guz tarczycy

sylwia 25 musze ci napisac ze pierwszym i drugim razem wycinal mi ten sam lekarz i dlatego sie martwie czemu teraz tak duzo wycial a wtedy samego naczyniaka

Sylwia Sorki, że dopiero teraz odpisuje. Pytałaś mnie co z guzka ja miałam, więc: wyczułam taką jakby małą kulkę pod pachą, którą mogłam objąć palcami. Poszłam więc z tym do rodzinnej i ona stwierdziła, że to pewnie po goleniu, tzn musiałam ogolić pachy już używaną maszynką i coś tam się zainfekowało. Dostałam antybiotyk i miałam robić okłady z sody. Po antybiotyku zniknęło. A jak tam u Ciebie? Zmniejsza si ę?

aga wiesz co nie wiem czy sie zmniejsza - nie dotykalam tego od czasu wizyty u lekarza - nie chce dotykac i sie martwic - mocze soda codziennie i mam nadzieje ze tego juz tam nie ma :/

mój nick tez jest od czapy tzn. jestem z Wrocławia ale Ryśka się nie nazywam heh pytałaś o TPO- miałam robione wtedy, w 2010 i lekarka powiedziała ze zapalenie tarczycy jest u mnie wykluczone. czy moja tarczyca jest pomniejszona? chyba nie. oto co mam napisane na badaniu (tym z maja tego roku). gruczoł tarczycowy wielkości odpowiedniej. Prawy płat tarczycy o wymiarach: 17mm*13mm*46mm, V -5,3cm3 Płat lewy tarczycy o wymiarach: 18mm*12mm*37mm, V-4,17 cm3 Grubość cieśni: 3mm a pod Twoją pachą to moze( a raczej na pewno) powiększony węzeł chłonny. wiesz co , chyba do tej biopsji jeszcze nie dojrzałam, po prostu nie mam odwagi jej zrobić...a Ty Sylwio tez nie wyczułaś guza 2,5cm.? i nie było go widać?ponoć jak się przełyka i tarczyca sie podnosi to widac guzy-trzeba stanąć przed lustrem, odchylić głowę trochę aby skóra była naciągnięta i przełknąć ślinę. wtedy ponoć widać, ale ja i tak nic nie widzę.

iren masz 53 lata? wspólczuje Ci tego przykrego doświadczenia, ale pomyśl, ze Twój rak był malutki, nie zdążył się rozrosnąć i narobić Ci szkód...szybko go wymeldowali i jesteś wolna:) a kiedy miałaś operacje wycięcia tarczycy? dawno to było?

dziś pierwszy raz od 2 tygodni pewnie prześpię spokojnie !! mam tylko taką wątpliwość - mam mieć usuniętą całą tarczycę (totalnie) i przez to hormony do końca życia!! A dowiedziałam się że alternatywnie można usunąć tarczycę bez jakiejś torebki (subtotalnie)- wówczas hormony bierze się tylko jakiś czas a potem organizm sam je wytwarza .... Macie jakieś doświadczenia i przemyślenia w tej sprawie ??

karta 32 ja pierwszy raz o tym slysze nigdy mi sie nawet o uszy nie obilo jak to sie robi ale cos ciekawego moze byc moze jest jakas szansa ze ludzie nie beda musieli sie rozstawac ze swoimi organami

kenia a moze lekarz zrbil tak wlasnie po to zebys wkoncu miala z tym spokoj ? moze wczerniej wycinal zamalo i tym razem chcial z wiekszym marginesem po to zeby wiecej sie nie pojawialo ? mysle ze jak tyle razy nic zlego z tym nie mialas to i tym razem tak bedzie :) lekarz wie co robi i mysle ze temu ze masz sklonnosci do tego - tym razem wycial wiecej :) ryśka z wrocławia co do moich guzow - to najwiekszy mial 3 cm potem drugi 2,5 i mniejsze - lekarz po operacji powiedziala mi ze moja tarczyca byla ogromna - ja nie czulam nic wczesniej - ani ucisku ani problemu z przelykaniem lub oddychaniem - co do tego czy widzialam to w lustrze powiem Ci ze nigdy nie zwracalam na to uwagi - dlatego jak bylam u lekarza z uchem przerzulam SZOK !! ale mialam nadzieje ze u mnie bedzie to samo co u mojej mamy - no ale niestety tak nie bylo :/ co do mojej pachy to mam powiekszonego wezla ! bylam na usg - lekarze mowia tez o raku piersi (co mam nadzieje sie nie sprawdzi) 13 sierpnia ide na biopsje :/ co do mojego raka - lekarz powiedziala ze guzy mialam okolo 8 lat - ten rak rosnie BARDZOOOOO wolno - nie mialam przerzutow i raka pozbylam sie w ciagu 3 miesiecy :) i dodam ze leczenie tego raka nie jest straszne :) ja nic nie odczulam :) karta te hormony nie szkodza organizmowi - ale masz racje lepiej popytac sprawdzic - moze jest mozliwosc ze zostawia Ci jakis kawalek i wtedy nie bedziesz musiala nic brac - ja niestety nie znam sie na tym - bo wszystko zalezy od tego jaki to guz - niektore guzy lagodne trzeba wyciac z cala tarczyca bo naja duza tendencje nawrotu - lub wyniszczaja tarczyce - no ale sa i guzki przy ktorych mozna uratowac kawalek tarczycy - wiesz co musisz zapytac lekarza czemu masz miec usunieta cala tarczyce i czy jest mozliwosc uratowania kawalka :) ciesze sie ze wkoncu sie wyspisz :)

ryśka z wrocławia mialas badania w tym kierunki - wiec jak wszystko jest ok to pewnie masz zwykle guzki tarczycy (lagodne) nie masz co sie martwic :) lekarz napewno jakby cos podejrzewal kazalby zrobic biopsje :) pozatym z opisu guzka wychodzi ze jest to guz lagodny - a lekarz musi obserwowac takiego guzka w razie jakby rosl

karta gratuluję wyniku. :-) przyznam szczerze że nie słyszałam o czys takim ale brzmi to ciekawie. Skąd masz takie informacje o operacji - to była by super sprawa!!!!! kenia Myślę, że lekarz ceelowo wyciął więcej, licząc że teraz juz Ci nie odrośnie :-) Myslę, że wszystko będzie dobrze bo gdyby lekarz miał jakies podejrzenia to pewni by ci o nich powiedział :-) ryska z wrocławia same wyniki tsh to nic. Powinaś wykonać dodatkowo ft3 i ft4 by dowiedzieć się jak pracuje twoja tarczyca. Mi ostatnio lekarz jak byłam na kontroli to powiedział ze tsh jest bardzo zmienne ale juz ft3 i4 nie. Masz strasznie stare badania i nie ma co się nad nimi rozczulać. Ja na twoim miejscu zrobiłabym nowe i wykonałabym biopsję - dla spokoju. iren brak hormonu swoje robi :-) wrócisz z leczenia jodem, zaczniesz brac hormonki i wróci optymizm. Widzę że czarne mysli narazie Cię nie opuszczają ale naszczęście niedługo to się zmieni i też będziesz wierzyć że dożyjesz 100 :-) Sylwia u mnie nic ciekawego. ostatnio mam takiego lenia że szok!!!! mamy upały i przez to nic mi się niechce :-) Jutro czeka mnie robota na dworku i już wiem że szczęśliwa z tego powodu nie będę hehe'

eweliza a mnie lekarz mówił ze jak tsh jest w porządku to robienie f3 i f4 jest zbędne:( i bądź tu człowieku mądry, każdy mówi inaczej Sylwia na pewno nie masz raka piersi, daj spokój! lekarz Ci powiedział, ze to moze być rak?a masz guzka gdzieś w piersi? bo sama gulka pod pachą to zdecydowanie za mało zeby wysnuwać takie śmiałe wnioski.

ryśka z wrocławia lekarz powiedzial ze to moze byc rak :/ w piersi sama nic nie czuje ale badania nie mialam - najpierw mysleli o przerzucie raka tarczycy ale mialam to sprawdzeone i to nie jest to - nie wiem lekarze jak tylko dowiedza sie ze mialam kiedys raka to wszystko co mi dolega - mowia ze to moze byc rak :/ strasznie nie chce isc na biopsje :/ no ale cuz ja moge na to poradzic :/ teraz mam nadzieje ze guzka juz nie ma - ale nie dotykam - wole nie wiedziec - chociaz powiem ze opuchlizna zeszla i nic mnie juz nie uwiera

dodam ze czasami guzy pod pacha sa przerzutem innego raka

Sylwia nic ci nie jest !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111 i tego się trzymaj :-) ryśka mi już dwóch lekarzy mówiło że samo tsh to tylko zarys naszej tarczycy. Dodam ,że ja równiez przy raku miałam wszystkie wyniki idealne :D moja tarczyca pracowała códownie a mimo to urosło mi cholerstwo.

eweliza też miałaś raka tarczycy? niby jest niezwykle rzadki a jak się czyta to forum to jednak taki rzadki nie jest:( a Ty jak się dowiedziałaś? co Cię skłoniło do pójścia na usg? wymacałaś cos sobie? Sylwia nie martw sie, to na pewno nic złego. a kiedy ta biopsja ma być?

Ryśka - Ty się nie martw dziewczyno! Jak sama widzisz - rak jest dość rzadki i nasze koleżanki już limit wyczerpały! Dla nas zostały już guzy łagodne!!

karta hehe super to podsumowałas :-) tak ryśka MIAŁM raka tarczycy. Wykryty został przez przypadek. Lekarz stwierdził że mam wole, potem krew, endokrynolog, usg, biopsja, operacja, jod i jestem zdrowa :-) Nie panikuj bo naprawdę zazwyczaj guzy na tarczycy są łagodne. Mój guzmial 2,1 cm i wogóle go niewidzialm na szyji ani go nie czułam. Jeśli bardzo się martwisz o swój guz to zrob biopsje i wtedy będziesz mieć wynik. A mam do Cibie pytanko czy ty chodzisz do endokrynologa ze swoim guzem czy tylko opierasz się na wiedzy radiologa ???????????

eweliza- nigdy nie byłam u endokrynologa bo nikt mnie nie wysyłał, tarczyca mi w zaden sposób nie dokucza i chodzę tylko raz w roku na usg (chodziłam co pół roku, ale radiolog powiedział, ze nie ma takiej potrzeby i wystarczy raz na rok) eweliza ile masz lat?

ja mam 32 lata :-) powinnaś udac sie do endokrynologa z usg i niech on zadecyduje co dalej powinnaś robic.Moze faktycznie wystarczy obsrwować a możw trzeba biopsje zrobic a może jakies tabletki........... poszukaj dobrego lekarza i pokaż mu wyni a wtedy będziesz wiedziala co robic i bedziesz spokojniejsza :D

dziewczyny czy mi sie wydaje czy dzisiaj na tym forum panuje cisza co sie dzieje

tak, dzisiaj tutaj cisza:) eweliza, ale ten mój radiolog jest ponoć bardzo dobry (mi tez on pasuje), polecany i tak dalej, więc myślę ze zna się na rzeczy...a co do tego czy guz zniknie...wyczytałam gdzieś że niektóre guzy znikają po tabletkach i go o to pytałam-powiedział ze nie ma szans. po tabletkach znikają torbiele a guzy lite (dalej nie wiem co to jest ten guz lity) nie. w ogóle nie dał mi nadziei że on zniknie/się wchłonie. powiedział że guzy lite nie znikają.

aha, eweliza a czy Twój guz od razu wyglądał podejrzanie? nie wiem, jakieś zwapnienia, nieregularne kształty (tudzież okrągły jak pisała Sylwia)? radiolog od razu Ci powiedział, ze ten mu się nie podoba?

moja ppani radiolog uwazała, że spoko ten guzek na tarczycy wygląda bardzo nniewinnie. Nawet nie kazała mi sie nim przejmować !!!!!!!!!!!! zaniepokojona była węzłem chlonnym, który był powiekszona - a to już byl przerzut tego niewinnego guzka hehee :-) dlatego uwazam, z e powinnas udac sie do endokrynologa, ktory specjalizuje sie tylko i wyyłącznie w tarczycy i jej guzach!!!!! Radiolog to lekarzod wszystkiego a nie znam takich znacchorów co są świetni i na wszystkim sie znają. Wedlug mnie ten kto zna sie na wszystkimto nie zna się na niczym !!!!! radilog opisuje guzy a endokrynolog leczy!!!!!! Pamiętaj, że twój lekarz choć by był najlepszy to tylko radiolog a Tobie potrzebny specjalista ;D

Ryska z Wroclawia Eweliza ma racje radiolog tylko opisuje a nie leczy, od tego jest endo lub lekarz rodzinny, druga sprawa w niektorych osrodkach tak malych guzkow nie robia biopsji, zrob komplet badan i z tym wynikiem Usg idz do endokrynologa,i nie panikuj ja tez mam guzek od 8 lat i jest obserwowany na biezaco Usg i biopsja jestem po jednej operacji 16 lat usuniety caly plat, ale ze mam klopoty z sercem to dr odwleka bo to sie wiaze ze zwiekszona dawka hormonu i pikawka odczuwa,pozdrawim

Cześć dziewczyny, 30 lipca miałam zabieg - upiekło mi się narazie bo wycieli tylko lewy płat z cieśnią i oszczędzili prawy :) w poniedziałek cieli a w środę już wyszłam. Myślałam, że będzie gorzej, więc dla wszystkich które sa przed mówię - "tabletka szczęścia" jest super:) i głowy do góry:) ja miałam super opiekę w szpitalu przed i pooperacyjną - nie bójcie się. Boli potem ale da się przeżyć:) Pozdrowionka

eweliza a gdzie miałaś ten powiększony węzeł i jak duży był? nie rozumiem jak rak może wyglądac niewinnie? przecież rak ma zwapnienia, nieregularne brzegi, jakiś tam wzmożony przepływ czegoś (nie pamietam czego). generalnie różnią się od tych niegroźnych, więc nie rozumiem jak Twój guz mógł nie mieć żadnej cechy podejrzanej....

ryśka na szyji, z przodu po lewej stronie miałam powiększony węzel. Widzisz nawet chwalona pani dr radiolog się w moim przypadku pomyliła. Owszem opisała guzek ale nie widziała w nim nic niepokojącego, dlatego uważam że powinnas iść do endo.

ewula fajnie, że jesteś już po :-) operacja tarczycy to nic wielkiegoi teraz to wiesz i Ty hehehe :-) Super, że zostawili Ci jeden płat bo jak dobrze pójdzie to może nie będziesz musiała brać hormonów !!!! A teraz co przyjmujesz i w jakiej dawce ??????????????

Mam pytanie dotyczące tego co może mi być mniej więcej żebym mogła się nastawić na to zanim pójdę do lekarza . Może ,któraś z was też tak miała. A więc pierwszy raz zdarzyło mi się że mój okres był dłuższy trwał 11 dni . Zwykle mam 7 czas 5 zależy . Później przez miesiąc znowu było normalnie i teraz skończył mi się okres tydzień temu trwał on 9 dni . Dzisiaj po tygodniu znów nastąpiło krwawienie . Choć jest trochę takie brązowawe . Wtedy gdy trwał 11 dni było podobnie tylko leciało 1 dzień po zakończeniu jakby się skończył i znowu zaczął . Nie pokoi mnie to bardzo . Mam ogólnie 17 lat i nie używam żadnej antykoncepcji . Choć współżyje od jakiegoś czasu z moim stałym i jedynym partnerem podkreślam .Czasem się spóźnia czasem jest normalnie . Dziękuje z góry za pomoc ;)

Hej Lekarze nie wycięli mi przytarczyczek, ale chirurg powiedział, ze są lekko obrzekniete i mogą jeszcze nie za dobrze pracowac. Nie kazał brac wapnia. Ale dziś poczułam mrowienie w stopach i łydkach. czuję tak cały czas. Nie wiem co mam wziąść. poziom wapnia ze środy dzien po operacji wynosił 1.98. Mam w domu calperos i juz jeden wzięłam, ale co dalej. Na badanie dopiero jutro, a ja sie boję tej tężyczki. czy poziom wapnia spada az tak szybko, ze w ciagu jednego dnia mozna dostac tezyczki? mam pytanie jeszcze odnośnie hormonów. Endo mi kaząła od 4 doby brac po 50 mg eltroxinu. Ja narazie jeszczcze nic nie brałam bo moje tsh z poniedziałku przed operacja wynosiło o,4- czyli dolna granica normy. Czuje sie ok, poza tymi mrowieniami. Podpowiedzcie mi prosze bo nie wiem co zrobic. Co do rany to goi sie super, nie mam szytej tylko klejona na plasterki. Do srody miałam klamry, ale lekarz je zdjął. Ewula cieszę się, ze Ty tez juz po:) Pozdrawaiam