Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

hej dziewczyny, odnosnie luteiny/ duphastonu to od 2 ginekologow dostalam taka informacje ze po odstawieniu poczekac ok 2 dni na @ i w dniu spodziewanej @ dopiero zrobic test bo wczesniej moze nie wyjsc, a podobno odstawienie na 2 - 3 dni nie szkodzi ewentualnej ciazy

@ wllasnie sie rozkrecila:(:( do dupy z takim zyciem,co miesiac mam nadzieje i co miesiac dostaje ta nadzieja po glowie,od poronienia minelo tyle miesiecy a ja wciaz nie w ciazy,cud sie nie zdarzyl,jak dlugo jeszcze bede przezywala koszmar nadejscia @,dziewczyny ja chyba powoli warjuje

Bella nie wariuj bo dzidzia napewno nie chcialo by miec mamy wariatki ;)))

Dzieki Natusia1207.. :) No to wchodzę razem z Wami w drogę po maleństwo :) dzis wziełąm 1/2 Bromka i nawet jeszcze dobrze sie czuje, zobaczymy rano, aczkolwiek narazie mysle pozytywnie. Choc jak czytam te Wasze komentarze, że tyle czasu juz staracie się o bobasa z bromkiem to nie widzę świetlnej nadzieji na szybkie zajscie, w sumie nie spieszy mi sie aż tak żeby sie dołować aczkolwiek miło by było zobaczyć efekty w najbliższym czasie i cieszyć się razem z maluszkiem:) bo tak naprawde lekarz mnie dosyć wystraszył z tą prolaktyną i trudnościami zajscia w ciążę :( ogólnie mówił że bedę skazana na te leki na długi długi okres swojego życia i narazie kazał mi brać aż do zajścia w ciążę... boję się co będzie dalej. Bella-galeria starasz się o pierwszego bobaska czy masz już dzieci? nie wiem czy Ci pomoże ta rada, bo pewnie już tak robiłaś ale korzystałaś z pasków wyznaczających owulacje?

Witajcie, dawno tu nie zaglądam, ale mam do was pytanie Staram się o dziecko od dwóch lat, niestety nic, mam podwyższoną prolaktynę i cały czas biorę dostinex. Zdecydowałam się na inseminację, niestety wynki badań, cytomegali IGG -dodatni(113) a IGM wątpliwy(0,79), uniemożliwiły mi podejście Jeżeli któraś z was, może mi pomóc w interpretacji tych wyników z tego co się dowiedziałam, to, że lepiej nie zachodzić w ciąze bo dziecko może mieć wady?? to prawda?? Nie wiem co mam robić?? Pozdrawiam Kasia

Witam, Ale tu cisza nastała.Zapewne korzystacie z pięknej pogody i słusznie:) Natusia generalnie zaczęliśmy starania od października.W lutym jednak okazało się że mam wysoką prl po obciążeniu.Pod koniec lutego zaczęłam przygodę z bromkiem a w kwietniu udało mi się zajść niestety finał okazał się nieszczęśliwy:( Teraz jadę bez bromka ponieważ dopiero po tej @ będę robić badania.Chodzę do dr Michalskiego albo do luxmedu tam biorę skierowania na badania.Jutro lub pojutrze powinna dostać @ ale póki co nie odczuwam że nadchodzi. Kurczę w piątek miałam taki ból prawego jajnika że ledwie wytrzymywałam w pracy mam nadzieję że to nie torbiel. Bella bardzo mi przykro i serdecznie Cię przytulam:*Wypłacz się dziewczyno bo to bardziej pomaga niż tłumienie w sobie emocji.Życzę Ci z całego serca abyś wkrótce nosiła największy dar pod swoim sercem. Wierzę że któraś zapoczątkuje szczęśliwą serię. Kasiula czy u Ciebie tylko prl jest przyczyną czy robiłaś też inne badania? Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.

bella-galleria wiemy, że jest to trudne nie myśleć o maleństwie i z niecierpliwością czekamy na brak @ :) Kochana raz zaskoczyło to i drugi raz zaskoczy. Teraz jesteś pod kontrolą lekarza, więc wszystkoo będzie ok :) Ściskam mocno :) justa27a, antoninka27 dziękuję za info... Lutinę powinnam odstawić w sobotę, więc i tak betę będę mogła zrobić dopiero w pon lub we wt. antoninka27 gratuluję obniżenia prolaktyny. U mnie prolaktyna po ok.2 m-ca dalej po obciążeniu pobnad normą. Pewnie dostanę większą dawkę... :)

Ninka2222 nie miałam okazji słyszeć o dr Michalskim :) Super, że masz możliwość badań na NFZ :) Oby Twoje słowa o ciążowym łańcuszku się szybko spełniy :) :) Kasiulaaaaa kurczy nie doradzę w sprawie cytomegalii... :( Rozmawiałąś dokłądnie w tej sprawie ze swoim lekarzem?

NATUSIA to zrob tescik o czulosci 10

Dzień doberek Laseczki U mnie zaczyna się powoli rozkręcać @ czyli przyszła o dziwo w terminie. Jutro odbieram wynik badania na chlamydie mam nadzieję że nie będzie jakiejś niemiłej niespodzianki. Natusia a Ty gdzie chodzisz do lekarza?

Cześć kobietki! Dzisiaj byłam u endokrynologa, co najdziwniejsze przy prl 42,45 ng/ml {4,79 - 23,3} kazał brać wiesiołek z omega-6 przez okres 3 miesięcy od pierwszego dnia @ do owulacji oraz zakupić testy owulacyjne i to wszystko. Po 3 miesiącach mam ponownie zbadać prl i iść na konsultacje. Jeśli przez ten okres 3 miesięcy uda mi się zajść - to super,jeśli nie poskutkuje to zobaczymy co dalej. Więc nie załamujcie się, trzymam za Was wszystkie kciuki i powodzenia życzę

a ja widze sie z endo jutro- badania krwi juz pewnie do niego dotarly- wiec jestem ciekawa ile na dzien dzisiejszy mi ta prolaktyna wychodzi

Ninka2222 ja w lipcu pierwszy raz byłam u dr Milewicza. Początkiem sierpnia byłam na kompleksowych badaniach w szpitalu. W sb idę na wizytę z wynikami moimi i mojego M... Zobaczymy co zdiagnozuje hehe M1987 u ciekawe, ale może dobrze, że narazie nie pakuje Ci bromka... :) Zobaczymy co się podzieje... Trzymam kciuki :) ewag spokojnie... Nie masz wpływu na swoje wyniki, tak już funkcjonuje Twój organizm, więc trzeba zaufać lekarzowi... Ja już się z tym pogodziłąm, choć czsami trudno jest się opanować :) Zwłaszcza widząc dziewczyny z brzuchami lub wózkami :) Nasz czas na bycie mamą też nastanie :)

wiesz- wolalabym zeby wyszlo czarnio na bialym co jest nie tak niz zeby mnie lekarz mial splawic- a widze ze wycieki z piersi nadal sa i cykle bezowulacyjne- wiec na cud zaciazenia nie licze

Hejka U mnie beta już tylko 26,9 Tydzień temu było 1054 ... dwa razy sie pytałam czy oby napewno to mój wynik :) Więc nadzieja jest że obejdzie się bez operacji, tylko co dalej ... Narazie chcemy gdzieś pojechac na wczasy nie myslec o niczym, Myślę że wpierwszej kolejności to hsg żeby sie upewnic że jajowody nie są zapchane, mam nadzieję że moja gin mi trochę pomoże a jak nie to będzie trzeba szukac jakiejs kliniki. Bella przytulam Cię kochana baaaaaardzo mocno. Natusia przełam wkońcu tą złą passę. Justa a ty po 2 inseminacji czy nie? Monis- mis co u Ciebie ? Witam wszystkie nowe dziewczynki :) Ja narazie bromka nie biorę, nawet nie wiem jak moja prl. bo nie robiłam bo nie wiedzialam czy to ma teraz sens, czy wyniki byłyby wiarygodne. Jestem wyjałowiona z kwasu foliwego, masakra rok brania a tu jeden zastrzyk i nie ma nic. Teraz bym musiała brac jakis kwas foliowy w większej dawce żeby uzupełnic niedobory. Czy któraś z Was miała na receptę kwas foliowy w większej dawce ? No i do grudnia niestety zawiesic starania :( w grudniu skonczę 26 lat ;( Moja szwagierka tez stara się o ciążę jak ona zajdzie to mi chyba serce pęknie z żalu że to nie ja mam takie szczęście...

ewag oczywiście najgorsze to olewka przez lekarza... Miałam na myśli to, żeby pogodzić się ze swoim organizmem taki jaki jest i zaufać lekarzom (jeżeli ufasz swojemu) Endi86 bardzo dobry pomysł z wyjazdem... :) luzzz przede wszystkim, choć wiem, że to trudne... Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą... :) Musisz być silna kochana :) Chciałabym, żeby na tym forum posypały się brzuchy :) :) bella co tam u Ciebie? Nastrój pozytywny? Czyżby grono z nas zrobiło sobie urlop od forum? :)

czesc Dziewczyny, wy juz wiekszość leczenia macie za sobą:P a ja dopiero zaczynam, bromek 4 dzien, samopoczucie super, tak sie bałam ze bedzie mi nie dobrze czy cos. Kuracje mam na 3 miesiace (lub do zajscia w ciaże prędzej), aczkolwiek czytałam że niejednej z was prolaktyne udało się zbic po miesiącu:) takze jestem dobrych myśli. Z mezczyzna moim widze sie dopiero za miesiąc bo w delegacjach.. ale jakos to będzie :)

w tym zabawa ze jutro go widze 1 raz i nie wiem czego sie moge spodziewac- wiecie- ta brytyjska sluzba zdrowia :) dobrze ze wizyta rano- i nie bede musiala dlugo czekac teoretycznie powinnam tez dostac skierowanie na tomografie- wiec zobaczymy co z tego wyjdzie

witajcie moje kochane :) za chwilkę zbieram się na wizytę do endo bo tsh spadło poniżej normy. heh wróciłam od brata ze szpitala,wczoraj go sparaliżowało.ma 26 lat i już problemy ze zdrowiem.a na dodatek jest kamerzysta więc musi szukać zastępstwa,a na dodatek wczoraj mieli jechać z podróż poślubną,niecałe dwa miesiące po slubie a tu już taki sprawdzian.heh niesprawiedliwe jest to życie.

w koncu i ja moge troszke popisac ;))) w pracy dzis byl wisielczy humor (wlasciwie kolega wstal lewa noga i na wszystkich sie odbiło ) az strach bylo zajrzec na kafeterie ;))) ale teraz nadrabiam ;))) Monis co sie teraz z tymi ludzmi dzieje ... u mojego niby lepiej, ale rewelacji nie ma, nadal ma problemy z chodzeniem- rehabilitacja tez niewiele pomaga...stac zbytnio nie moze, doslownie szok i to z dnia na dzien ...cale szczescie jego dziewczyna zdaje medal na 5. strach pomyslec co by bylo bez niej ... Mam nadzieje ze zona Twojego brata tez sie spisze na 5 ... i ze z bratem bedzie duzo lepiej. Bella prosze mi sie nie zalamywac , tylko glowa do gory... nowy cykl= nowe szanse... przynajemniej nie musisz juz czekac na nia tak jak ja. Naprawde wolę dostac @ niz juz po owulacji wiedziec ze nic z tego w tym cyklu. Kurczę ktoras w koncu musi tutaj przerwac te fame i pochwalic sie II kreskami ;)) trzymam kciuki dziewczyny - ktora sie wkoncu wylamie ?? M1987 cos mi sie tu nie podoa... od czego ma Ci spasc prolaktyna?? bo napewno nie od wiesiolka bo on jest na poprawę śluzu a nie prolaktynę . Kup sobie chociaz Castagnusa- lek ziolowy na obnizenie prolaktyne i zmniejszenie napiecia... Endi bardzo wspolczuje tego co sie stalo... mam nadzieje ze po 3 miesiacach dostaniecie zielone swiatelko do dalszych staran i ze tym razem zakonczy sie wszystko sukcesem

WITAM MOJE KOCHANE JESTEM JESTEM ALE NIE CZUJE SIE DOBRZE WROCIL MI STAN Z TEGO OKRESU GDY BYLAM TUZ PO PORONIENIU,TAKA ROZPACZLIWA POTRZEBA DZIECKA, I POCZUCIE STRATY.....ZAZDROSNIE PATRZE NA CIEZARNE KTORYCH JAKOS W OKOL MNIE PELNO,ZAGLADAM DO WOZECZKOW,PLACZE W KOSCIELE MODLAC SIE O CUD. ZDAJE SOBIE SPRAWE ZE TO NIE POMAGA ,ZE POWINNAM BYC RADOSNA ...ALE CZAS UPLYWA ,DZIDZIUSIA NIE MA ... DZIEKUJE WAM KOCHANE ZA POCIESZENIE,TO BARDZO BARDZO POMAGA. JUSTA HABILITOWANA MOJA DOKTORECZKO DZIEKI, MONIS DAJ ZNAC CO PO WIZYCIE U ENDO,NINKA DZIEKI ZA POCIESZENIE,nATUSIA CO U cIEBIE

Bella ostatno gdzies wyczytalam ze przy poronieniu dzidzis zmienia tylko date swojego przyjscia.... wiec nie smutaj bo jak wpadniesz w depreche to napewno za zajrzy do Ciebie ... korzystaj jeszcze z tego ze jestescie sami z M i korzystajcie z zycia a nim sie obejrzycie to bedziecie mieli małą istotkę bo z nia juz nie tak latwo o rozrywke ;)))

ok dr Justa ,obiecuje starac sie i byc rozrywkowa dziewczyna:):)w sobote wracam w objecie m:)

ooo takie nastawienie mi sie podoba... widzisz akurat traficie na dni płodne i bedzie przyjemne z pożytecznym ;)))

Bella znam ten ból.Też z coraz większą zazdrością patrzą na brzuszki myśląc sobie to byłby już 17tc.Pewnie znałabym już płeć,czuła ruch itp.Bywa że trzymam się za pusty brzuch i przemawiam do mojego aniołka mówiąc że strasznie za Nim tęsknię.Najbardziej boję się że będę największy kryzys przechodzić w styczniu bo wtedy miałam termin porodu.I też modlą się o cud.Chcę wierzyć że ów cud wkrótce nastąpi.

Ninka ,balam sie nadejscia terminu porodu,tym bardziej ze sasiadka rodzila dwa dni pozniej,do tej pory staram sie nie patrzyc na jej corke,bedzie to bardzo bolesny dzien,ja szczescie bylam w pracy a potem m pamietal najwidoczniej i odebral mnie chcial zaprosic na kolacje,przytulac ale ja coz poprosilam go aby mnie zawiozl w gory ,ja mam bliskomieszkam praktycznie w gorac,h, chcialamzeby zostawil sama ,nie chcial ale nie dalam sie przekonac,poszlam na moja ukochana polane i plakalam ,myslalam az w koncu krzyczalam...bylam sama ,nikogo dookola,nigdy juz tam nie pojde. Ninus ale wiesz co nie mysl na razie o tym....myslmy sobie ,ze tak juz nigdy nie bedzie i badziemy chodzily niedlugo z wozeczkiem i usmiechaly sie szeroko

....i inni beda Wam zazdeoscic i zaglada w wozki .... Bella az lzy mi polecialy jak to czytalam... Dziewczyny jesteście wspaniałe , silne i w krotce zostaniecie wynagrodzone za swoje cierpienie .... musicie jeszcze troche poczekac ...

....i inni beda Wam zazdeoscic i zagladac w wozki .... Bella az lzy mi polecialy jak to czytalam... Dziewczyny jesteście wspaniałe , silne i w krotce zostaniecie wynagrodzone za swoje cierpienie .... musicie jeszcze troche poczekac ...

no to dziewczyny jestem po wizycie jestem głupia tak na 99%. otóż pani doktor powiedziała że niepotrzebnie biore bromergon bo jest w normie i nie potrzeba sie faszerować tym czymś.i co o tym myśleć??pojęcia nie mam,kazała za miesiąc zbadać prl bez bromergonu.

ha ha Monis ,no po prostu zwariowac mozna od tych ginow.... mnie w Polsce gin kazal brac bromek az zajde w ciaze,jak bylam w Anglii kobieta kazala mi natychmiast odstawic bo tu wcale sie tego swionstwa nie uzywa i jeszcze mnie nastraszyla bromkiem,ale ja posluchalam mojego polskiego gin i na razie biore bromek.23 sierpnia mam wizyte i zobaczymy,a Ty co zrobisz Monis????