Gość mela31 Napisano Październik 8, 2008 do tacim ja miałam robioną biopsję we wrocławiu,ale nic z niej nie wyszło przez dużą ilośc krwi w materiale do badania.robił mi ją dr Waldemar Balcerzak.Był bardzo delikatny i miły.Poleciła mi go moja endo.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 CZeść!!! Wczoraj dostałam telefon od endo i w poniedziałek idę do szpitala. WE WTOREK OPERACJA!!!! Boję się strasznie, ale wiem że to jedyna słuszna decyzja. Mam nadzieję że obędzie się bez komplikacji. Trzymajcie kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mela31 Napisano Październik 8, 2008 trzymam kciuki i powodzenia życze z całego serca!ja operację będe miała w listopadzie.trzymaj sie cieplutko i odezwij sie po operacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 Do wypatroszona Ja też będę miała usuniętą całą tarczycę. Powiedz mi jak się czułaś po operacji i jak czujesz się teraz? Długo dochodziłaś do siebie? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 Dzięki!!!!! Odezwę się na pewno. Również trzymam kciuki!!!!! Życzę DUUUUUUUUŻO ZDROWIA!!!!!!! Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09 Napisano Październik 8, 2008 Mam nadzieje, ze WY, ktore macie niebawem operacje jeszcze odezwiecie sie do mego pojscia do szpitala, czyli do 20 pazdzernika. Pytalam, czy tego samego dnia po przyjsciu do szpitala juz robia operacje, czy tylko jakies wyniki? Ja to taka,zeby jak najkrocej byc w tym szpitalu. Pojde w nastepnym tygodniu orywatnie do chirurga, to z nim o tym pogadam. Wole chyba pusty dom niz lezenie w szpiutalnych murach. W domu choc muzyka ulubiona, zwierzatka...och, glupio juz pisze, ale taka prawda. Aha, nie wiem, dlaczego tak niektorzy panikuja przed biopsja, to nic strasznego. W 90% biopsja jest OK> Zreszta ona nie daje takiej pewnosci, jak pobrany w czasie operacji material do badania. MIlam w zyciu cztery bipsje i zeby wszystko bylo tak straszne jako one, to swiat bylby piekny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koczelada 0 Napisano Październik 8, 2008 Witam Wojcio z tymi niepokojacymi wynikami biopsji to wcale nie jest takie proste. Ja miałam guza 2,5 cm, biopsja -guz pecherzykowy, scyntygrafia- guz goracy (to ten lepszy ponoć). Jak szłam na operacje to z przeswiadczeniem że to gruczolak. A co się okazało : w mojej tarczycy mieszkał rak. Nie raz biopsja od razu ujawni raka a nie raz dopiero po usunięciu guza i jego zbadaniu. Tak naprawdę najwazniejsze badanie to badanie histopatologiczne materiału pobranego podczas operacji. Marku od tygodnia zmiejszyłam dawkę ze 150 na 100 i budzę się niespuchnieta hura. Ja tez tyję mimo tego ze moje tsh w zeszłym tygodniu wynosiło 0,05. moja dr rodzinna powiedziała mi ze na syntetycznych hormonach bedzie ciężko schudnąć. troche mnie to martwi bo wazę obecnie z 10 kg więcej niż z dziećmi do porodu. Zaczęłam chodzic na basen ale duzo nie wskuram bo niedługo nastepna operacja i kg pewnie znowu przybedzie, ale jak się uporam z choroba to sie wezme za swoją tusze. Gosiu09 nie przejmuj sie tą operacją . Dasz radę sama. Ja dwa dni po powrocie ze szpitala sama zajmowałam sie wszystkim. Mąż od rana do wieczora w pracy a w domu dwoje dzieci. Zakupów nie robiłam ale gotowałam sama obiady. Mozesz sobie na pierwszy tydzień nagotować jeszcze przed operacją zupek i je zamrozić , potem tylko odgrzac. Pieczywo pomrozic. Zrobic zapasy leków przeciwbólowych i wapna nawet zwykłego z biedronki na wypadek mrowienia. Z codzienną toaleta nie miałam zadnych problemów. Głowa do góry. Nie taki diabeł straszny. Na wypadek samotności masz jeszcze nas. Chetnie z toba pogadamy i czas zleci. Czy ktos wie moze co sie dzieje z Ilmar. Dawno się nie odzywała. troche sie niepokoje. podrawiam was wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_09 Napisano Październik 8, 2008 Cholera, napisalam i mi wcielo. tak bywa z netem.Czytam Was i fajnie,ze takie forum jest. Jednak nikt mi nie powiedzial, czy jak pojde w poniedzialek do szpitala, to operacja bedzie tego samego dnia. CZy tego dnia tylko jakies badania robia. Pytam, bo wole jak najszybciej z tego szpitala sie wydosrac. Lepiej samej w domu, ale ze swoja muzyka, ze swymi zwierzetami...same wiecie. Poza tym, nie wiem, czemu taka jest u wielu panika przed bipopsja. Biopsja zazwyczaj nie wykazuje zmian zlosmliwych, bo i zlosliwych zmian na tarczycy za wile nie ma. nawet przedwczoraj mi to lekarka mowila. Na tej zasadzie to trzeba byloby i rozpaczac z powodu zmian w mozgu. Jka mialam opis tomografii to bylo jak wol, ze zmiany adekwatne do wieku, bo juz sa nieodwracalne zmainy po 20 roku zycia. Kazdy organ z wiekiem sie starzeje. Ot, co. Wiec nie panikujcie przed bipoopsja, mialam ich w zyciu juz cztery. Trzymajcie sie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koczelada 0 Napisano Październik 8, 2008 Karka 2301 Trzymam kciuki. Wszystko będzie ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koczelada 0 Napisano Październik 8, 2008 Gosiu09 jak masz ochote pogadać to jest mój numer gg 6960857 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
koczelada 0 Napisano Październik 8, 2008 Gosia 09 jak masz ochotę pogadac to jedt mój numer gg 6960857 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eleonora771 0 Napisano Październik 8, 2008 gosia operacja jest na drugi dzień, w dniu przyjęcia jest rozmowa z pielęgniarką, anestezjologiem, dieta, czopek, i czekanie na następny dzień. Dwa dni po operacji, jak wyniki będą ok to idziesz do domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Drazka05 Napisano Październik 8, 2008 Witam! czy jest ktos po operacji gruczolaka tarczycy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 Witam!Czy ktos z Was mial operacje gruczolaka tarczycy?Prosze o odpowiedz jak to wyglada?Dziekuje pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 Gosia_09 Ja do szpitala idę w poniedziałek a we wtorek mam operacje. Endo powiedziała że jeśli wszystko będzie dobrze to do domu wrócę w czwartek. Trzymaj się. Koczekolada Dzięki za wsparcie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 Gosia_09 Ja do szpitala idę w poniedziałek a we wtorek mam operacje. Endo powiedziała że jeśli wszystko będzie dobrze to do domu wrócę w czwartek. Trzymaj się. Koczelada Dzięki za wsparcie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karka2301 Napisano Październik 8, 2008 koczelada :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Oginka Napisano Październik 8, 2008 Witam Wszystkich! Dawno tu nie zaglądałam, ale widzę, że dyskusja wre :-)) Słuchajcie z tym tyciem, to rzeczywiście tak dziwnie jest. ja po drugiej operacji (całkowitego usuniecia tarczycy) zaczęłam chudnąć i byłam wulkanem energii (brałam wtedy euthyrox 200). Ale po 2 latach mimo brania dalej dawki 200 zaczęłam tyć! Przez rok przybyło mi kilka kilogramów i strasznie trudno to zrzucić!Teraz zmniejszaja mi dawki - od kilku dni jestem na 125 i zobaczymy. A obrzęki tez miałam, zwłaszcza na twarzy, taką miałam księżycowatą, pucułowatą i oczka malutkie i w ogóle tragedia. Do tego szybo się męczyłam, miałam takie jakieś otępienia umysłowe, chroniczne zmęczenie i w ogóle. Tak jakbym miała niedoczynność. Ale wiecie co, każdy endo ma inne zdanie na ten temat. Jedni mówią, że tak może być przy długim braniu wysokich dawek, a drudzy, że to niemożliwe, żeby mieć takie objawy, bo wynik tsh wskazuje na nadczynność....Napiszcie jeszcze coś Wasi lekarze na ten temat mówią. Gorące i słoneczne pozdrowienia! U nas dzisiaj 20 stopni i piękne słońce :-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość afterglow40 Napisano Październik 8, 2008 możecie mnie panie oswiecić czy z cyklami miesiaczkowymi po operacji jest wszystko ok czy moze się cos zatrzymac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 blagam czy ktos mial gruczolaka tarczycy czy ni ptrzymuje odpowiedz bo nikt nie przezyl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia 003 0 Napisano Październik 8, 2008 Do Grazka Na tym forum wszyscy mają jakieś guzy albo łagodne (np gruczolaki) albo złośliwe. Trzeba trochę poczytać opisane przypadki. Inna sprawa, że osoby z łagodnymi guzami krócej korzystają z tego forum, bo zapominają o swoim problemie. Większość osób na forum boryka się z potencjalnym rozpoznaniem raka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość demedicus Napisano Październik 8, 2008 grazka05.adenoma folliculare/łagodny gruczolak /wymaga leczenia chirurgicznego.Rokowania śą dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość demedicus Napisano Październik 8, 2008 afterglow40.Aby odpowiedzieć,proszę powiedzieć,czego dotyczyła operacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 dziekuje ze ktos sie odezwal ale z tego stresu wychodze z domu i chodze bez celu u mnie sprawa wyglada tak robilam badanie scyntygraficzne i wynik badania dowodzi obecnosc zdekompensowanego gruczolaka autonomicznego w gornej czesci plata prawego obszar goracy termin wizyty mam dopiero 23 grudnia zwariuje do tego czasu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 ludzie odpiszcie jezeli cos wiecie bo moja doktorka nie rokuje mi zbyt dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MarekMarek 0 Napisano Październik 8, 2008 Witam koleżanki Koczelada to fajnie. Opisuj na bieząco jak znosi to twój organizm. Mam tylko pytanie czy ustaliłaś z lekarzem takie duże i szybkie obniżenie dawki? Mój endo kazał mi schodzić stopniowo nie za szybko. Oginka Witaj po przerwie. To że zaczęłaś przybierać na wadze może świadczyć o tym że twój organizm jest nasycony/przesycony hormonem. Być może przez ten dwuletni okres gospodarka hormonalna się unormowała i teraz masz go za dużo. Napisz mi tylko proszę dlaczego tak długo brałaś taką dużą dawkę 200? Tak, wiem że ludzi po raku celowo utrzymuje się w supresji poniżej 1,0 ale mozna manipulowac tym hormonem żeby jego stężenie było np 0,9 a nie 0,01. Ja właśnie tak mam i obecnie będę stopniowo obniżał dawkę euthyroxu przy jednoczesnym badaniu TSH. Postaram się wypracowac sobie dawkę. Być może okaże się że przy zadawalającym stężeniu TSH wystarczy jak będę brał 150. O wynikach jak zwykle powiadomię szanowne Forum:) pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 sory ze tak nalegam ale jak juz znalazlam ludzi z podobnymi problemami to mam cicha nadzieje ze jest ktos po takiej operacji i ze jest ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MarekMarek 0 Napisano Październik 8, 2008 Grazka nie rozumiem jak nie rokuje ci dobrze, tzn co? Każe ci pisać testament? Jeśli tak to zmień lekarza. Wiem początki są tudne ale zamiast biegać bez sensu siądź i poczytaj forum od początku. Gwarantuję że się uspokoisz a nie wykluczone że twoja wiedza okaże się większa niż twojej lekarki:) pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grazka05 0 Napisano Październik 8, 2008 dzieki ze sie odezwales po twoich slowach poplynely mi lzy ze moze nie wszystko stracone bo widzisz moja lekarka zasugerowala mi abym przed operacja uregulowala wszystkie sprawy majatkowe bo mam nieletnie dzieci a zyje w zwiazku nieformalnym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MarekMarek 0 Napisano Październik 8, 2008 Grazka zrób coś dobrego dla siebie. Zapaż sobie dobrą herbatę najlepiej jakieś ziółka albo może łyknij coś uspakajającego i koniecznie bierz się za lekturę tego forum. Satysfakcja gwarantowana:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach