Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Puella i to są te leki po których sie tyje? Przytyłas cos? Nie wiem moze ja wyrwałam jakis watek z całosci i sieje panike.Ale wiadomo ze nie chciała bym przytyc. Wiem ze zdrowie najwazniejsze,ale samopoczucie chyba tez.A w dodatkowych kilogramach to nie za bardzo bym sie czuła. Wogóle nie wiem czy to nie za szybko z ta operacja u mnie i wogóle multi wątpliwosci i pytań bez odpowiedzi mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi....powiem tak, że ja nie przytyłam(leki biore dopiero 2 miesiace), ale to chyba dlatego , ze sie bardzo pilnuje z jedzeniem. Ale prawda jest, ze jak po operacji ma sie niedoczynnosc to sa problemy z przemiana materii, sama u siebie takie widze, ale moja lekarka powiedziala, ze jak juz hormony sie ustabilizuja i bada w normie to ta przemiana materii sie polepszy...no i ja mam taka nadzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09
Do Evi: ja poszlam pierszy raz do eno w maju i ona od razu , gdy zobaczylamoje wyniki dala mi skierowanie do szpitala. ja sie zastanawialam, robilam kolejne badania, ale one tylko potwiertdzily,ze ponoc guz nie jest rakowy, ale rosnie bardzo szybko i juz mi z nim niewygodnie. Nie mam ani nadczynnosci ani niedoczynnosci. Boje sie tycia po lekach, choc ponoc tylko prawy plat bedzie usuwany. Kilogramow nie zaakceptuje, ja sie z tym zle czuje, nawet teraz, kiedy ze dwa kilo mi sie przytyje. Przeraza mnie ta masa cial obcych, ja tego nie znosze. nawet do okularow , szkiel kontaktowych sie nie przyzwyczailam, tak nie toleruje obcego czegos w organizmie. Ten dren, wenflon....masakra. Nie smiejcie sie, ale naprawde dla mnie to bylo zawsze koszmarem. Czas zleci, ale ja juz bym chciala byc po, i byc juz w domu. Fajnie,ze sie wspieramy, razem latwiej. A bylam juz w kiepskiej kondycji psychicznej. Jutro ide prywatnie do tego, co bedzie cial, by obgadac to i owo. Nie slyszalam, zeby komus spartolil cos, wierze w niego. TYlko w niego, dlatego innym sie nie daje. Bed sie z Wami dzielic mymi odczuciami po operacji. Zreszta i tak bede zapewne wiekszosc czasu sama, w domu. TO internet bedzie moim oknem na swiat. Trzymajcie sie, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia-966
Witam ponownie. Dawno tu nie zaglądałam, więc trochę się przypomnę. W listopadzie 2007 miałam usuniętą tarczycę (rak brodawkowaty) teraz kontrole i leczenie jodem- miałam 1 raz w lutym, w sierpniu nie było konieczności-jedynie diagnostyka jodowa (scyntygrafie). Biorę euthyrox 100, wapno (calperos)+vit D3. 22 października mam kontrolę w Kielcach. Niby wszystko ok....Ale: miałam jakaś plamę na nodze i zrobiłam test na boreliozę- zlecony przez lekarza skórnego. 2 razy robiony i 2 razy "slabo pozytywny"- więc antybiotyk...ale jak antybiotyk to wapno musiałam odstawić...no i ok. 3 tyg bez wapna (przyplątalo się zapalenie oskrzeli- też antybiotyk..).No i...teraz- nie wiem czy to z braku wapna czy z innnego powodu- mam drętwienie prawej ręki i lewej nogi - szczególnie w nocy ale ręka to stale- nawet teraz czuję szpileczki...Czuję się jakby mi prawa ręka strasznie ciążyła, jak chodze, siedzę i jest na dole- jest gorzej, jak w górze- lepiej. Wapno już biorę od tygodnia i nie polepsza się. Zobaczymy jak wyjdzie wynik wapna całkowitego- za 2-3 dni jadę do Kielc na badania krwi (TSH, wapń calkowity i marker) Swoją drogą...pisaliście tu że wam zalecaja też badanie potasu i magnezu- mi tego nie badali- ciekawe czemu? Może ma ktoś pomysł o co zapytać na co zwrócic uwagę mojej lekarce? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia jak to Cię nie pamiętamy! Uważnie przeczytałem twój pościk. Ja miałem tarczycę wyciętą z tego samego powodu w lutym. Od jakiegoś czasu mnie nękają sprawy skórne i mam problemy z górnymi drogami oddechowymi.Wapno biorę sporadycznie i zastanawiają mnie twoje dolegliwości. Być może spowodowane są one brakiem magnezu i potasu. Spróbuj kupić sobie te pierwiastki w aptece i bierz rano i wieczorem. Czy czasami ostatnio się nie odchudzałaś i nie zubożyłaś swojej diety? To też może być przyczyna. Napisz mi tylko dlaczego gdy brałaś antybiotyk ostawiałaś wapno. czy to jakiś specjalny antybiotyk? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loyosa
witam czy jeśli mam tsh w normie to mozliwe jest ze t3 lub t4 może byc nie w porzadku? dostałam skierowanie tylko na tsh ktore jest blisko dolnej granicy.ostatnio mam problem z nadwaga. pozdrawim wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was serdecznie. Jestem trzy tyg. po operacji . Miałam guzy na tarczycy , biopsja nic groznego nie wykazała ale że guzek był bardzo twardy skierowali do wycięcia. Dziś odebrałam wynik i....właśnie nie wiem co on znaczy może ktoś może mi pomóc....TUMOR COLLOIDES HYPERPLASTICUS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak się czujesz po tej operacji? Bierzesz jakies leki?Duzo Ci wycieli tej tarczycy? Życzę dużo zdrówka:) A w wyniku nie pomogę bo absolutnie sie na tym nie znam. Pozdrawiam serdecznie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
USG wykazało ze guza mam jednego na prawym płacie wielkości 2cm ale podczas operacji okazało się że i na drugim płacie jest sporo małych guzków więc wycięli całą tarczycę.Biorę Euthyrox N25 jedną tabletkę dziennie.21 pazdziernika idę do mojego Endo i ndowiem się w końcu co ten wynik oznacza. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia ja mam tak jak ty,jużcały miesiąc się z tym męcze,nogi mi drętwieją i te szpileczki o których wspomniałaś spędzają mi sen z powiek ,a teraz doszły ręce,dziś zrobiłam te badania i jutro będa wyniki,jak Marek wspominał potas tez robiłam zobaczymy jeśli cię to interesuje to napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autobiografia
beatab266 Wszystko jest w porządku,nie masz czym się martwić:) A wynik oznacza :przerosły guz koloidowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autobiografia
beata miało być przerosły,nie wiem jak się tam ta buźka wkleiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pRINCESSITTA
Do EVI nie martw się na zapas dziewczyno . Dla mnie również to było ważne , żeby nie przytyc . Jestem po operacji 8 miesięcy , usunięty jeden płat , mam teraz sporą niedoczynnosc i nie przytyłam . Nie jest to regułą , że wszyscy muszą tyc przy niedoczynnosci , albo chudnąć od nadczynnosci . Każdy organizm reaguje inaczej . Rozumiem cię i wcale mnie twój problem nie smieszy , ani nie dziwi . Pozdrawiam cieplutko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka z Poznania
Kochani :) mam do Was pytanie: czy ktoś z Was miał problemy z zawrotami głowy? Operację usunięcia całej tarczycy będę miała w listopadzie i już sama nie wiem skąd te zawroty głowy, czy to stres czy może jest jakieś powiązanie guzów tarczycy z takimi dolegliwościami :( Może ktoś z Was też coś podobnego przechodził i coś mi poradzi ... pozdr wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09
Ja tez zaczynamwierzyc w to,ze kazdy ortganizm po operacji inaczej reaguje. Inaczej sie goi, inaczej wszutsko, z tym tyciem tez. ja przed chwila wrocialm od lekarza,ktoremu powierzam siebie. naprawde, bo tak zrobilam,ze tylko on i nikt inny. Ponoc ma dobra reke i nikt nie wie, by komus cos kiedys zle zrobil. Niby na razie jeden plat do wyciecia,a le sie to okaze w trakcie. BO moze byc tak,ze juz zalazki guza. Wtedy, kiedy by on wycial tylko jeden plat, druga czesc zaczelaby tak dynamicznie pracowac, ze szybko i tam moglby powstac guz. I co, za rok znow ciecie? Nie wiem, wiec czy wytnie mi czesc, czy cala czesc. Ale, gosc jest pewny siebie i swych umiejetnosci. To robi wrazenie. Oraz to,ze on sie w filozofie nie bawi. Jego operacja trwa godzine zazwyczaj i koniec. Poi operacji tylko kilka godzin na sali pooperacyjnej, 5- 7 godzin, nie doba, jak u niektorych z Was. Czy jest ktos , kto mial usunieta jedna czesv, plat i nie przytyl? CZy bierzecie wtedy najmniehsza z mozliwych dawke leku? Pozdrowionka, o rany, coraz blizej. Poniedzialek do szpitala , we wtorek ciecie i wyciecie. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessitta
Do Gosia -09 Ja mam usunięty jeden płat i biorę na przemian eltroxim 50 i 75 . Nie przytyłam nic , mimo niedoczynnosci mam dobrą przemianę materii . Mam nadzieję , że to się nie zmieni . Noszę rozmiar 34 / 36 . Życzę wszystkiego najlepszego ! Nie bój się za bardzo , tylko troszeczkę ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela31
witam ja na operację wybieram się w listopadzie.na razie nie wiadomo czy cała tarczyca ,czy moze tylko cześć jest do wycięcia.mam dwa guzki po 2.5 cm.strasznie sie boje operacji i wyników.choć się nie udzielam(bo nie mam doswiadczenia)to często wchodze tu.dzięki wam zaczęłam pogodniej patrzeć w przyszłosć. życzę wszystkim dużo zdrówka i zadowalających wyników pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela31
witam ja operację mam w listopadzie.mam 2 guzki po 2.5 cm,jeszcze własciwie nie wiadomo czy całą czy tylko częsć tarczycy bede miała usuniętą.bardzo boję się tej operacji no i wyników.moja biopsja sie nie powiodła wiec nie wiem jakie są te moje guzki.często wchodze na forum i dzięki wam łatwiej jest mi to wszystko przetrwać. zyczę wszystkim dużo zdrówka i pomyślnych wyników. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Czytam wszystkie posty i czasami miałabym ochotę niektórymi osobami trochę potrząsnąć aby się opamiętały.Co jest ważniejsze ,zdrowie czy wygląd? Jestem 5 miesięcy po operacji tarczycy.mam usunięte ok.1,5 tarczycy.Wpadłam teraz w niedoczynność.Przytyłam kilka kg(tylko,że zwiększyła mi się waga a nie tkanka tłuszczowa),czuję się opuchnięta, wypadają mi włosy(ok.1/3 straciłam).Nie czuję się z tym dobrze ale nie panikuję.Ważne jest to, że nie mam raka.Poza tym 5 miesięcy nie palę.Dziewczyny naprawdę zdrowie jest najważniejsze bo bez niego nic nie cieszy.Wiem co mówię,piszę.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09
Sorry. ale, niech nikt mi nie gada,ze z tyciem bedzie mi OK. Figa prawda. Mam powazne schorzenie kregoslupa, dla ktorego wieksze obciazenie bedzie masakra. Poza tym, klopoty z zylnym krazeniem, nie jestem gruba a juz cztery razy operowano mi zylaki. Toz to opinia lekarzy,ze ja nie moge tyc. A tu ktos p[owie, ze zdrowie najwazniejsze. Tycie dla zdrowia nigdy nie jest dobre. TO plaga tego wieku i na calym swiecie walczy sie z nadwaga. BO to zagrozenie dla zdrowia, dla serca tez. To,ze pisze,ze nie chce tyc, to znaczy,ze nie chce i koniec. A kto mi da na wymiane szafy? Przeciez , kiedy sie ma siebie wiecej o kilka kilo, to i rozmiar wiekszy. Przeprasazm,ze moze kogus uraze tym, co o tyciu pisze. Dla wielu kobiet jest tp tragedia. I nie nalezy tego potepiac, kazda z nas ma inne cechy, inna psychike i wszystko inaczej znosi. Oczywiscie lekarz wczoraj mi powiedzial, jak i niektore z was na tym forum, ze nie wszystkie tyja zazywajac leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam nie mam nic przeciw temu, zeby przytyc:-) Jestem teraz rozmiaru xxkurczak :-) , ważę 43 kg....i ciągle chudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09
Jednak zaczyna mnie statystyka meczyc. Czy, Wy, ktore trzymacie wage, albo i chudniecie, to macie najczesciej niedoczynnosc czy nadczynnosc. Przeci8z chudnie sie raczej przy nadczynnosci. PO operacjach na tarczycy czesciej wystepuje niedoczynnosc i spowolniona przemiana materii i co za tym idzie, tycie. Niech ktos mysli co chce. WSzystko dla zdrowia jest istone. Od zbednych kilogramow wysiada i sece i kregoslup, przeciez o tym wie chyba kazdy. Moze z ta staystyka na poczatku przesadzilam. Bo jak ktos jest z psem, to stastycznie wychodzi,ze kazdy ma trzy nogi...a przeciez tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eleonora 771 boszzzz, a ja miałam nadzieję, że właśnie po operacji mi się przytyje:-( 34 rozmiar ze mnie spada, żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia jest akie powiedzenie- opinia jest jak dupa, każdy ma swoją. Sorki za dosadność:)Jak ktoś chce być chudy to się odchudza a jak nie chce to nie. Życzę ci by po operacji przyszło ci tak łatwo manipulowanie swoją wagą jak teraz pisnie tych słów. Obawiam się jednak że wówczas przynajmniej na początku będziez miała inne priorytety. Wiele z Was ma błębne pojęcie o tym co je czeka. Wycięcie tarczycy lub jej części to nie bułka z masłem. Owszem sama operacja nie jest najgorsza ale to początek wielkich zmagań organizmu z szokiem jakiego doznał po pozbawieniu go największego gruczołu, który jest odpowiedzialny za tyle rzeczy. Po drodze może wystąpić wiele niespodziewanych objawów przy których przytycie parę kilogramów to pestka. Więcej pokory bo nigdy nie wiadomo co nam zgotuje los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wydaje mi ze poza czynnikiem hormonalnym na tycie po operacji moze miec wplyw nagla zmiana rytmu codziennego zycia i zmiana diety. Ja zawsze sie odchudzalam i na sniadanie jadlam pieczywo chrupkie. Oczywiscie po operacji musilam przejsc na buleczki bo trudno mi bylo przelykac. Obserwuje tez dziwna zmiane smaku. Cos co kiedys mi nie zmakowalo np zupa warzywna teraz mi smakuje. Do tego spowolnienie rytmu zycia brak cwiczen fizycznych. Bedziecie sie smiac ale ja nawet poczlapalam na silownie, ale tam powiedzieli ze bez zezwolenia chirurga nie pozwola nawet na jezdzenie na rowerku. Bylam u kosmetyczki a ta powiedziala ze moze mi zrobic tylko maseczke bez masazu bo kazdy masaz ma pobudzic przemiane materii a u mnie na to za wczesnie. Mam nadzieje ze po scyntygrafii i jodowaniu kiedy mi zaczna dawac hormony jakos to sie unormuje i znajde wslasciwa diete. Oczywiscie zrobie wszystko zeby nie utyc bo i tak mam nadwage. pozdrowienia Tokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulla tak, mnie też to martwi, ważyłam 51 kg, odchudziłam się przed operacją, bo myślałam ze przytyję a tu dupa, spada mi waga jak szalona a jem normalnie jak zawsze (mnie tam się smaki nie zmieniły). Ulla może my to właśnie na czekoladkach powinnyśmy budować swoją dietę ;) do Gosi Przy nadczynności chudniesz a przy niedoczynność tyjesz (ale wiadomo ze każdy organizm inaczej reaguje). Wiem bo miałam to pierwsze a obecnie mam to drugie. Na pytanie o dodatkowe kilogramy, moja endo powiedziała mi ze leki to znikomy dodatek, tu trzema jeszcze mieć uwarunkowania genetyczne. Jeżeli ktoś zje kostkę czekolady i przytyje 5 kg to nie znaczy ze druga osoba będzie miała tak samo. Przekonasz się o tym sama. Nie nakręcaj się nie potrzebnie. Marku zgadzam sie z tym stwierdzeniem \"Wycięcie tarczycy lub jej części to nie bułka z masłem. Owszem sama operacja nie jest najgorsza ale to początek wielkich zmagań organizmu z szokiem jakiego doznał po pozbawieniu go największego gruczołu, który jest odpowiedzialny za tyle rzeczy." Jednakże musisz zrozumieć kobiety - zawsze jest na odwrót - chcemy tego czego nie możemy mieć. Co do tej pokory to chyba tyczy się wszystkich nie tylko nas podwójnie uśmiechniętych - można wyjść do kiosku po gazetę i już nie wrócić... a co do reszty to czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WSZYSTKICH Dawno się nie odzywałam,chociażWas \"podglądam\". A dzisiaj................... GOSIA-mylisz pojęcia.co innego przytyć z obżarstwa,a co innego w trakcie leczenia,na skutek huśtawki hormonalnej.Przecież jesteśmy ludżmi dorosłymi i każdy wie,co jest dla niego dobre.MAGNOLIA dobrze wie o czym pisze.W TRAKCIE CHOROBY SĄ INNE PRIORYTETY NIŻ FIGURA MODELKI.MAREK miał rację,że się zdenerwował.Życzę Ci,abys nie musiała przechodzić tego wszystkiego,czego my doświadczamy.Myślisz,że nie chcemy być szczupłe i piękne?Lepiej ,żebyś nie wiedziała jak to jest gdy są odstawione hormony przed jodowaniem,a człowiek puchnie jak balon.Samo jodowanie,a właściwie jego skutki po do przyjemnych nie należy.Nadczynność,którą musimy utrzymywać przez rok też daje się we znaki.Ja się łudziłam,że jak wejdę w nadczynność, będę gubić kilogramy,a tu klops.MOŻESZ MYSLEĆ CO CHCESZ ,ALE DLA MNIE W TEJ CHWILI WAŻNIEJSZE JEST WYZDROWIENIE NIŻ ZBĘDNE KILOGRAMY.Oto będe się martwić póżniej.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo Marek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zawsze trafnie i konkretnie. A kiedy masz wizyte w Giwicach?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eleonora 771 Kurczaki, ja się naprawdę nie ograniczam z jedzeniem...niektórzy \"życzliwi alternatywnie\" mówią wręcz, że wpier****am. I fakt, czasem sama się zastanawiam, gdzie sie to wszystko miesci:-) Pomysł na dietę czekoladową podoba mi sie barrrrdzo:-) Wprowadzę w czyn niezwłocznie:-) Ściskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×