Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

endi wejdz na net mama w zakladke jaką płeć;)i będziesz wiedziała;)zmartwilas mnie tymi mdlosciami;(ją dziś pierwszy raz nie miałam i jestem szczęśliwa;)wiem że mdłości to dobra oznaką ale jednak bardzo męcząca. aleczka a może poprostu dużo miłości z mężem bez myślenia o tym co będzie;)bawcie się dobrze i tyle;)u mnie to zadziałało;)Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Endi86 w którym tygodniu jestes?" Mnie przestał włosy wypadac tak w 3 miesiącu. PPotem myłam targałam i ani jeden włos mi nie spadł. Po ciąży mialam poł roku spokoju. Potem pociążowy wysyp, który trwał 3 miesiące i przesło. Teraz jak w lutym poszłam do pracy to od marca zaczęło mi się na nowo i az po dzis dzien. Wiem ze anty podnoszą prolaktynę, ale przed ciążą mialam podobnie. Tez lecialy jak oszalale. A mialam do tego tarczyce rozwalaną i prolaktyne ponad normętedy pomógł mi jasmin, dlatego zdecydowałam sie go ponownie w2łączyc. Sądze ze zarówno tarczyca jak i prolaktyna rozregulowala mi wtedy prace jajników i wytwarzaly za duzo tych złych hormonów. Wtedy mialam jeszcze dheas powyzej normy i to grubo. Ale po pobytach w dwóch szpitalach gdzie przebadali mnie od deski do deski wykluczono nadnercza.Byłam badana w dwóch niezaleznych szpitalach. Nie mam juz sily do tych wlosów. Kitke mam jak mysi ogonek. Przeswity wszędzie. NJHarazie biore jasmin . Pobiore gdzies ze 4 miesiące, potem zaczne brac na prolaktyne no i staranka. Wiem ze po ciąży będzie tak samo, ale w takim przypadku jak mam pomyrdane hormony, to lepiej jak bede sie teraz o kolejną dzidzie starała, bo niebawem moze byc za pozno. Nie ma na co czekac, a chce zeby moja córeczka miala jakies rodzeństwo. Mam prosbę jeszcze do EweLeszki.. Daj znac za jakis czas czy pomógł Ci ten bromek na włoski. Wiem ze na efekty trzeba czekac nawet i 4 miesiące. Więc bądź cierpliwa. Ja mam tak samo jak Ty hiperprolaktynemię czynnościową. Najleposze jest to ze jaja zaczynają mi sie dzias zawsze miesiąc po jak pójdę do pracy. 3 lata temu wyjechalam do innego miasta do pracy. Po miesiacu zaczeły mi włosy leciec, zaczęłam chudnąc, nerwica. Teraz w lutym po rocznej przerwie znowu poszlam do pracy (innej, w innym mieście) i znowu po miesiacu to samo. Włosy zaczęły leciec, zaczęłam tracic na wadze, porannne lęki. Sądzę ze to wszystko przez ta moją czynnościówkę. Poza tym za duzy zbieg okoliczności ze i tam po miesiącu i tu zaczęło mi sie zdrowie sypac. Mam ciocie lekarza i sama stwierdziła, ze mma czynnościową i nie nadaję się do pracy, bo zaczyna mi psychika szwankowac. Przekichane, bo ja nie wyobrazam sobie nie pracowac. MAsakra jakas :((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniasonia83 ---> Wiesz, nawet się nie łudzę, że cokolwiek już mi pomoże na te moje wypadające włosy... Używam tylko naturalnych kosmetyków, nie farbuję, nie lakieruję, nie tapiruję i nie molestuję ich w żaden inny sposób, a one tak się odwdzięczają ;( Próbowałam przeróżnych preparatów, tych naturalnych i tych trochę mniej, ale lecą nadal. Są okresy, kiedy wypadają odrobinę mniej, co nie znaczy, że nie znajduję ich w całym mieszkaniu. Ale może zdarzy się cud i faktycznie Bromek da radę ;) Na pewno o tym zamelduję :) A z tą naszą czynnościówką to niestety jest tak, że przede wszystkim stres ją wyzwala. I dopóki my nie będziemy spokojne i niezestresowane to podejrzewam, że prolaktynka będzie nam dokuczała...Tylko jak tu się w obecnych czasach nie stresować?! Ja bynajmniej nie potrafię :( Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niby sie niczym nie denerwuje, ale widocznie moj organizm tak... Tez juz nie mam sily. Wczoraj mylam wszary i jak policzyłam przez dwa dni wylecialo mi gdzies ok 220 włosów (nie smiac sie, licze prawie co do jednego:)) Niby prawie nirma, ale mimo wszystko innym tyle nie leci. Teraz po tabsach anty od kilku dni mam plamienia, a do okresu mam gdzies jeszcze z 10 dni. No ale biore dalej bo licze ze mi pomogą. Z piersi jak leciało po nacisnieciu tak leci, co prawda to są kropelki, ale zawsze cos. W sierpniu jade na śląsk (mieszkam w wielkopolsce) do mojego endokrynologa, ktory się mną wczesniej zajmował. Tu lekarze są niedouczeni. Wole poswiecic kase na pociąg i jechac tam. Ostatnio byłam tu u endokrynologa, to nawet sie nie przejął tym ze mi mleko leci. Zwalał wine na tarczyce, mimo ze wyniki są wporządku. Powiedzial ze mam jakiegos malego guzka na niej, ale narazie sie nim zajmowac nie bedzie, bo nie wyglada groznie. Sądzę ze mnie z tym guzkiem sciemnial, bo chce zebym do niego chodzila. Pojade na slask to moj mi powie czy mam guzka czy nie. Tak czy siak nie mam juz zdrowia do tych włosów. Zebym chociaz znala przyczynę. A tak. Lecze juz wszystko: tarczyce, jajniki i niebawem przysadke. A nóż widelec mi cos pomoże ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z włosami przeszłam juz chyba wszystko, dermatolodzy ... wcierki, masa leków z końskimi dawkami biotyny ... tarczyca od dawna uregulowana, prolaktyna podwyższona ale ta podstawowa, a teraz nie wiem bo w ciąży jestem a wlosy lecą i lecą ... będę lysą mama :( najgorsze jest to że przyczyny brak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, dziś jest mój 21 dc i mam silne bóle podbrzusza, takie jak na okres. Jakieś 5 dni temu miałam wieczorne mdłości. Zastanawiam się, czy Bromek może zacząć dokuczać po 3 tygodniach zażywania... Jak dotąd nie miałam żadnych nieprzyjemnych skutków ubocznych. Obecnie biorę 2x1 tabl. Miała któraś z Was tak, że dopiero po czasie pojawiły się jakieś działania uboczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endi ja tak mialam w pierwszej ciazy... po porodzie zaczely odrastac piorunem ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ja też miałam problem z włosami przez nerwy, tarczycę i złą pielęgnację. Mam prawie czarne włosy, więc prześwity wyglądały okropnie, ludzie mi zwracali uwagę na nie to chyba byl mój największy kompleks. Teraz tarczyca uregulowana ale przede wszystkim zmieniłam pielęgnację włosów i od dwóch lat jest coraz lepiej, włosów jest dużo więcej, rosną mi nowe i mi już nic nie wypada a to za sprawą pewnego bloga ;) wczesniej zbierałam garsciami włosy z podlogi, wanny i poduszki. Do ideału jeszcze daleko ale mam dwa razy więcej włosów niż miałam ;) Odstawcie wszystkie te napakowane chemią szampony reklamowane (ja myję takimi dla dzieci, a raz na tydzień jakimś mocniejszym ale delikatnym), poczytajcie o diecie na włosy i odpowiedniej pielęgnacji, polecam kozieradkę i picie naparu z pokrzywy - czyni cuda :) Wiem, że jeśli są problemy zdrowotne to guzik da, ale na pewno nie pogorszy sprawy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny boli mnie jajnik tak jak na okres czy któras tak miała w 9tyg?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzu83 --> Moje ciężarne koleżanki narzekają też na takie bóle. Lekarz wytłumaczył im, że rozciągają się wtedy więzadła podtrzymujące macicę, a to może dawać podobne bóle jak jajnik. Dzielę się wiedzą zasłyszaną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam wcześniejszą opinie. Mnie brzuch bolał jak na okres. Wtedy tez lekarz powiedział mi ze więzadła sie naciągają. Spokojniutko. Nie miej tylko czarnych mysli. Widzisz mnie w 9 tygodniu nic nie bolało i nagle krwawienia dostałam. Takze nie jest powiedziane ze jak nie boli to wsio oki, a jak boli to niedobrze. W moim przypadku było odwrotnie. Bądź dobrej mysli. Bierz progesteron przedewszystkim. I duzo odpoczywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarzena
Od dziś zaczynam brać bromergon, jestem przerażona tym lekiem ale liczę na to że szybko zadziała. Już 1,5 roku staram się o dzidzię i nic :( wszyscy do okoła zachodzą w ciążę tylko nie ja :( czytam wasze opinie i zastanawiam się jak długo trzeba zażywać ten lek żeby były pozytywne efekty ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciżemka
Cześć Dziewczyny:) od kilku godzin siedzę w necie i czytam o tych wszystkich hormonach....byłam dziś u lekarza i mam za wysoka prolaktynę:/ gdyby nie drobny meszek na twarzy, który od niedawna zaczął mi przeszkadzać pewnie bym dzisiaj nawet nie wiedziała że mam taki problem. Póki co nie staram się o dziecko ale boje się że jeśli nawet teraz wyrównam poziom prolaktyny to problem wróci jakimś czasie. Czy ten lek Bromergon to już zawsze będę musiała brać? Błagam pocieszcie mnie jakoś bo już nie wiem co mam myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zdycham z bólu ósemki:(:( jestem załamana:( czy któraś tak miała w ciąży??endi może pamiętasz ile przytyłaś w 10 tyg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzu niestety zeby w ciazy leca bardzo szybko i trzeba o nie solidnie zadbac... ja praktycznie cala ciaze sie zmagalam z dentysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzu88 ---> na Twoim miejscu szybko pobiegłabym do dentysty, wszelkie stany zapalne mogą być niebezpieczne w ciąży... Mmarzena ---> też się zastanawiam, ale czasu potrzebuje Bromergon, by zadziałać. Czytałam na forach, że niektóre dziewczyny zachodziły w ciążę w pierwszym cyklu, u innych po roku nie było jeszcze efektu. Każda z nas jest inna, ma inny organizm i ciężko udzielić odpowiedzi. Trzeba się po prostu uzbroić w cierpliwość i kontrolować co jakiś czas poziom prolaktyny. ciżemka ---> słyszałam różne historie dziewczyn, jedne brały dopóki nie zaszły w ciążę i potem już nie miały takiej potrzeby, bo prolaktyna sama się unormowała. Inne z kolei musiały powrócić do stosowania Bromergonu. Czas pokaże jak będzie u nas. Ciężko przewidzieć jak będzie się zachowywał nasz organizm. Na razie głowa do góry. Póki się nie starasz o dziecko to nie panikuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okazało się że to nie 8 tylko dziąsło za 8:( dostałam leki jest trochę lepiej. Niektóre osoby źle się czują po bromku ale mi pomógł po 4 miesiącach zaszłam w ciąże więc polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzu jestem w 18 tyg. i mam na plusie 2,5 kg, w 10 tyg. chyba miałam +1 kg, ale to chyba z obżarstwa bo w tym czasie byłam na wczasach, ja na szczeście wyleczyłam wszystkie zęby przed ciążą i nie mam takich problemów, a w lutym mialam wyrywaną ósemkę i całe szczeście że się w porę zdecydowałam bo nawet nie chcę myślec jak by mnie miała rozbolec podczas ciąży, nie wyobrażam sobie brac jakichkolwiek leków przeciwbólowych w ciąży, mnie często boli głowa nawet 3 dni pod rząd ale jakoś daje radę, dziecko najważniejsze, dla zdrowia dzidziusia wszystko zniosę :) zuzu mam nadzieję że Twój problem z dziąsłem nie jest poważny i szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 11 i przytylam 1.2kg. o rany to niedługo dowiesz się jaka płeć dziecka;)ją też miałam wyleczone ale za 8 na dziasle coś się zrobiło;(wkładam sobie lek jutro kontrol może będzie lepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaM24
cześć dziewczyny staramy się o dzidzie prawie pół roku, zrobiłam badania i bach! prolaktyna 104,19 - szybka akcja - endokrynolog. Trafiłam na fajną Panią Doktor, wypisała mi odrazu skierowanie na rezonans magnetyczny i okuliste, żeby zbadać gdzie leży przyczyna wysokiej prolaktyny, lekarka zapytała czy boli mnie głowa- czyli znam już powody swoich migren. Dostałam nawet skierowanie na kolejne badanie prolaktyny żeby nie płacić. Zapisała mi bromergon na początek 1/4 tabletki, biorę na noc i odrazu spać, skutków ubocznych nie widzę, dzisiaj będę brała 3 raz. Ciekawe kiedy uda mi się zajść :( Fajnie jak się trafi na Lekarza - CZŁOWIEKA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbom
Aniam24, ja tak samo biorę 1/4 tabletki na noc i czekam na efekty w postaci ciąży :) tylko ja mam wysoką porlaktynę przy obciążeniu, normalną mam w normie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam podwyższoną po obciążeniu. Biorę drugi miesiąc Bromergon, dziś byłam na pobraniu krwi - jutro wynik poziomu prolaktyny. Zobaczymy, czy przez 2 miesiące coś się zmieniło. A ciąży jak dotąd ani widu ani słychu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesantka25
witajcie dziewczyny!!!! co sie stało ze starymi bywalczyniami tego forum?co tu tak wszystko umarło?gdzie się podziewacie?co u was?odezwijcie sie...szkoda ze ten topik tak umiera....związałam sie z nim i czasem tu zaglądam,ale wiekszych zmian w wpisach nie widze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta, Tez dawno nie pisałam. Dzis wieczorem przyjmę po raz pierwszy 1/4 parlodenu. Od 2 miesiecy jestem na yasminie -ze wzgledu na moje lecące włosy. Niby troche jest lepiej, ale jeszcze nie to. Teraz mam tygodniową przerwe w yasmin wiec zaczynam z parlodenem. U mnie prolaktyna normalna w nowie tj wynik 9 czegos tam. Natomiast po obciązeniu mam wzrost 34-krotny. Jak juz wspomnialam wypadające włosy , no i wyciek z piersi przy mocnym uciśnięciu. Chcialam sie zapytac dziewczyn , ktore rowniez maja prolaktyne normalna w normie, a wysoką po obciązeniu ktore się lecza. Czy widac jakies efekty u Was? No i pytanie jakie mialyscie oprócz braku ciąży problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbys zagladala i czytala to bys wiedziala ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
przeniosłyśmy się na facebooka i tam poznaliśmy się na nowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja historia jest dość dziwna. Zaczęło się w wieku 13 lat. Dostałam wtedy pierwszą miesiączkę, była pamiętam bardzo obfita i trwała długo. A później przez rok cisza. Do tego czasu wszystko przypisywaliśmy wiekiem - wiadome. Pewnego dnia jednak zemdlałam - szpital. Taka sytuacja powtarzała się kilka razy. Miałam badanie serca itp, ale wszystko w porządku. Spokoju jednak nie dawało to, że dalej nie miałam miesiączki. Wtedy zaczęły się badania hormonów. W wieku 14 lat stwierdzono PCOS.Leczenie normalne, potem antykoncepcja potem znów normalne, problem tkwi w tym, że do dziś nie dostaję sama okresu chociaż prolaktynę mam w górnej normie (23/24). Doktor endokrynolog stwierdził, że to i tak za wiele na mój organizm i zapisał bromergon. Tarczyca już uregulowana, testosteron niewiele ponad normę, myślę że mam szansę na ciążę po bromergonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej wydaje mi się że tak bromergon działa:) dziewczyny napiszcie co u was-endi jak ciąża? aleczka udalo się??? odezwijcie się bo tak tu cicho:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Bromergon działa!!! :) Właśnie się dowiedziałam, że jestem w 4 tyg. ciąży :) Zaszłam w drugim cyklu na Bromku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×