Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

antoninka ja zazwyczaj mialam 27-28 dni przed poronieniem a teraz mi sie porypalo.. jak teraz nie wyjdzie to pewnie tez czeka mnie monitoring bo testy testami ale tak naprawde nawet jak wychodza to nie jest pewne ze owu byla

mycha1977 masz racje, że masakra. Mi zawsze w połowie cyklu przechodzi ochota, sama dla siebie jestem chyba antykoncepcją. Ale musze przestać tak gadać i myśleć o dziecku, bo w końcu naprawdę nici z tego będą. Siada na psyche...

coś mi dwa razy post się wkleił.

Mycha to zycze Ci, zeby Ci sie udalo, zrobcie moze jeszcze poprawke :D troche sie rozbieglysmy faktycznie, ale co to pare dni :D ja sie nie nakrecam w kazdym razie, nie bylam nigdy w ciazy, nie moge w ogole zajsc...daje sie monitorowac, bo chce sprawdzic czy mam ten LUF (niepekajace pecherzyki), bo jeden cykl (miniony) nie daje jeszcze pewnosci, ze to mam... Sama dla siebie, a noz cos sie wykluje z tego, ciezki temat... powodzenia dziewczyny

Ale mnie zgag pali...ble.....

antoninka moze to i lepiej ze w ogole nie zaszlas niz mialabys poronic... przynajmniej nie masz takiego stracha ze z nastepna ciaza moze byc podobnie

stokrotka rozumiem Cie bo ja musze sie z tym zmagac bez ciazy... az sie boje co bedzie w trakcie...

hmm myślałam że to tylko mnie przechodzi ochota na seks w połowie cyklu,czasami m docina mi że on to już sam nie wie czy ja chcę mieć dzieci czy nie,ale to takie szorstkie kochać się na zawołąnie,teraz,zaraz już. dziś ciotka mi mówi że synowa tak się męczy,bo źle znosi różne zapachy,ma mdłości a ja jej na to "wie ciocia co ,ja to mogę i w łazience przesiedzieć i poświęcić się dla maluszka a nie marudzić jeszcze.pomdli i przejdzie,wielkie rzeczy.

mycha jak będziesz w ciąży to ci przejdzie :) ale fakt to nie fajne uczucie, też czasami miewam.

moniś bardzo dobrze jej odpowiedziałaś heheh :) chociaż szczerze mówiąc wolałabym czuć się dobrze :)

monis bo na zawolanie to takie jak by czlowiek w fabryce byl i obowiazki wykonywal... ale nie mam pomyslu jak tego uniknac...

no ja też bym się chciała dobrze czuć ale zniosę wszystko,nawet dni i noce spędzone w toalecie. a co do wymuszonego seksu....hmmm czasami są świeczki,nastrój a'la romantica ale pomimo wszystko w głowie wciąż jedna myśl. a może by tak naprawdę przestać się zawzinać?tylko jak?strasznie dużo tych pytań dziewczyny do tych naszych starań.

Właśnie też szukam sposobu aby nie myśleć ale to chyba sie nie uda. Nie oszukam samej siebie ze mi nie zależy na dziecku.

Dziewczyny mam jeszcze ostatni raz do Was wielką prośbe. Może któras mi pomoże. Odebrałam wynik badania histopatologicznego.Rozpoznanie jest takie FRAGMENTA MINUSCULA SYNCYTIOTROPHOBLASTI (RESIDUA OVI) oraz FRAGMENTA DECIDUAE CUM INFLAMMATIONE PURULENTA ACUTA FOCALI. Proszę pomóżcie mi dowiedzieć się co to znaczy. Jade w sobote do lekarza. Chciała bym się dowiedzieć od czego dzieją się te poronienia u mnie, proszę pomóżcie. Może któraś pomoże szukać mi znaczenia tych słów bo szukam całe popołudnie i nie mogę się doszukać

no u mnie dzis sluz plodny z niteczka krwi, w nocy zabieram sie do pracy z mezem :D jutro wieczorem monitoring, a o dziwo testy owulacyjne mam jakies kiepskie bo 2 kreska dzisiaj wyszla znow jasniejsza niz kontrolna, no nic, wszystko okaze sie jutro;) przydaloby sie jakies dobre wino by zapomniec i nie myslec, ale nie mam:( jednak glowa to duzy problem...

Aniu tez wstlukuje w internet te twoje nazwy i niestety nie moge nic sie doszukac, a na lacinie sie kompletnie nie znam :( wiem, ze to trudne, ale nie wiem czy nie musisz poczekac do soboty...przytulam i mam nadzieje, ze szybko z lekarzem znajdziecie przyczyne poronienia :(

antoninka mi dwie krechy na owu wyszly dopiero w 3 dniu sluzu plodnego

Aniu kochanie wpisz może w translator łacińsko-polski na google. a ja postanowiłam zainwestować stówkę clearblue,może rozjaśnią mi umysł.

Ania, znalazłam taki słowniczek http://www.poronienie.pl/hist_alf.html kilka słów można przetłumaczyć i jakoś złożyć w całość. Ściskam Cię mocno.

Dziewczyny jak tam? Która teraz testuje u dołączy do ciężarówek ? :-D Już nie mogę doczekać się poniedziałku :-D

Stokrotko Ty masz w poniedziałek a ja we wtorek wizytę, której oczywiście się panicznie boję.....;(( jak każdej, z jednej strony radość a z drugiej lęk, strach czy wszystko dobrze.... A tak ogólnie to jak się czujesz? U mnie zaczyna się 10 tydzień i tragicznie bolą piersi...... od samego zresztą początku, a nawet swędzą, ale nie będę się przecież drapać w pracy...;))) i to kłucie w podbrzuszu jak igłą to też przerabiałam, nie wolno się nam przemęczać;)

Monis czuje się w sumie dobrze....nie myślałam że tak będę przechodzić początki patrząc na moja siostrę która po zrobieniu testu od razu miałam nudności i wymioty :-D. Piersi mnie meeeega bolą tzn właśnie wkurzajace swedzenie przechodzące w ból.....a ją po całym dniu sciagam stanik to takie mam nabrzmiale i wentylki non stóp twarde i gorące. Ogólnie jak mąż się kładzie do łóżka to nie przytula się do mnie bo mówi że parze taka gorąca jestem. Ale nie jestem chora i nie mam żadnej gorączki. Trochę rano zaczynam mieć nudności ale to dlatego że sucho w ustach i taki nieprzyjemny posmak. Brzusio mam jak balon taki napompowany. Jak w poniedziałek wszystko okaże się ok to zrobię pierwszy zakup i będą to spodnie z gumka tzn tym pasem bo boję się sciskac brzucha. Również zauważyłam że mam uczucie wilgoci mokrosci ale leci nieraz taki metny rzadki sluz. Nio i to tyle....:-D

A stokrotko który to będzie tydzień w poniedziałek?

Wg obliczeń to 6 i 2 dni :-D. Test owu wyszedł mi 6 października i tej nocy tulilismy się a niby do poczęcia doszło 7 października.:-D

E to będzie serducho... Piękny widok;))

Nio mam nadzieję.....obawiam się że nie będzie

Ja jak szłam pierwszy raz to oczywiście też tak myślałam, e to pewnie poza maciczna , e to pewnie się zarodek nie rozwinął, wszystko na nie i wszystko źle i to jest właśnie najgorsze, widze że objawy i OBAWY ciążowe mamy identyczne, z natury zajebis.... panikary. Ale myślę że będzie dobrze;) uśmiech proszę ;-D

Nio wiem ale wiesz wolę się mile rozczarować niż gorzko zmartwic. Wiem że wszystko będzie ok :-D. Beta przyrosla w ciagy 48h. 40.81 a po 48 h 147.21

Witam :) jestem tu nowa. Moj problem zaczal sie gdy w wieku 16 lat dostalam 1 miesiaczke.. Zaczely sie komplikacje mialam nieregularne miesiaczki. Lekarz przepisal mi antykoncepcje by wyrownac okres... Traz mam 20 lat i w czerwcu rzucialm anty. W czerwcu mialam ostatnia miesiaczke , pozniej sie ina nie pojawila. Ogolnnie nie mam juz 4,5 miesiaca :(((. Poszlam do gina i zrobil mi badania hormonalne. Stwierdzil ze mam wysoka prolaktyne wiec przepisal bromergon na 30 dni. Po tym czasie mam zrobic powtorne badanie prolaktyny. Nie wiem co zamierza zrobic pozniej. Czy bromek mi pomoze ? I czy jesli go biore mam jakas owulacje. ? Jest szansa ze bede w ciazy ?? ;((

Jasne że jest szansa...ja w lipcu dostałam bromka na. Wyrównanie cyklu groziły mi cykle bezowulacyjne ale po braniu bromka dostałam @ a teraz już nie bo zaciazylam w drugi cyklu brania bromka :-D