Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość kwiatek 102
Aha i pytałam o te przytarczyczki tak jak radziłyscie no więc lekarz stwierdził ze w końcu byłam na chirurgi endokrynologicznej i u nich nie ma mowy o wycieciu lub uszkodzeniu zdrowych narządów i mam się nie martwić bo wszystko jest zrobione tak jak powinno więc tego się trzymam ale jak pójdę do mojego endo to i tak zapytam i poproszę o zlecenie wyników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Sylwia dzięki, nawet nie wiesz jak ja sie cieszę po 12 dniach jestem w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka;)
Kwiatek nie martw się tymi wynikami, bo gdyby coś miało być nie tak to już byś raczej to odczuła. Ja operację miałam w czwartek rano a już w piątek poczułam dziwne mrowienie, no a w sobotę to mnie praktycznie sparaliżowało ;/ Ja do pracy pojechałam odrazu ze szpitala, fakt, że tylko na chwilę, ale na drugi dzień byłam już caaaały dzień ;) Z resztą Ty sie długo wyleżałaś w szpitalu, więc Cię pewnie ciągnie już do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jezeli guzy, ktore rosna przewaznie nie sa rakowe, to jest nadzieja, ze moj nie bedzie i na wycieciu sie zakonczy. Najbardziej to przeraza mnie wlasnie separacja po jodowaniu, bo nie mam zabardzo gdzie sie wyniesc na ten czas, a mam male dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek 102
Iwona A dlaczego mówisz o jodowaniu jak nie ma raka to chyba nie ma jodowania Monka Ja tez prosto ze szpitala wpadłam na chwilę do pracy,już mnie ciagnie nie umiem siedzieć bezczynnie w domu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki mam pytanie nie wiem co mam robic :/ a wiec tak bylam na pobraniu krwi dwa tygodnie temu - moja endo kazala mi pobrac krew na hormony bo przestalam brac tab anty - powiedziala ze na 100 % bedzie musiala zwiekszyc dawke pisalam do niej e-mail (proszac o wynik bo wlasnie w taki sposob mi daje wyniki) no i lekarz przez dwa tyg mi nie odpisuje (a napisalam 3 e-maile) wiec dzisiaj dzwonie - pytam czy moge z nia pogadac a oni do mnie ze moja lekarz jest w szpitalu !!! no i teraz nie wiem jak mam odebrac wynik i kto mi dobierze dawke :/ myslicie ze chodzac z zaniska dawka juz ponad 6 tyg nic mi nie bedzie ? (chodzi mi o odrosniecie tarczycy) nie wiem czy isc do innej endo czy czekac az moja lekarz wroci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam79
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatek mi chodzi o to ze ja mam nadzieje, miennymi ze moj guz nie jest rakowy, zeby uniknac jodowania, bo nie mam gdzie sie zabardzo ewakuowac na czas kwarantanny. Oczywiscie ze gdy guz nie jest rakiem to i jodowania nie ma :) Sylwia, ja na twoim miejscu poszlabym do innego endo. Nie wiadomo kiedy ta twoja wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia myślę, że może poczekaj jeszcze kilka dni i może twoja dr wróci. Nic się nie stanie jak jeszcze tydzień poczekasz. Uważam, że jak by była pilna sprawa i strasznie zaczęły ci szalec hormony to napewno ktoś już by do Ciebie dzwonił. Napewno pacjęci twojej endo na czas jej choroby są pod opieką innego lekarza więc jak by twoje wyniki były złe to juz byś dostała wiadomość. No chyba że żle się czujesz to nie czekaj tylko śmigaj do innego endokrynologa !!!!! kwiatek ciszę się, że jesteś już w domku. Dzisiaj się penie wkońcu wyspisz na wlasnym łózku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki :) zle sie nie czuje ale boje sie odrosniecia tarczycy (nie mam pojecia jak szybko moze odrosnac przy niskiej dawde) tez myslalam zeby poczekac wiesz co chyba nikt nie widzi moich wynikow - bo pisalam pare e-maili i by odpisali jakby widzieli - ja sama musialam zawsze pisac do mojej lekarz zeby jej przypomnic o nich - wtedy ona dopiero zagladala do kompa i mi je wysylala :) no ale poczekam jeszcze - mam tylko nadzieje ze moja lekarz wroci - nie wyobrarzam sobie zeby inny lekarz sie mna zajmowal - szczegolnie teraz jak mam zamiar starac sie o bobasa :/ niestety przez tel nic mi nie chcieli powiedziec - zapytalam tylko czy wszystko z nia ok - odpowiedzieli ze tak - poczekam jeszcze z dwa tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Czy lekarz rodzinny nie może tobie tej dawki zwiększyć? Właściwie tez mnie to interesuje czy lekarze pierwszego kontaktu mogą podejmować takie decyzje oczywiście mając wyniki badań? Oczywiście mam na myśli tylko zmianę dawki hormonu. Mi by to pasowało bo nie musiała bym jeździcdo innego miasta specjalnie tylko po to. Endokrynologa miałabym swoją droga oczywiście. Chociaż na razie to jeszcze żaden mnie n ie widział. Hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bulka wiesz co wydaje mi sie ze tutaj lekarz rodzinny nie ma zielonego pojecia o tych hormonach - kiedys bylam u mojej lekarz ogolnej (z innego powodu) I ona tak patrzyla w kompa czytala o moich roznych wynikach badan - i wyskoczyla do mnie z tekstem '' twoje hormony sa duzo zawysokie musisz skontaktowac sie ze swoja endo'' ja tak na nia patrze az mi sie smiac chcialo - bo 2 dni wczesniej bylam u endo i mowila ze hormonki byly istawione idealnie - lekarz ogolny nie mial pojecia ze po usunieciu tarczycy hormone musi byc wyzszy niz u ludzi z tarczyca :) wiec nie chce ryzykowac i isc do ogolnego - skoro i tak zmieni mi pewnie dawke na zla :) powiedzialm wtedy dla niej ze ta dawka jest dobra i ona poszperala w papierach i powiedziala tylko - a no tak twoja endo napisala tutaj ze ta dawka jest ok haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Obawiam sieie ze masz racje. Czytając twojego posta uświadomiłam sobie ze mój GP tez jest ciemny w tych sprawach. On jest taki tylko od grypy itp. Albo skierowanie do specjalisty da. Jak poszłam do niego na pierwsza wizytę i powiedziałam ze mam guza na tarczycy, to on powiedział ze nic mi nie jest. Dopiero jak pokazalam wyniki badań z Polski to od razu inaczej ze mną gadal, potem po juz wszystko odbyło sie bezproblemowo, jednak niesmak pozostał. Teraz jak skończy sie ten jod to mam nadzieje ze przydziela mi jakiegoś endo w koncu. Przecież ktoś musi to kontrolować. Także ja tez nie będę sie w to bagno z GP pchac, bo jeszcze mi pogorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Bulka601 Wczoraj byłem u swojego rodzinnego i mi powiedział, a w zasadzie powiedziała :) , że to ona właśnie będzie odpowiedzialna za dobór odpowiedniej dawki hormonów. W liście ze szpitala napisali do niej że ma utrzymywać u mnie poziom TSH 2.01. W przyszłym tygodniu mam wizytę kontrolną u swojego endo, a potem jeśli będzie wszystko ok, to już tylko wizyty u rodzinnego. No chyba, że będzie się coś niepokojącego dziać, to pewnie będzie mnie do endo odsyłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant Ty masz dobrze, ale ty masz fajnego GP a mój to szkoda gadać. Zobaczymy po tym jodzie jak to wszystko bedzie wyglądać. Może tez dostanie takie wytyczne, a mi to by najbardziej taki układ pasował. Ciagle dojeżdżać do tego Cork to tez mi sie nie uśmiecha, no ale co ma być to bedzie. Ja nie ufam temu mojemu GP ale innego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
Ja się nie znam, ale powinny być jakieś zasady aby GP zmienić. I powinnaś to zrobić jak on taki niekompetentny jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xsant Ale na kogo zmienię jak to tylko 4 lekarzy jest a jedna to tez ma taka opinie ze szkoda gadać, a do innej przychodni nie przyjmują bo za dużo pacjentów maja. Zobaczymy może bedzie dobra współpraca, juz tak psów z góry nie będę na nim wieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie mój lekarz rodzinny to nadaje się tylko receptę przepisać hehe. Jak miałby mi kombinować cos przy dawce hormonów to byłby szok hehe - sama wolę sobie zmienic niz prosic jego o radę choć i tak wiem że bladego pojęcia nie ma :D. Jak cos sie dzieje to śmigam do dobrego endo i jestem spokojna.Dziewczyny z czasem tez bedzie wiedziec jak to z tymi hormonami jest. Jak bedziecie mieć wyniki tsh to potem juz zadna filozofia, ale by wszystko zrozumiec potrzeba czasu by zobaczyc jak organizm reaguje na hormon. Na początku to czarna magia a potem drobnostka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsant
eweliza ...i chłopaki... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny i chlopaki hihi :) ja jak chodzilam do lekarza ogolnego z zapaleniem ucha - to mowilam jej ze wydaje mi sie ze tam gdzie jest tarczyca jestem troche spuchnieta - i lekarz powiedziala mi ze to pewnie jakies zapalenie - nie dawalam spokoju i przy kazdej kontroli z uchem o tym mowilam - i wiecie co zmienialam lekarza az 4 razy (kazdy mi powiedzial ze to nic takiego i pewnie od ucha poszlo)dopiero jak trafilam do dyrektorki kliniki (ktora jest tam lekarzem) wyslala mnie na usg szyji - i to tez tylko temu bo mi infekcja ucha nie przechodzila wiec nie ma co liczyc na lekarzy ogolnych - dla mnie lekarz ogolny juz 2 razy powiedzial ze mam raka !! raka piersi i kregoslupa !!! okazalo sie ze to nic takiego -ale ile ja sie nadenerwowalam i naplakalam :/ teraz znowu mam nowa lekarz ktora wydaje mi sie bardzo dobra :) zobaczymy jak to bedzie z nia hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsant przepraszam, ale to z przyzwyczajenia hehe, jestem na forum już tak długo i prawie zawsze byly tu same kobitki hehe:-) Obiecuje poprawę - słowo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia73
witam ponownie wiecie co kobitki no i chlopaki bo widze tutaj nowe wpisy ja chyba zwariuje sluchajcie dosyc ze niedawno sracilam brata to teraz u mnie lekarze szukaja procesu nowotworowego bo mam caly czas wysokie d-dimery teraz wyszedl mi wysoki kwas moczowy norma jest do 5.7 a ja mam 7 pielegniarka dala mi te wyniki i kazala jutro obowiazkowo przyjsc do lekarza miala mine okropna wiecie jak sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kenia o co chodzi z tym procesem nowotworowym ? ze niby co ? nie martw sie na zapas - ja juz wedlug lekarzy miala miec 3 nowotwory - oni czasami przesadzaja z tym wszystkim napisz dokladnie co to sa te d-dimery ? I czemu odrazu doszukuja sie raka ? a mowili jaki rodzaj ? jakos w to nie wierze :/ mysle ze wszystko dobrze sie skonczy trzymaj sie jestem pewna ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kenia poczytalam sobie troche o tych - d-dimery tu nie ma mowy o raku wiec nie wiem o co chodzi lekarzom ? pisze tutaj ze przy wysokich d-dimery mozna miec zakrzep lub poprostu problem z zylami lub krazeniem z tego co widzialam czasami jest tak ze jesli ma sie je podwyzszone wcale nie musi to oznaczac chorobe - w porownaniu z innymi u Ciebie sa one tylko podwyzszone bedzie dobrze - jestem pewna ze to nic powaznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia73
sylwia d-dimery to zazwyczaj zakrzepica bylam u chirurga no i on powiedzial ze ja nie mam zakrzepicy bo przy braniu lekow na zakrzepice d-dimery spadaja u mnie one wciaz rosna no i wiem ze tak duze d-dimery sa przy nowotworach ja mam tez podwyzszony kwas moczowy a to swiadczy o nerkach lub jajnikach i tu sie boje bo ta mina tej pielegniarki mowila wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kenia jestem pewna, że bedzie odbrze - zobaczysz. "Wiem , że się martwisz, ale spokojnie narazie to tylko badania a nie diagnoza. Zrobią ci szczegółowe badania i sprawa sie wyjasni - napewno. Nieznamsie na tych ddimerach, ale two wynik nie wygląda na bardzo wysoki w porównaniu do normy. Musisz zachować zimna krew jutro ale pamietaj, ze jesteśmy z tobą całym sercem. Wiesz, mój tata tez nieżyje, był dla mnie najważniejszy na swiecie, taki kumpel i przyjaciel i zawsze ale to zawsze jak sie boje, jest mi żle to proszę go by mi pomół, by czuwał nade mną i zawsze jakoś wszystko sie układa. Myślę, że twoj brat też jest koło Ciebie i napewno niepozwoli by cos ci sie stało. Pamietaj spokojnie, i bez nerwów - wiem, że łatwo tak mówić ale wierzę że dasz radę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co to tez moze byc podwyzszone przy zapaleniach a mowisz ze ze masz podwyzszony tez kwas moczowy - hmm... mi to bardziej wyglada na infekcje lub zapaleni a nie raka pielengniarek nie sluchaj bo one.... wiedza ! wymadrzaja sie - wymyslala - udaja lekarzy - a potem czlowiek sie denerwuje - wiem cos o tym !!! bo kiedys taka mloda pielengniareczka wciskala mi kity ze na 100% mam raka !!!!!! zaczela mi opisywac jakie to bede miala badania jak bedzie wygladalo leczenie !!! mowie Ci to byl jakis koszmar - przeplakalam chyba z 3 dni a potem sie okazalo ze nic mi nie jest ! o takich rzeczach rozmawia sie tylko i wylocznie z lekarzami - sama sie teraz tego nauczylam i z pielengniarkami nie gadam - czekam az zrobi co trzeba nie pytam o nic tylko ide sobie do domku i potem gadam z lekarzami :) dziwne jest tez to ze dali Ci leki na zakrzepice - bez badan ! najpierw powinni zrobic badania a potem podac leki - a nie oni dali leki i czekali az wyniki sie poprawia - bez pewnosci czy to zakrzepica a moze te leki poprostu nie dzialaja i trzeba dobrac inne ? szczerze to mysle ze Ty nie masz zadnego raka ! :) pewnie tak tylko cos sie przyplatalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam79
dacie radę wy kobiety jesteście silne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenia73
sylwia mialam robione badanie dopplerowskie tam wyszlo ze jest pod kolanem skrzep ale im sie nie zgadzaja te duze d-dimery bo radiolog robil mi dopplera a chirurg powiedzial ze nie ma zakrzepicy mowil zeby szukac dalej bo d-dimery wskazuja na cos gorszego eweliza mowisz ze prosisz swojego tate aby ci pomogl wiesz co ja to sie boje wlasnie tego ze ja bardzo tesknie za bratem i on to widzi i chce mnie zabrac do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×