Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Dziewczyny nie denerwujcie się, ta koleżanka po prostu żyje w innym świecie, gdzie lekarze wszystko tłumaczą, na każdej wizycie ją mierzą i ważą oraz przeprowadzają dokładny wywiad czym się stresuje aby dobrać odpowiednia jednostkę leków ;) Oczywiście ona zadaje wszystkie pytania i dostaje na nie wyjaśnienie i nie musi szukać pomocy w necie:);) A my zamiast chodzić do takich lekarzy po prostu głupio pytamy na forum;):) P.S. Obecnie lekarze odchodzą od badania prl pod obciążeniem. Miłej niedzieli kochane:) i jeszcze raz nie denerwujcie się - po co ma prl wzrastać niepotrzebnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyBromkowa :(
Witajcie, Mam do was pytanie,czy dlugo wasz organizm przystosowywal sie do bromergonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej antyBromkowa :( U mnie przez tydzień było sennie i tak inaczej, potem już coraz mniej skutków ubocznych odczuwałam. Jeśli u CIebie dlugo to trwa poproś lekarza o zamiennik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyBromkowa :(
Dziekuje Ci Madziusiek za szybka odpowiedz,tydzien jeszcze nie minal ,postaram sie przeczekac. Mi pani doktor mowila,ze owszem jest zamiennik,ale duzo drozszy a przeciez nie wiem,jak bym tamten tolerowala:( Od rana jest mi smutno,zle,mam w sobie jakis zal i do tego jeszcze te mdlosci i glowa:(. Wszystko mnie drazni. A najbardziej mnie wkurza ta niepewnosc,co dalej etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phatoom21
..."Na koniec mam pytanie ,po jaka cholere truc sie dodatkowo,stmulowac pecherzyki i sprawdzac owulacje,jak chyba kilka z was jest pewna,ze ma drozne jajowody? To dawanie zludnej nadzei,a i tak z tego nic nie bedzie..." Czy ja tu czegoś nie zrozumiałam? Chyba drożne jajowody są prawidłowością i właśnie to jest podstawą do kontynuowania leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyBromkowa :(
Phatoom21 dobrze zrozumialas, bo tak powinno byc. Tylko wiekszosc lekarzy tak naprawde ma to w ....! :( Moje dwie kuzynki doswiadczyly wlasnie takiego "trucia"!! Jedna stracila 3lata i w koncu stwierdzila,ze sprobuje in vitro,a tam lekarz za glowe sie zlapal i pytal jej kilka razy,czy na pewno niczego nie pokrecila?:( Okazalo sie,ze oprocz zbicia prolaktyny-cala reszta byla zupelnie bez sensu. Plakalam razem z nia,jak mi opowiadala,bo my nie musimy znac sie na wszystkim,ale jak lekarze mogli dawac nadzieje i naciagac na wizyty. Ajjjj to mozna pisac i pisac,przepraszam,ale moj nastroj dzisiaj jest tak podly,ze jakbym dopadla takiego pozal sie boze gina to bym mu chyba w morde dala za nas wszystkie,za caloksztalt!!! Dla nich jestesmy kolejna pania X,a debile nie pomysla,ze my przezywamy wszystko,przychodzimy o pomoc i wiedze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyBromkowa :(
Zapomnialam dopisac,ze dzsiaj sa rodzicami 6mies. zdrowego chlopca,laparoskopia wystarczyla. Marysiu,jesli potrzebujesz nadal Bromergon,to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja potrzebuję bromocorn, niby ta sama substancja czynna, ale bałabym się zmieszać... idę jutro do gina i może mi przepisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antBromkowa:(
Przepraszam,zle przeczytalam. Pewnie dlatego,ze dzisiaj wszystko co zaczyna sie na Bro...wywoluje dreszcze...fuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przepraszam ze sie nie odzywałam sle po przylocie wpadłam wir pracy i chora sytuacje w pracy z durnym szefostwem ale juz jestem ,zyje i widze ze niektóre laski :) probuja nam zmnienic nasze wyjatkowo miłe i pomocne forum,na szczescie nie beda im potrzebne nasze wiadomości bo same wszystko wiedza najlepiej z czego niezmiernie sie ciesze.Nie chciałąbym bardzo aby przyjazna atmosfera w jakiej piszemy zostałą naruszona. Witam nowe Panie:):) i moje kochane kolezanki od dawna:):)co słychowac??? u mnie okres trwał zaledwie 2 dni???? hmmm moze to była wina wyjazdu i zmiany klimatu? jednak troche mnie to niepokoji bo przyszedł w 32 dc i trwał krótko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella ja, Madziusiek, gocha też miałyśmy skapy ... to chyba telepatia, witamy po powrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się zgadzam ze wszystkimi dziewczynami, nie ma co się denerwować...a tą "Panią" przepraszam za głupie pytania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha1877
Hihihi to ja chyba miałam za was wszystkie bo tydzień mnie nie opuszczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella witamy:) faktycznie Mycha odciepiałaś za nas wszystkie:/ Kajka a co do rozregulowania to pamiętam, że dziewczyny pisały, że pierwszy cykl z bromkiem miały dłuższy także się nie przejmuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoanna99
Cześć, piszę bo chciałabym wiedzieć, czy ktoś może miał tak jak ja: od ponad 7 lat brałam tabletki anty, gdyż w trakcie miesiączki bardzo bolał mnie brzuch, mdlałam, ostatnio jednak stwierdziłam, że skzoda mojego zdrowia i że zobaczę jak się będę czuła bez nich. Ostatnie opakowanie skończyłam we wrześniu, w październiku okres miałam ok, w listopadzie dostałam okres po 34 dniach po wcześniej, w kolejnym miesiący po 38, ostatnią miesiączkę miałam 2 stycznia i od tej pory nic... poza tym leczę się na niedoczynność tarczycy, euthyrox biorę od prawie 2 lat. Badanie prolaktyny i testosteronu ostatnio zrobiłam, czekam na wyniki, ginekolog stwierdził, że pewnie mam wysoki poziom prolaktyny i już wspomniał o zażywaniu bromergonu.. może ja się za dużo martwię tym wszystkim, że jakaś ferelna jestem, najpierw te bolesne miesiączki, teraz się martwię że po tak długim braniu tabletek nie będę miała dzieci, skoro mam takie wahania po ich odstawieniu.. czy są tu jakieś Panie, którym udało się w podobnej sytuacji do mojej zajść w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
jakaś idiotka weszła na "nasze" forum i śmie pisać takie głupoty....olać ciepłym moczem :P:P są ludzie i taborety....niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natie75
Witaj Bella:):):) jak tam u Ciebie jak sie czujesz jak podroz sie udala???:):)Opowiadaj:):):) Stokrotka popieram olac takie paniusie wszystko wiedzace:):):) No dziewczyny to i ja za Was przechodze w tym msc @ bo leje sie ze mnie juz 3 dzien masakra....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yoanna99 trochę słabo, że lekarz przez tyle lat dawał Ci tabletki, zamiast zbadać przyczynę bolesnych @. Po tak długim czasie może trochę potrwać zanim organizm wróci do siebie, a tabletki niestety podnoszą poziom prolaktyny. Nie martw się na zapas i nie wmawiaj niczego bo się zablokujesz, na pewno wszystko się ureguluje i będziesz cieszyć się pięknym dziudziusiem:) Bella u mnie to nic się nie dzieje, jakoś ostatnio zajęłam się innymi (przyjemniejszymi) sprawami i nawet nie wiem który dzień cyklu u mnie:) i czekam na wiosnę:) A jak podróż, opaliłaś się troszeczkę?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia 2
Do Ojj laski Dziewczyno jeśli poczytałaś forum, to powinnaś się zorientować, że często trafiamy do ginekologów, którzy nie mają bladego pojęcia jak nas leczyć, jakie badania zrobić, jakie dać leki i po co. Czasem jak czytam o niektórych z nich, to zastanawiam się skąd mają napis "lekarz" czy dyplom nie był kupiony na pchlim targu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziewczyny wróciłam zrelaksowana pomimo pracy,bo atmosfera była wyjatkowo miła:) Steskniłam sie za męzem wiec od powrotu robimy sobie co wieczór walentynki:):) haha za to w pracy sytuacja jest fatalna,moj durny szefu znalazł sobie kochanke,niestety jedna z wspołpracownic i teraz obydwoje udaja ,ze niby nic ale my wiemy jaka jest prawda.Zamieszkali razem:( Najgorsze ,ze ona wszystko mu mówi co sie dzieje w zespole,kabel jeden....eh ,aż mi sie nie chce do pracy chodzic. Poza tym nie mam głowy do liczenia dni cyklu bo strasznie duzo pracy,zamieszania,mam duuzo na głowie i stresu pełno dookoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belatym szefom to sie w glowie chyba poprzewracalo. Moj ma kochanek - chyba sam sie juz w nich gubi ;)). Ogolnie on jest w Warszawy- gdzie mieszka z zona, u nas ma co najmniej dwie ulubienice no i w Lodzi gdzie mamy drugi oddzial ponoc tez jakas przyprowadza ;)) Kiedys byla akcja ze obie kochanki sie spotkaly w pracy ;)) to prezes zamknal sie w kiblu i kazal mowic ze go nie ma ;)). Dziewczyny z recepcji jak tylko zobacza ze ktoras z Pan przyjechala to od razu maja informowac o tym prezesa ;)) Ja juz powolo wymiekam... chodze spac jak male dziecko po 20. Jestem patnieta juz wole sama lezec w szpitalu niz z Malym. Trzymajcie kciuki dzis mamy wyniki EEG i Holtera. Od tego zalezy czy jeszcze beda robic we wtorek tomografie czy wypuszcza nas do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
Nio a ją mam następny powid do zmartwień:-(. Moje ciśnienie pomimo brania leków dopegyt 1 tab na noc wynosi w spoczynku 160 na 75 puls powyżej 100. Nie wiem co się dzieje.....cały czas mi gorąco...dziewczyny siedzą w swetrach szalikach a ją w bluzce na ramiaczka i nadal mi gorąco. Do tego kręci mi się w głowie i tak się nijako czuje. Justa masz tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa27
stokrotka to norma ze w ciąży jest inna ciepłota i wszyscy marzn ą a tobie jest gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
Ale martwi mnie to moje ciśnienie......czy ten puls nie za wysoki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko jak sie martwisz won do lekarza a nie sie zastanawiasz... jak mu powiesz jakie ma cisnienie to na pewno nie powie ze przesadzasz bella justa jak to dobrze ze ja nie musze sie zastanawiac nad kochankami szefa... ale dobrze was rozumiem to jakis koszmar jest a jeszcze wiekszy jak takowy szef sie wlasnie do was przystawia.. ja przerabialam to drugie... wiec pierdolnelam ta praca a szef o kradziez mnie oskarzyl... porazka! a ja melduje wszem i wobec ze choc wlasnie przyszly do mnie calkiem nowiuskie owutesty to nie zamierzam w najblizszym czasie ich uzywac... postanowilam zajac sie soba a temat bejbika chwilowo odlozyc... ja po prostu nie mam juz sily zyc tylko tym a moja psychika lezy i kwiczy... a dziecku potrzebna jest pozbierana mama a nie jakas histeryczka z niskim poczuciem wlasnej wartosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah te romanse biurowe:( To już jakaś plaga, za dużo filmów się co niektórzy naoglądali chyba. Ten świat schodzi na psy. A jest takie powiedzenie, że "w pracy to się pracuje a nie ch***em wojuje". Myszka masz rację, trzeba zająć się sobą:) Stokrotka leć do lekarza. A zamartwianiem się tylko sobie podwyższasz ciśnienie. Ja dziś śpiąca i jakaś poddenerwowana. Oj te poniedziałki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka201
Nio właśnie jak pokazalam książeczkę mojemu ginekologowi to powiedział że dobrze że utrzymuje się prawie takie samo ale nie powiedział nic na temat że ciśnienie 147 na 76 i puls wysoki......te leko które teraz biorę jakoś mi nie pomagają. W następny czwartek mam wizytę dopiero :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha-04
Mycha chyba literówka ci się wkradła i powinno być GOŃ, a nie won ;) Cześć dziewczyny, widzę jakieś zamieszanie ktoś nam wprowadził. Nie będę się odnosić do tego, żeby tematu nie ciągnąć :) Bella tak jak Endi wspomniała w tym miesiącu @ jakieś takie tyci były u wszystkich. Fajnie, że już jesteś i że macie z M cały czas walentynki :D Stokrotka chyba musisz lekarza przycisnąć z tym swoim pulsem, niech tłumaczy, a co. Madziusiek u mnie też humor słaby, cały weekend głowa mnie bolała i jeszcze dziś mi doskwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×