DZIECKO TAK

Lady!! Czy Ty już na porodówce??? Rozsypujecie się ciężaróweczki:) Wczoraj Misiu po raz pierwszy chwycił grzechotkę - zdjęcia na bobasach:)

witajcie, ja dzis ledwie zyje... Wstalam o 7 jesc, jak zwykle , polozylam sie potem 2 raz.... wstalam teraz, ma wrazenie ze....zaraz umre chyba:/ I wypluje mozg uszami,bo inaczej sie tego nazwac nie da:/

aniaania --- Ja jeszcze w domku się toczę hi hi hi Julka dostała zakaz wychodzenia przez weekend więc grzeczne dzidzi siedzi sobie :)) Jak z rana nic się nie zaczęło dziać to już nic się nie wydarzy - taką mam cichą nadzieję :)) Od tego nocnego wstawania bolą mnie cholernie pachwiny wrrr no i ta moja waga przy tej opuchliźnie :(( 24 na plusie - jak Ja się tego pozbędę :(( tak nagle mi wyskoczyła a ciągle był spokój i było dobrze .... Jutro to już niech sie dzieje co chce! Chociaż cholernie się boję :(( nie sądziłam, że mnie taka panika ogarnie!

Laseczki dajcie linka do tego antykolkowego preparatu dla niemowląt! Szukam tutaj i szukam i nic nie znajduję :(( a nie pamiętam nazwy!

Lady!!!Zrzucisz, nic się nie martw. Linka nie mam, ale to jest nr gg 6689088 i kom 507565819 pani od której zamawiałam - kosztuje 20 zł + przesyłka. A nazwa to SAB SIMPLEX:)

Wiecie co nie wiem jak u Was ale u mnie zaduch jest straszny! Nic się nie chce a deszczu ani kropla nie spada :(( Jak tak dalej będzie to Julka mnie do następnego tygodnia przetrzyma z porodem :)) Ciekawe co tam u LISTKI i dlaczego tak długo się nie odzywa chociażby na jedno zdanie, że jest po i wsio OK :(( Tak czy siak mam nadzieję, że u niej wszystko przebiegło bezproblemowo :)

lady________dopiero 3 dzien jej nie ma, pewnie jutro ze szpitala wyjdzie, bo w niedziele nie wypisuja;) U mnie leje od rana ze swiata nie widac, wichura przy okazji ze az latarnie na ulicy sie kiwaja i.....16 stopni:):):):):):) Ogolnie zdycham dzis...z bolu glowy:/

Joasia to daj mi troszkę tego deszczu na śląsk! Nie mogę wyrobić z tej duchoty to jest męczące jak nie wiem co a poza tym głowa mi pęka :(( Moja dzidzia jest dzisiaj tak spokojna, że już nie wiem co robić i co myśleć! prawie wcale nie czuję jej :((

lady________troche moge dac, bo tu leje ze sciana sie robi czasem normalnie;) I widzialam pogode: jutro bez deszczu, ale chlodno a u Was,,,30 st:/:/:/

Joasia --- wiem, ze u Nas ciepło jutro wrrr tzn około 27 w Katowicach ale jak znam życie będzie ciutkę więcej i wcale ale to wcale mi się to nie podoba! poza tym to ostatnie dni upałów :)) http://www.twojapogoda.pl/ Właśnie spakowałam sie do szpitala a raczej zrobiłam przepakowanie i sprawdzenie co mam a czego nie mam co zabrać a co usunąć! Mam torbę i mam kosmetyczkę i reklamówkę od męża z jego ciuszkami :) Idę rodzić - jestem gotowa hi hi hi

lady_________-a gdzie, dzis byla pogoda na 2 tyg: upaly ponad 30 st wracaja na najblizsze 2 tyg:( Mowili w TVN i w TVN Meteo... No to......pedz do tego szpitala i... wracaj z relacja:)

Joanna --- Ja tam nie wierzę już w żadną pogodę! Wszystkie mówiły, że będą deszcze a na śląsku cisza jak makiem zasiał nie było nic! Poza tym mówili o ochłodzeniu a w słońcu prawie 40 stopni! Ten link co zamieściłam wcześniej z pogodą to muszę przyznać, że na podstawie tamtejszej pogody bardzo mi się to sprawdziło w zeszłym roku! Mam tylko cichą nadzieję, że i teraz to się sprawdzi i będzie nieco chłodniej a nie cieplej ...

wtorek i środa na śląsku będzie chłodniejsza mmmm to dobrze :)) liczę, że i tym razem się sprawdzi :))

Dzień dobry i miłego dnia!!! Wczoraj mieliśmy gości, wypiłam sobie dwa redsiki:) ale mi smakowało:) i jak ładnie spałam, hehe Michaś spał dziś 6 godzin, potem wypił aż 180!! i spał jeszcze dwie, teraz leży w bujaczku i też udaje, że śpi, a ja idę sobie zrobić coś do jedzenia...

Witajcie! w kolejny upalny dzień... w pracy już sauna, nie moge nawet otworzyć okna taki gorąc wchodzi :( Lady--->jak tam? gotowa? to ruszaj do szpitala... :P :P :P niunia przeczekała (tak myślę) weekend wedłeg życzenia mamy, a teraz juz może się rozpakować ten CUDNY PREZENT listkaaa--->czekamy :) na wieści joannaz, justynaM, OLI, dot_s, wica, ,magda, Kasik, aniaania, małolepsza pozdrowionka (mam nadzieję że o nikim nie zapomniałam)

aniaania cudne zdjecia Michasia :) :) :) a spokojniutki :) :) :) nawet na zdjęiach to widac

Dorotka, dzięki:) współczuję, że musisz siedzieć w pracy w taki upał....ale dasz radę...a prz okazji wiruski $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

aniu_________widzisz, coraz lepiej z Michasiem:) Lady________a ja wlasnie wierze w TVN Meteo:wsio sie sprrawdza, wczoraj w 100%, dzis od rana takze;) Dzis 20 stopni, wietrznie, slonce:) Ja w nocy ze 2 h sie meczylam: oddychac nie moglam, nie wiedzialam co mam zronic z soba: ani na boku, ani na plecach, ani na siedzaco, ani stac, masakra.... Jutro jedziemy tam gdzie mieszkamy, mamy tam pare rzeczy do zalatwienia, m,in w moje szkole:)

Dorotka,OLI, Dot_h ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witajcie w poniedziałek! Jestem dalej na chodzi i mega zła :(( mam już dość tego czekania kiedy to się zacznie i psychicznie zmęczona a rodzinka tzn mąż dodatkowo wkur............ Chodzi za mną jak cień i co chwilę pyta - idziesz rodzić! Właśnie z rana dostał opierdol, że ma mi dać święty spokój bo inaczej do porodu do mamy się wyprowadzę i nie będzie nic wiedział kiedy urodzę..... Jestem wściekła - dlaczego to sie tak przeciąga? Pierwsze dziecko przed terminem a teraz.... achhhhhhhhhhh

myję okna ale i tak nie wierzę, że to w moim przypadku zadziała.... U mnie jest odwrotność. Wysiłek mnie wzmacnia a leniuchowanie osłabia! Kopnijcie mi w tyłek bo na serio psychicznie mam dość :((

lady_________zglupial ten Twoj Maz? Po co On tak sie Ciebie pyta?????Przyjdzie czas to urodzisz!!! Rodzinny porod macie???? Okna podobno tez dzialaja, ale....podobno dobre tez jest.... mycie podlogi na kolanach;) Ja zaraz biore auto i jade w kurs, musze do rodzinnego po recepty dla M i do miasta, a nie mam sil piechota

Ps. poza tym kazda....ciaza jest inna!!!!!!!! O 180 st rozna od wczesniejszej;)

o myciu podłóg też słyszałam.... :P :P :P znaczy coś w tym musi być :P :P :P

czesc kobietki, lady biedulko, na pewno w tym tygodniu cie zlapie, nie denerwuj sie bo to tego nie przyspieszy (wiem, wiem latwo mi mowic), jak dziewczyny pisza kazda ciaza jest inna a termin porodu moze sie wachac 2 tyg+/-, juz jestes tak bliziutko, wytrzymasz te pare dni:D cholera ze to chlopy nie rodza! ale gdziez by oni sie do tego nadawali:) ciekawe jak tam listka, nie pisze, nie pisze, oj chyba juz nie 2pak:D joannaz ty to masz powera! nie wiem skad w tobie tyle sily:) co czytam to ta lata:), zalatwia:) mamuski kochane ale macie juz fajnie, szkraby rosna jak na drozdzach, kolejne miechy leca, chyba zaczniecie sie nad drugim nie dlugo zastanawiac:P, pozdrawiam was i bobasy! ze zdjecia paszportowego konradka mam ubaw do dzis:D dorotka ty to sie masz z ta robota..mam nadzieje ze wiruski zadzialaja i bedziesz mogla spokojnie sie na nich wszystkich wypiac! sle porycjke: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja od dzis na urlopiku macierzyskim:) jakos do mnie nie dociera:) 11-sta a ja nadal w szlafroku:) musze sie przyzwyczaic:) w srode zaczynam juz 30tc:) takze tez ostatnia prosta ok 10tc i bede tulic adrianka do napisania, milego dzionka

Wróciłam z miasta bo byłam z M pozałatwiać kilka spraw! Tylko, że Ja w samochodzie siedziałam bo w klapkach z mieszkania to wstyd było mi wychodzić :(( Za chwilkę biorę się za mycie okien! A cha jazda samochodem dobrze zrobiła bo dziecko podczas jazdy zaczęło się ruszać a teraz dalej cisza :))

Justyna_________no latam, musze, nikt inny za mnie tego nie zrobi;) ALe dobrze z jednej strony bo kosci i miesnie caly czas w ruchu, podobno to pomaga przy porodzie;) Zaraz masz 30 TC: bedziesz jeczec jak i my.... Do 30 TC jak Cie moge, potem masakra:/ Dobrze ze autem pojechalam, okazalo sie ze...rodzinnego nie ma dzis i jutro, w srode dopiero i wtedy zalatwie recepty dla M... Jakbym szla piechota i by go nie bylo, to chyba ze zlosci bym tam urodzila pod drzwiami:/ A teraz obiad konczymy: golabki:))))

Joasia --- daj mi troszkę tej energii która mnie teraz na końcówce opuściła :)) Muszę się zabrać za mycie tych podłóg bo jakoś lenia dostałam... czas na rozruch!

hej!!! tym razem przyjmuje gratulacje. Mamy cudowną córeczkę. Urodziła się 19 lip o 23.34 ważyła 3053, 53 cm długa, ma troszkę czarnych włosków. jak odsapnę wieczorkiem napiszę więcej. ps tyłek rwie mnie jak cholera:) Wybraliśmy zupełnie inne imię!!! Mała będzie się nazywała Maja Aleksandra

Listka!! GRATULACJE!!!!!!!!!! Ucałuj Majeczkę!!!! Niech rośnie zdrowo mała królewna!! Czekamy na fotki i relacje!! Lady!! Dasz radę!!! Trzymaj się dzielnie!! Joasiu! Skąd Ty bierzesz na to wszystko siły?? Kobieta dynamit normalnie! Justynka