Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

zdepserowana - to jesteśmy dwie dziś z @, tylko mój teraz cykl wyszedł 24dni, gdzie biore dupke na wyregulowanie @, a szkoda gadać. Jeszcze muszę jechać po skierowanie na badania. pozdrawiam

bromowa, przy psco często są tez niedrożne jajowody. Jesli tak jest muszą je udrożnic, czasem pomaga samo podciśnienie płynu przy badaniu, czasem nie. Przy niedrożnych nie ma szans na ciążę nawet jeśli jest owulacja, bo komórka jajowa nie ma jak się przedostac do macicy a plemniki nie mają jak się dostać do komórki jajowej. A to właśnie w jajowodach dochodzi do zapłodnienia. dziwię się tylko, że lekarz wczesniej nie zasugerował pełnego monitoringu cyklu - szkoda tego zmarnowanego czasu. Ja pierwsze co zrobiłam kiedy postanowiliśmy się zacząć starać do zaliczyłam pół roku monitorngu cylku żeby miec pewność, że owuluję. Drożności jeszcze nie miałam robionej - to kolejny punkt na mojej liście. Problemy z tarczycą często potrafią rozregulowac resztę hormonów m.in prolaktynę, a ona z kolei testosteron etc. I takie się robi błędne koło. Teraz trzeba się skupic na wyregulowaniu hormonów tak żeby pęcherzyki zaczęły dojrzewac i pękac w odpowiednim momencie. Udroznić jajowody i albo po tym wszystkim dalej się starać normalnie, albo pomyślec o inseminacji lub in vitro. Do invitro drożne jajowody nie są potrzebne ale pęcherzyki odpowiednio dojrzałe już tak. I głowa do góry, woeli kobietom z pco udaje się zajść w ciążę przy odpowiednio dobranym leczeniu.

*wielu kobietom bez szprycowania się chemią przy PCO zajście w ciążę może być niemożliwe. ale nie patrz na to w ten sposób. Te leki naprawiają to co Twoj organizm niestety psuje... a co do zapalenia tarczycy to pewnie robią Ci badania pod kątem przeciwciał antytarczycowcych (anty-TPO i anty-TG) charakterystycznych dla hashimoto - one często prowadzą do poronień

Dziękuje zdesperowana, czekam na badania bo mi się zaczął cykl nowy więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Tobie się na pewno uda zobaczysz, życzę ci tego z całego serca. pozdrawiam

dzięki bromowa :) porządne badania to podstawa. Bez tego ani rusz.

dziewczyny drogie, mam do was pytanie. Mam zdiagnozowaną hiperprolaktynemię czynnościową. poza tym wszystkie hormony mam książkowe, żadnego PCO, tarczyca w normie, wszystko ok...no oprócz prolaktyny, która chyba blokuje mi owulację, bo nie mam okresu W OGÓLE (jeśli go nie wywołam lekami). Od 3 dni zaczełam brać bromergon. Moje pytanie do tych dziewczyn u których Prl powoduje brak okresu - czy przez samo stosowanie bromergonu może się wyregulować okres? Obecnie biorę luteinę w 2 fazie cyklu, żeby ten okres jednak był (0d 16 dnia cyklu do 25, odstawiam , 3 dni czekam i okres jest). Jednak od 3 dni biorę też dodatkowo bromek, no i okres się wydobył 5 dni wcześniej podczas brania jeszcze tej luteiny... czyli na mój chłopski rozum, luteina nie jest potrzebna, za szybko wywołała mi okres razem z bromkiem. Mój lekarz ma taki plan: bromek plus luteina przez 3 mc, potem odstawiamy luteinę i sam bromek, a potem odstawiamy bromek i obserwujemy. Będę b. wdzięczna za opinie. Z lekarzem widzę się dopiero 16 stycznia,a to wieczność, a pytania roją się w mojej głowie. Może coś więcej o sobie - mam 1,5 rocznego synka. Obecnie staram się o 2 dziecko, ale idzie to trochę topornie... Próbuję się wyleczyć i chcę mieć regularny cykl. Zastanawiam się, czy sam bromek da radę.

prolaktynowa ania, bardzo się ucieszyłam jak w końcu doszłam do strony gdzie napisałaś, że to synuś i że to już 17tc. Gratuluję. Jeszcze trochę wytrzymaj. Po 24 tyg. ciąży każde dziecko przeżyje, więc nie bój się tak bardzo. Teraz już nie stracisz. Mocno w to wierz, wyobrażaj sobie ślicznego różowego bobaska.. poza tym synek...nawet nie wiesz jak cudownie jest mieć synka. Najwspanialszy prezent na świecie. Niedługo poczujesz to co ja, bo ja mam właśnie synunia. Będzie zdrowy i kochany. Mocno trzymam kciuki. Mocno trzymam kciuki za wszystkie was, żebyście zaciążyły. I za siebie... mam wielką nadzieję, że się uda. Ja przy ciaży z synkiem odstawiłam Norprolac jakoś w 2mc, na początku ciąży, nie brałam luteiny ani nic innego, ciążę miałam silną. Ale wiem, że dzięki norprolacowi w ogóle zaszłam... teraz ze względów finansowych bromergon. Zobaczymy. Zastanawiam się jednak, czy sam bromek wystarczy żeby mieć owulację i okres normalnie. Czy muszę brać tą luteinę (prz niej jestem jak balon). Czy wy też macie przez prolaktynę tendencję do tycia? bo ja mam;( nie mam nadwagi jakiejś strasznej, ale ważę 60 przy 160cm wzrostu, to trochę nieciekawie wygląda. Nie umiem schudnąć. Mam nadzieję, że bromek mi pomoże w tym.

hulahopka dziękuję Kochana i ja trzymam za Ciebie kciuki :) później napiszę więcej bo weszłam na chwilkę bo własnie mam dziś wizytę. Trochę się denerwuję czy z małym jest wszystko dobrze, błagam trzymajcie kciuki, skończyłam już 18 tygodni. Zaczynam czuć ruchy ale rzadko i delikatne. Odezwę się później Kochane trzymajcie kciuki!!!

Aniu, na pewno maluszek czuje się dobrze. Pamiętaj, że jemu w twoim brzuchu jest najlepiej na świecie i czuje się bezpieczny. Tylko spokój i wiara, że wszystko będzie dobrze może cię uratować. Oddalaj od siebie te niepokoje i zmartwienia - na pewno synek czuje się dobrze, rozwija się i daje już o sobie znać. Zobaczysz jaki będzie śliczny i cudowny jak się urodzi. Nie odkleisz się od niego. Mój ma 16mc już, a ja nadal nie mogę się odkleić. A niech nazywają go mamisynkiem, my potrafimy się przytulać co 5 min przez długie 10min. Nie wiedziałam, ze można tak kochać. Dziecko to po prostu cud. Cud, który ma moje oczy, tańczy jak tatuś, śmieje się tak ślicznie, że łzy napływają do oczu ze wzruszenia, śpi jak aniołek, buziunię ma taką śliczną. Kocham każdy cm jego ciałeczka, uwielbiam fakt, że jest chłopczykiem, bo tak uroczego stworzonka nie da się powtórzyć. Jest jedyny w swoim rodzaju. Taki też będzie twój synek dla ciebie. Już jest! Powtarzaj mu to, mów do niego. Jak będzie miał na imię słodziak?

zdesperowana i bromowa, dziękuję za odpowiedzi:)) Boję się, że jak odstawię dotinex to prolaktyna mi wzrośnie, a na bromergon reakcja była okropna, nie dało się funkcjonować. Monitoring cyklu miałam tylko raz i wykazało owulację, ale mój gin stwierdził, że raz jest słabszą raz mocniejsza. Dodatkowo biorę luteinę, czy ona ma jakiś negatywny wpływ na ciążę?? Bromowa, chyba muszę przestać się nakręcać, tak ty to zrobiłaś, może wtedy zaowocuje:) Pozdrawiam Kochane i życzę wam wesołych i spokojnych świąt oraz udanego sylwestra, ja staram się dalej, jak będę miała jakieś nowinki napiszę:) Kasia

jestem po wizycie narazie wszystko jest wporządku :) ale i tak czuję niepokój. Tak bardzo się boję, nie chcę zeby coś się stalo.

Bardzo was proszę o odpowiedzi. 1. Czy bromek sam w sobie może wyregulowac cykle (jeśli prl to jedyna przyczyna braku okresu) 2. Czy można pić alkohol podczas brania bromka 3.Jak to jest z tyciem - chudnie się po bromku czy tyje, czy nic się nie dzieje? mi się wydaje, że zaczynam tyć bezpodstawnie;( -p.s. tarczyca przebadana wzdłuż i wszerz i zdrowa, więc nie mam niedoczynności Z góry bardzo wam dziękuję za odpowiedzi.

Witam Was wszystkie dziewczyny, dawno mnie tu nie było, chyba jakieś całe trzy strony na kafeterii ;) brałam bromka dwa miesiące, zrobiłam wczoraj badanie krwi i z 28 spadła mi na 0,2 . Dziś idę do lekarza i zobaczymy co mi powie. Hulahopka- ja myslałam ze bromek mi wyreguluje ale miałam długi cykl jak zaczełam go brac około 50 dni. Jeśli chodzi o alkohol to nie piłam, moze zdarzyło sie troche piwka ;) ale raczej unikałam. Jeśli chodzi o tycie, to ja bardzo przytyłam ostatnio przed bromkiem, tak mi buzowały hormony a od kiedy biore bromek nie przytyłam ale tez nie schudlam ( nie stosowałam zadnej diety i nie ćwiczyłam ) Może gdybym sie przyłożyła to bym zrzuciła troszke ;) Pozdrawiam

kasia poznań, bardzo ci dziekuje za odpowiedzi. Będę wdzięczna innym dziewczynom za odpowiedzi. Trochę mnie załamałaś tym długim cyklem, bo ja tak licze, że w końcu okres będę miała regularnie. Plan lekarza jest taki, że przez 3 mc troszkę luteiny na wywołanie pobrać pod koniec cyklu plus bromek cały cykl, a potem luteinę odstawić i sam bromek. Problem w tym, że ta luteina ZA SZYBKO mi ten okres wywołuje i już głupia jestem, bo ja rozumiem to tak, że może nie jest potrzebna i sam bromek da radę. Dziękuję za pocieszenie z wagą. Czy któraś z was również cierpi na tą czynnościową hiperprolaktynemię? bo ja tylko taką mam, na czczo mam małą 250mU/l przy normie do 667 mU/l chyba:)

i mam jeszcze pytanie jak wasi lekarze podchodzą do leczenia tego - kilka lat i się wyleczy czy to do konca życia na lekach???? mój lekarz mówi tak: teraz się leczymy do ciąży, a potem się zobaczy... wkurza mnie takie gadanie. chce wiedzieć jak wygląda leczenie tej choroby od początku do konca. czy wasi lekarze trochę więcej powiedzieli wam na ten temat?

no a po obciążeniu po 60min wzrasta mi 14krotnie, więc wesoło nie jest. typowa hiperprolaktynemia czynnościowa;( wg lekarza to jedyny powód mojego braku miesiączek. czyli jeśli tak, to sam bromek powinien pomóc, ale chyba btłoby za różowo:(

Jeśli chodzi o wylecznie tego to tez zapytałąm lekarza, bo już kiedyś tez sie leczyłam bromkiem pare lat temu i powrocilo. Teraz zmieniłam lekarza, działamy tak żebym zaszła w ciąże, powiedział ze po ciąży moze sie cos zmieni ale niekoniecznie i bede sie z tym bujac do konca zycia.. takze wyczekuje z niecierpliwością na ciąże ... ;)

Kasia Poznań 1986 jak miałam taki niski poziom prolaktyny to musiałam zmniejszyć dawkę bromku dla mnie jest on za niski .Bromowa jak lekarz stwierdził że masz nie drożne jajowody po usg ? Powinnaś raczej zrobić hsg. Pozdrawiam

Kafarek- dziś idę do lekarza także pewnie kaze mi zmniejszyc dawke, czy Wy cos dziewczyny wiecie czy tak niski poziom prolaktyny ma negatywny wpływ na zajście w ciąże?

Za wysoka i za niska powoduje zaburzenia owulacji , najlepiej zapytaj lekarza ,a jakie dawki przyjmujesz?

brałam przez pierwszy tydzień pół tabletki na nic, potem cały czas jedną tabletkę na noc.

Małą masz dawkę ja biorę połowę rano i wieczorem dobrze że idziesz do lekarza on jest najbardziej kompetentny powodzenia daj znać po wizycie

tez sie dziwiłam, niektóre dziewczyny na tym forum brały jedna rano jedna wieczorem a ja tylko jedną i taki spadek, ide dzis wieczorkiem do lekarza takze zobaczymy, napisze koło 19stej. Pozdrawiam

dziewczyny, a czy bromergon trzeba koniecznie brać razem z kolacją??? bo mi kazał lekarz na noc brać, no i biorę, ale wiadomo, na noc się nie obżeram. Nie jestem głodna po 18tej więc na siłę mam jeść żeby ten bromek z jedzeniem połykać?? jak wy robicie? czy jeśli biorę 4 godz. po jedzeniu na noc to wtedy nie zadziała? proszę o radę

Ja brałam do kolacji. Takze jak zjesz koło 18-19stej to tez bedzie ok ;)

kasiapoznań, czyli mam brać o tej 18tej z jedzeniem tak? dobrze rozumiem? ja nie mam żadnych sensacji po bromku, mam nadzieję, ze się nie pojawią. Boję się jednak tycia. Wczoraj wpadła kumpela i piłyśmy piwko no a po piwku wzięłam bromka, stąd moje pytanie co do alkoholu przy bromku, a dziś mnie od rana pokłuwa w mostku:( nie wiem czy to od tego połączenia? oby przeszło

witajcie kafarek - hsg nie mialam robione ale pewnie poznał po wynikach, tj niedoczynność tarczycy poznaje sie po wysokim TSH, niepękające pecherzyki czyli PCO mam rozpoznane po FSH i LH po ich stosunki, powiniej być 1:1 a ja takiego nie mam, teraz bede miała robione hsg pewnie by potwierdzić przypuszczenia lekarza. Muszę mu zaufać, tylko lekarze widząc wyniki mogą coś rozpoznać. Ja biorę bromka 1 rano i 1 wieczorem, ale już się dobrze czuję, biore 4 miesiąc. hulahopka - ja np tyję zawsze po hormonach zawsze mam zastój wody w organizmie, zwłaszcza pierwsze miesiące, jem tyle co zawsze, nie zwiększyłam dawki. Również czytałam że trzeba brać przy jedzeniu, ale nie zawsze mi się udaje, poza tym ja łykam bromka tylko podczas @ a tak to dopochwowo rano i wieczór by odciązyć wątrobę no i lepsze początki przy tym miałam. Co do alkoholu to różne zdania i przypadki, jednego dnia wypiłam pół redsa i łeb mnie nawalał i czulam się fatalnie, a innego dnia wypiłam 2 lampki wina i czułam się rześko więc myśle że to zależy od organizmu.

witam! dziewczyny mam pytanie chce zobić przeciwciała ANA i nie wiem jakie czy 1 czy 2 w związku i 2 poronieniami koszt jednego 80 zł i nie wiem które mam zrobić

bromowa dziękuję za odpowiedzi. Ja też mam 2 kg na plusie, ale nie wyglądam jakoś grubo, więc dziwi mnie moja waga...to pewnie woda:( czy to schodzi po kilku mc brania, bo zapewne trochę sobie pobiorę tego bromka. spróbuję brać podczas kolacji w takim razie. Mam jeszcze pytanie, kurna nie dopytalam lekarza. Bromek bierze się codziennie prawda? niezależnie od dnia cyklu? (tak brałam norprolac przed 1 ciążą, więc założyłam z góry że bromek też nie pytając lekarza, a on sam też nic nie wspomniał...) wkurza mnie ta waga, ale co zrobic:( trzeba brać. Najbardziej i tak nienawidzę luteiny, wtedy to już jestem wielki balon:( nienawidzę jej, dlatego modle się, zeby mi ją lekarz totalnie odstawił i wtedy byłabym jedynie na bromku. Ja po prostu mam wszystkie inne hormony ok, progesteron, stosunek lh do fsh = 1, wszystkie badania prawidłowe, dlatego taki dodatek progesteronu w luteinie mnie po prostu rozwala:(:(:( Jutro mam dostać maila od mojego lekarza w sprawie luteiny - może uda się go namówić na odstawienie. Niemniej jednak, będę musiała się go posłuchać, bo lekarz rzeczowy.

no ale co z tego, że mam hormony wszystkie ok (oprócz prolaktyny po obciążeniu) jak nie mam okresu. Moje cykle trwałyby nawet 300 dni, gdybym w końcu nie wywoływała tego okresu. Masakra:( cała nadzieja w tym, że dobrze mnie zdiagnozowano teraz i leczenie przyniesie skutki i drugą ciążę;)