przekroczylam wszelkie granice niechlujstwa! teraz albo nigdy!

heja dziewuszki,zmniejszająca się,niesamowita charakterystyka,pewnie byłaś dobra z j.polskiego :D:D:D,ciebie to pewnie jeszcze smuci ale,sorki,ja sie uchachałam,aż mi moja folia,którą się obkręciłam zaczęła trzeszczeć. Buziaczki wszystkim. Ps. Ta sztuka lodziarska; nie przejmuj się ,na pewno nie opanowała do perfekcji,jak się zakrztusi to ją zostawi...:D:D:D

hej no to dzis sie \"pochwalę\" ;) dostałam okres :P więc może do wtorku rano cos odrobinę mniej bede ważyła ale się zbytnio nie nastawiam wiem dlaczego moje wymiary w pasie, udach, biodrach nic się nie zmiejszyły......bo tak jak przypuszczałam schudłam w ramionach , plecach itd skąd wiem ? bo wczoraj mąż robił mi masaż ramion i nie było to miłe jak zwykle - bo tym razem miałam wrażenie, że masuje i ugniata mi kosci :O spokojnej niedzieli

zeby nam się tak chcialo jak nam sie nie chce:)

dzis weszlam na wagę..po 2 tygodniach obzarstwa a teraz 2 tygodniach pilnowania mam115kg!!Cieszę się,ze tak to sie skonczyło:) waga ze 125kg na 115kg czyli -10 kg!!! pas ze 114cm na 95cm, czyli -19 cm biodra ze 145cm na 128cm,czyli -17 cm biust ze 125cm na 120cm,czyli -5 cm udo z 77cm na 70cm,czyli -7 cm i teraz lecimy pomalutku w dół

hello u mnie ok jutro ważenie i pomiary :O pozdrawiam

hej dziewczyny, cieprię na brak czasu, straszliwy... mam wyrzuty sumienia, że nie stosuję kremu do biustu i kremu wyszczuplającego, żyję w takim biegu, że nie pamiętam o nich... kiedy sobie przypominam nocą, jest zimno,chce mi się spać, nie w głowie mi jeszcze nakładać na siebie coś mokrego i zimnego, co mnie przebudzi dodatkowo... niewiem co zrobić żeby mieć więcej czasu dla siebie, znowu się zapuszczę :( apetyt w normie, czyli nie jest nadmierny, cieszę się, bo będę mogła w końcu wejść na wagę bez strachu, choć wiem, ze na wiele liczyć nie mogę w kwestii spadu. chciałabym się zabrać za siebie porządnie, robić sobie smaczne wyszczuplające posiłki, poćwiczyć trochę, nałożyć maski na twarz, itp itp ale nie mam kiedy... nie mogę znaleźć kompetentnych ludzi, których nie trzeba uczyć i pilnować, to jedyny sposób bym miała więcej czasu, ale nie ma takich, którzy przyjechaliby tutaj pracować, chyba, że mają sanie i 2 dobre pociągowe hasky, bo w tej chwili nawet kurier boi się przyjechać :) depresja męczy mnie straszliwa, tym bardziej, że nie mam auta, dałam mechanikowi zmienić amortyzatory i auto przestało jeździć... jego synek chciał się przejechać po zmianie amortyzatorów i rozwalił skrzynię biegów :( jestem uziemiona... gdy nie mam auta moja depresja nasila się straszliwie... poszłam na botox bo podobno po wstrzyknięciu go w czoło mija depresja ale wcale nie, jaka była, taka jest... a nawet większa... moja depresja trwa już rok... ostatnio nie chce mi się żyć, a bez auta już w ogóle... cholerny gówniarz! nawet prawa jazdy nie ma a jazdy próbne sobie urządza... na dodatek za częsci mam zapłacić ja, bo ponoć gdyby były dobre to się nie rozsypałyby... niechby mi dali to ich nowe autko, pokazałabym im w godzinę, jak mu skrzynia leci i silnik, powiedziałabym potem, że silnik był zjeb...y bo w godzinę by nie wysiadł gdyby był dobry :( musze popracować nad czasem, potem biorę się ostro za siebie... idę spać, o 8 pobudka :( zostało mi niecałe 4 godz...

wklejam informacje bo ktoś mnie pytał na gg: Informacje na temat ,,Meridia,,i ,,Zelixa,, Sibutramina sibutramine anorexigenicum A08AA Działanie: Lek działający poprzez hamowanie wychwytu zwrotnego noradrenaliny, serotoniny i dopaminy. Nasila poposiłkowe uczucie sytości oraz zwiększa wydatek energetyczny, prawdopodobnie zwiększając termogenezę, co łącznie prowadzi do zmniejszenia masy ciała. W przeważającym stopniu lek wywiera efekt poprzez swoje metabolity. Sibutramina oraz jej metabolity nie wykazują działania cholinolitycznego, przeciwhistaminowego; charakteryzuje się małym powinowactwem do receptorów serotoninowych, adrenergicznych, dopaminowych, benzodiazepinowych i do kwasu glutaminowego. Nie hamuje MAO. Podana p.o. wchłania się szybko, równoczesne spożywanie posiłku zwalnia wchłanianie. Podlega efektowi ?pierwszego przejścia? przez wątrobę, jest metabolizowana w obecności izoenzymu cytochromu P-450 (3A4) do czynnych farmakologicznie metabolitów (demetylowe pochodne M-1 i M-2), które są inaktywowane w wyniku hydroksylacji i koniugacji do nieaktywnych M-5 i M-6. tmax sibutraminy wynosi 1,2 h, tmax czynnych metabolitów - 3 h. Z białkami surowicy sibutramina wiąże się w 97%, metabolity M-1 i M-2 w 94%. Stężenie stacjonarne metabolitów jest osiągane w ciągu 4 dni stosowania leku i jest w przybliżeniu 2 razy większe niż po podaniu pojedynczej dawki. t1/2 metabolitów wynosi odpowiednio 14 i 16 h i nie ulega zmianie podczas dłuższego stosowania. Lek jest wydalany w głównie z moczem w postaci nieczynnych metabolitów. Wskazania: Leczenie chorych otyłych (BMI >=30 kg/m2). Leczenie pacjentów z nadwagą (BMI >=27 kg/m2), u których istnieją związane z nią czynniki ryzyka: cukrzyca typu 2 lub dyslipidemia. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu, otyłość spowodowana niedoczynnością tarczycy lub nadczynnością kory nadnerczy, istotne zaburzenia łaknienia (anorexia nervosa, bulimia), psychozy, zespół Gillesa de la Tourette\'a, stosowanie jednoczesne lub w czasie krótszym niż 2 tyg. inhibitorów MAO, a także innych leków działających na OUN, stosowanych w leczeniu psychoz (leki przeciwdepresyjne, neuroleptyki), zaburzeń snu (tryptofan) lub w celu zmniejszenia masy ciała, choroba niedokrwienna serca, niewydolność serca, zawał serca, zaburzenia rytmu (tachykardia), choroby naczyń mózgu (udar lub przemijające niedokrwienie mózgu) w wywiadzie, niepoddające się leczeniu nadciśnienie tętnicze, nadczynność tarczycy, ciężka niewydolność wątroby, nerek, łagodny rozrost gruczołu krokowego z zaleganiem moczu, guz chromochłonny, jaskra z zamykającym się kątem przesączania, nadużywanie narkotyków, leków lub alkoholu w wywiadzie. Nie stosować u dzieci i młodzieży do 18. rż. i osób po 65. rż. Interakcje: Ostrożnie stosować z lekami hamującymi metabolizm sibutraminy (ketokonazol, erytromycyna, troleandomycyna, cyklosporyna), ponieważ mogą spowodować znaczące zwiększenie stężenia sibutraminy i jej metabolitów w surowicy oraz nasilić występowanie działań niepożądanych. Metabolizm sibutraminy przyspieszają ryfampicyna, fenytoina, karbamazepina, fenobarbital i deksametazon. Stosowana jednocześnie z lekami o działaniu serotoninergicznym może spowodować wystąpienie ?zespołu serotoninowego?. Zastosowanie leku w przypadku przyjmowania inhibitorów MAO wymaga 2-tygodniowej przerwy po odstawieniu inhibitora MAO, podobnie w przypadku rozpoczęcia leczenia inhibitorem MAO. Istnieją doniesienia o wystąpieniu objawów ?zespołu serotoninowego? w przypadku jednoczesnego stosowania leczenia przeciwmigrenowego (sumatryptan), pochodnych opioidów, soli litu, tryptofanu. Ostrożnie stosować u chorych, którzy są leczeni preparatami zawierającymi efedrynę, pseudoefedrynę lub fenylopropanoloaminę, ze względu na możliwość zwiększenia częstostliwości rytmu serca lub podwyższenia ciśnienia tętniczego. Nie wpływa na skuteczność działania środków antykoncepcyjnych, nie stwierdzono interakcji z alkoholem. Działanie niepożądane: Do często występujących działań niepożądanych (u ponad 10% pacjentów) należą: utrata apetytu, zaparcia, suchość w ustach, bezsenność. Rzadziej objawy ze strony układu krążenia: tachykardia, kołatanie serca, wzrost ciśnienia tętniczego, uderzenia gorąca; ze strony układu pokarmowego: nudności, nasilenie dolegliwości związanych z żylakami odbytu, ze strony OUN: zawroty i bóle głowy, parestezje, uczucie strachu, poza tym potliwość, zaburzenia smaku. Do bardzo rzadkich istotnych klinicznie działań niepożądanych (poniżej 1%) należą: ostre śródmiąższowe zapalenie nerek, mezangialno-kapilarne kłębuszkowe zapalenie nerek, plamica Schönleina i Henocha, drgawki, małopłytkowość, odwracalne zwiększenie aktywności enzymów wątrobowych. Ciąża i laktacja: Kategoria C. Nie stosować w ciąży i okresie karmienia piersią. Dawkowanie: P.o. początkowo 10 mg raz na dobę niezależnie od posiłku. Jeśli pacjent źle toleruje tę dawkę, można ją zmniejszyć do 5 mg/d. Jeśli pacjent dobrze toleruje dawkę 10 mg/d, a redukcja masy ciała jest niewystarczająca (przynajmniej 2 kg w ciągu 4 tyg.), można zwiększyć dawkę do 15 mg/d. Jeżeli ta dawka nie spowoduje odpowiedniej redukcji masy ciała (2 kg) w ciągu kolejnych 4 tyg., lek należy odstawić. Nie zaleca się dawki powyżej 15 mg/d. Uwagi: Podczas przyjmowania leku należy stosować dietę o małej liczbie kalorii. U chorych na nadciśnienie tętnicze wymagane jest monitorowanie ciśnienia krwi. Należy uprzedzić pacjentów o możliwości upośledzenia zdolności do obsługi pojazdów i urządzeń mechanicznych.

czesć nie mam humoru mam więcej mięsni i mniej tłuszczu w organiźmie.... ale waga nie taka, jaką chciałam zobaczyć na koniec stycznia 66,5 nie jest źle - wiem o tym od pocz. stycznia schudłam napewno 4kg jestem rozczarownana, bo pomimo starań mój organizm nie che tak łatwo poddać sie diecie..... ale pocieszam sie tym , że tyłam przez conajmniej kilka miesięcy... więc tyle czasu przyjdzie mi czekac na zrzucenie balastu znów wieje u mnie wiatr.... ale jest 9 st. w plusie - więc samopoczucie fatalne dzis jest zebranie rodziców w szkole :O niby dobrze, że cos takiego organizują.... ale nie chce mi się isć oby jutro była lepsza pogoda, może będę miała lepszy nastrój pa dziewuszki

Gratuluję sukcesów w odchudzaniu, a tym co się łamią,życzę więcej wiary w siebie i samozaparcia.

Duszkasek - idziesz jak burza!! Jak Ty to robisz?? Gratuluję!! U mnie raz wyżej raz niżej. Czy tabletki antykoncepcyjne mogą mieć wpływ na moje odchudzanie?? Pozdrowionka!!

jula, co do anty to trudno powiedzieć,ja głównie dzięki hormonom miałam taką wagę...ale już nigdy więcej!,jeśli masz podobny organizm do mojego to możesz mieć problemy,hormony zatrzymują wodę i powodują wzrost apetytu i zachcianek.... Ja trzymam dietkę,czasem trochę ruchu i jest ok. + wpomagacz. pozdrawiam .

hello dziewuszki wszystkiego dobrego

Witam serdecznie. Zainteresowal mnie Wasz topik i postanowilam sie (za pozwoleniem)przylaczyc.Swietnie sie czyta wypowiedzi Zmniejszalacej sie.Pozazdroscic poczucia humoru. Ale do tematu.Otoz od lat walcze z nadwaga.Przy wzroscie 168 cm waga wciaz sie waha od72 do 77 kg.Obecnie po totalnej glodowce leczniczej (albo jak kto woli-oczyszczeniu organizmu) waze 65 kg.Zalezy mi na utrzymaniu tej wagi co sklonilo mnie na przejscie na diete owocowo-warzywnea(bo lubie ).Ale to po zakonczeniu glodowki.Jednak najwieksze i najniebezpieczniejsze zagrozenie to slodycze za ktorymi wprost przepadam. Kiedys chodzilam na silownie i wygladalam naprawde dobrze ale po wypadnieciu dysku(nie na silowni) niestety,nie korzystam z tego rodzaju cwiczen. Zmniejszajaca sie przepraszam ale chce zwrocic sie do Ciebie o rade dotyczaca botoxu.Juz od dluzszego czasu planuje ten zabieg ale wpierw musze zrobic rozeznanie gdzie i cena na Podkarpaciu.Co myslisz o botoxie ? Czy roznica jest widoczna?Ponoc efekt utrzymuje sie do 6 miesiecy. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko.Trzymajcie sie Mile Kobietki i pamietajcie-BADZCIE WYTRWALE I KONSEKWENTNE. Samodyscyplina jest bardzi istotna!!!!!!!!!!!!! Powodzenia.

joliska, botox na czoło robiłam, nie mam zmarszczek, ale byłam na tym pilingu a wcześniej czytałam, że po botoxie w czoło znika depresja, z którą walczę prawie rok (odstawiłam leki antydep. bo wpadałam w straszną nerwicę po nich, wyglądało to tak, że miałam depresję nadal, ale wściekałam się dodatkowo, to było straszne, od tamtej pory właśnie klnę jak szewc... nerwica minęła wraz z odłożeniem tabletek ale klnięcie zostało) no i jak już zrobili mi piling zapytałam, ile kosztuje botox, no i pomyślałam, że skoro już tu jestem... wstrzykiwali mi go w Rzeszowie, 350zł ampułka brytyjskiego środka (a ponoć rzeszowski jest the best? pod latarnią najciemniej...) w czoło. bolało straszliwie, chciało mi się wymiotować, leżałam na kozetce z 15 minut bo myślałam, że mi głowę rozwali... lekarz mówił, że botox to relaks wobec powiększania ust, ale powiększanie ust moim zdaniem to pestka czy botoxie... a więc jeśli chodzi o estetykę nie był mi potrzebny, nie mam zmarszczek jeszcze, w każdym razie nie mogę ruszać czołem, czyli jak unoszę oczy do góry to czolo się nie marszczy... jest jakby sparaliżowane... usta napewno zrobię sobie trwale większe jak wchłonie się ten środek co mam teraz... mówię Wam, jaki to komfort mieć normalne usta :) nie ma dużej różnicy, w tej chwili nikt nie widzi różnicy bo jest minimalna od czsu jak opuchlizna zeszła, nawet ci, którzy mnie dawno nie widzieli nie widzą różnicy, ale ja widzę! górnej wargi to prawie nie miałam, skóra i na środku dwa wzgórki, dolnej nie musiałam zwiększać. mam wreszcie okres więc czuję się zarąbiście :) wczoraj w nocy zjadłam tabliczkę czekolady :( jutro lub pojutrze się zważę, nie czuję się grubsza ale przecież tydzień temu się obżerałam więc skądby się miał wziąć spadek... zważę się teraz, czekajcie chwilę... 75kg, tyle, ile ostatnio. no ale mam 1 dzień okresu, pocieszam się, że jak się skończy, to ten 1kg \"sam\" zleci...? już luty... 2 miesiące do wiosny a ja mam 75kg... w ciuchach dobrze wyglądam, ale na wiosnę więcej się odkrywa, dlatego tak chciałabym te 10kg jeszcze schudnąć... 3,30 a niech to! idę spać bo znowu nie wstanę o 8... a na kolejną porcję powiększacza ust trzeba pracować... ;( oto życie próżnej kobiety, którą stałam po kolejnym rozstaniu. nie jestem żadnych singlem, jestem skazana na samotność! jeszcze trochę i też pewnie uwierzę, że jestem sama bo chcę być sama ;)

hej kurcze.... to chyba ja mam dobrze......mnie wogóle nie ciągnie do słodkiego :D zmniejszająca się.... ja nie pozwalam na nocne zjadanie czekolady ! żeby mi to było ostatni raz ! ;) możesz zjesć 2 kosteczki w ciągu dnia do kawusi lub herbaty p.s. jestem ciekawa Twoich fotek.... wiem wiem jestes zapracowana u mnie OK rano o 7:00 ważyłam 66,2 potem wypiłam kawę, herbatę, pojechałam zawieźć córke do szkoły- wróciłam i o 9:30 znów stanełam na wagę ;) było 65,8 a potem zjadlam sniadanie trzymajcie się dzilnie dziewuszki pozdrawiam

sle pozdrowienia i jestem z Wami..no i odpoczynku w weekend:)

hej przewidywałam zastój wagi na 65kg a tyczasem jest przy 66kg :O pozdrawiam weekendowo

witajcie. zorza, mam coś w aparacie cyfrowym, zrobię przegląd i wyślę Ci dziś. ja już chyba potrzebuję wspomagacza... przez miesiąc nic nie schudłam, było 75 i jest 75kg. przez ten miesiąc miałam ponad tydzień obżarstwa, pewnie to zastopowało spadek... plany mi nie wypalają bo nie mogę żyć wg planu, praca mi na to nie pozwala, choć... przecież nawet do pracy nie chodzę... kusi mnie meizitang, ale raz się nacięłam, kupiłam chamską śmierdzącą podróbę po której się bekało i po 3 tabletkach pudełko wylądowało w koszu. ale jak kupując przez można mieć pewność oryginału... w miarę regularnie noszę pas neoprenowy, to chyba jedyne, co w tej chwili tak naprawdę robię dla swojej figury... a to za mało...

hej. zmniejszająca się mam w stopce numer gg-napisz....

zmniejszająca się,nie mogę znaleźć żadnego kontaktu na priva do ciebie ,napisz do mnie na gg..

zmniejszająca się,nie mogę znaleźć żadnego kontaktu na priva do ciebie ,napisz do mnie na gg.. mam M.

Witam odważne panie :) Ja coś się zbieram i zbieram i zebrać nie mogę, zeby wreszcie powiedzieć stop i zacząć dietę. W ubiegłym roku schudłam 11 kg i czułam sie świetnie, ale zachciało mi się tabletek antykoncepcyjnych na lato i przez pól roku nadrobiłam to co straciłam w rok :( Już nie mogę patrzec na siebie, mam starszne doły i płakać mi się chce. Podczytuję różne topiki o odchudzaniu i nie bardzo miałam odwagę powiedzieć START . Może z Wami mi się uda. Wiem, ze sama sobie nie poradzę.

Aliska startuj ..szkoda czasu i wlasnej psychiki,zeby sie zastanawiac:) trzymaj się! ...no i moje laseczki tez!

Dzięki Jody - dzisiaj umiarkowanie jadłam , ale czeka mnie jeszcze rodzinna impreza , obiecałam sobie zjeśc tylko rybkę , bo bardzo lubię a dawno nie jadłam. Ale od jutra zaciskanie żołądka i muszę do was zaglądac żeby miec motywacje. Dla własnego dobrego sampoczucia powinnam zrzucić jakieś 15 kg.Kurcze - dużo. Ale do zrobienia. :)

hej duszkasek --> o ile wiem, to zmniejszająca się nie ma GG- ona ma tlen witam Aliska :) pozdrawiam i uciekam pa!

Witajcie moje drogie :)Przede wszystkim gratuluje sykcesow malych i duzych.!!!!!!!Nie udalo mi sie wszystkiego dzisiaj przeczytac (z tego co opuscilam )ale nadrobie.Co do mojego dietowania no coz raz w gore raz w dol w efekcie koncowym rewelacji nie mam pol roku (ponad ale ten czas leciiii)odchudzania -umiarkowanego spowodowalo -11kg :)Do tego wszystkiego sesja,studniowka syna i stan w jakim sie znajduje mam nadzieje bedzie sprzyjal mojemu ubytkowi :)

Coś tu cichutko .... W postanowieniu trwam, ale jak będzie dalej ? Miłego dnia .

Hej, Ja od jutra znów głodóweczka-oczyszczanko.:)

hm...drugie było troszkę mniejsze 4200.:)

sorki.pomyliłam forum:D:D:D