H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Acha - czy ktoś mi może w skrócie napisać, co było wczoraj w Prison B? mieliśmy gości i nie wypadało mi włączyć TV ;) Szytko - nie masz się co sugerować, chłopcy zwykle powazniej wyglądają od dziewczynek na początku... To się zmieni w podstawówce - nie pamiętasz, w jakiejś 4-5 klasie dziewczyny to już panny, a chłopcy to jeszcze dzieci...Większości niestety to zdziecinnienie pozostaje ;) Ciesz się, póki Nineczka jest taka malutka, to naprawdę strasznie szybko mija... Martynia jeszcze niedawno była taka maleńka i rozkoszna...A teraz pyskownica i uparciuch...

Cześć Skowronku :) No, u mnie ostatnio jest to samo...Nie ma jedzonka = jeden wrzask i rozpacz... Dzió otwiera jak pisklak w gnieździe, a jak się kończy, to takim wzrokiem patrzy na michę...

Mnie nasza klasa też wciągnęła :) Zwłaszcza, że portal został stworzony przel wrocławian, więc jest nas najwięcej ;)

A i dziekuje za wyczerpujace podpowiedzi na temat chodzika;-)juz podjelam decyzje:-)

A tak z ciekawości - jaką? ;)

Czesc Joneczko! Twoj wywód na temat chlopcow i dziewczynek trafiony w dziesiatke;-) No to mamy malych zarlokow;-) ciekawe jak dlugo ,bo to tez moze sie zmienic,chociaz u nas nic tego nie zapowiada;-)

No wlasnie nie bylo zadnej:-(:-(:-(

Sowronku - nie zajarzyłam, do czego odnosi sie Twoja poyzsza wypowiedz? Oswiecisz mnie ;)

Aaa Jonko ty pytalas o decyzje??? boze jaka ja jestem malo kumata:P Jednak nie bedzie chodzika!!! damy rade bez!moja wygoda nie jest najwazniejsza:-)

Cięzko pisać z Jankiem na kolanach, przepraszam za literówki ;) Siwku - Kasia ma rację, Natalka ze zdjęcia na zdjęcie coraz większa i doroślejsza :) Tylko chochlik w oczkach ciagle ten sam :)

Do mnie to trzeba drukowanymi literami,bo ja blondynka(nie ujmujac innym jasnowlosym):P

No, pytałam o decyzję w/s chodzika ;) A ty myślałaś, że co, bo mnie zaintrygowałas ;) Myślę, że jeszcze miesiąc - dwa i Mati będzie się samodzielnie przemieszczał... Więc chodzik mógłby Wam bardzo krótko posłużyc ;)

:) :D:D:D:D:D ale żescie sie dogadały, bo padne :D Skowronku, ja nie kupję chodzika. Jest tyle za co i przeciw, ale myśle, że dam radę bez. Żadna nie odpowiedziała, bo po prostu już na ten temat trochę było. Niektóre z nas używają (Siwek i Kirsten) inne nie. I tak jak Jonka napisała, że nie chodzi juz tylko o kwestie ortopedyczno-zdrowotne, ale o stan mebli po przejści takiej wichury w chodziku :) Nina stale zjada 2,3 razy w nicy, ale po 150ml. widac wyznaje zdrowa zasadę mało, a czesto ;) coś Wam miałam napisać i na śmierć zapomniałam! jak mi sie przypomni to skrobnę. AAAAAAA no i wielkie dzięli za Małgosię Chcącej!!!! cudna :) Jaka uzębiona, owłosiona i zaradna :) świetnie poradziła sobie robiąc rozpierduchę w papierach ;);)

Szytko -prosze sie nie nasmiewac z kolezanek:D;-) Jonko- tak jak Szytka napisala,chodzilo mi o brak z waszej strony jakich kolwiek podpowiedz. Dzieki dziewczyny za opinie;-) Musze spadac bo mlody mi nie daje poklikac:-(

Hej:) Skowronku ja też nie jestem zwolenniczką chodzików, starsza córka nie miała, młodsza też nie musi;), ja uważam że są zbędne. Kasiu, czytając Twój opis karmienia też się uśmiałam:) i o zgrozo, my mamy IDENTYCZNIE, Lena zje co ma zjeść, ale też przy użyciu różnej maści rekwizytów, łącznie ze śpiewami moimi czy męża po przez teatrzyki robione przez starszą siostrę:). Jonko, ja Ci mogę zrelacjonować, ale jutro,(chyba że mnie Siwek uprzedzi) bo my sobie nagrywamy i oglądamy następnego dnia:P, poprostu w tym czasie , akurat rozpoczynamy cały rytuał kolacyjno-kąpielowo-usypianiowy:). Następnego dnia, po położeniu dzieci, mamy seans filmowy i oglądamy ciurkiem Poison i Gotowe na wszystko:).

Skowronku ja juz sie wypowiadałam na ten temam-chodzik u nas się doskonale sprawdza bo jeśli chcę coś zrobić w kuchni czy w łazience to mała sobie spaceruje i da mi coś zrobić chodzi za mną po mieszkaniu i psa zaczepia dziewczyny pisałam wam ze moja szwagierka czyli brata żona jest w ciązy.....własnie dziś dowiedziała się ze to martwa ciąza :( a ona tak się cieszyła i jednocześnie strasznie panikowała....wczoraj do mnie dzwoniła z płaczem ze ma plamienia i ze sie boi....normalnie az knychała a ja jej mówiłam zeby sie nie denerwowała ze bedzie dobrze i niech nie panikuje tylko zadzwoni do swpojej ginki -ona tez jej tak powiedziała i kazała brać nospe....dziś okazuje sie ze lezy w spzitalu a ciąza jest martwa :) a to juz praktycznie 4 miesiąc...juz brzuszko było widać :(:( tylko dziwiło mnie ze jej ginka nie robiła jej zadnego usg.....moze wczesniej by coś wykryło.....:(

Jonko ja nie zrelacjonuje ci filmu bo juz wcześniej na płytach miałam i oglądałam 2 serię i nawet nie wiem w tv który odcinek jest.... Kasiu nawet nie przypominaj mi tych chwil grozy.....tego oczekiwania odpowiedzi na pytanie czy moja córka jest zdrowa....:( mało nie osiwiałam przez ten miesiąc....najdłuzszy miesiąc w moim życiu..... kurcze ciągle myśle o tej szwagierce jak ja bym się czuła na jej miejscu....tak chciała mieć to dziecko.....:(

Kurcze Siwku, wspólczuje bratowej, żeby jak najszybciej doszła do siebie, a lekarka rzeczywiście jakaś dziwna, żadnego USG? Ja też ogądałam Twoją Nati, śliczna dziewczynka:), widzę że podłoga to jej królestwo, tak jak u nas

Właśnie miałam iść na spacer, a tu zaczął padać śnieg:), ale jaki...

CZEEEE MAMUSIE I BABIKI!!!!!! SKOWRONEK mysle ze na chodzik juz za puzno na ten wydatek, bo ja juz zaczynam zostawiac Oliverka na podlodze by sam uczyl sie dzwigac sam do pionu a nie ze gdy go postawie to stoi, bo prowadzony za raczki swietnie zasuwa uwielbia to a jeszcze pilke kopac to jzu wogole, a miebli nie mam poobijanych bo ich nie mam :P a kuchnia jeszcze cala bo akurat rama chodzika wchodzi pod szafki:P moj Oli tez uwielbia odkurzacz normanie kolega lata za mna po calym mieszkaniu, a ostatnio to lapie mi zakabel i musze niezle uwazac bo kable sa mniami, jak i buty stojace w przedpokoju pyyyycha:P:D:O, szzybko nauczylam sie porzadku, Kasia fotel pana prezesa przeeee ja jescze nie dojechalam do sklepu ale musim musim bo wczoraj mlody sie juz denerwowal gdy bylismy odwiezc znajomego chociaz byl ubrany w polarka, o kurtce zapomnij sie wcisnac:O 25 st w chacie matko toz to sa tropiki ja mam 20-21st i jest w sam raz a wsypialni nie grzeje i jeszcze sie wietrze i dlatego tez Oli ma pod pajacykiem body i przykrywam go ciepluttko:):) ale musisz sie nagimnastykowac z tym jedzieniem u nas domowe obiadki sa pyyycha ale gdy jestem naprawde glodny ale czasem to wystarczy ze sie zapatrzy w telewizor i rozdziabi buziola i wtedy tez wciskaM NIEpostrzezenie papu wieeem zle robie:P bo jak nie doje to tak jak pisze Skowronek piszczy jak widzi ze niose sobie cos do jedzenia i dojada na raty, chociaz dzis to juz musial zaplakac by wogonic wyrodnA mame z lozka po mleczko:P r rano flacha to malo, CHCACA JA TEZ CHCE FOTKI MALOSI:):):):) JOnka fotki fajne ale ta sceneria, OLisek by juz sobie zdejmowal ten wenflon z raczki i bandarze, on musi miec rekawy podwiniete bo tak to je ciagnie az sie rozbierze:) SIWEK TO smutne ja zmienilam przez to lekarza bo w zeszlym roku gdy bylam w ciazy w styczniu tez nie zrobil mi usg i chodzilam tak do 3mca i czulam sie swietnie, wyrazy wspulczucia ale pociesz ja ode mnie ze 2mce po zabiegu zaszlam w ciaze z Oliverkiem :):):):) niech sie trzyma, dzielnie:):)

HEJ PATTI daj troche sniegu bo u nas bezchmurnie o sloneczko ladnie swieci:P:P:):) uwielbiam gdy pada snieg patrzec w okno

Kirsetn hej śnieg już prawie nie pada, a ten co spadł natychmiast się rozpuścił:), to by było na tyle jeśli chodzi o zime;)

Siwku--- bardzo współczuję twojej szwagierce :( niektórzy lekarze to patałachy! studia zaliczone na fecie lub po znajomosci, a potem sie zabieraja za leczenie ludzi! skandal! Kirsten, nie wiedziałam, ze masz takie dramatyczne przeżycia za sobą...biedna! Patti, maiłam napisać dokładnie to samo co Ty :) u mnie już przestało sypac, ale jest ponoć mega zimno i chyba nie wychodzimy. Moja sąsiadka mi opowiadała, ze jej siostra ma synka, który jutro skończy 7 miesięcy, a śmiga już od jakiegos czasu w chodziku i zajada sie.... danonkami. aa i waży 10 kg! :D Dlaczego moja Ninka ma tylko jeden zab? i od jakiegoś czasu ma takie napady, ze strasznie trze sie po nosku. Nie jest to obiaw na spanie, bo czesto robi to w poł h po obudzeniu. Co to może być? znów wina zębow? ciał

SZYT u nas tez tylko jeden zabek i to tyci na wierzchu, biedna biedna ale juz nie biedna bo mam Oli i juz jestem bogata:):):):)nie ta pierawsza nie ostatnia potem napisze wiecej pomykam bo Oli juz na kolanach u mni dobudza siee i czas na obiadek i rwie mi sie tu do kompa

Jeszcze raz dzieki w/s chodzika,mialam chwile zalamania bo mlodego jest wszedzie za duzo i pomyslalam jak by bylo fajnie uwiezic go w chodziku:P ale faktycznie bez sensu bo on juz wszedzie sie wdrapuje i powoli zaczyna przechodzic z miejsca na miejsce sam. Siwku-dla twojej bratowej,powiedz ze jeszcze bedzie cieszyc sie swoim dzidziusiem.Ja wiem ze dobrze sie tak mowi,a tylko ona wie co czuje w tym momencie i jak bardzo siwiat jej sie na chwile zalamal. Kiedys jak jeszcze bylysmy z brzuszkami Siwek o cos mnie spytal(juz nie pamietam dokladnie o co to chodzilo) ale obiecalam ze kiedys zeby zatrowac o tym napisze ale wtedy to nie byl opowiedni moment zeby zawracac wam czyms takim glowe. Mati jest moim drugim synem,pierwszy zmarl tuz po porodzie(w marcu skonczyl by 4 latka)bol byl okrutny izal do calego swiata,i tak jak Szyt wspomniela juz cos o lekarzach, to byla ewidentna ich wina,nawet byla sprawa w prokuraturze ,ale juz mniejsza o to bo to zbyt dluga historia by sie rozwlekac,dlugo nie chcialam sie zdecydowac na drugie dziecko(ze strachu)az los sam zadecydowal za mnie i jest zdrowy silny i najwspanialszy Mateusz.Tak jak ktoras juz napisala ze czas nie goi ran,ale zawsze przychodzi rekompensata:-) Kristen ja jestem tego samego zdania-nie ja pierwsza i nie ostatnia ,a zyc trzeba dalej!

Cześć :) Witam na przerwie :) Zupka nastawiona, ja jem obiadek i klikam :) Siwku - mnie róznież jest strasznie przykro z powodu Twojej Szwagierki :( To musi być straszliwe przezycie :( I to, jak traktują kobiety z poronieniem w większości szpitali - zgroza... Szyt, zgadzam się z Tobą - patałachy nie powinny dostawać prawa wykonywania zawodu A mają na tyle zgniłe dusze, że z cynizmem zabierają się za leczenie ludzi, zdając sobie sprawę z własnych niedociagnięć :O A ginekolodzy w tym wręcz celują - w tej specjalizacji jest chyba najwięcej ludzi nastawionych wyłącznie na zysk :O Patti - to poproszę jutro o streszczenie :) Kirsten - Janek wyrywał sobie wkłucia :( Dlatego bandaż miał jeszcze oblepiony plastrem...Mam nadzieję, że \"to se ne wrati\" :) Dziś byliśmy na kolejnej kontroli laryngologicznej. No i mamy lepsze nowiny - podobno uszy prawie dobrze, krtań też lepiej...Zresztą z krtanią to wiedziałam - jak płacze, to już powoli udaje mu się wydać ten słynny jankowy przenikliwy pisk :)Nie sądziłam,że ucieszę się, jak to usłyszę ;)

Skowronku Dzielna jesteś No i nagroda w postaci Matiego :) Oby był zawsze grzeczny :)

Jestem nie bardziej dzielna niz wy wszystkie. Jonko -ciesze sie ze Jane zdrowieje(bo to przecierz dzielny,no i silny chlop:-)), a co do lekarzy to zgadzam sie w 100%. No a Mati juz nie taki grzeczny(ale i tak go kocham;-)) od dwoch dni mam go juz serdecznie dosyc:-( jest nie do wytrzymania,bez super niani sie nie obejdzie;-)

Ma-Rita!!!!!!!!!Widziałam Cię :):):):)NApisz co u Ciebie i Ianka:) Jak widzisz, topik nam się całkiem ładnie rozwija :)

Muszę ciszej klikać ;) Janek teraz powinien 1,5 godziny pospać, rano spał pół... No i czy muszę się martwić, że dziecko ma uszkodzony słuch, skoro budzi się od klikania klawiszy? ;)