listkaa 0 Napisano Listopad 17, 2007 tylko sprawdzam suwaczek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Listopad 17, 2007 bla bla bla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 17, 2007 listkaaa,dobrze ze zassala:) Ja probowalam dac W nowy smok jak walczylam z plesniawkami: zakonczylo sie to fiaskiem, plul nim na pol pokoju i wyl: stary zostal... A nigdzie niemoge dostac identycznego ktory ma od urodzenia:/:/:/:/:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 17, 2007 foty na bobasach dodane:) Mialam robic selekcje do wywolania nie? Wyszlo....ponad 800 zdjec....Ladne mi 500.... Wrrrrrrrrrrrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Listopad 17, 2007 Witam! Gorąco pozdrawiam i uciekam bo padam na twarz (dopiero wróciłam z english :P ) Moze potem zajrzę na spokojnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 17, 2007 magda r brzusio pogłaskany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 17, 2007 wrocilam z W ze spaceru:porazka,.,.,,cieplo na dworze,Wiercil sie i pyszczyl,zawszesobie obiecuje ale...teraz na 100%: juz nigdy z nim nie wyjde jak cieplo na dworze,On nienawidzi ciepla.... Wczoraj mroz,spal jak susel,nic mu nie przeszkadzalo:/:/:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy W. Napisano Listopad 17, 2007 bo go pewnie przegrzewasz:P:P:P spiochy, ciepły kombinezon, kocyk, czapka na oczy + przykrtywka wózka? wszystko jasne! sama się tak ubierz i ozbaczymy wtedy,m czy ty się nie będziesz wiercic.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 17, 2007 fanko moja ODCZEP sie ode mnie,bo jak pisalam to nudne Gowno nie przegrzewam,zaden kocy,zadna przykrywka i czapka na oczy bo wiem ze On lubi zimno... Juz mnie to zaczyna wkur*****:/:/:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 17, 2007 co za upierdliwe babsko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Listopad 17, 2007 A ja Maję dziś trzymałam już 3 dzień w domu, bo odkąd byłyśmy u lekarza wciąż ma ten paskudny katar mimo że podaję jej i wit c i syrop, toteż postanowiłam z nią przez 3 dni nie wychodzić. Sama nie wiem czy jest jakaś poprawa. Jutro już pójdziemy, bo zakiszę ją w tym domu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Listopad 18, 2007 Witam dziewczynki Dopiero wstałam a już mi się nic nie chce tak jakoś za oknem buro szaro. Mamy dzisiaj chrzcziny u brata męża więc się nasłucham jaka to ja stara jestem i że wszystko robię źle ale jakoś to przeżyjemy bo muszę!!!!!! A jeszcze mi powiedzcie czy wy po porodzie miałyście nalot ciotek, teściowych i innych osób udzielających rad. Bo ja już usłyszałam że zaraz po porodzie rodzina męża się do nas wybiera na jakieś przyjęcie które niby my mamy robić.Jak to jest z tymi owiedzinami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 18, 2007 pani misiowa___moze i bylby u mnie nalot, ale jasobie nie zyczylam, a jak ktos probowal mi wciskac zabobonskie rady: krotko konczylam temat mowia: moje dziecko-wiem co robic etc. Nie pozwalam sie wtracac, spokoj mam do dzis jesli chodzi o to:) U mnie tez szaro,W wymeczylam na kocyku na ziemiii, az zasnal tam:) Acha i w szoku jestem:posadzilam go dzis na wersalce: siedziiiiiiiiiii:) Ale prezent na 3 mce:) Teraz czekac...az zacznie sie obracac z brzuszka na plecy, a to lada chwila:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gośka123 0 Napisano Listopad 18, 2007 cześć dziewczyny!!!! zaglądam do was od ponad roku, nie wypowiadam się bo nie mam i w najbliższym czasie nie planuje mieć dziecka, ale tylko i wyłącznie ze względu na sytuacje finansową. Gdyby nie to, już zaczeli byśmy starania. Mam do was prośbę doradzcie mi co można kupić 2 letniemu dziecku:) chodzi mi o zabawkę edukacyjną dla siostrzeńca mojego narzeczonego. Mam mętlik w głowie tyle rzeczy mi się podoba. Wy jak młode mamy wiecie co byłoby fajne dla takiego szkraba, Wasze dzieci są w prawdzie młodsze, ale to chyba nie ma znaczenia Pozdrawiam :) mogą być linki na allegro:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gośka123 0 Napisano Listopad 18, 2007 nie ma znaczenia, w tym sensie, że i tak będziecie potrafiły mi doradzić, mimo,że macie młodsze dzieci bo oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, ze zabawki muszą pasować do wieku dziecka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 18, 2007 goska__dla 2 letniego to nie wiem, a chlopczyk czy dziewuszka? Dla chlopca moze takie cos: http://allegro.pl/item269678193_mz_super_pojazd_jezdzik_odpychacz_z_melodyjka_.html dla dziewuszki: http://allegro.pl/item265219990_ninteraktywna_lalka_born_12_funkcji_2_gratisy_.html Poszperaj na allegro:moze cos Ci w oko wpadnie:) Oraz.....zapraszamy do pisania:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 18, 2007 juz doczytalam ze chlopczyk, dziecko mi marudzilo,szybko odpisalam i przeoczylam;) poszperaj w allegro:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gośka123 0 Napisano Listopad 18, 2007 chłopczyk:) siedze od godziny na allegro, tyle zabawek mi się podoba, szkoda,że nie mozemy kupić kilku rzeczy oj cięzko się będzie na coś zdecydować:( samochody i koń na biegunach odpadają, bo już ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 18, 2007 goska------no to jak Ci sie podoba kilka rzeczy to juz polowa klopotu z glowy,gorzej...jakby nic nie bylo;) Teraz tylko wybieraj i zamawiaj:) ufffffffff,moje dziecie wlasnie zasnelo, kocham ta chwile po calym dniu orki............. Ide rano do gina na kontrol,jak go znow nie bedzie to nie wiem:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Listopad 19, 2007 Hej!! Miałam weekend zakupowy, w sobotę mąż był w pracy, ja z Małym u rodziców, Michaś został z dziadkiem, a ja z mama poszłyśmy do miasta. Chciałam kupić ten upatrzony zegarek i co - ktoś go kupił!!!!!! Myślałam, że zacznę ryczeć w tym sklepie....1000 zegarków, a ktoś kupił właśnie ten:( i zakupy były do d... wróciłysmy do domu, zjadłyśmy obiad - a były szare kluchy:) i wyruszyłysmy dalej i kupiłam inny, mam nadzieję, że się spodoba:):):) a wczoraj byłam na zakupach z mężem, musieliśmy Go troszkę obkupić i dodatkowo szukaliśmy czegoś dla Misia - kupiliśmy dwa komplety pościeli, mnóstwo obiadków, deserków, pieluchy, etc, a Michaś w tym czasie był u drugich dziadków. Wszyscy mówią, że jest grzeczny i kochany, strasznie się cieszę, bo przynajmniej nie ma problemu by Go z kimś zostawić. Listko - mnie co pewien czas taka dolina dopada, że szkoda gadać, a to wszystko dlatego, że w ciągu tych kilku miesięcy tyle się zmieniło...oczywiście mój mąż nic nie zauważa, ale nic dziwnego, bo przecież to my jesteśmy cały dzień w domu z dziećmi, mlekiem, zupkami, pieluchami, a Oni przychodzą, pobawią się i zadowoleni;) Joasiu - Wojtuś już spory:) a jak siedzi to ma policzki jak mój Michaś - dziadek mówi, że wygląda jak proboszcz:) a jak tam głowa?? Lady - Julka waży mniej więcej tyle co mój M:) tyle, że Ona większa się urodziła, więc nie ma co porównywać:) A z Miśkiem duuża poprawa, nie daję już Mu czopków, przesypia jak dawniej całe noce i rzadko zdarza Mu się budzić z krzykiem. Cieszę się bardzo!! Tyle, że w środę mamy kolejne szczepienie, więc cała jestem w strachu, że znów Mu się przypomni.... Małolepsza - wpadaj częściej!!!!Rzadko Cię widzę!!!! Dorotka ale się rozpisałam, idę się wykąpać, bo Michaś zasnął Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 19, 2007 aniu,a to pech z tym zegarkiem,ale ja tez tak mam ze jak cos upatrze sobie,nie wezme od razu:ide za jakis czas(godziny,dni) a tam...nie ma.....teraz kupuje od razu;) Wojtus dzis.....3miesiace konczy,zaczyna 4,w koncuuuuuuuuu Wlasnie wrocilam od gina,wsio w porzadku,szyjka ladnie sie goi,strupek jest...Gratisowo wzial mnie na pare minut na biostymulacje szyjki laserem:uwielbiam mojego gina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Listopad 19, 2007 Asiu - no faktycznie pech, ale tłumaczę sobie, że widocznie tak musiało być i już...ale masz niesamowitego gina!!! Tylko pozazdrościć!!! Ja w tym tygodniu wybieram się do tego co robił mi usg piersi i chyba na razie będę do Niego chodzić do mojej poprzedniej lekarki nie mam już zaufania po tym ropniu... W ma juz trzy miesiące????????Jestem w szoku!! Przecież dopiero co marudziłaś by wreszcie się urodził....oczywiście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 19, 2007 aniu,no moj gin to aniol,wiele razy Wam pisalam... Teraz w styczniu na kontrole:) Tak,3 mce, w koncu,magiczny \"wiek\", myslalam....ze nie doczekam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 19, 2007 Z Wojtusiem sie bawilam 1,5 h,zabawki,grzechotki, gadanego mial ze szok!!!!!!! Poszlam,siku,wracam a On....spi !!!!!!!!1 Sam bez marudzenia i bujania !!!!!!!!!! magiczne.....3 mce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Listopad 19, 2007 Ale Ty masz energii!!!!! 1,5 godz zanaby?? Nieźle!! Nie dziwię się, że zasnął jak Go tak wymęczyłaś!!! A mój właśnie wypił pół soczku od 6-go miesiąca, przez pomyłkę otworzyłam, rozcieńczyłam troszkę z wodą i Mu dałam, a resztę sama wypiłam:) ale Mu smakowało, wypił prawie jednym tchem!! Ale dziś jestem senna...wszystko przez tą pogodę beznadziejną.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 19, 2007 aniu,no ja moge caly dzien sie z W bawic, byle nie pyszczyl i nie wyl,jestem chora jak On placze... Zwlaszcza...bez powodu:placz dla placzu... No i dobra z tym sokiem,nic jej nie bedzie;) Wlasnie wyszedl od Nas chrzesny M;lekarz(pisalam Wam kilka razy o nim) powiedzial ze....spokojnie moge juz wprowadzac nowe jedzonko:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Wiadomo ze nie cale sloiki i tony,ale stopniowo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Listopad 19, 2007 Maja dziś kończy 4 miesiąc I najlepsze życzonka dla Wojtusia!!!! My już od tygodnia próbujemy zupek, soczków i deserków. Joanna___________do karmienia proponuję kupić takie mięciutkie, silikonowe łyżeczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Listopad 19, 2007 Maja dziś kończy 4 miesiąc I najlepsze życzonka dla Wojtusia!!!! My już od tygodnia próbujemy zupek, soczków i deserków. Joanna___________do karmienia proponuję kupić takie mięciutkie, silikonowe łyżeczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Listopad 19, 2007 joanna_______________mam pytanie odnośnie tego sosnowego krzesełka, co kopiłaś dla Wojtusia. Powiedz czy ona jest stabilne? I czy blat stolika i krzesełka jest z litego drewna czy lakierowany? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Listopad 19, 2007 my wrocilismy ze spaceru, mroz, maly spal..jak smok, jak On kocha zimno..... Kupilam nowy smok, poszedl w kat oczywiscie, to bylo 3podejscie: ostatnie... Juz wiecej sie nie dam nabrac i nowego nie kupie... Stary najlepszy :( listkaaa___ja dopiero dzis zajarzylam ze Majunia jest ROWNO miesiac strasza od Wojtusia,co do dnia:) Bylam w dzieciecym po lyzeczke m.in ale nie doszly, kupie w tyg:slyszalam ze...podobno fajne sa:) Co do krzeselka: jeszcze nie zamawialam, za jakis 2 mce, jak W bedzie siedzial, ale na 100% wezme to co pokazywalam:) Co do pytan Twoich: zadaj je sprzedajacemu: daje glowe ze...Ci odpowie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach