Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość Sunshine13
Aneciorek, to ty mamuśka już jesteś -gratuluję :) ale Ci zazdroszczę (tak pozytwynie) bobaska - mi się wydaje że mnie to nie spotka. Współczuję nietolerancji bromku. Sama źle tolerowałam luteinę - więc wiem co to znaczy się męczyć przez lek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jakby to nazwać bobasek ma już 6 lat :) urodziłam go gdy miałam naście lat... :) nigdy nie żałowałam swojej decyzji :) Sunshine13 jeszcze doczekasz dzidziusia, trzymam za ciebie kciuki :) musi się udać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny z bromkiem to jest tak ze trzeba go brac stopniowo nawet po1/4 tabletki i pomalu zwiekszac dawke zeby sie organizm przyzwyczaił.wtedy nie ma on skutkow ubocznych. ja zaczelam od 1/2 przez pierwsze 4 dni i tylko po pierwszej dawce miałam dzien jak pijana.potem juz tylko bol glowy jak zwiekszylam do jednej calej juz nie odczulam zadnych dolegliwosci.u mnie usg rowniez wykazywalo rosnace pecherzyki niestety prlaktyna jak sie nie myle uniemozliwia pekanie pecherzyka.i dlatego mamy problem z fasolkami. ja dostalam bromka na dwa miesiace jak nie zajde to wtedy ide na monitoring i zobaczymy co z ta moja owu sie dzieje:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Dziewczyny bądzcie dobrej myśli!!!Jak u mnie wykryli hiperprolaktynemie mialam stezenie prolaktyny 270 ng/ml.Bralam bromergon przez kilka miesiecy i zaszlam w ciaze.Corka ma dzis prawie 7 lat a problemy z prolaktyna jednak zostaly i skazana jestem na bromek przez najbilzszych 15 lat.tak twierdzi moj endo.Ale jak same widzicie ciaza jest realna.Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy jest mozliwe, ze prolaktyna blokuje nawet wzrost pecherzykow, a nie tylko ich pekanie? bo u mnie w sumie nic nie rosnie i to mnie strasznie martwi. chociaz szczerze mowiac sie troszku wyluzowalam - co ma byc, to bedzie. w koncu czasami zdarzalo mi sie dostac okres sama z siebie, znaczy sie owulacja byla... rzadko bo rzadko, ale sie przedzierala :) na szczescie mam teraz inne sprawy na glowie, a nie zastanawianie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny na mnie to chyba ten bromergon nie dziala dzisiaj mam 15 dc i znowu mam plamienie tylko tym razem troche inaczej bo najpierw dostalam plamienia dzien pozniej czulam ze mam jajeczkowanie a zawsze bylo tak ze najpierw mialam owulacje a dzien pozniej wystepowalo plamienie ja juz nie wiem ja juz chyba jestem zepssuta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polinka a mialas robiony monitoring. ja mysle ze powinnas sobie zrobic takie kilkudniowe ogladanie np od 12 czy 13 dc i wtedy by bylo jasne co tam sie dzieje a jak nie rosna to powninien podac ci lek do stymulacji jajnikow. ja mam isc na monitoring jesli bromek nie zadziała.dzis zaczynam drugie opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia - no wlasnie ja mam tez tak, ze mam bromek na dwa miesiace, a potem mam sie zglosic na monitoring, jesli to nie zadziala. no nic, narazie jade na luteinie i czekam na okres.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola-23-szczecin - a jak duze jest to plamienie? Moze to juz po prostu taka Twoja uroda, ze go dostajesz? co lekarze na to mowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jeden okres właśnie miałam ii musze przyznać ze ten wreszcie mogłam nazwać normalnym wiec jeden cykl z bromkiem nie pełny bo od 10dc mam juz za sobą. ciekawe co bedzie dalej:-) jajniki mnie pobolewały juz z 3 dni temu wiec chyba sie wzieły do pracy ale do owu pewnie jeszcze kilka dni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, w piątek byłam u gina. Wsio ok. Widziałam swoja kruszynę i powiem że jak zobaczyłam na USG to małe coś co miało 12,9mm (tak wyczytałam z wydruku USG) to łzy mi stanęły w oczach. Nie wiem czemu ale wtedy poczułam ze to dziewczynka. W ciąży z Maćkiem widziałam USG tylko chyba 2 razy, dopioero w 20tygodniu, bo moja lekarka miała tak ekran USG odwrócony że ja nie mogłam zobaczyć. No i widziałam pierwszy raz bijące serduszko, super sprawa... Duphaston mam jeszcze brać tydzień, bromergon biorę tylko pół tabletki na noc do 22 lipca no i Euthyrox 1,5 tabletki rano na czczo. Poleciła mi badanie szczegółowe USG w Gdańsku u dr Preissa lub Doperinga, to chyba chodzi o to badania 3D, poprzednim razem byłam w 6-tym miesiącu o dr Doeringa, teraz zaleciła mi to badanie z m-c. Poprosiłam o tydzień zwolnienia bo miałam strasznie duszący kaszel, właśnie odpoczywam sobie w domku. Jestem w 7ym tygodniu ciąży i termin mam na 8 marca wyznaczony wg USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oskarynka74
Witam was dziewczyny jestem tu nowa, podczytałam was troszkę ;)). Staram się już rok o dzidzię (drugą). W sierpniu 08 wyszła mi prolaktyna za wysoka i lekarz zalecił brać bromergon (połówkę wieczorem) . Nie dałam rady, źle się czułam- zwyczajnie odpuściłam. A teraz postanowiłam zaprzeć się i ponownie spróbuję . Nie pamiętam tylko od jakiego dnia cyklu mój gin kazał brać.Teraz mam 28 tc i lada chwilka @ się zjawi. Jak myślicie można teraz zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wydaje mi sie ,ze taka juz z tymi plamieniami moja natura poniewz pojawilo mi sie to dokladnie rok temu a wczesniej nic takiego nie mialam.Plamienie zazwyczaj wystopuje ok 14 dc utrzymuje mi sie do 28 dc az dostane @ (ok 6-7 dni) wiec z podpaska tak sobie biegam ok 3 tyg w miesiacu wiec na obecna chwile mam juz tego dosc.A co lekarze mowia???? a to ciekawe bo bylam juz u 6 i dopiero jak poszlam prywatnie kazal zrobic prolaktyne no i wyszlo 13.72(norma) ale po 60 min po MTC bylo juz 344.7...dostalam bromergon 0,5 na noc.A te moje plamienie wyglada dokladnie tak jak powinno wygladac plamienie dzien przed @,a ja mecze sie z tym juz dwa tyg przed ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskarynka to zacznij brać po 1/4 lub nawet 1/8 tabletki i zawsze przed snem wtedy przespisz skutki uboczne. i pomalu zwiekszaj dawke np tydzien 1/8 potem z tydzien1/4 i tak az dojdziesz do tej dawki co ci zalecil a zaczac go brac mozesz chociaz dzis mysle ze to nic nie przeszkadza.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myniunia
Witam. Biorę bromergon od 5 dni, czyli od 24dc, pierwszą tabletkę na noc, drugą rano. Pierwsze dwa dni - masakra, ale teraz już lepiej. Zresztą mam jasny cel - zafasolkować jak najszybciej! To już 9 cykl starań. Prolaktyna na czczo ideał, ale po MTC aż 25 razy wyższa! Miejmy nadzieję, że bromek pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubcia80 - bardzo sie ciesze, ze u Ciebie wsyzstko ok. trzymaj sie dzielnie i prosimy o informacje na biezaco, jak tam fasolinka rosnie :) wszystkie dziewczyny z bromergonem - hmmm... ja w sumie zaczelam brac go jak tylko go kupilam, nie patryzlam, ktory to dzien cyklu. nie jestem pewna, czy to ma jakies znaczenie, bo przeciez on ma uregulowac cos, co jest za wysokie, wiec chyba mozna brac kiedykolwiek. ale moze sie myle.... ja grzecznie czekam na okres. troche mnie brzuch pobolewa tak dziwnie - w sumie to kilku dni tak mnie \"cmi\", wiec mam nadzieje, ze bromek dziala i ze jakos t owsyzstko wraca do normy... zobaczymy, jaki okres przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oskarynka74
Ewcia, dzięki . Nie wytrzymałam i wzięłam 1/2 na noc. Fakt ominęły mnie paskudne dolegliwości (przespałam?) ale od rana potwornie skołowaciała jestem- jakbym nie przespała nocy. Dzisiaj znowu wezmę 1/2 na noc.Ciekawe czy będę jeszcze bardziej "skapciała" czy też będzie już lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskaryna ja również po pierwszej1/2 byłam jak na cpana ale tylko jeden dzien a potem z kazdym dniem jakie kolwiek odczucia odpusciły wiec i twoj organizm napewno sie przyzwyczai. a brac go zaczac mozna kiedy kolwiek to nie ma znaczenia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziulka 75
Do grubcia80 Gratuluje z całego serduszka że dzidziulka rośnie ciesze się bardzo.mam pytanie pisałaś że idziesz na usg do Gdańska ja mieszkam w Gdańsku i szukam poleconego endo-ginekooga.Jestem bardzo rozczarowana do podejścia do mnie.Wizytę mam u endo dopiero 27 sierpnia robiłam badanie na PRL (wybłagane)Endo powiedziała że będzie rozmawiała ze mną w trakcie wizyty a tu leci z piersi miesiączki byle jakie plamienia .Bromergon brałam przez 20 dni ale nie widać efektów.Ginekolog kazał brać dwa razy dziennie przez 10 dni a potem raz dziennie.Wiem że to dziwne bo bierze się od mniejszych dawek.Wspomnie że mam niedoczynność tarczycy i biorę Euthyrox na zmianę 125/150.Tez staramy się z mężem o dzidzie ale skutek jest hm nie ma.Może znasz dobrego lekarza będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
Witam. 15 lipca mineło 3 miesiące jak biorę bromergon. Dzisiaj mam 34 dzień cyklu i na razie @ jeszcze nie przyszła. Jutro wybieram się do gina to może dowiem się coś więcej. Mam nadzieję, że w końcu udało się zafasolkować, bo jest to mój juz 8 miesiąc starań. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuchatka
Witam dziewczyny, mam ogromny problem- moja prolaktyna badana 3 lata temu to 21,6 ng/ml 9 norma do 25). a do tego nieco podwyższony testosteron i pcos. Mój lekarz lekceważy prolaktyne i chce mnie stymulować Clostilbegytem. Staramy się o dziecko już 4 rok. Mam juz 10 - cio letniego cudownego synka. Przedtem wszystko było ok. Jak powiedziałam lekarzowi, ze może by powtórzyć wyniki prolaktyny to powiedział, że mam sobie nie wymyslać chorób. Już nie wiem co robić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
Ja ci radzę zmienić jak najszybciej lekarza, bo już po roku nieudanych starań powinnaś dostać skierowanie na wszystkie badania, a badanie prolaktyny jest jednym z najważnieszych, tak mi powiedział mój lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
I najlepiej to zrobić prolaktynę z obciążeniem, bo ja miałam 16 ng/ml, czyli w normie ,a po obciążeniu ponad 30 razy większą, a powinna wzrosnąć tylko do pięciu razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam problem. Pomóżcie!Odstwiłam Bromergon i skrócił mi się znacznie cykl-o 5 dni. W ogóle po odstawieniu bardzo bolałe mnie piersi. Nie mogłam ich nawet dotknąć. Postanowiłam razem z lekarzem odstawić Bromergon bo nie przyniósł rezultatu. Oczywiście prolaktyna spadła mi nawet poniżej poziomu ale dzidzi jak nie było tak nie ma a staramy się ponad rok. Co radzicie. Ja już nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuchatka
A wiecie co jest najgorsze- że lekarze zamiast zbijać mi hormony juz dwa razy wysłali mnie na laparoskopię ( po pierwszej omal sie nie wykrwawiłam!!!). To jest szok1 Zmienialam juz kilka razy ginekologów i żaden nie podszedł do sprawy tak jak sie należy - jeden mi nawet powiedział, że skoro mam juz jedno dziecko to powinnam cieszyć sie z tego co jest i dać sobie spokój. Teraz od 2 dni na własną ręke biore Castagnus i wiesiołek . Mam nadzieję, że pomoże, bo nie mam juz siły kłócić się z lekarzami, i co Wy na to Dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
Niuchatka, a nie próbowałaś szukać jakiegoś dobrego specjalisty , który zajmuje się leczeniem niepłodności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
Wejdż sobie też na forum kafeterii, temat:antykonccepcja, płodność, ginekolog, a potem poszukaj:niepłodność, nieudane starania odziecko. Są tam bardzo fajne dziewczyny, które starają się już kilka lat i na pewno coś ci doradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marigold81
Gili a robiłaś jakieś inne badania, może to nie prolaktyna, tylko coś innego nie pozwala ci zajść w ciążę? Po roku nieudanych starań , powinien też mąż zbadać nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×