Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Nio ciąża szybko mi minęła i już koniec :-D mąż się śmieje że jak się do mnie we wrześniu dobierze to drugie znów czerwcowe wyjdzie :-D:-D:-D:-D

hey Dziewczyny... mam kłopot, od 16 do 25 dc bralam duphaston, i zazwyczaj w 3 dniu po odlozeniu dostawalam @, dzis mija 5 dzien i nie widac @, wczoraj czyli w 29dniu robilam popoludniu test, ktory wyszedl negatywnie. Co o tym myslec?? pomozcie

hej co myślicie o wynikach... P.ciała anty-TG --->1,08IU/ml norma: 0-4,11 P.ciała anty-TPO --->0,29IU/ml norma: 0-5,61 FSH ---> 5.46mIU/ml norma: faza folikularna: 3,03-8,08 środek cyklu: 2,55-16,69 faza lutealna: 1,38-5,47 postmenopauzalnie: 26,72-133,41 LH ---> 4.41mIU/ml norma: faza folikularna: 2,39-6,60 środek cyklu: 9,06-74,24 faza lutealna: 0,90-9,33 postmenopauzalnie: 10,39-64,57 Testosteron ---> 37,90 ng/dl norma: 10,83-56,94 OM-MA (CA-125) --->19,75 U/ml norma: 0-35

Dziewczyny dziś 26dzień cyklu a ją mam taka ilość sluzu że szok!co to może oznaczać?mam nadzieję że nie ciążę;(;(

zuzu czy ty nie chcesz ciazy ???

zuzu88 dlaczego nie chcesz ciąży ?

Bo jestem po naswietleniach i to może zaszkodzić dziecku;(chyba beta nie mogła się mylić??;(czuje taka pelnosc w macicy mam nadzieję że w czw dostanę;(

zuzu przykro mi ;(( mam nadzieje ze to nic az tak zlego ( o ile moze nie byc zle)

Ja już nie wiem co myśleć;(beta w 25dniu cyklu raczej się nie myli;(a sluzu dużo to normalne w 26dniu cyklu;(ją już nic nie wiem;ale lekkie kucie czuje.a no i jeszcze moja przyjaciółka-no nie powinnas być zdziwiona że nie jesteś wkońcu mówiłas że się stracie-na co ja-ale ciążą nie zależy od częstotliwości stosunków znam tyle par które robiły to raz i mają dziecko.ale mnie tym wkurzyla;(;(

Ja już nie wiem co myśleć;(beta w 25dniu cyklu raczej się nie myli;(a sluzu dużo to normalne w 26dniu cyklu;(ją już nic nie wiem;ale lekkie kucie czuje.a no i jeszcze moja przyjaciółka-no nie powinnas być zdziwiona że nie jesteś wkońcu mówiłas że się stracie-na co ja-ale ciążą nie zależy od częstotliwości stosunków znam tyle par które robiły to raz i mają dziecko.ale mnie tym wkurzyla;(;(

Dziewczyny wie ktoś może dlaczego nie mam tej @ po odlozeniu dupka??

Moze test byl wadliwy albo owulacja wypadla pozniej?

Jola chyba na ulotce jest napisane, że do 10 dni pojawi się @. Ja brałam luteinę, podobny lek i raz po 15 dniach od odstawienia zaczęłam brać przez chyba 5 dni i dopiero wtedy @ przylazła. Po prostu nie mamy cykli zegarkowych mimo leków, bo...mamy problemy z hormonami.

Moze test byl wadliwy albo owulacja wypadla pozniej?

Cześć Dziewczyny :) Na wstępie napisze parę słów o sobie. Dwa razy zaszłam w ciąże ale niestety zakończyły się one obumarciem Maleństwa, serduszko nagle przestało bić. Od stycznia staramy się z mężem ale nie wychodzi, mimo że poprzednie ciąże zachodziłam od razu, nie było z tym żadnego problemu. W poniedziałek byłam u ginekologa i zrobił mi usg, niby jest wszystko w porządku, są jajeczka ale dostałam bromergon, biorę 1/4 tabletki 2 x dziennie, zaczęłam brać tabletki od wieczora poniedziałku. Czy możecie napisać mi coś o bromergonie z własnego doświadczenia, po jakim czasie są efekty, jak się czujecie i co to właściwie takiego jest. Dodam że choruję na padaczkę (obecnie nie zażywam leków - ze względu na starania o dzidziusia i ostatnie eeg są nie najgorsze), poza tym mam jeszcze małą torbielkę w okolicy hipokampa i malutkiego naczyniaka żylnego także w głowie. Bardzo proszę o jakieś informacje czy też wskazówki odnośnie bromergonu. Dziękuje Wam :)

Tak madziusiek no moze od czerwca lub lipca, bo pewnie po laparce nie bedzie mozna, ale wszystko bedzie zalezalo od samopoczucia i tak hehe:D ale zalezy jak pojdzie zabieg...nie nakrecam sie, zeby sie nie rozczarowac :/ tyle juz sie staramy. Co do bromka nie pomoge, bo nie zaszlam na nim, mnie po 1/4 obnizyl prolaktyne bardzo szybko, a mialam ta po obciazeniu wyzsza 20 x niz podstawowa, ale to nie jedyna przyczyna moich problemow. Niestety! Biore dalej. No i sobie lykam luteine, zeby @ przyszla na 100 % w terminie.:)

Nadzieja wystarczy przeczytac ulotkę :) ogólnie lek jest na obniżenie hormonu prolaktyny, przywraca owulację jeśli jej nie ma (przyczyna- hiperprolaktynemia) różnie dziewczyny sie po nim czują, jednym pomaga innym nie ... jest dużo teorii na temat bromka, np. jedni lekarze każą odstawic bromergon w momencie ciąży a inni każą brac przez 1 trymestr ciąży, tak więc co lekarz to inna teoria :) mialaś badaną prolaktynę ? bo nie wiem na jakiej podstawie dostałaś ten lek skoro masz owulkę :) robiłaś badania po poronieniach ? np. na chlamydię, cytomegalię, mycoplazme, ureaplasme, badania tarczycowe, napisz coś więcej o sobie ...

Antoninko trzymam kciuki za laparo, oby udrożnili przynajmniej 1 jajowód :) będzie dobrze, mysl pozytywnie, wkońcu się zacznie coś dziac :)

Endi86 - nie miałam badanej prolaktyny, przeczytałam ulotkę bromergonu, mam mieszane uczucia i sama już nic nie wiem dlaczego dostałam ten lek, skoro jajeczka są. I dlatego też weszłam na ten topic. U mnie nie było poronienia tylko obumarcie, poronienie było farmakologicznie wywoływane. Zrobiłam mnóstwo badań, między innymi te które wymieniłaś i sporo innych nawet testy genetyczne. Lista badań długa. Wszystkie wyszły dobrze, nie było do czego się przyczepić. Naprawdę nie wiem na jakiej podstawie dostałam ten lek, lekarza mam zaufanego, kiedyś opiekowałam się jego dzieckiem, potem moja mama. Więc podchodzi do mnie "przychylniej" niż jak się idzie "z ulicy". Nie gniewaj się na mnie ale masz smutną stopkę - opis, smutne jest to, że piszesz że nie zasłużyłaś na to żeby być mamą, na pewno zasługujesz na to, jak wiele innych kobiet...

Nadzieja to dziwne że miałaś tyle badań a podstawowej prolaktyny nie zbadałaś :) Zrób na własną ręke wtedy można będzie oszacowac czy ci bromek potrzebny czy nie, dziwnie lekarz postępuje nie znając wyniku prl. Dla mnie poronienie czy obumarcie płodu to to samo, strata dziecka, 2 obumarcia ... może to przypadek jeżeli nie ma przyczyny, a może zbyt wysoka prl. zabiła zarodki ... zbadaj, tu raczej nikt nie brał bromka bez badania prolaktyny, to bardzo silny lek.

Endi86 - bardzo dziękuje Ci za informacje, nie zdawałam sobie sprawy że to tak silny lek, na pewno zrobię badanie na prolaktynę. Jeszcze raz dziękuje i przesyłam "pozytywne wibracje" dla Was wszystkich :)

Witajcie dziewczyny, czytam Was od dobrego tygodnia i nie raz serce mi się ściskało tule wszystkie te które muszą przechodzić te trudne chwile. ! i wierzę że każdej z nas MUSI się udać :) Moja historia jest jak widać powszechna, ciąża 9 tydz, na usg 7 i brak akcji serduszka a zaledwie kilka dni wcześniej ślicznie biło :( 23 maja będzie termin porodu i strasznie to ciężkie jednak nie mogę się załamywać przecież musimy walczyć. W ciąży stwierdzona cytomegalia w klasie igm i igg czyli pełen rozkwit ;/ po poronieniu wszystkie badania i genetyczne i zespół antyfosfopolidowy ok, nie wiem nikt nie powiedział mi jaka mogła być przyczyna :( czyżby to ta cytomegalia ehh. Jakiś mc temu zrobiłam badania na prolaktynę po obciążeniu w II fazie i sru 30 razy większa po obciążeniu, myślicie że to mogło by blokować owulacje ? lekarz zapisał bromergon biorę 1 tabl. na noc i czuje sie tfu tfu dobrze :) teraz jest 1 cykl z bromkiem :) i zakupiłam testy owulacyjne które pokazały mi 2 kreski w 11-12 dc czy to możliwe że już nastąpiła owulacja :) wiem wiem ale dziewczyny ja jużmam różne pomysły że teraz to nie zajdę itp itd :) bardzo mi pomogło czytanie, dałyście mi naprawdę siły i dużo wiary a teraz ja również chciałabym Was wspierać i motywować do pozytywnych myśli :) mam nadzieję że przyjmiecie mnie do waszego grona :)

Witajcie:) Moniek zapraszamy. Tym ardziej, że większość z nas po podobnych przejściach.. JA poroninałam (tzn brak akcji serca w 8 tc) I też mase badan porobiłam i wszystko ok.Tylko ta piep...ona prolaktyna. Podstawowa w normie 12.. Po obiazeniu 330. Prawie 30krotny wzrost. Biorę bronka po pol tabl na noc. Zero skutków uboczynyc. Jak pisałam wczesniej byłam na konsultacji u endokrynologa i on jest zdania ze nie zbija się tej po obciazeniu. Kazdy inaczej na stres reaguje a prolaktyna to hormon stresu. Ale... jak to stwierdzil polowa tabl nie zaszkodzi jesli skutków ubocznych nei mam a jak mam sie wyciszyc zeby brać;) Nadzieja co do bromka to nie pomogę. JA biore na obnzenie prl i sama nie wiem czy powinnam czy nie bo zdania lekarzy sa podzielone. Ale wiesz... wolę wierzyć że to ta przyczyna i zapobiegać;))

Dziękuje Blondy za miłe słowa i przyjęcie :) co do bromka to właśnie też liczę że pomoże :) Nadzieje o ile dobrze doczytałam nie miałaś badań na prolaktynę to też dziwię się że dają tabletki bez badań ale wiecie nie mi to oceniać może to superHiper lekarz :) oby bo trzymam mocno kciuki jednak prol zrobiłabym również :) pozdrawiam

Dziewczyny @ przyszla a juz mialam nadzieje...:(

ehhh jola dasz radę domyślam się jedynie co możesz czuć ale poddać się no nie ma mowy !! kolejny cykl kolejna nadzieja walczymy !!! ja jestem przed ale nie nastawiam się choć w głębi serca wszystko krzyczy nie przychodź cholero :)

Wiem ze nie mozemy sie poddawac, ale to był moj 3 cykl z clo... teraz na 3 mce musze miec przerwe... :(

Nadzieja i Moniek witajcie :* Endi dobrze pisze,żeby zacząć brać bromek to przede wszystkim badanie prolaktyny i to szybciutko. Jola głowa do góry,jest piękna wiosna i trzeba walczyć :* Wiem że łatwo powiedzieć ale nadzieja i wiara czyni cuda...

hej a u mnie 25 dc i przyszła @....coś za szybko ale cóż to pewnie z nadmiaru nerwów....ciężki u mnie teraz czas... Moniek witaj pewnie że Cię przyjmiemy po to tu jesteśmy żeby się wspierać rozmawiać i pomagać Ja też poroniłam w 7 tyg to było na początku roku później robiłam szereg badań i właśnie u mnie też stwierdzono cytomegalię w pełni:/ i tak myślę że to mogło być przyczyną poronienia ale nikt mi tego na sto pr nie powie czy tak czy nie.... Ja na razie na pół roku mam odłożone starania ale wcześniej przed staraniami na pewno sprawdzę to wstrętną cytomegalię:/ bo mimo że latka lecą nie poddam się i tyle ile będę mogła się starać to będę to robiła i może bóg pozwoli być mi jeszcze mamą.... Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki

Dziewczyny będzie hsg !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jupiiiiiiii nareszcie sie doczekam !!!!! Dzwoniłam do gina z wynikiem biocenozy i powiedział że jest ok i jak dostanę @ to mam dzwonic i wio do szpitala :D Jejku jak się cieszę, w końcu cos u mnie ruszy ... przynajmniej będę wiedziec na czym stoję :) Cieszę się bynajmniej jak by to ciąża była hahahaha no ale jak na głupie badanie czeka się 7 miesięcy i co miesiąc jest cos nie tak to trudno sie dziwic !!!! Monis opowiadaj jak się czujesz :D Jola głowa do góry !!!!!!!!!!!!! Może inny lek na jajeczka ? Rosną pęcherzyki po clo ? Natie ty odkładasz starania do listopada ?