Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość iwa38
Karta32 Jeżeli chodzi o wycinek to było to z tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwa38 O właśnie o to mi chodziło ... /bo ja też mam wyciętą tarczycę cała i mam raka pęcherzykowatego/ jeszcze jedno czy.... już otrzymałaś wynik histopatologiczny..??????? czy czekasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdana
hej Juz jestem w domu. Jakos poszło:) Glos mam ten sam, przytarczyce tez sa, tarczyca była ogromna, zostawili mi kawałek zdrowego płata. Ale w nocy miałam sensacje z potasem i ze swoja nerwicą i trochę sie wystraszyłam, ze bedzie zle. Ale podali mi potas w kroplówce i hydroksyzyne na uspokojenie i jakos poszłp. Powiem Wam szczerze, ze napewno nie chciałabym przechodzic tego raz jeszcze. Generalnie operacje mało bolesna, praktycznie wcale szew nie boli, tylko bolała mnie głowa i reka. Ciesze się ze mam to za soba. Nie byłam szyta tylko złapana na klamerki a teraz mam plastry.Ide sie połozyc bo jestem słaba, jak sie poczuje lepiej to opisze wszystko po kolei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danan
Co tu opisywac operacja jak u kazdego,uspia i nic sie nie czuje..przeszlam ich 15 jedna nawet w kolorowym tunelu ze swiatlem na koncu,pozdrawiam Was cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa38
witam:) wyniki mam już i to właśnie z nich jest to potwierdzenie o raku rdzeniastym...mam też skierowanie do genetyki żeby zbadali czy jestem nosicielem tego genu bo jeżeli tak to moje dzieci też to mają...teraz czekam na wizytę u onkologa mam na 6 sierpnia...i reszte badań a jakich to dowiem się jak pójdę do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwa38 jeżeli masz wynik histopatologiczny i drugi wynik potwierdzający co ci dalej proponują bo ja dostałam skierowanie do Centrum Onkologicznego w Gliwicach na jod radioaktywny i na badania czy dalej nie ma przerzutów jestem zarejestrowana na 5 września....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danan
Witam iva38 jezeli jest to rak rdzeniasty to najprawdopodobnie bedziesz miala radioterapie, ten rodzaj raka nie skutkuje na radiojod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danan
iva38 a czy mialas robony marker kalcytoniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa38
iren dopiero się dowiem od onkologa w poniedziałek co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa38
danan nie mam pojęcia co będą mi robić a jak miałam w czerwcu tą kalcytoninę to poziom był niby 65 ale osobiście nie widziałam tego wyniku i w wypisie też nie byłujęty więc nie wiem skąd oni go wzieli..tylko zostałam poinformowana ustnie o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta_32
I du ....., wyniki dopiero jutro wieczorem. Trzymajcie wiec kciuki d jutra! A ja mam dziś imieniny i dobry wyniki miał być prezentem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
karta 32 wszystkiego najlepszego z okazji imienin duzo zdrowia i pomyslnosci oraz 100 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak wyniku to dobra wiadomosc :) mysle ze pewnie wynik juz jest ale ze jest dobry to im sie nie spieszy :) powiem Ci ze jak ja pisze e-mail do mojej lekarz z prosba o wynik i ona nie odpisuje mi pare dni to wiem ze wszystko jest ok :) ona jest bardzo zajetym lekarzem i jak wyniki sa ok to sie nie spieszy - a jak cos jest nie tak - np z hormonami odpisuje mi odrazu trzymaj sie kochana wiem ze takie czekanie meczy najbardziej ale cuz nie ma innego wyboru :/ wszystko bedzie dobrze i Twoj prezent na imieniny przesunal sie na jutro :) wszystkiego najlepszego !!!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karta 100 lat, 100 lat, 100 lat :-) Zobaczysz, jutro dostaniesz swój wyczekiwany prezent :D napewno wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta_32
Oby tak było!! Jeżeli rzeczywiście tak będzie - zapraszam Was wszystkie (bo facetów, chyba tu nie ma?) na lampkę wina!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
o guzie wiem od marca 2010, dowiedziałam się przez przypadek, sama bym go sobie nie wymacała bo jest niewyczuwalny. od tamtego czasu miałam usg ok. 5 razy, ostatni raz w maju. wynik usg: Gruczoł tarczycowy wielkości odpowiedniej. Na pograniczu lewego płata i cieśni widoczny owalny, hypoechogenny guzek o wym. 4 mm*5mm*6,5mm. Poza tym gruczoł o jednorodnej echostrukturze i odpowiedniej echogeniczności. biopsji nie miałam robionej ani razu bo lekarz twierdzi, ze zmiana nie wygląda podejrzanie. aha, guzek w zeszłym roku miał 5mm*6mm, więc zmniejszył się o milimetr. Lekarz każe po prostu 1 w roku robić usg i kontrolować czy nie rosnie, ale ja i tak się martwię (jestem typem panikary). czy ktoś się zna na tych guzach tarczycy? jeśli tak to czy opis mojego faktycznie jest ok? z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
karta 32 mowisz i masz tylko napisz nam gdzie mamy sie spotkac i juz wyjezdzamy przeciez swiat jest taki maly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
ryska z wroclawia twoj guzek jest naprawde maly poczytaj wczesniejsze wpisy i zobaczysz ze dziewczyny na tym forum zmagaja sie z wiekszymi guzami no i twoj wynik z usg jest dobry bo masz tylko obserwowac ten guzek sama tez piszesz ze sie zmiejszyl a to oznacza ze idzie w dobrym kierunku i za rok sie okaze ze same bez zadnych tabletek poznikaly pozdrawiam i witam nowa forumkowiczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
soniu, ponad 300 przegadanych stron- jesteście ekspertkami;) kenia- pytałam lekarza czy jest szansa, ze zniknie to powiedział ze nie:( że znikają torbielki a takie lite guzy (nie wiem co to znaczy ze jest lity) nie znikają:( po prostu się martwie, ten guz spędza mi sen z powiek:O dziękuję za przywitanie:) aha, tsh robiłam też w 2010 roku ostatnio i miałam 2,3-niby norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
aha, i nie daje mi spokoju że jest hypoechogenny bo te sa ponoć najgorsze (podejrzane):O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
ryska z wroclawia popros lekarza aby dal ci skierowanie na biopsje moze wtedy sie troche uspokoisz wiesz jak chcesz to poczekaj na nasza kolezanke ona odzywa sie do nas popoludniu teraz chyba spi sylwia przeszla duzo i napewno wszystko ci wytlumaczy jak jest z tymi guzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka ,ale co ci da to myślenie, przecież guzek od tego nie zniknie, ja też ma lity i to nie jeden i też hypo....i większy , twój lekarz widział wynik usg tam oprócz opisu są zdjęcia , on sie na tym zna najlepiej skoro mówi ,że wystarczy obserwować to się tego trzymaj i trzeba zyć normalnie a nie wmawiać sobie ,że pewnie to coś złego bo człowiek wpędzi się tylko w nerwicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
ryska z wroclawia zapomnialam jeszcze napisac ze troche dawno robilas sobie tsh mi lekarz kazal robic te badania co 3 miesiace moze idz i zrob je bo 2 lata to duzo czasu zobaczysz wtedy czy jest roznica miedzy tymi wynikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
no własnie musze się wybrać tym tsh, chciałabym żeby było ok. 1 bo to ponoć najlepszy wynik dla kobiet w wieku rozrodczym. ponoc przy ponad 2 moga być problemy z zajsciem w ciązę:( Soniu a Ty wiesz co to znaczy że guzek jest lity? Mam nadzieję,że jak ta koleżanka Sylwia tutaj zajrzy to odniesie sie do mojego przypadku, bardzo proszę i z góry dziękuję:) jak go chyba w zeszłym roku pytałam czy trzeba robić biopsję to powiedział ze biopsji takich małych guzków się nie robi z drugiej strony czytałam o kobiecie której guz okazał sie rakiem a miał tylko 6 mm, więc dziwne to trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
ryska z wroclawia napewno ci odpisze ona tutaj wszystkich podtrzymuje na duchu i dobrze radzi bo sama przeszla przez to pieklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta_32
Jezu, zaraz oszaleję od tego czekania!! czytam o tych wszystkich choróskach - i mam objawy wszystkich chorób ... no może z wyjąkiem raka prostaty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
przez piekło? raka tarczycy miała? kartka widze ze masz dzisiaj urodziny- stówa:) a czego biopsję Ci robili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
*imieniny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka nie chce ci głupot pisać ,bo nie jestem lekarzem to co wiem to tylko z własnego doświadczenia bo od 3 lat mam guzki na tarczycy, tzn od 3 lat o nich wiem , ja bym zaufała lekarzowi i nie zamartwiałabym sie takim małym guzkiem , chodż na kontrolne usg i jak coś będzie działo się złego to napewno lekarz to wychwyci i zdąży się zadziałać, możesz oczywiście zrobić sobie biobsję jeśli to by cię uspokoiło chyba prywatnie to nie trzeba skierowania ale nie jestem pewna co do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×