niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 No nic, co ma być to będzie. Jesli bedziesz w ciązy, to super,a jak nie to tez dobrze.Przynajmniej bedziecie mieli czas na lepsze poznanie się.Ale jak Ty tez będziesz w ciązy, no i Owiedka21, to chyba i ja bede musiala szybko postarac się o dzidziusia, żeby od Was nie odstawac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 oj to na pewno w końcu sama nie możesz od nas odstawać hi hi :) Trzymaj się cieplutko,muszę zmykac. :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Jak nie bedziesz to bedziemy razem wspierać owiedke21 i same zastanawiac sie kiedy sie zdecydujemy na dziecko. Ja z moim lubym jestem 1.5 roku i wiem, ze moge na niego liczyc.A nawet ostatnio coś przebąkiwał o tym, że chciałby miec już dziecko...Ale ja wiem,że nie stac nas teraz jeszcze na to....Tak z racjonalnego punktu widzenia.Ale w koncu nie zawsze to musi sie liczyc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Ja tez zmykam.Do usłyszenia dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 p.s. gdzie ten okres...przeczytałam parę rzeczy, które pisałas w temacie \"Antykoncepcja\" i muszę przyznać, że chyba mamy podobny temperament...I niektóre doświadczenia, np.mnie tez moj pierwszy facet szybko rzucił,jakoś po 3 razach....Długo nie mogłam do siebie dojść,ale teraz to już nawet nie mam do niego o to żalu. I uwielbiam seks...Jestem duzo bardziej doświadczona od mojego lubego...Ale psssttt....jakby on się o tym dowiedział to byłaby niezła afera...Straszny zazdrośnik z niego. Wie, że przed nim było 3 facetów, z ktorymi spalam.Pewnie nie zniósł by większej liczby,więc prawdy do końca to mu nie powiem.Zreszta on nie pyta i całe szczescie:)W kazdym razie już sie wyszalalam i teraz już mógłby mi się oświadczyć.Hmm.Mieszkamy razem,ale on cos nie moze sie na to zebrac.Tym bardziej zazdroszcze Owiedce:)Lada moment pierscionek zawita na jej palcu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Nigdy nie stosowałyście pigułek?Ja brałam bardzo długo i co jak co,ale seks bez gumy jest fantastyczny.Ale oczywiście tylko ze stałym i zaufanym partnerem, o czym innym nie może być mowy p.s. gdzie ten okres, również poznałam moją obecną ( i ufam, że już ostatnią:) miłość w internecie na portalu randkowym...A kiedyś myslalam ze takie rzeczy zdarzaja sie tylko w filmach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 faktycznie temperamenty możemy mieć podobne :) Ja również nie mogłam się pozbierać po moim pierwszym facecie,być może dlatego też,że tak długo czekałam z seksem na tego odpowiedniego a on mnie po prostu wykorzystał -ale już mi przeszło i dobrze. Pragnęłam miłośći ale niczego na siłę,na szczęscie zagadałam w necie mojego obecnego faceta i to było najlepsze co mogłam zrobić,rozumiemy się bardzo dobrze,być może dlatego,że jesteśmy spod tego samego znaku zodiaku i różni nas tylko jeden dzień i jeden rok. Naprawdęjest mi z nim cudownie,nie myślałam,że tacy faceci jeszcze istnieją a tym bardziej poznani przez gg. No ja za dużego doświadzcenia w seksie nie miałam ale on miał większe i to mnie cieszy,przynajmniej nauczy mnie wszystkiego :) A jest bardzo dobrym nauczycielem :) Właśnie zastanawiamy się nad pigułkami-bo ta gumka już nas zniechęciła p otym pęknięciu. Nie wiem tylko dokładnie jakie,moje dwie kumpele biorą Harmonet i najlepeij go tolerują,nie mają żadnych skutków ubocznych-być może właśnie te wybiorę. A Ty jakie stosujesz?? a nie zapominasz zażywać,bo tego boję się najbardziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 to może tak ładnie mów swojemu ukochanemu o dzidziusiu, może go przekonasz. Już trochę ze sobą jesteście to znacie się,więc w razie ciąży byłabys w dobrej sytuacji-lepszej od mojej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betina sid Napisano Maj 17, 2006 Hej Owietka:) A jak na to rodzice Twojego chłopaka? I co spodziewasz się po reakcjii taty, bo o mamie piszesz... Ja bym chyba umarła ze strachu jakbym miała sie przyznać, więc ci powiem,że czytając Twoje posty wydajesz mi się bardzo dzielna:) Ginekolog da Ci zwolnienie z WF-u. I ja na Twoim miejscu prubowałabym jak najdłużej ciągnąć studia dzienne..Ale ja nie jestem na Twoim miejscu:),a zaoczne jakby co też nie są zle. 3maj się ciepło>>PA! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 niutkaa daj znać jak tam ząbki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 No i jestem \"po\".Przezyłam:)Ale dałam sobie wyrwac tylko jedną ósemkę.Jeszcze jedna kwalifikuje sie do wyrwania,ale innym razem.Teraz bym nie dała już rady.Nie mogę buzi otwierać,a od 10.00 nic nie jadlam i umieram z glodu...Ufff... p.s.Jak tam?Nadchodzą jakies oznaki ze okres sie zbliża?Życze Ci do tego,bo faktycznie za dlugo to nie znasz jeszcze swojego chlopaka,wiec lepiej jak dziecko przyjdzie ciut pozniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 to dobrze,ze jakoś to przeżyłaś-dzielna jesteś :) Niestety oznak żadnych nie ma,jutro mój ukochany kupi mi test ciążowy ale i tak mogę zrobićdopiero w piątek rano,bo słyszałam,że trzeba zrobić z porannego moczu. Dzisiaj mu sięwyżaliłąm,bo naprawdę zaczynam się znowu bać -cieszę się,że go mam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 A co chlopak na to,że okres sie spoznia?Denerwuje się?Przez ten bol zęba ostatnio,juz chyba od tygodnia się nie kochalam.Nawet całowac sie nie mogłam.A dzis moj luby poszedl do pubu na mecz z kolegami.Ale jakos przezyje,tym bardziej ze buzia boli nadal.Podobno jutro mogę nieźle spuchnąć.Hehe.Jak chomik bede wygladała.Szkoda tylko ze jutro akurat mam zajecia na uczelni,na ktore niestety musze pojsc.Denerwuje sie tez coraz bardziej obroną,bo to już w czerwcu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Ale gumy czasem pękają, to fakt.Tez mialam taka sytuacje, z tym tylko, że juz bylo za pozno i wszystko zostalo mi w srodku:)Hehe.Wtedy akurat nie chcialam ryzykowac i wzielam Postinor.W ogole dosc długo bralam pigulki,ale zrezygnowalam z nich przez wzgląd na przyszłą ciążę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 Denerwuje się tak samo jak ja- dzieciątko po miesiącu znajomości,nie jest to zbyt mądre z nazsej strony,ale jak już będzie to nic nie poradzimy. Nie martw się tak obrona,będzie dobrze :) Też się bałam a poszło bardzo szybko :) Biedactwo,tak cierpisz przez ząbki,nawet seksu nie możesz zażyć-niedobre ząbki!!! Ja już chce piątek-boję się naprawdę coraz bardziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Wierzę Ci i stresuję się razem z Tobą.Dobrze ze choc owiedka21 szczesliwa juz i wybiera rzeczy dla maluszka:)Zaczniesz teraz brac pigulki?Ja tam im ufam,przez kilka lat to byla moja jedyna metoda antykoncepcji.Bardzo skuteczna!No i uczucie tez jest fajne jak facet konczy w Tobie.Tylko ze potem trzeba sie wycierac bo wszystko wyplywa i jest to dosc niewygodne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 Jeżeli nie będę w ciąży,to pędzę po tabletki :) Już próbowaliśmy penetracji bez prezerwatywy ale tylko chwilkęi to jest faktycznie inne doznanie o niebo lepsze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 też się cieszę,że owiedce 21 się udało-na pewno będą bardzo szczęśliwi we trójkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Tak,tez sie ciesze.Taka wpadka to czasem super wyjscie.Bedzie mlodą mamą.Moje kolezanki ktore zaliczyly kiedys wpadkę i urodzily teraz są bardzo szczesliwe.Dodam,ze ja rowniez jestem z tzw.\"wpadki\"Hehe.Moja mama miala wtedy 19 lat..A ja widze tego same plusy.Przynajmniej mam mlodą mame i mogę z nią pogadac jak ze starszą siostrą.Wiele rzeczy jej mowilam.O antykoncepcji itp.rowniez Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 O to masz fajnie,super kontakt z mamą :) Ja aż takiego kontaktu to nie mam, o antykoncepcji z nią nie rozmawiam. Moi mieli mnie po 2 latach,jakoś mama miałą problemy z zajściem w ciążę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Znieczulenie przestaje dziaąłc i juz \"z lekka\"boli coraz bardziej...Ale niec,dam rade.To nie pierwszy i nie ostatni zabieg w moim zyciu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 bidulko ale mi ciebie żal,naprawdę. Ja nigdy nie cierpiałąm z powodu zębów,nie wiem nawet co to jest ból zęba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Moja mama bardzo tez lubi mojego obecnego chlopaka.Wprost przepada za nim.No i dobrze,bo mialysmy troche spiec,jak wczesniej widziala jak sie miotam,po tym jak chlopak mnie rzucil po 2.5 roku.Bylo mi strasznie zle,ale tamten zwiazek opieral sie glownie na seksie.Nie mielismy podstaw.Ale musze przyznac,że w lozku z nikim innym nie bylo mi tak genialnie...I bolalo jak diabli,jak on w zeszlym roku bral slub z inna.Chociaz juz z nim jakis czas nie bylam.Nie wiem,to chyba przez sentyment.Pożądanie az kipialo kiedy tylko na siebie spogladalismy.Ale poza łóżkiem kompletnie sie nie rozumielismy.Alez to zycie bywa przewrotne Chyba juz zaczynam bredzic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Ja juz pare razy cierpialam...Z powodu zebow oraz paru innych rzeczy...No tak w sumie to cierpienia bylo sporo w moim zyciu musze przyznac,ale dzieki temu jestem silniejsza.Nie tak latwo mnie złamać:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 Wcale nie bredzisz taka jest prawda,życie potrafi dokopac. Przyko mi,że tak Cię skrzywdzono,ale naprawdę związek oparty wyłącznie na seksie nie ma szans na przetrwanie!!! Trzeba umieć żyć ze sobą na codzień i cieszyć się wspólnie z błachostek jakie przynosi nam życie. Ale teraz jesteś bardzo szczęśliw i to jest najważniejsze i tak już pozostanie,bo swoje wycierpiałaś i teraz to tylko samo szczęście cię spotka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 cierpienie wzmacnia-ale co za dużo to niezdrowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 p.s.Dziewczyny spod jakiego znaku zodiaku jestescie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 ja jestem bliźniak, a Ty?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niutkaa 0 Napisano Maj 17, 2006 Kochana jestes!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten okres Napisano Maj 17, 2006 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach