wspolnego z wysokim poziomem prolaktyny???

hej dziewczyny nie wytrzymałam i zrobiłam test wynik negatywny ale nie martwię sie bedzie nastepny.....daje na luz.....pozdrawiam

chodziło o następny cykl oczywiscie, teraz luteina i dalej starania ale juz nie będe tak o tym ciągle myślec a przynajmniej sie postaram....

P1988 - hehe a ja sobie wlasnie pomyslalam, ze Ty zmienisz forum pierwsza :) no nic, bedziemy trzymac kciuki za siebie nawzajem. I baraszkowac z mezami ile sie da :) mamuska298 - przykro mi, ze test negatywny. ale glowa do gory - teraz przynajmniej wiesz, co robic i nie nakrecasz sie myslac, ze to ciaza. im wczesniej wiesz, tym latwiej jest sobie z tym poradzic. karola-23-szczecin - ja szczerze mowiac nie zauwazylam zmian, ale u mnie ochota jest bardziej zwiazana z samopoczuciem emocjonalnym - sa tygodnie, kiedy moglabym nie widziec faceta na oczy, a sa tygodnie, kiedy nie daje rady... ale moze inne dziewczyny maja tak jak Ty? ja zawsze bylam troche nietypowa... ewcia - ja wlasnie wrocilam z trzygodzinnego opalania nad jeziorkiem i tez nie widze zadnych reakcji... nie wiem, jak z tym opalaniem po bromku...

W sumie to nie chce zmieniać forum.;))) Miło mi jest z wami:) WszyStkim, zycze samych ludziów, mini ludziów:) Nie łamcie się kobietki bez sukcesów. Naprawdę. Bo mi sie smutno robi;(

http://www.allegro.pl/item672778386_tagine_tajin_tajine_arabski_garnek_maroko_ceramika.html Zdrowe, egzotyczne gotowanie www.marokostyle.com