Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość kenia 73
ryska z wroclawia ja nie moge sie wypowiadac bo nie wiem czy sylwia tego by sobie zyczyla ale uwierz mi ona na pewno ci odpisze a jak nie mozesz sie doczekac to przeczytaj jej wypowiedzi i zobaczysz co ta dziewczyna przeszla i wiec ze wszystkie dziewczyny na tym forum maja guzy na tarczycy albo mialy tylko przeszly operacje usuniecia tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
jakoś nie palę się do tej biopsji bo chyba osiwiałbym ze strachu:( oczywiscie jak będzie trzeba to zrobię, ale sama się nie wychylam;) a Ty Sonia jak sie dowiedziałaś o guzkach? wyczułaś? co Cię skłoniło do pójścia na usg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
karta 32 spokojnie to juz dzisiaj zobacz czas tak szybko mija juz mamy 13.30 jeszcze troche i wsiadamy w autobus i pijemy lampke wina tak jak mowilas trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skierował mnie lekarz rodzinny bo stwierdził ,że mam chyba nieco powiększoną tarczycę z jednej strony , ale jakiś rok potem zaczęła się u mnie niedoczynność więc i tak bym się dowiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
ale po wyglądzie Twojej szyi stwierdził, ze masz powiększoną tarczycę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
a z tym też jest różnie, bo ostatnio czytałam tu na kafe post dziewczyny ze ma bardzo chorą tarczycę a szyję bardzo szczupłą, łabędzią- nikt jej nie wierzy ze jest chora. ile osób tyle przypadków pewnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia powinnaś iść do endokrynologa na miejscu robią Usg ..... wiem że jak siedziałam na poczekalni większości przy małych guzkach nic nie robią ...ale jeżeli tak bardzo się boisz poproś o biopsję to rozwieje twoje wątpliwości....po co masz psychicznie się wykańczać domysłami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karta_32
No to dziewczyny zapraszam! Mój wielki guzioł nazwany przez nas Tadeuszem jest zmianą łagodną!!! Tzn wynik biopsji przez telefon. Zaraz jadę po papiery i umówić się do chirurga bo tarczyca mimo wszystko do usunięcia!! PS Winko chłodzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
Irena- na samą myśl o biopsji mam ciary... kartka gratuluję!! a czemu tarczyca do usunięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia :) Diagnoza - wole guzkowe tarczycy- czyli łagodna choroba zwyrodnieniowa tarczycy - nie masz co sie martwic :) czasami lekarz przy takich guzach wykonuje biopsje - wiekszosc takich guzow poprostu sie obserwuje - po to zeby sobaczyc czy guz nie rosnie i czy nie trzeba jego wyciac guzek sie troche zmniejszyl wiec to na 10000000% nie rak :) rak najwyzej moze sie powiekszyc a nie zmniejszac - jesli strasznie Cie to martwi to powiedz dla lekarza ze dla swietego spokoju chcesz miec biopsje - nie bedziesz sie tak martwila :) moja mama tez ma guzy na tarczycy od 18 lat i wszystko jest ok :) (sa to guzy lagodne) rak (kazdy) nie zmniejszy sie :) nie ma takiej szansy :) jak ma sie raka to on tylko i wyloncznnie sie powieksza - NIGDY PRZENIGDY nie zmniejsza !! :) piszesz o kobiecie u ktorej okazalo sie ze miala raka a guzek byl maly - kochana pamietaj jest BARDZO duzo roznych guzow tarczycy i tylko 2 % z nich to rak ! pozatym Twoj guzej jest owalny - moja lekarz powiedziala ze rak jest okragly nie martw sie lekarz wie co robi -zaufaj mu :) ja na Twoim miejscu jakbym sie tak martwila (a wisze ze bardzo sie martwisz) powiedzialabym ze chce biopsje - dla swietego spokoju :) wtedy nie bedziesz tak o tym myslala i bedziesz miala na papierze ze to guz lagodny :) karta SUPER !!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) GRATULUJE !!!! BARDZOOOOO sie ciesze !!! super teraz otwieraj winko i swietuj super wyniki !!! :) :) a operacja sie nie martw :) bez tarczycy da sie zyc normalnie - Twoj organizm nawet nie pozna roznicy (jak bedziesz mala wyrownane hormonki) ryśka z wrocławia czemu na mysl o biopsji masz ciarki ? ja mialam ja pobierana 6 razy - to nie jest takie straszne :) gorsze jest czekanie na wynik :/ pytalas czy mialam raka - tak mialam w wieku 24 latek - dzisiaj jestem zdrowa - tydzien temu mialam kontrole - wynik idealny :) boisz sie biopsji ale mysle ze ja na Twoim miejscu bym ja zrobila i do konca zycia nie myslalabym co to za guz - bo jak pisalas martwisz sie tym codziennie :/ u CIebie z tego co napisalas - jest to guz lagodny - ale jak ma sie na papierze wynik - to odrazu inaczej sie zyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karta_32 To chociaż.... Ty będziesz żyła 100 lat A operacja to pikuś.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iren co to ma znaczyc tylko ''karta'' bedzie zyla 100 lat ? oj nie spodobalo mi sie to ! ja tez mam zamiar tyle pozyc !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
Witaj Sylwio, dobry człowieku:) Twój post jest niczym balsam na mą (zestresowaną) duszę. czy moge Ci zadać kilka pytań? ( dużo przeszłaś i jesteś skarbnica wiedzy) 1. naprawdę rak jest okrągły? czytałam ze raka na usg można wywęszyć po nierównych brzegach (pewnie coś w typie gwiazdy) ciarki mam dla tego, ze boję się tego czekania na wynik, tego stresu- chyba bym osiwiała:( igły sie nie boje bo jesteś honorowym dawcą krwi, więc igły mi nie straszne;) 2. jeśli mogę wiedzieć to jak wyglądał Twój guzek który okazał się rakiem? jak się o nim dowiedziałaś- wyczułaś go? ponoć guzy na tarczycy można wyczuć, ale ja tego mojego za chiny nie wyczuwam. jesteś rocznik 87? jesli tak to ja też;) 3. od razu po moim opisie wnioskujesz, ze to wole guzkowe tarczycy? to dlaczego ten cholerny lekarz od razu mi nie powiedział ze to łagodny guz...może nie jest tego pewien? bo chyba by powiedział coś w stylu: guz ma cechy zmiany łagodnej, prosze się nie martwić, ale kontrolować. a on kurde mnie jakoś szczególnie nie uspokoił... aha, ten mój lekarz powiedział mi że paradoksalnie jak się ma 1 guza to jest to bardziej podejrzane niż jak jest och więcej-bo jak jest ich wiecej to po prostu dana osoba ma taką guzowatą budowę tarczycy. natomiast jak jest jeden a reszta tarczycy jest jednorodna to jest podejrzane...zgodzisz się z tym? 4. i za nim zapomnę spytać;) pewnie na tych hormonach tarczycy też się znasz więc zapytam: jak ostatnio robiłam tsh (100 lat temu co prawda) to wyszło mi 2,3- czy to faktycznie za dużo? bo w necie jest napisane ze kobiety w wieku rozrodczym powinny mieć tsh w granicach 1 bo inaczej jest problem z zajściem w ciążę. czy to prawda, ze te 2,3 to jednak za dużo? mam nadzieję, ze znajdziesz czas by mi odpowiedzieć i z góry dziękuję:) i gratuluję powrotu do zdrowia!!!dużo przeszłaś to teraz już będzie tylko lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia25 Ja po prostu wiem że mam raka ...że wycięto ...to nie wiadomo że w pewnym momencie nie nastąpi zwów..... nikt i żaden lekarz nie daje mi gwarancji ...ze to kiedyś nie nastąpi na razie jest ok..... czego wszystkim życzę a Tobie też 100 lat...życia magdana wycięto Ci lewy czy prawy płat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
jeszcze jedno (skleroza nie boli) 5. dlaczego te cholerne guzy rosną? od czego. np. ktoś ma guza 5mm, idzie za rok na usg a tam 8 mm- od czego on urósł te 3 mm? co na to wpływa? to dla mnie zagadka. co to znaczy że guzek jest lity? lekarz mi powiedział, że takie guzy jak mój nie znikają bo jest lity (ale co to znaczy to tak po ludzku już nie wyjaśnił) wiem tez ze te hypoechogenne to te najgorsze (podejrzane) a mój gnój jest niestety hypo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
Iren miałaś raka tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia Rysiu mój przypadek to maleńki guzek ale Usg wykazało małe zwapnienie wokoło niego nie robiono żadnej biopsji natychmiast skierowanie na operacje..... więc na pewno lekarze wiedza co robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryśka z wrocławia
no, ale sama widzisz ze jednak był mały...a powiedz jak dowiedziałaś sie o guzie? skoro był taki malutki to pewnie go sobie nie wymacałaś...co Cie skłoniło do pójścia na usg? długo czekałaś na operację? pozdrawiam i głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia U mnie wszystko było przypadkowe..... miałam robione usg szyi ....a tarczyce miałam zdrową ..... i radiolog powiedział żebym poszła do endokrynologa.... Rysiu rak pęcherzykowaty tarczycy ... wycięta tarczyca... na razie tyle co dalej będzie się działo będę pisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
ryska z wroclawia widzisz doczekalas sie naszej kolezanki mowilam ci ze sylwia odpowie ci na twoje pytania karta32 super wiadomosc wiedzialam ze wynik bedzie dobry to gdzie sie spotykamy zeby wypic to wino hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia juz odpowiadam :) 1. moja lekarz powiedziala mi ze rak jest okragly, twardy i nie wyslizguje sie z pod palca jak sie go dotyka - nawet jak chodze na badania piersi to pytalam lekarza jak bede wiedziala ze to co wyczuje to rak - ta lekarz powiedzialami to samo ze bedzie okragle i nie bedzie wyslizgiwalo sie z pod palca - no i twarde - to co piszesz ze rak jest w ksztalcie gwiazdy to takie rysunki sa na necie hihi - lekarz mowila mi co innego :) teraz mam guza pod pacha i jak bylam u lekarza powiedziala : dobrze ze to nie jest okragle tylko podluzne :) 2. bardzo malo kobiet wyczuwa guza tarczycy - wiekszosc dowiaduje sie przypadkiem :/ rak tarczycy ma taki minus ze nie daje o sobie znac i kobitki chodza z nim latami nic nie wiedzac :/ ja mialam zapalenie ucha i lekarz wyslala mnie na usg zobaczyc jak rozlegle jest zapalenie - wtedy lekrza robiac usc przez przypadek zobaczyla guzy - 3cm, 2.5 cm i mniejsze :/ (tylko jeden z guzow okazal sie rakiem -2.5 cm) jestem rocznik 86 - i wlasnie niemu moge podziekowac za raka - czarnobyl :/ 3. to co napisalas- oznacza wole - lekarz powiedzial Ci ze trzeba tylko obserwowac wiec to chyba swiadczy o tym ze nie podejrzewa guza :) bo inaczej zrobil by biopsje - w sumie to dziwie mu sie ze nie zrobil Ci biopsji bo kazdy lekarz chce upewnic sie co do swojej diagnozy (robiac biopsje) lekarze nie czesto sa rozmowni i pocieszajacy wiec to ze nic Ci nie powiedzial to normalne :) ja jak chodze do lekarzy to nigdy nic dobrzego nie uslysze hihi :) piszesz ze lekarz powiedzial Ci ze jak ma sie jednego duza to wieksza szansa na raka ? wiekszej glupoty nie slyszalam :/ przeciez to nie zalezy od ilosci guza tylko od tego jaki jest !!! ja mialam wiecej niz jednego guza - i mialam raka nastepnym razem idz i powiedz ze chcesz biopsje - i chcesz miec wkoncu spokoj z tymi guzami !! bardzo mnie to dziwi ze nie mialas biopsji - moja mama ma guzy od 18 lat miala biopsje - i po niej dostala tabletki ktore pozmniejszaly guzy ! wiec mysle ze powinnas ja zrobic :) 4. wyniki krwi tsh i cala reszna nie maja nic wspolnego z rakiem ! ja mialam wszystkie wyniki idealne (tsh i reszte) i mialam raka :/ dziewczyny tutaj tez mialy idealne wyniki krwi a potem okazalo sie ze byly chore :/ powiem Ci ze ja nie mam tarczycy wiec moje winiki nie beda takie jak Twoje (ludzie bez tarczycy maja inne tsh niz ludzie z tarczyca) wiec nie powiem Ci jak u Ciebie powinno to wygladac bo ja nie mam tarczycy i u mnie to wyglada inaczej - wiesz poczekaj na ''EWELIZE'' ona jest tu ekspertem od krwi :) :) 5. niektore guzy tarczycy rosna inne nie :) u mojej mamy nie rosna a nawet sie pozmniejszaly :) wszystko zalezy od tego jakiego ma sie guza - no ale niestety wiekszosc guzow tarczycy rosnie :/ i czesto trzeba je usuwac :/ czasami choroba hashimoto powoduje takie guzy co Ty masz (nie martw sie to nie rak tylko choroba tarczycy) napisz mi czy mialas badanie krwi na TG i TPO ? i czy Twoja tarczyca nie jest pomniejszona ? nie martw sie - u Ciebie napewno to guz lagodny - wiesz co jak bedziesz u lekarza wypytaj go o wszystko co Cie gnebi - nie bedzie mial wyboru i bedzie musial odpowiedziec :) ja jak ide do mojej lekarz to pytam ja o co tylko chce i nie wychodze z tamtad dopolki mi nie odpowie :) iren nie wiem jak mozesz pisac cos takiego :( ze przynajmniej ona dozyje 100 - nie wiem czy masz gorszy dzien czy co - ale prosze nie pisz takich strasznych rzeczy piszesz ze nie wiesz czy choroba Ci nie wroci - nikt tego nie wie- nawet nie wiemy czy ktos inny nie zachoruje - czy nas cos innego nie spotka (inna straszna choroba) czy nie zginiemy w inny sposob wiesz co nie powinnas czytac rzeczy na internecie - tam jedna strona kopiuje druga i wiekszosc tych informacji nie jest prawdziwa ! ja tez kiedys czytalam wszystko na necie a potem jak sie leczylam okazalo sie ze to wszystko co przeczytalam bylo bzdura - moja lekarz mowila ze to wszystko co pisze na necie jest pisane przez zwyklych ludzi ktorzy nie maja pojecia o choraobach tylko kopiuja informacje z innych stron - i wtedy wychodza jakies brednie iren powinnas sie cieszyc ze to tylko taki rak i ze latwo poddaje sie leczeniu - i jak to lekarze mowia na niego sie nie umiera :) nawet jakby nam wrocil to nas wylecza :) slyszalam o ludziach ktorzy mieli przerzuty i zyja maja sie swietnie :) moja lekarz miala kiedys pacjenta ktory mial przerzuty na pluca - wyleczyla go i teraz zyje sobie normalnie wiem ze ciezko myslec ze wszystko bedzie dobrze ale naprawde ten rak jest inny i da sie po nim zyc :) jak zachorowalam moja lekarz opowiadala mi o ludziach ktorzy sa po tym raku dlugie lata :) chorowali w wieku 20- paru lat teraz sa staruszkami :) eweliza ostatnio tez wspominala o kims kto zachorowal w mlodym wieku i teraz jest po 70-tce a kto wie moze za niedlugo bedzie lekarstwo na tego raka ? a moze beda go leczyc jeszcze skuteczniej ? moja lekarz mowi ze z roku na rok maja lepsze leki na raka - przeciez ja tez dostalam najnowszy lek - zastrzyki ktorych rok wczesniej nie bylo :) kochana glowa do gory bedziesz zyla jeszcze BARDZOOOOO dlugo :) jak to moja lekarz mowi tym rakiem nie ma co sie przejmowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryśka z wrocławia zapomnialam napisac na pytanie czmu guzy sie powiekszaja nikt tego niestety nie wie :( komorki guza sie mnorza i guz sie powieksza wszystko oczywiscie zalezy od tego jakiego ma sie guza :) jak tak sobie mysle ze masz guza od 2010 i to ze przez te wszystkie lata sie tak martwisz :/ wspolczuje - ja juz dawno zrobilabym biopsje - bo czlowiek moze zwariowac od nerwow - ja po diagnozie bylam zalamana rok czasu - i nie chce ani tego wspominac ani pamietac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iren pisalam o nieczytaniu rzeczy na necie - mialo to byc skierowane do '' ryśka z wrocławia'' zapomnialam napisac nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliza co tam u Ciebie co tak zadko zagladasz ostatnio ? :) ''OBY'' kochana odezwij sie do nas napisz co u Ciebie ? Dosia jak corcia - bo Ty to juz pewnie zdrowa :) i gdzie jest reszta ? napiszcie co tam u Was :) u mnie dzisiaj upal !!!!!!! 36 stopni i jeszcze zepsula sie u mnie klimatyzacja w sypialni :/ tragedia do tego cos mi sie samochod psuje !! zawsze tak mam ze jak cos sie psuje to na jednym sie nie konczy :/ no ale dzisiaj wkoncu piatek :) chociaz to mnie cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia 73
sylwia 25 co u mnie slychac powiem ci ze jak pamietasz mialam wycinanego naczyniaka no i powiem ci ze jak ostatnim razem lekarz mi go wycinal to mnie nie bolalo a teraz boli i to dosyc mocno nic nie moge jesc i dotego zobaczylam ze mam dosc duzo wyciete nie wiem czemu tak zrobil no i te moje czarne mysli ze tak duzo wycial to juz cos zlego bo wtedy bylo tak malo a teraz pol jezyczka nie ma nie wiem czy to jakos sie wyrowna nie wiem a co do mojego nicka to tak sobie wymyslilam podoba ci sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kenia jesli lekarz jest dobry zawsze wytnie zmiane z ''nawiasem'' lagodna czy nie :) to ze wycial Ci wiecej tylko swiadczy o tym ze lekarz jest dobry i ze nie robi tego na odpierdziel - zmany lagodne tez wycina sie z ''nawiasem'' bo one tez lubia sie ponawiac nie martw sie jestem pewna ze to nic takiego :) a to ze Cie boli duzo ludzi mowi ze za pierwszym razem jak cos sie wycina to nie boli a jak wycina sie drugi lub wiecej razy to boli - nie wiem czemu i to ze lekarz wycia Ci tak duzo - mysle ze poprostu trafilas na dobrego lekarza ktory tak zrobil po to zebys nie musiala miec z tym wiecej problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nicka to fajny :) podoba mi sie :) tez moglam sobie cos innego wymyslec ale wtedy nie myslalam o nicku tylko o tym zeby komus sie wyzalic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×