Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

pisałam wczoraj ale nie wysłało Jonka fluidki dla Janka 🌻 biedny zawsze sie cos do niego przyplącze :( widać dzieciaczki roznie się rozwijają :) np. mój bratanek ostatniego stycznia skończy dwa latka i trajkocze całymi zdaniami ale nadal chodzi w pampersach a córka mojej znajomej w tym samym wieku nie mówi praktycznie wogóle ale zato woła siku i nie nosi juz od dawna pampersów :) a ja sie nie pochwaliłam jeszcze że moja niunia robi kupe na nocnik...:) siku też czasem przy zmianie pampersa sadzam ją zeby uświadamiała sobie do czego nocnik słuzy :) zeby sie go potem nie bała ;) normalnie dumna jestem z niej :) Paola a z Ciebie to się usmiałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Siwku chociaz Ty docenilas umiejetnosci mojej corki hihihi bo reszta to bez echa:) chyba pozazdrosvily mi dziewczyny ze ja razem z moja ola ogladamy kino nocne .... a Wasze dzieciaczki sa niemozliwe aha zap[omnialam dodac ze moja ola potrafii lepiej niz szczoteczka od tuszu do rzes rozdzielic moje rzesy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skowronku jak będziesz juz w Polsce zapraszam na kawe ;) Paola no ja ci nie zazdroszcze bo moja też za mną ogląda seriale :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja też się uśmiałam z tekstów paoli :D Twoje poczucie humoru, droga paolo, zostalo docenione i dostrzeżone także przeze mnie :p Jakie te nasze dzieciaki cudone i mądre!!!!!!!!!!!!! Nina też tańczy i jak czytam co robią Wasze maluszki to dopiero mi się przypomina, ze moja to czy tamto też umie ;) :D generalnie to małe mądrale :D Jonko, aż sie wierzyc nie chce, ze Janek tak choruje, bo chlop z niego jak dąb!!!Buziaczki i pozdrowienia dla niego i przy okazji dla slodkiej Martynki 👄 Patti, zdjęcie pod biurkiem wygrywa :D !!!!!!!!!!!!genialne! tak jak zdjęcia Janka szperajcego po szafkach kuchennych (musiałam aż pokazać meżowi :D) no i zęby ładnie się Lence posypały!!! przegoniła Ninkę. nasz stan uzębienia nadal wynosi 2. Nina w końcu zaczeła raczkować jak człowiek ;) bo najpierw bylo czołganie, potem czołganie przeplatane z raczkowaniem, a teraz tylko raczkowanie i wstawanie. tak ją to podnieciło, że wczoraj nie chciala isć spac tylko wstawać albo czworakować. padła przed 22, a spała w dzień tylko raz od 12 do 13:30. tak wiec Siwku, musimy się z tym pogodzic, że nasze dzieci to juz nie bobasy, co to przesypiaja pół dnia. teraz jest tyle ciekawych rzeczy, że szkoda czasu na sen ;) bylam wczoraj w restauracji niedaleko mojego bloku i zarezerwowałam miejsca na 16 lutego. muszę tylko jeszcze tam podejsc z meżem i ustalimy menu. stwierdziłam, ze jak mam najpierw jechać do sklepu na zakupy, utarmosic się z pełnym wózkiem rzeczy, naznosić to do domu, poddac obróbce :P ,zaserwować, pomyć naczynia to nie starczyło by mi sił ani czasu na świętowanie roczku mojej niuni! a tak za 75 zł od osoby będę miała: zupę, drugie danie, przekaski i deser!!! osobno alkohole czyli z 3 butelki wina i o 19 do domu. nie będę miala dużo gości. min 7 max 9. Kasia, no odezwij się w końcu!!!OBIECAŁAŚ Siwku, ja napisałam wcześciej że pożeram deserki Ninki, stad to oblizywanie łychy. Skowronku Mati jest prze prze prze słodki i szaleńczo do Ciebie podobny!!! :D:D:D:D Nina, tak jak Natalka, umie pić na leżąco, ale jak siedzi to nie wpadnie na to, ze trzeba trochę butelkę podnieść :o ciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wieczorem!!! wiec jeżeli chodzi o spanko to Olis dzis trzasnął rekord, jak nigdy nie dość że wydłuża przerwy, obiad był w polu, wogóle potem nie wiadomo co robić, bo sie czeka aż w koncu sie drzemnie by coś szybko zrobić bez ogonka:D:D:D:D czyt małego pomocnika:):):) wiec tata obudził go gdy wybierał sie do pracy i nie mógł usnać do 6 wiec zrobiłam flasie po ktorej zasnał jak susełek do 9 jak juz nie ppamietam kiedy, i przez t to juz o 14,30 przymusiem położyłam go do spania bo nic a nic jak nigdy nie tarł oczek nie ziewał, nie marudził ale bałam sie że gdy wkoncu padnie to bedziemy sie potem bujać do 24 :D, ale udało sie i teraz już nyna od 20 :):):):):):) a tak poza to zaczyna wybrzydzac przy kaszencji do tego stopnia że robi obruch wymiotny łeeeeyy i dziś za to dałam mu banana jabłko i sucharki, poradzcie czy dawać mu w takim razie mleczko zamiast kaszki czy właśnie kanapencje i owocka, bo mam dylemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale rzeście mi odpowiedziały:P:P nareszcie obejżałam wszystkie foteczki:):):) iiii SKOWRONEK MATI cały Ty misiaczek :):), w czapecia mikolaja to już wogole ciastek , iii Ninka też calusia mamusia wierna kopia czarnula:):):), Siwek Natalka trzyma linie, i gdy śpi to minka jak u Oliska ale ten robi takie specjalnie zawadiackie minki:):):)słodziutka:):):) Paola nic dodać nic ujac ślicznotka, PATTI starsza córeczka podobna do Ciebie a młodsza chyba do tatusia coooo:):) ale karnacje maja dziewczyny laseczki):):):) i Oliverek tak samo jak Lenka popija sobie przy stole,a Janek juz brak mi słów nie widać że choruje i na dietce wogóle facet :):)jak dąb i dobrze musi mieć siły by potem w przedszkolu sie obronic:):):) wszystkie śliczne słodziutkie pysiaczki do całowania, kochane nasze zdolnachy:):):):):)❤️ SZYTKA ja też mysle o robieniu roczku w jakiejs knajpce chcemy robic pod koniec kwietnia początek maja w polsce, bo jak pomysle o tym gotowaniu pieczeniu zmywaniu, i lataniu z talerzykami:O:O:O plus gaz, woda, moje siły nerwy a gdy cós sie przyjara to masakra wszytscy wyjdą najedzeni u chachani a ja będę na koniec umordowana dziekuje, jestem za leniwa i wygodna i niecierpię gotowac jeszcze u kogoś:O(u teścia) bo impra tu nie wchodzi w rachubę ostatnio zaczęłam bardziej hajcować:P w sypialni, w nocy masakra parnik, ale dzieki chyba temu Oli spi w łożeczku bez wołania do nas widocznie namarzał gdy sie odkrywał bo teraz nawet odkryty spi dalej a dziś przeszedl do nas sie zagrzać i po dostatniu paru kuksańcow z mojej ukochanej piętki wysadziłam zpowrotem do łózia to spał do rana, ale np kiedys kiedyś miałam niższą temp w sypialni i nie było problemu,a po tym kiedyś ciągle chciał do nas,ale bałam się sapek, i że wogole niemowle musi mieć poniżej 20st tak zalecano, a OLi zmienia się w ciepłolubka:):)i chyba ostatnio wyczail że we własnym łóziu wygodniej bo w naszym to ciągle szukał pozycji i ciągle była nie ta:):):)pozyjemy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś tam natrzaskalam pare ortografów nie patrzcie na nie omijajcie :P:P:P:P analfabetyzm mi sie wloncza:P:P:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja:P czy uzywacie już jakis szamponików do włoskow, Oliskowi sie ostatnio bardzo zagęścily z tyłu główki,i ma juz dlugie na ok 3-4cm, i czasem po wiercioszkowej nocy ma tapira boje się bym nie musiała ich kiedys obciachać, i czasem je oliwkuje mu przed kapielą , myslicie że to wystarzy, i ponerwie Was troszke u nas dziś pogoda cieplutko 10st AAAAAAAA:):):):):):):):) tylko te chmurska jakby chciały moje pranko zmoczyć takie niby z przebłyskami ale ciemne:O Oliś, spi obiadek mamy z wczoraj, gotuje na 2dni, nie psiątam:P może po spacerku chwycę wene:D,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my używamy bambino ale dopiero od tygodnia kirsten my wogole nie jemy kaszek bo nie lubimy kanapek tez nie bo lubimy... suchy chleb hihih wiec lecimy na melku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Kristen ja myję włoski niuni szamponem i płynem do kąpieli 2w1 nivea baby już od dłuzszego czasu. a co do tego jedzenia to nie mam pojęcia ale mleczko mozesz mu dawać jak kaszy nie chce- nie wiem o jakich porach dawałaś tą kaszke ale ja mojej zazwyczaj daje rano i wieczorem no chybaze pogardzi to wtedy własnie kanapke daje, bo moja dama to sobie juz wybiera co danego dnia chce zjeść :) np. rano kaszą pluje a kanapke wcina z chęcią, a wieczorkiem pochłania kaszę :) dziś moja Nati skończyła 11miesięcy :) i nauczyła się dawać buziaka :) a i z nowości to od kilku dni nie karmie już w dzień tylko w nocy. no i efekt taki że dostałam dziś pierwszy raz od 20mcy okresu....ehhhh a było tak pięknie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dodałam fotki na bobasy jak ktoś chce moze luknąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic:P ale jak mam pisać monologii i nikt ani mru mru, to mi smutno:(( NATALKA i Inni solenizanci jedenastkowi 🌼🌼🌼🌼👄 cmok!!!!!!! SIWEK dzieki dzieki to popedze dzis po jakis szamponik, to fajnie że udaje Ci sie Nati powoli odstawiac bezboleśnie Mysle:):):) śliczne jesteście:):):):):) Oliverek też tak łapie sie za głowkę:), albo za policzek, rączkami, Olis je kaszencje ale takie mini mini ilości,(gdzie w przepisie jest z 6 łyżek ja robie rzadszą z 3,5ł) a i tak resztę zgrabnie wciera w buzie i we włoski:D, zawsze dawałam mu ok 3-4h po obiadku, bo rano ok 2h po mleczku je owocki i inne lekko strawne posiłeczki takie na 2h by wytrzymał do obiadku,po obiadku ktory i tak ostatnio przesuwa sie na póżniej przez przedłużającą sie jednodniową drzekme obowiązkowo spacerek, wogole czasem brakuje nam dnia by wszystkiego popróbowac, ale no własnie CHcaca lecicie na mleku to ile tych mlek pijecie bo 2 to standart na dzien dobry i dobranoc, i czy to starczy czy wedy wiecej jogurtu, w sensie zapotrzebowania na wapn, musze zapytać doktorka:),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Siwku, całusy dla Nati!!!🌻 Fotki też obejrzałam, to zdjęcie między mamusią a tatusiem, śliczne:) Właśnie Co z Wami? Kirsten, jeśli chodzi o mycie, my też myjemy Lenę w takim żelu 2 w 1 że odrazu do mycia głowy johnsona, ale coś jej się wysuszyła skóra trochę więc wróciliśmy do oilatum na jakiś czas, a potem spróbujemy coś innego, no właśnie tylko co? Szyciu, skasowałaś konto na nk?, Coś się stało? My wczoraj byliśmy na światełku do nieba.:) Lena trochę się przestraszyła huku fajerwerków, a Amelia wogóle nie chciała wracać, bo w pobliżu był plac zabaw, więc same rozumiecie, ciężko ją było namówić do powrotu. Jonko też tak masz?, Martynka słucha Was?, czy musicie coś powtarzać kilka razy?. Amelii trzeba mówić wszystko po klika razy żeby wyegzekwować jakies działanie, jest zupełnie beztroska i buntownicza, ma taki swój jak to się mówi charakterek, niby im starsza tym powinna być grzeczniejsza itd., ale ona im starsza tym ma więcej argumentów, żeby było tak jak ona chce... Już Wam nie smęcę:) Pozdrawiam i poprawcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprawiam stopkę, ależ czemu Patti smęć smęć, sama się zastanawiam jaki bedzie Oli gdy zacznie bardziej manifestować swoją niezalezność, bo zanjomej 8mcy starsza corcia dgy bylismy u nich wczoraj to straszny butnownik, i brutal:D:D:D Oli nie lubi być tarmoszony przez inne dzieciaki i ogolnie był ryk:D, ona kocha dzidzi a dzidzi nie lubi być kochane:D:D:D:D dla Oliśka fajnie że jest ale na odległośc, zosiek samosiek:D ogólna rozpacz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesć LAski :) Witam po dłuższej przerwie... JAnek już w dobrej kondycji, ale co się nadenerwowałam przez ostatnich kilka dni :O Chyba go męczyła jednak jakas wirusowa infekcja ukł pokarmowego - w czwartek cierpiałam ja - w nocy oddawałam czesc muszli klozetowej, w sobotę teściowa, a wczoraj moja mama... Reszta zdrowa :) Od wczoraj mały już nie wymiotuje, więc i mi humor wrócił - tak się strasznie bałam, że będzie musiał znów jechać do szpitala :( Na szczęście udało się nie dopuścić do odwodnienia... Patti - MArtynka też ma \"swoje zdanie\", też musze jej powtarzać niektóre polecenia po kilka razy, albo i krzyknąć..Ale i tak zachowuje się duzo lepiej, niż rok temu o tej porze, złagodniała trochę :) Kirsten - może już trochę za późno, ale o szamponie - od 3 miesięcy myjemy Janka w szamponie bambino, całego ;) Uwielbiam zapach kosmetyków bambino :) A co do kaszek... Jak jest wszystko normalnie, jak on nie choruje, to dosypuję mu kleik ryżowy do nutramigenu 3 razy na dobę, a przed południem zageszczam deserek owocowy kaszką. Dziękuję wszystkim za dobre fluidki :) NA pewno pomogły, a żywy dowód śpi w swoim łóżeczku :) Pozadrawiam Was :) No i uściski dla 11-sto miesięczniaków świeżo upieczonych :) My jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kirsten - sprzatający Oliś to super Pomocnik :) Ale mam jedno pytanie: JAK TO MOŻLIWE, ŻE U CIEBIE NA STOLICZKU STOI BEZPIECZNIE FILIŻANKA NA SPODECZKU????????????? U nas taka filiżanka już dawno byłaby na podłodze w kawałeczkach, a Janek, z upatrzonym kawałkiem w zębach zasuwałby w najdalszy kąt mieszkania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwku - świetne zdjęcia dodałaś :) Słodka jest Natalka i ma taki "łobuziarski" uśmieszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja :D:D:D:D:D nie było mnie bo...wszystko ;) zaczne od tego, ze w piątek troche niespodziewanie przyszli do nas znajomi, siedzielismy do 3 nad ranem, a ja \'trochę\' za dużo wińska wypilam :o mało jadłam tego dnia, bo praktycznie nie mialam kiedy, a wypiłysmy po 0,7 na głowę z ta koleżanką :o jakoś tak stracilam rachubę powiem wam szczerze i w ogole nie czułam sie wstawiona, ale jak zamknełam oczy...tragedia. musialam dwa razy sprawdzac czy muszla klozetowa jest na swoim niejsu :p ;) na szczeście miałam numer do opiekunki, którą już dawno mialam wziać, zeby się zapoznała z Ninką, no i teraz miała okazję bo mamausia była aut of order :o Ninka była wrecz zachwycona!!! Całe szczęscie bo mi głowa pękala. bawila sie i śmiała! ja godzinką poleżałam, doszlam troche do siebie, a potem musialam postrzątać ten cały bajzel. zajeło mi to 2 godziny! opiekunka zostala wypuszczona, a my z meżem zdychaliśmy dalej. normalnie patologia :P Patti, no niestety nie ma mnie na nk. trochę przez przypadek. mam drugie, fikcyjne konto założone na wymyślone nazwisko, bo...mój mąż nie zna swojego biologicznego dziadka, który zostawił swoją córkę (moją tesciową) zamim się urodziła. założył rodzinę, która nie ma świadomości o istnieniu Radka mamy. A ja znalazlam dziewczynę o tym nazwisku i z tego konta zapytałam sie czy jej dziadek to andrzej? okazalo się, ze tak. i tym sposobem mój maż odnalazł swoją kuzynkę (ale się nie ujawnilismy, bo tesciowa nie chce, a ja nie moge w to ingerować) ta kuzynka na dodatek wyszła za maż, za Radka kolegę :p. no i wracając do tego, jak zniknełam z nk, to chcialam usunąć konto \'Kaśki Latały\" a przez pomyłką usunelam swoje...piszę do nk stale, czy można odzyskać skasowane konto, ale oni mają mnie chyba gdzieś, bo nie odpisują. Kirsten---super filmik :) napiszcie mi laseczki ile, objetosciowo i co jedzą Wasze brzdace, bo wydaje mi sie, ze ninka zrobiła się trochę za gruba...moze ją przekarmiam, ale nie wydaje mi się...juz sama nie wiem. napiszcie jak będzie Wam się chciało. Nina waży ok 10 kg, to chyba sporo jak na dziewczynkę w jej wieku.zaraz z ciekawosci luknę na siatkę centylową. buziaczki dla wszystkich mamus i dzieciaczków! acha, jestem chora :( zdycham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej..ja zaczynam od dzis dwa tygodnie ferii..dzis bylo u nas pieknie,wiec spader udał sie bombowo...co je moja Hania? 1.ok7 rano 150 ml mleka 2.ok.9-10 kaszka 150 ml 3.ok.12 obiadek 1/2zupki(mniejsza miseczka) 4.14-15 druga czesc zupki 5.16 deser 6.18 150 ml mleka 7.20 180 ml kaszki Aha Hania je juz kaszke manne i bardzo jej to smakuje.Ostatnio tylko maly problem w kapieli bo chce zeby ja myc na stojaco..koszmar z myciem włosow.Chyba na allegro zamowie rondo kapielowe..buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(:(:( ja dziś zaczynam od smutnej minki :( i złej jednocześnie bo jestem zła na siebie....ale zaczne od początku...dziś przyszła moja mama i jak usypiałam Nati to nie przekładałam jej do łozeczka bo stwierdziłam ze jak wyjde z psem to bedzie moja mama czuwać, obstawiłam tylko łozko fotelami jak zazwyczaj to robie i gadałyśmy z mamą w kuchni a Nati spała, zaglądałam do niej co chwilke....no i sie chyba domyślacie....spadła z łozka :O musiała wyjść \"w nogach\" i uchyliła drzwi bo były otwarte....jeden wielki duden, krzyk i płacz :( mało zawału nie dostałam :O głowa cała, rece nogi też ale po chwili z jednej dziurki w nosku poleciała jej krew :( musiała uderzyc noskiem bo nigdzie innych śladów nie miała, popłakała troche i wrócił jej humor...ale mąz wrócił i opieprzył mnie ze nie poszłam z nią do lekarza....ale z moją mamą oblukałyśmy ją całą i nic poza tym noskiem jej nie było...nie wiem czy iść z nią jutro do lekarza czy nie.... ja wogóle chyba nerwicy dostanę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZYT 🌼 to sie odstresowałaś i zresetowałaś:P czemu za gruba w siam raz na roczek:):):):), Olisiek ważył dyszke już 2 mce temu, teraz muszę zrobić termin na nastepne badanko i szczepionko roczkowe to bede wiedzieć ile dokładnie kilosków ma OLiś:) MAMUSIU MUMINKA to Oliś zaszamuje 220 mleczka, ale kaszki to 3,5 łychy na 150ml nie wiem ile to jest gotowego bo jemy z miseczki ale ostatnio połowę porcji, na obiadki też cos ostatnio kreci noskiem i czaaaasem zaszamie cała swoja miske a tak to pół, a ze słoiczka to nie cały 220gramowy, zależy teraz od dnia i już, JONKA A czemu za pózno??????????:P dziś kupiłam szamponik penaten, bo ostatnio dobrze sprawdza sie u nas ta firma, rumiankowy i na razie pierwsze wrażenie włoski flitne:P, ziobaczymy potem a moje dzieciatko do babki w aptece dzis atatatatatatatatata:):D:D a ta szoooook:D bo mmmmaaammmmaaaa jest na czarną godzinę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIWEK Olis gdy wtedy spadł to też pusciły mu sie krewki z noska po tyci ale cos poleciało i położna moja tłumaczyła mi to nadwrażliwosicą naczynek u dzieciaczków jeszcze, możesz iść dla swojego spokoju jak ja poleciałam, ogolnie obserwuj mała, czy nie jest inna niz zwykle ale nasze dziateczki są odporne na takie kataklizmy a jak piszesz jeszcze wyszła sama to jest oki:):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz JONKA jeszczw w świeta stały filizanki a teraz to pewnie trzasnął by nimi o stół:D, albo łuuuups spadła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kirsten- nieraz to i 4, 5 flach jest ale jak ja jestem w domku ton jemy inne roznosci np. bananki, jabłuszka mandarynki ziemniaczki ryz , makaron, lubimy nalesniki , probowałysmy dzis 2 łyzeczki budyniu, lubimy kurczaczki, mandarynki uwilebiamy ale jej ograniczamy, lubimy biszkopty herbatniki chrupki kukurydziane i chlebus i bułeczki, chociaz masło jest bee, lubimy te kólka ryzowe, soczki z bobowity i herbarki z hippa, zjadłysmy wczoarj po raz 1 danonbka wsuneła całego, nie lubi juz słoiczkow z upkami i deserkami tych gotowcow, wiec sami kombinujemy, ale fakt ciezko jest jak ja pracuje do tego mała nie je jak mnie nie ma, od meza jescze jako tako ale od dzaidka ktory sie nie opiekuje nie je w ogole wiec o tej 16 jest taka głoda i spargniona flachy ze... doistaje flache , bo reszte to ona ma na przekaske a poje sobie butla no to tyle chyba , aha w sumie jak jej licze to zjada ok 900 ml do 1300 dziennie płynow tj mleko soki herbatki, mleka ok 600- 700 roznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHCACA to Ci przegłodzaja małą:), ja gdy mam wenę albo dla nas planuje jakieś fiksowe obiadki, gotuje obiadki na dwa dni dla Oliverka, podstawa to włoszczyzna i mała kosteczka piersi, i dodaje rożnie, ryż, brokuła, ziemniaka, kaszę, kalarepke, brukselka, fasola szparaowa groszek itd listek laurowy wegeta, majeranek, oregano, bazylia do smaku, i na koniec 1/5 łyżeczki masełka podstawa:), a czasem robie takie sosiki jarzynowe z wieprzowinki czy wołowinki i osobno do tego ziemniak czy ryż, Oliś zajada się ze smakiem, do niedawna od jakiegoś czasu robi sie mały smakosz z niego:) po umyciu włosków szamponem dziś po wiercioszkowej nocy, czyt godzinę szukał pozycji do uśniecia od 1 w nocy echchch, włoski w stanie nie naruszonym czyli nie wymietolone jak zwykle, super:):) aaa i musze sie pochwalić ze to mała papuga:D gdy wczoraj poprawiałam włosy przed lustrem przed wyjsciem na spacerek Oli usiadł obok mnie na podłodze i też zaczął układać sobie fryzurkę:D, wasze ciacha też są takimi obserwatorami:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Nina i Radek chorzy :( najgorszy ten katar :o Siwuś, trzymaj się, bedzie dobrze, ale szczerze współczuje takich przeżyć :( później może więcej napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór!! SZyt fluidki🌼 kurujcie sie:) Siwek mam nadzieję że wszystko wporządku, zdrowe jesteście????? i reszta mam nadzieję:):) mnie dopadło jakieś osłabienie opijam sie multiwitaminkami i kawka i dalej czuję sie jakbym zeszła przed chwilą z pola, az darowałam sobie dziś spacerek, bo to Oliś musiałby pchać wózek:), a tak to potrafi pięknie sam się zabawić, więc troszkę się dziś poobijałam o kanapę, buziaczki!!! trzymta się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×