Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niszczęśliwia

FATALNE ZAUROCZENIE - ON JEST LEKARZEM

Polecane posty

Gość czb
Wszystko zależy na co CIĘ leczył. Ja nie mam za dużego wpływu na moją chorobę, a byłam już z tym u kilku Lekarzy i ciągle wracam bo po pomysłach mojego Doktora przechodzi na jakiś czas. Nie takie proste prawda? Ale przechodzi wierz mi byłam kiedyś zakochana strasznie 2 lata nie w Lekarzu i co przeszło samo:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czb
tralalalala jesteś zakochana w Doktorku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala..
podobnie jak ty;) bylam zakochana ale tez mi przeszlo juz jakis czas temzu. a teraz nadal do niego chodzisz, tak? juz ci jest calkowicie obojetny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czb
Chodzę do niego i cały czas uczucie siedzie we mnie mocno, ale kontroluję to z łatwością nie daje po sobie nic poznać nic a nic. Nie wolno mi ponieważ Go nie znam, a poznać mogłabym tylko gdyby mnie zaprosił, a nie zrobi tego bo nie jestem urodziwa ani wysoka. Problem sam się rozwiązuje ja się leczę i bardzo już chcę być zdrowa uwierz mi, po cichutku zerkam na ,,bursztynowe oczy'' mogę sobie tylko marzyć, a tego nie zabroni mi nikt.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
do tralalalala.wiem że nie mam szan zakończył leczenie ale i tak boli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
wiem że zmian lekarza nie zawsze jest możliwa. ja sie przestraszyłam konsekwencji i żałuję. mam nadzieję że teraz będzie lepiej. obiecałam mu że będę na siebie uważać i zamierzam słowa dotrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
istnieje spore ryzyko że zakończył leczenie tak nagle właśnie dlatego że zauważył że nie jest mi obojętny zwłaszcza że na moje leczenie to miało negatywny wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala..
czb - no to fakt, patrzyc nikt nie zabroni ;) a to z czym chodzisz do niego to cos przewleklego? czy jest to cos, czego wyleczenie to kwestia czasu i bedziesz zdrowa? eks pacjentka.. ale to dobrze ze wlansie zakonczylas to leczenie, tym bardziej ue wlasnie tak bardzo to przezywasz. w takich zauroczeniach wlansie im wiecej sie chodzi do niego, tym bardziej sie przywiadzujesz i potem jest trudniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala..
eks.. ale pokazywalas mu to tak mega dobitnie?? czy tylko byly te sytuacje co opisalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
jestem raczej nieśmiała i nie mam w naturze narzucać sie facetom , dodatkowo w gabinecie prawie zawsze była pielęgniarka. na jednej z wizyt spytałam sie o jedną rzecz czy przejdzie ws umie poważnie. on odparł że za połl roku , rok ale nagle zmienił ton póścił mmnie i zacząl dziwnym tonem raczej ze złością że za jakieś 5 lat ale za min sie zestrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
po tych 5 latach zmierzyłam go jak krestyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
ale po tym tekście o starości wybuchłam śmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
myśle że tak dobitnie to tego nie okazywałam raczej przestraszona czekałam na jego ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
najgorsze jest to że czasem powiedział coś a ja to od razu interpretuje na swój sposób np spytał gdzie mieszkam - niby może to sprawdzić w moich danych - odpowwiedziałąm gdzie - wiem bo przejeżdzam obok codzienne??????????????? co to znaczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
najgorsze jest to roztrząsanie każdego słowa. mam nadzieję że skończe z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala..
ale on powiedzial ze wie gdzue to miejsce jest, czy to "wiem" odnosilo sie do tego gdzie mieszkasz? choc w sumie jakby sie odnosilo do tego gdzie mieszkasz to by nie pytal... a jesli wie gdzie to miejsce i przejezdza tamtedy codziennie to mysle ze to nic nie znaczylo. tylko tyle ze to miejsce jest na jego drodze do pracy albo gdzies tam... ja mysle ze jelsi ne narzucalas mu sie i nie okaztywalas mega to na bank nie zauwazyl ze nie jest ci obojetni. faceci czesto nie widza czegos takiego.. i trzeba cos dobitnego czasem zrobic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
tłumaczyłam dokładnie gdzie to jest a on że wie bo przejeżdża,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalala..
ahaaa... no to tego bym nie nadinterpretowala bo to chyba chodzilo o to ze to miejsce jest na drodze do jego pracy albo cos, i nie to podtekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
jak zaczął że to koniec leczenia uniosłam sie dumą i pokazałam że jestem juz zdrowa . z uśmiechem na twarzy . ale odczuwałam różnice w jego traktowaniu mnie w porównaniu do poprzedniej wizyty. tak jakby czekał aż sobie pójdę bo myślał że mój przypadek dawno zakończony. a ja brnęłam w tej radości że jest dobrze czekając na historię choroby. chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
ciekawi mnie tylko jak odebrał to że chciałam zmiany lekarza ??????????????????????????????????????????? a potem przyszłam na następną wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks pacjętka
pewnie tego i wielu rzeczy nigdy się już nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaczepilam swojego lekarza. Powiedzial ze nie mogl nie odpowiedziec na tak mile i na poziomie zaczepki:-) od dwoch lat mam z nim romans:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masd.....
pochwalila sie korefka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czb
Cześć Tralalalal leczę się, ale mam nadzieję, że ta choroba wreszcie mnie zostawi w spokoju bo już mam dosyć.Ja nie myślę o Doktorze tak non-stop tylko sam nieraz wpycha mi się do głowy, a ja go wyganiam. Ma przewagę bo nie umiałabym mu odmówić na tym etapie zauroczenia np.spotkania. To mnie przeraża, ale puki mnie nie zaprosił jestem bezpieczna w swoim małżu. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimslila
Nie wiem co się ze mną dzieje że w ogóle tu weszłam na to forum. Ale tak fatalne i ogromnie potężne zauroczenie pasuje do mnie bardzo. On jest lekarzem ale nie podrzędnym tylko dość sławnym, z renomą. Gdyby nie to i ten strach przed ośmieszeniem, to bym spróbowała do niego zadzwonić. Jego poczucie humoru jest takie jak moje- w końcu poznałam taką osobę! i właśnie tu jest problem bo nie wiem czy się spodobałam na tyle by był w stanie się ze mną umówić, czy to tylko sposób bycia i podejścia do każdego pacjenta. Jest starszy trochę ale w ogóle tego nie odczuwam. Jestem młoda ale moja osobowość trochę starej daty, więc jestem niezbyt odważna w sprawach damsko męskich, nigdy nie robiłam pierwszego kroku. Co począć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bira
uciekaj gdzie pieprze rośnie Lekarz Cię wykorzysta i zostawi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimslila
tak... raczej przyszłości to nie ma. On jest na prawdę bardzo znany bo nie jest tylko lekarzem specjalistą, ale i pełni wiele innych funkcji i jeszcze rozpoznawany medialnie - szlag by to!:) Ja nie jestem lekarzem ani prawnikiem ale mój zawód też całkiem z renomą.. Chociaż osobiście uważam że nie ma to znaczenia, ale dla większości i dla Niego zapewne też ma. No kurcze myślałam że mnie ktoś przekona by użyć nr tel. który mi dał a tu rada żeby uciekać. Znając siebie pewnie ucieknę i nie zadzwonię bo nie wiem co powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr vgdfghnbvvvvi ;)
Nieistotne kim jaka praca możecie być pracownicami kanalizacji obyście miały to coś czym zauroczycie czym obyście potrafiły przyciagnąc faceta zauroczyć i to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddde
kimslila ila masz lat i czym się zajmujesz zawodowo, jaki jest jego stan? Napisz proszę coś więcej, w jakich okolicznościach go poznałaś i jakie masz z nim relacje? Dalej powiem Ci co robić, ale odpowiem dopiero po południu. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimslila
Prawie 30 lat, wolna od niedawna. Obrączki nie zauważyłam. Relacje super, bardzo profesjonalne. Na początku się nie uśmiechał, bardzo poważnie ze mną rozmawiał, z czasem zaczął żartować z delikatnymi podtekstami, prawił komplementy itp. Ja się oczywiście uśmiechałam i byłam miła, ale jak On robił krok w moja stronę to jak krok w tył, zawsze uciekam, trzeba mnie łapać i to długo bo dość oporna jestem na delikatne zaczepki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×