Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Gość Ewuś1991
witam. jeżeli ktoś potrzebuje pomocy to piszcie. Nie jestem psychologiem ale w lipcu będą 2lata jak zostałam zgwałcona...wiem jak ja potrzebowałam takiej pomocy dlatego teraz ją oferuje. podniosłam się na tyle żeby powiedzieć,że po tym da się żyć...tylko trzeba chcieć. Nie mogę obiecać że uda mi się pomóc ale sama przez to przeszłam więc no... buziaki. trzymajcie się,...i dziewczynki wierzę w was..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nortonbuzz
A jeżeli to stało się trzy razy... Wiem, że nie przeżyłam najwięcej, choć często słyszę, że są ludzie bardziej poszkodowani przez los ode mnie... I mają rację, ale w sumie co może mnie to obchodzić, gdy ja sobie nie potrafię poradzić. Sama to widzę... Gdy miałam 14 lat stało się to pierwszy raz, ale to była chyba moja wina... To ja poszłam do jego mieszkania i dałam mu temu okazję... 20 lat powtórka na imprezie, moja wina... Poznałam go przypadkiem, sama go na tę imprezę przyprowadziłam... Sama z nim poszłam do tej sypialni... Ale nie chciałam z nim spać... tylko się poprzytulać... Głośno było i stało się... Moja wina... 23 lata- jego samochód... On starszy ode mnie o ponad 10 lat "I co ty sobie myślałaś" co ja sobie myślałam... Sama wlazłam, sama pojechałam... Sama się o to prosiłam... Wiele w moim życiu się działo... 3 lata w związku przemocowym i też pewno z mojej winy... Dzisiaj jestem szczęśliwa... W październiku wychodzę za mąż... Jest przy mnie wspaniały człowiek, którego kocham nad życie... Wiem, że bez niego zniknę... Wczoraj się upiłam... Zapamiętuje daty... Te daty... 11 marca... Byłam w takim stanie, chciałam chyba zdemolować mieszkanie... Nie wiem... DLACZEGO TO WRACA???? PRZECIEŻ JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!! A TO MOŻE WSZYSTKO ZEPSUĆ... PRZEPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Maria M.
Niedalej niż wczoraj miałam rozmowę na ten właśnie temat, ale w końcu ta rozmowa w jakimś sensie przyniosła mi ulgę... Też przeżyłam gwałt... Przez dwóch mężczyzn. Co najgorsze nie było komu mnie obronic, a na dodatek byłam odurzona alkoholem, jak i moi oprawcy. Ale nie myślcie proszę i nie mówcie że w takim razie sama sobie jestem winna lub że tego chciałam! tak nie jest! Zostałam wykorzystana przez ludzi którym ufałam... Nie mogę tego wyprzec z pamięci i to do mnie wraca, bardzso często. Teraz jestem w związku z chłopakiem który mnie szanuje. Czuję się w miarę bezpieczna. A wracając do mojej wczorajszej rozmowy, "przyjaciel" powiedział mi sporo mądrych rzeczy. M.in. to, że mamy szanse życ dalej godnie, i cieszyc sie życiem, jeśli tylko znajdziemy w sobie dośc siły i mądrości! Np. jesli bardzo marzymy o tym, by w przyszłości założyc szczęśliwą rodzinę, to dążmy to tego! Kiedyś urodzimy dzieci, i możemy sprawic aby one byly szczęśliwe, możemy otoczyc je wielką miłością (która jest w każdej z nas) i sprawic że poczujemy sie potrzebne, kochane bezwarunkowo. Życie jest zbyt krótkie, aby przeżyc je w żalu, bólu, zamknięciu w skorupce. Postarajcie się drogir kobiety, aby to przykre doświadczenie w jakimś sensie uczyniło was mocniejsze i mądrzejsze od innych. I w żadnym razie nie bierzcie winy na siebie! Nie chciałam się tu mądrzyc czy coś... To po prostu moje zdanie (uświadomione przez mądrego człowieka) Trzymajcie się mocno,jescze bedziemy szczęśliwe! Wierzę w to. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje wam trzymam kciuki za was a dla wszystkich gwałcicieli mam jedno do powiedzenia :MEMENTO MORI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kolesiem i mam 19 lat wspolczoje wam a tych co gwałcą to pogadał bym sobie w klatce to parszywe śmiecie musicie być silne dacie rade no fakt źe zamierzam wyrrznąc gwałcicieli w pień. Chcialbym im wymierzyć wlasna sprawiedliwoś nie dajcie sie załamać musicie byc silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis mam 22 lata
Zgwałcona zostałam w wieku 13 lat przez własnego wujka... Nikt się o tym nie dowiedział i nikt o tym nie wie do dziś. Wujka widuję na imprezach rodzinnych, nie rozmawiam z nim, a on... tak jakby tego nie pamiętał, jakby to sie nie wydarzyło. Nie mogę na niego patrzeć, to potworne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty cwelu "xxx222" kozak sie znalazl ty to jak panna idzie trzeba ja zgwałcic bo masz ochote i jest ubrana wyzywająco to posłuchaj cioto ze one tez maja prawo a jak ci to niepasi to se jaja utni i uwazaj bo jest wielu takich jak ja "dzentelmenów" co gwałciciela by z chęcią dojechali i nie tni w h**a wkurzyles mnie twoją wypowiedzią i dziewczyny W ŹADNYM WYPADKU TO NIE WASZA WINA musicie być silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty cwelu "xxx222" kozak sie znalazl ty to jak panna idzie trzeba ja zgwałcic bo masz ochote i jest ubrana wyzywająco to posłuchaj cioto ze one tez maja prawo a jak ci to niepasi to se jaja utni i uwazaj bo jest wielu takich jak ja "dzentelmenów" co gwałciciela by z chęcią dojechali i nie tni w h**a wkurzyles mnie twoją wypowiedzią i dziewczyny W ŹADNYM WYPADKU TO NIE WASZA WINA musicie być silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddany
witam serdecznie jestem tu pierwszy raz mam ogromny problem poznalem wspaniala dziewczyne na poczatku grudnia spotykalismy sie i i stwierdzilismy oboje ze chcemy sie spotykac wszystko bylo ok do czasu gdy jej byly pewnego wieczoru nie wciagnal jej do auta i ja zgwalcil po tym wszystkim zadzwonla do mnie z placzem gdy przyjechalem zobaczylem ja cala roztrzesiona i zaplakana bez slow przytulila sie do mnie tak mocno ze nie umialem oddychac o nic nie pytalem wiedzialem ze stalo sie cos strasznego wiedzialem ze ktos ogromnie ja skrzywdzil po 3 dniach powiedziala ze wie ze moze mi zaufac i opowiedziala mi o wszystkim nie zostawilbym jej nigdy bardzo ja kocham ale czulem kompletne zalamanie i chcialem zalatwic sprawe po swojemu czyli zgladzic goscia ale za bardzo kocham swoja dziewczyne i bylem jej potrzebny nie chciala zadnej pomocy powtarza mi tylko ze jestem dla niej najwazniejszy i ze moje wsparcie jej wystarczy ale wiem ze to za malo jestem doroslym meszczyzna i wszystkiego co w zyciu sie nauczylem nie moge teraz wykorzystac w tej sytuacji wydaje mi sie ze cos ten czlowiek zrobil jej w srodku cos uszkodzil bo od tamtej pory bola ja jajniki i podbrzysze duzo rozmawiamy wiem wszystko 2 razy bylem juz pod domem ginekologa z moja dziewczyna bo zgodzila sie wczesniej ze pojdziemy na badania ale jak bylismy na miejscu byl wielki placz nie moge zrobic nic chce pomoc a czuje sie bezradny brakuje mi sil czasem chodz wiem ze sie nie poddam pomozcie mi co mam robic minely 3 miesiace od czasu gdy zauwazylem ze seks sprawia jej bol nie kochamy sie wogule gdy zapytalem dla czego mi nie powiedziala ze nie chce sie kochac odp mi ze ona chce mi dac wszystko zebym tylko z nia byll czulem sie strasznie bo mowila ze chce sie kochac codz wcale tego nie chciala a dla mnie nie jest wazny seks tylko jej zdrowie i szczescie ana cierpi chodz mowi ze jestem dla niej wszystkim wiem ze cierpi a ja razem z nia nie chce czekac az wpadniemy w skrajna depresja oboje wiec prosze doradzcie bo wiem ze to bardzo delikatna sprawa i nie chce jaj w zaden sposob zranic.prosze niech ktos da mi wskazowki i porady co moge zrobic aby moja dziewczyna poradzila sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi może odpowiedzieć
mam pytanie do kobiet, które zgłosiły gwałt na policję i przeszły całą tę procedurę - czy można załatwić to tak, żeby moi rodzice nie dowiedzieli się absolutnie o niczym, nawet o tym, że w ogóle po coś poszłam na policję? Mieszkam w akademiku 200 km od rodziców, ale wciąż jestem u nich zameldowana a nie chciałabym żeby jakieś pisma przychodziły na tamten adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nortonbuzz
Chyba jak jesteś pełnoletnia to masz prawo o tym decydować, gdzie chcesz dostawać korespondencję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wazne
Witam wszystkie Panie , jestem facetem , gardze kazdy skurwysynem ktory gwałci , mi tez sie wiele kobiet podoba ichciał bym je miec ALE SA RZECZY KTORYCH POPROSTU SIE NIE ROBI!! moja dziewczyna zostala wykorzystana przez swojego bylego i dwoch kolegow ktorym ufala cale szczescie byla tak pijana ze az nie przytomna... i nic nie pamietala dopiero ja sie otym dowiedzialem , to zdarzenie mialo miejsce rok przed tym zanim ją poznałem , jak ich spotkam na ulicy to zaabije , znam tych skurwysynów , kazdego takiego cwela kastrowac albo tez gwłacic !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wazne
i tłumaczenia typu, ze byliśmy pijani ,czy ze byla tak ubrana i prokokowała , pierdolenie !! z reszta... WINNY Sie tłumaczy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmmmmmmm
Trzeba ich niszczyć jak karaluchy, ciężkimi butami kopać po twarzy, to ich nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do oddany. Przede wszystkim wielki plus za wsparcie dla niej. Powinieneś dać jej czas. Czas na oswojenie się z ta sytuacją.Dać jej ten komfort psychiczny by wiedziała, że nie tylko może na Ciebie liczyć, ale też, że nie dla seksu jesteś z nią. Nie zmuszaj ją do pójścia do ginekologa, sama musi dojrzeć do tej decyzji.Wiesz mi na pewno nie jest jej łatwo i nie będzie podjąć tę ją. Nie możesz się poddać i pokazać jej, że Cię to przytłacza. To właśnie Ty musisz jej dać "kopa" taką siłę, by się nie załamała. Od czego masz zacząć? A no przede wszystkim od rozmowy... szczerej. Musisz wywalić kawę na ławę. Jeśli dziewczyna po tym wszystkim jest na tyle otwarta, by rozmawiać w cztery oczy to spróbuj tak, jeśli natomiast wydarzenia te są jeszcze tak silnie, spróbuj napisać wszystko na kartce i dać jej. Co masz jej powiedzieć? do przeczytania, przy Tobie bądź w samotności. Myślę, że trochę ją znasz i sam będziesz wiedział jak działać. Widzę, że jesteś kumaty chłopak/facet i zależy Ci na dziewczynie, dlatego musisz zacząć rozmowę od tego ile dla Ciebie znaczy, potem musisz powiedzieć dlaczego z nią jesteś i, że nie będziesz jej do niczego zmuszał ani do seksu, bo nie on jest ważny ani do pójścia na policję ani do ginekologa. Ale musisz tez przedstawić argumenty, które dadzą jej do myślenia. Ginekolog jest ważny, bo faktycznie mogło dojść do uszkodzenia czegoś. Być może to tylko sprawa w głowie. Podświadomie wmawia sobie ból, bo przeżycia te są strasznie bolesne. Musisz też dać jej do zrozumienia, że nie ważne jaką decyzje podejmie jesteś byłeś i będziesz z nią. Psycholog też wiele może pomóc. Ale pamiętaj nic na siłę. Nie wymagaj od siebie za wiele. Pamiętaj nie jesteś Bogiem, ale możesz jej wiele pomóc nie tylko swoim wsparciem, ale też swoją obecnością i oddaniem. Jeśli będzie chciała się wypłakać to pozwól jej, jeśli milczeć to tez daj jej tę szansę. Nie każde moje słowo będzie się pokrywać i być może jakieś Cie tu uraziło. Pamiętaj nie jestem ani Twoim ani jej wrogiem. Staram się pomóc a nie znając osobiście sytuacji tylko virtualnie jest trudno. Możesz odezwać się do mnie na maila bądź do każdej osoby, która go tu podała i wyraziła chęć pomocy. Pozdrawiam Giovale22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem patrycja w 2006 roku zostałam zgwałcona miałem wtedy 14 lat!!!!! nikt o tym nie wiem po za moje przyjaciółka pomyślałam ze napisze o tym moze troszke sie otworze .Nie pomietam jaki to był dzien o czym myslałam miłam poprostu isc odebrac telefon kolezanki udałam sie pod ten adres stałam tam facet powiedziła ze musimy podjechac po telefon GŁUPIA WSIADŁAM !!!!!!!!!! naiwna 14 latka ! zaczoł jechac jechac i zadawałm pytanie gdzie jedziemy byłam przerazona zatrzymał sie w lecie ze niby samochud nawala wtedy zaczoł mnie dotykac ja zaczełam płakac i prosic go on jedna uderzył mnie w twarz i zgwałcił po wszystkim wyrzucł mnie pod stacja jaaa do dzis mam leki sny utapiam smutki w alkocholu Dziewczyny uważajcie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem patrycja w 2006 roku zostałam zgwałcona miałem wtedy 14 lat!!!!! nikt o tym nie wiem po za moje przyjaciółka pomyślałam ze napisze o tym moze troszke sie otworze .Nie pomietam jaki to był dzien o czym myslałam miłam poprostu isc odebrac telefon kolezanki udałam sie pod ten adres stałam tam facet powiedziła ze musimy podjechac po telefon GŁUPIA WSIADŁAM !!!!!!!!!! naiwna 14 latka ! zaczoł jechac jechac i zadawałm pytanie gdzie jedziemy byłam przerazona zatrzymał sie w lecie ze niby samochud nawala wtedy zaczoł mnie dotykac ja zaczełam płakac i prosic go on jedna uderzył mnie w twarz i zgwałcił po wszystkim wyrzucł mnie pod stacja jaaa do dzis mam leki sny utapiam smutki w alkocholu Dziewczyny uważajcie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość memi
Witam, przecztałam kilka stron wypowiedzi kobiet w podobnej sytuacji. Mam 15lat. Zostalam zgwalcona, kiedy miałam 9. Nie wiem jak to napisac.. Teraz nie umiem sobie poradzic z tym bardziej, niz te 6lat temu. Zgwalcil mnie 15letni wtedy syn przyjaciol rodzico. Do dzis go widuje. Wtedy nie zdawalam sobie sprawy z tego co mi zrobil. Bardzo bolalo, plakalam, wyrywalam sie, ale bezskutecznie. Po kilku minutach stwierdzilam, ze im mniej bede sie stawiac, tym szybciej on skonczy. Mowil mi, ze tak robia wszyscy, ze rodzice nie moga sie dowiedziec i nikt inny, bo wyrzuca mnie z domu. Ja- glupie dziecko uwierzylam. Od tamtej pory nie pozwolilam sie nikomu dotykac, na widok ffaceta szybciej bilo mi serce, ale odeszlam w swiat marzen. Bylam dwoma osobami. Zaczelam "zapominac" o tym co bylo, ale i zylam w swiecie "miłych" urojen. Az do moich 14 urodzin. Poszlam ze znajomymi na impreze, moj oprawca tez tam byl. na jego widok zrobilo mi sie slabo, zacza sie do mnie dobierac, ale nic wiecej mi nie zrobil, wyszlam. wszystko do mnie wrocilo, znowu zaczely wracac koszmary.. zaczelam tylko o tym myslec. wpadlam w zle towarzystwo. zaczelam palic, upijac sie do nieprzytomnosci, zeby o tym zapomniec. mialam juz gleboko w dupie kto i kiedy mnie dotykal. pozniej zaczelam brac narkotyki od marychy az po koke. czulam sie fantastycznie. teraz czuje sie fatalnie i nie wiem co mamrobic.. nikt nic nie wie. w szkole mysla ze mam wszystko gdziec (wagary, pyskowanie, palenie w kiblu) a w domu.. juz sie z nikim nie dogaduje, wychodze kiedy chce, wracam po nocach.. zycie nie ma dla mnie sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Memi Przede wszystkim musisz porozmawiać z kimś zaufanym bądź kimś komu zaufasz... Na forum na pewno znajdziesz sporo takich osób. Każda z mailem jest chętna do pomocy bądź zwykłej rozmowy. Masz dopiero 15 lat więc jesteś jeszcze bardzo młoda, ale nie zawsze będzie Ci tak ciężko. Musisz tylko trafić na odpowiednia osobę, która Ci pomoże. A zapewniam Cię, że nie jesteś sama z tym wszystkim. Na wagary i taki negatywny stosunek do świata też można znaleźć sposób. Pozdrawiam Giovale22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawiak od pokoleń
Znalazłem wasz kącik przypadkowo szukając po wczorajszych zamachach w Moskwie informacji na temat Czeczenii. Tam gwałty, często zbiorowe są codziennością. http://wystawa.czeczenia.com.pl/ Współczuję Wam waszych dramatów, tym bardziej że widzę po przejrzeniu kilku ston, że mało z Was zgłasza się na policję. Nie poddawajcie się i nie zamykajcie się w sobie. Jeżeli któraś lub któryś z Was chciałby porozmawiać z myślę serdeczna osobą to zapraszam. Będę miał dużo satysfakcji, jeżeli pomogę choć jednej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość folx5664
W imieniu płci odmiennej współczując - przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęsliwa35
Witam jestem tu nowa,bylam molestowana przez braci w w wieku chyba 7 lat,oni mysla ze ja nie pamietam,potem w wieku 13 lat zostałam zgwalcona przez swojego kolege,i ostatni raz w wieku 23 lat przez dwoch drani.Dzis mam dobrego meża i cudowne dzieci ale sex traktuje jako obowiazek nie czuje nic i ta myśl ze go oszukuje tez bardzo boli ale wiem tez ze on tego by nie zrozumial ,po prostu wyłanczam swoja pamiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacokrzyczy
JA zostałam zgwałcona.... wczoraj w nocy.! niczym go nie prowokowałam ubrana byłam w luźna bluzę z kapturem i spodnie skate, nie miałam wyzywającego makijażu. wczoraj z kolegami byłam w parku na małej imprezce, ale zaprosili tez jego ma 18 lat znam go od dziecka był nawet moim sąsiadem kiedyś. Był bardzo pijany, ja tez trochę wypiłam, chciałam iśc do domu zaproponował ze mnie odprowadzi.... nie byłam niczego świadoma przecież ufałam mu znam go od dawna. zgodziłam się. kiedy tylko wyszliśmy od kolegi zaczął się do mnie dobierac.... krzyczałam, płakałam, prosiłam by przestał.! nie słuchał. zgwałcił mnie.! to było wczoraj. w domu w dodatku jak tylko przybiegłam była awantura. mój ojciec nawet mnie uderzył wyzywając od szmat bo się spozniłam 1 godz... nie wiem co robic, komu o tym powiedziec, boje się.... ja go przecież nam... najgorsze jest to ze często odwiedza moje miasto, bardzo często się na niego natykam. proszę pomóżcie mi.! nie wiem co robic.! a mam tylko 15 lat.! byłam dziewica. i mój pierwszy raz był gwałtem.... coraz częściej myślę o samobójstwie.... nikomu o tym nie jestem w stanie powiedziec... nawet rodzina mnie nie wspiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ona gasnąca
jestem chłopakiem i uwierzcie mi że jest wiele kobiet które prowokują wyglądem zachowaniem... tak tak teraz mnie krytykujecie... jednak zgadzam się z wami że kobieta niech chodzi w czym chce i nie ma prawa być zgwałcona!Bardzo wam współczuje... ja nie wiem co to znaczy jednak widzę cierpienie kobiet którego jest coraz więcej:( Mam 20lat dziewczyne i jestem z normalnej rodziny. BARDZO BARDZO chciałbym móc ukarać takich h.ji dać im konkretny łomot!!!!Najgorzej jednak przeraża mnie to że macie wstręt do wszystkich facetów (krytyka?) przecież nie wszyscy są tacy, nie każdy myśli tylko o je.baniu w krzakach... Kobietki kochane jak się ogarniecie sprubujcie znaleźć faceta i wytłumaczcie mu co was spotkało a narazie wiem że ciężko ale ogarnijcie się i powiadamiajcie policje takie zwierze nie może chodzić po ulicy!!! Może mi nie wierzycie ale naprawde siedzę i czytam całymi dniami i takich historiach i aż się płakać chcę... Bardzo lubię pisać- starać się pomuc zostawie moje gg 9498887 zawsze będziecie anonimowe a wyrzucić to z siebie będzie napewno lżej zawsze chętnie popisze posłucham... bardzo was przepraszam za zwierzyne reprezentującą moją płeć.... wszystkim kobietką życzę aby taka sytuacja was nie spotkała POZDRAWIAM MANIEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsm81
kobiety ja jestem facetem i chce wam przekazać jak możecie same zmniejszyć ilość przypadków gwałtu. Musicie traktować facetów jak ludzi, a nie jak śmieci. Ja przez swoją nieśmiałość jestem odrzucany przez kobiety. Nie mam do nich o to pretensji - ich wybór. Ale mam prawo zarzucić że wiele z kobiet które mnie odrzuciły potraktowało mnie jak śmiecia. One potrafiły mnie znienawidzieć tylko za to że próbowałem je poderwać - a natrętem nie byłem odrazu dawałem spokój jak było jasne że NIE. Oprócz lubiały udawać zainteresowane a jak przyszło co do czego pokazywały się z innym facetem. Oprócz tego były później wobec mnie bardzo nie miłe. Im ładniejsze tym ohydniej mnie traktowały. Ja nigdy za to kobiet nie zamierzam krzywdzić ale jakby trafiły nie na mnie tylko jakiegoś psychola pretensje mogłyby mieć także do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos ...
Poznalem cudowna Kobiete. Niedawno dowiedzialem sie, ze zostala w przeszlosci zgwalcona dwukrotnie. Miedzy nami sie nic nie zmienilo, poza tym, ze staram sie byc jeszcze bardziej czulym facetem i delikatnym. Zadnego z gwaltow nigdzie nie zglosila. Dziewczyny ! Zglaszajcie gwalty, gwalciciel nie moze czuc sie pewnie. Jeden z tych, ktory zgwalcil moja Dziewczyne zrobil to samo innej. Czuje wscieklosc, ze obu sie upieklo, ze jeden z nich powtorzy to samo czujac sie bezkarnie. Co do radzenia. Ona twierdzi, ze to juz za Nia, jednak ja widze inaczej, widze, ze nie poradzila sobie z tym. Napiszcie jak Wy sobie poradzilyscie, osobiscie uwazam, ze zamkniecie sie w sobie i gryzienie tego nie jest wyjsciem. Co do prowokacji. Dla normalnego faceta, wesola, atrakcyjna Kobieta idaca noca przez park wyda sie fajna Kobieta, ktora prawdopodobnie odstroila sie z mini, bo chciala ladnie wygladac, prawdopodobnie wraca z imprezy. Dla degenerata/gwalciciela , wszystko bedzie powodem do tego zeby zgwalcic, jesli ma to zrobic to nie bedzie roznicy czy jest mini czy nie, czy to krotka bluzka czy plaszcz do kostek. Gwalcone sa kobety w podeszlym wieku, zakonnice, nie powiecie mi, ze to normalne. A teraz odpowiem wszystkim ... albo debilom albo zboczencom. Jak mozna zadac pytanie, czy gwalcona kobieta czula przyjemnosc, to jest dla mnie chore i stad wlasnie policja powinna wylawiac takich dewiantow i leczyc. Jesli masz takie pytanie, to zadaj sam sobie pytanie czy chcialbys aby ktos w ten sposob naruszyl twoja prywatnosc/intymnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ktos_
Poznalem cudowna Kobiete. Niedawno dowiedzialem sie, ze zostala w przeszlosci zgwalcona dwukrotnie. Miedzy nami sie nic nie zmienilo, poza tym, ze staram sie byc jeszcze bardziej czulym facetem i delikatnym. Zadnego z gwaltow nigdzie nie zglosila. Dziewczyny ! Zglaszajcie gwalty, gwalciciel nie moze czuc sie pewnie. Jeden z tych, ktory zgwalcil moja Dziewczyne zrobil to samo innej. Czuje wscieklosc, ze obu sie upieklo, ze jeden z nich powtorzy to samo czujac sie bezkarnie. Co do radzenia. Ona twierdzi, ze to juz za Nia, jednak ja widze inaczej, widze, ze nie poradzila sobie z tym. Napiszcie jak Wy sobie poradzilyscie, osobiscie uwazam, ze zamkniecie sie w sobie i gryzienie tego nie jest wyjsciem. Co do prowokacji. Dla normalnego faceta, wesola, atrakcyjna Kobieta idaca noca przez park wyda sie fajna Kobieta, ktora prawdopodobnie odstroila sie z mini, bo chciala ladnie wygladac, prawdopodobnie wraca z imprezy. Dla degenerata/gwalciciela , wszystko bedzie powodem do tego zeby zgwalcic, jesli ma to zrobic to nie bedzie roznicy czy jest mini czy nie, czy to krotka bluzka czy plaszcz do kostek. Gwalcone sa kobety w podeszlym wieku, zakonnice, nie powiecie mi, ze to normalne. A teraz odpowiem wszystkim ... albo debilom albo zboczencom. Jak mozna zadac pytanie, czy gwalcona kobieta czula przyjemnosc, to jest dla mnie chore i stad wlasnie policja powinna wylawiac takich dewiantow i leczyc. Jesli masz takie pytanie, to zadaj sam sobie pytanie czy chcialbys aby ktos w ten sposob naruszyl twoja prywatnosc/intymnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_kto_chce_pomoc
Poznalem cudowna Kobiete. Niedawno dowiedzialem sie, ze zostala w przeszlosci zgwalcona dwukrotnie. Miedzy nami sie nic nie zmienilo, poza tym, ze staram sie byc jeszcze bardziej czulym facetem i delikatnym. Zadnego z gwaltow nigdzie nie zglosila. Dziewczyny ! Zglaszajcie gwalty, gwalciciel nie moze czuc sie pewnie. Jeden z tych, ktory zgwalcil moja Dziewczyne zrobil to samo innej. Czuje wscieklosc, ze obu sie upieklo, ze jeden z nich powtorzy to samo czujac sie bezkarnie. Co do radzenia. Ona twierdzi, ze to juz za Nia, jednak ja widze inaczej, widze, ze nie poradzila sobie z tym. Napiszcie jak Wy sobie poradzilyscie, osobiscie uwazam, ze zamkniecie sie w sobie i gryzienie tego nie jest wyjsciem. Czy jest jakis sposob na pomoc ? Prosze o info. Co do prowokacji. Dla normalnego faceta, wesola, atrakcyjna Kobieta idaca noca przez park wyda sie fajna Kobieta, ktora prawdopodobnie odstroila sie z mini, bo chciala ladnie wygladac, prawdopodobnie wraca z imprezy. Dla degenerata/gwalciciela , wszystko bedzie powodem do tego zeby zgwalcic, jesli ma to zrobic to nie bedzie roznicy czy jest mini czy nie, czy to krotka bluzka czy plaszcz do kostek. Gwalcone sa kobety w podeszlym wieku, zakonnice, nie powiecie mi, ze to normalne. A teraz odpowiem wszystkim ... albo debilom albo zboczencom. Jak mozna zadac pytanie, czy gwalcona kobieta czula przyjemnosc, to jest dla mnie chore i stad wlasnie policja powinna wylawiac takich dewiantow i leczyc. Jesli masz takie pytanie, to zadaj sam sobie pytanie czy chcialbys aby ktos w ten sposob naruszyl twoja prywatnosc/intymnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie 3 tygodnie temu po raz drugi próbowano zgwałcic a najgorsze to że to był mój chłopak którego pokochałam. To wydarzyło się u mnie w domu. Po obiedzie zaczął się do mnie dobierac. dotykał mnie przy tym używał siły. Ja się broniłam na tyle ile mogłam kopałam go. Krzyczec nie mogłam bo bardzo cicho mówie :(. Po tym zdarzeniu nękał mnie. W sobote jak poszłam do Kościoła zaczepiło mnie dwóch kolesi,śmiali się i obrażali mnie. A w niedziele napisał do mnie jeden koles że mam przerąbane. Boję się że oni mogli być od niego, ale tego nie jestem pewna. Chciałam tą sprawę dac na policję ale w tedy to bym nie miałam z nim spokoju i sobie odpuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie 3 tygodnie temu po raz drugi próbowano zgwałcic a najgorsze to że to był mój chłopak którego pokochałam. To wydarzyło się u mnie w domu. Po obiedzie zaczął się do mnie dobierac. dotykał mnie przy tym używał siły. Ja się broniłam na tyle ile mogłam kopałam go. Krzyczec nie mogłam bo bardzo cicho mówie :(. Po tym zdarzeniu nękał mnie. W sobote jak poszłam do Kościoła zaczepiło mnie dwóch kolesi,śmiali się i obrażali mnie. A w niedziele napisał do mnie jeden koles że mam przerąbane. Boję się że oni mogli być od niego, ale tego nie jestem pewna. Chciałam tą sprawę dac na policję ale w tedy to bym nie miałam z nim spokoju i sobie odpuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×